![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 29
|
Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Mam do Was raczej niestandardowe i nieco dziwne pytanie
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Cytat:
![]()
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 61
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Mam takie same spostrzeżenia
![]() Patrząc gdzieś na ulicy w odbicia witryn, czy w nawet w galeriach w sklepach, w przymierzalniach widzę jakieś plamy i przebarwienia na twarzy i dziwny kolor włosów ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
I to właśnie najbardziej mnie nurtuje-jak postrzegani jesteśmy przez innych! Mam cichą nadzieję, że w tej bardziej korzystnej formie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Pamiętajcie, że my patrząc na siebie patrzymy o wiele bardziej krytycznie niż inni, obcy ludzie i zauważamy wiele rzeczy, na które inni nawet nie zwrócą uwagi
![]() Swoją drogą, też zauważyłam, że w domu jest lepiej niż poza nim ;-p |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Czyli jednak nie jestem sama
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Tez tak mam!
Mysle ze to własnie oswietlenie. W jednym z gmachow mojej uczelni w lazience, zawsze sie przerazalam na swoj widok i juz przestalam tam patrzec w odbicie myjac rece;p
__________________
Wymiana kosmetyczna |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
najlepsze są windy
![]()
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 341
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
tez tak mam, ale w windzie akurat jest okej
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 330
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Borze, lustra w przymierzalniach to koszmar! Najgorszy w tej kwestii jest P&B, aż mnie to powoli zaczyna odstraszać. A najgorsze ogólnie ever to lustro u fryzjera.
![]() Może to też kwestia tego, że w domu czujemy się bezpiecznie, nie jesteśmy oceniani przez innych, tylko jesteśmy 'sami ze sobą'? Ja mam też inny problem. Patrzę do lustra (nieważne gdzie) i czuję się nie tak do końca szczupło (że łydki, że brzuch, blabla). A na zdjęciu jest super, tak jak chcę. Hm. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Mam tak samo, jak Ty
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 077
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Ja poza domem uwazam, ze jestem jeszcze ladniejsza
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Dzisiaj w autobusie dopatrzyłam się w swoim odbiciu porów wielkości kraterów i zakoli
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Moze dorysujesz zakola aqua brow?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Albo zacznę nosić pożyczkę, będę ją zakładać wsiadając do autobusów
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
może patrzysz w brudne szyby i efekt nie jest tak spektakularny jak przy czystym lustrze
![]()
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Również wydaje mi się, że lepiej wyglądam w domu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 124
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Tez tak mam. Moja teoria jest taka, ze w domu, na spokojnie, postrzegamy sie calosciowo, mamy swoj dokladny wizerunek. A na zewnatrz, przy naglym zerknieciu w lustro myjac rece czy przymierzajac spodnie, dostrzegamy tylko swoje najbardziej charakterystyczne cechy, te na ktore jestesmy najbardziej wyczulone: duzy nos, kiepskie wlosy, ostre rysy czy grube uda. To taka migawka nas samych, jak gdyby ktos na sekunde pokazal nam obrazek kazac zapamietac jak najwiecej szczegolow. Tymczasem gdybysmy w tym samym nieprzyjaznym miejscu spedzily dluzszy czas i na spokojnie, bez stresu sie poogladaly, to pewnie wiekszosc z nas doszlaby do wniosku, ze nie jest tak zle. Tak sobie tlumacze, nie uswiadamiajcie mnie jesli jest inaczej, nie chce wiedziec.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Ja to najlepiej wyglądam w domu tuż przed prysznicem
![]() Mnie nawet lustra w sklepach pogrubiają, a podobno w sklepach są takie że niby lepszą mamy w nich figurę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 925
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Ja się w domu nie lubię sobie przyglądać. Chyba że już gotowa do wyjścia.
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 29
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;48661070]Borze, lustra w przymierzalniach to koszmar! Najgorszy w tej kwestii jest P&B, aż mnie to powoli zaczyna odstraszać. A najgorsze ogólnie ever to lustro u fryzjera.
![]() Może to też kwestia tego, że w domu czujemy się bezpiecznie, nie jesteśmy oceniani przez innych, tylko jesteśmy 'sami ze sobą'? Ja mam też inny problem. Patrzę do lustra (nieważne gdzie) i czuję się nie tak do końca szczupło (że łydki, że brzuch, blabla). A na zdjęciu jest super, tak jak chcę. Hm.[/QUOTE] No właśnie! Lustra w przymierzalniach to najgorsze zło! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 419
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
U mnie też, w domu ok, a gdzie indziej nie za bardzo. Poza tym mam w łazience taką szafkę podzieloną na 3 części i każda ma lustro. Jak pootwieram te boczne, to widzę swoje lustrzane odbicie w lustrze, czyli teoretycznie tak, jak widzą mnie inni - to jest dopiero trauma. Wtedy zobaczyłam jak bardzo niesymetryczną mam twarz, brrr...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Puste ściany
Wiadomości: 536
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
ja lubię tylko te ciemne szyby w jakichś biurowcach czy bankach, tam się wygląda dobrze. Zmarszczki jakieś niewidoczne, wszystko mniejsze i w ogóle jakoś tak... nie chce się rzygać wtedy.
![]()
__________________
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 57
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Cytat:
hahahahahah ![]() ![]() ![]() Edytowane przez biegnaca_z_wilkami Czas edycji: 2014-10-25 o 00:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Cytat:
Tam jest chyba na uczelni gdzie studiowałam mocne światło i normalnie jak patrzyłam w lustro to tak jakbym widziała każde opuchnięcie na twarzy z niewyspania, każdy rozszerzony "por" na twarzy, wszelkie niedoskonałości tak widoczne, że hej. Czułam się jak jakaś maszkara. A jak światło jest lżejsze czy normalne, to wyglądam normalnie, przeciętnie, ale nie brzydko chyba i te niedoskonałości widzę, ale tak standardowo. Dlatego faktycznie też wolę na siebie patrzeć w domu, a nie tak. Poza tym na ulicy widzimy tyle pięknych kobiet, że ja taka przeciętna wtedy czuję się czasem gorsza. No nie zawsze, ale czasem ![]() A światło faktycznie wiele robi, piszę po sobie. W łazienkach centrach handlowych też jest mocne światło, może nie tak jak na mojej uczelni, ale też od razu wyglądam koszmarnie. A może też dlatego, że rzadko się maluję, bo jak widzę tam dziewczyny z pełniejszym makijażem, to u nich tam w lustrze ok, bo makijaż na pewno kamufluje te niedoskonałości. No, ale ja na razie czasem dziwnie w makijażu większym się czuję. No, ale w krem bb mam zamiar zainwestować, będzie lekko na twarzy, a zawsze coś lepiej ![]() A i przymierzalni też nie lubię, też jakieś światło, że wszystko widać niefajnie i wyglądam jak alkoholiczka czy coś, każda niedoskonałość widoczna i eee, nie lubię no ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Cytat:
![]()
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Inne postrzeganie swojej atrakcyjności w domu i poza nim...?
Nie mam tak. Zawsze jestem tak samo zachwycająca
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:45.