Szokująco głupi wypadek

**2016050952** · 2014-10-31, 20:16

Właściwie nie wiem po co zakładami ten wątek, chyba muszę to po prostu z siebie wyrzucić. Dzisiaj po południu byłam świadkiem prawdopodobnie śmiertelnego wypadku, który wydarzył się z głupoty. Prawdopodobnie, bo póki co lokalne serwisy nic o tym nie piszą, więc nie wiem czy gość przeżył. Ad rem: widziałam jak młody chłopak spadł z drugiego piętra wewnątrz galerii handlowej lecąc głową w dół i uderzył w płytki na dole. Nie wiem, jaka była tego przyczyna, czy usiadł na barierce i go przeważyło, czy może to ofiara idiotycznej zabawy w zjeżdżanie głową w dół po poręczy od ruchomych schodów.
W głowie mi się to wszystko nie mieści

Jakoś nie mogę się otrząsnąć.
A najbardziej zastanawia mnie fakt, że lokalne media, które raczej szybko reagują na wszelkie zdarzenia i od tego czasu zdążyły napisać o kilku wypadkach teraz milczą. Zastanawiał się, czy to możliwe, żeby przedstawiciele galerii handlowej mogli opłacić wyciszenie wypadku? Żeby miejsce bądź co bądź dla wielu kojarzone z przyjemnością, relaksem i konsumpcją nie zaczęło mieć niechcianego PRu?
Sorry za chaos, ale jestem tym co widziałam naprawdę przytłoczona.

**jerr** · 2014-10-31, 20:28

Może wyglądało to groźnie , ale gościowi nic się nie stało to i sensacji nie ma.

**2016050952** · 2014-10-31, 20:30

Gość się nie ruszał, ktoś krzyczał, także myślę że niestety tego nie przeżył.

mm444 · 2014-10-31, 20:40

Treść usunięta

Kalini · 2014-10-31, 20:45

Jeśli chodzi o lokalne media, to ja mam inne doświadczenia, bo jeśli gdzieś nie wyjechałaś to jesteś pewnie w Łodzi. Jeśli coś się dzieje popołudniu to czas ich reakcji jest dużo wolniejszy. Bo mniej dziennikarzy jest w stanie gotowości, a dziś jest dość gorący dzień.
No i być może nie jest tak źle jak myślisz...

eyo · 2014-10-31, 20:45

Cytat:

Napisane przez GoyaLi

Właściwie nie wiem po co zakładami ten wątek, chyba muszę to po prostu z siebie wyrzucić. Dzisiaj po południu byłam świadkiem prawdopodobnie śmiertelnego wypadku, który wydarzył się z głupoty. Prawdopodobnie, bo póki co lokalne serwisy nic o tym nie piszą, więc nie wiem czy gość przeżył. Ad rem: widziałam jak młody chłopak spadł z drugiego piętra wewnątrz galerii handlowej lecąc głową w dół i uderzył w płytki na dole. Nie wiem, jaka była tego przyczyna, czy usiadł na barierce i go przeważyło, czy może to ofiara idiotycznej zabawy w zjeżdżanie głową w dół po poręczy od ruchomych schodów.
W głowie mi się to wszystko nie mieści

Jakoś nie mogę się otrząsnąć.
A najbardziej zastanawia mnie fakt, że lokalne media, które raczej szybko reagują na wszelkie zdarzenia i od tego czasu zdążyły napisać o kilku wypadkach teraz milczą. Zastanawiał się, czy to możliwe, żeby przedstawiciele galerii handlowej mogli opłacić wyciszenie wypadku? Żeby miejsce bądź co bądź dla wielu kojarzone z przyjemnością, relaksem i konsumpcją nie zaczęło mieć niechcianego PRu?
Sorry za chaos, ale jestem tym co widziałam naprawdę przytłoczona.

Coś mi się wydaje, że byłyśmy dzisiaj świadkami tego samego wypadku.

Generalnie ja akurat do galerii wchodziłam i tylko usłyszałam uderzenie na które właściwie nie zwróciłam uwagi ale jak jadąc schodami na dół już zobaczyłam co takiego usłyszałam. Nie wiem z jakiej perspektywy Ty to widziałaś ale mi się również wydaje (patrząc z góry), że ta osoba nie przeżyła

Ja się szybko stamtąd odsunęłam bo gapiów było sporo i widziałam, że już wezwano pomoc natomiast jakieś 5-10 minut później już tam śladu po całej akcji nie było, jakby nic się nie stało... Przyznam szczerze, że mnie to mocno zastanawiało - no chyba, że ta osoba (w sumie mam taką nadzieję) przeżyła i stąd brak większej afery (typu policja etc.)

dominikmeller25 · 2014-10-31, 20:46

u mnie w centrum handlowym gościa uprowadzono, a krótko później już była informacja w serwisach lokalnych a nawet i na Onecie

tu może mu nic poważnego się nie stało, może stracił tylko przytomność lub media nie zostały poinformowane a nikt z centrum ani rodziny nie chce tego komentować.
w końcu to nie wina centrum handlowego że ktoś wyleciał przez barierki, o ile coś się nie ułamało i nie spadło z nim, ale to raczej byś zauważyła.

**2016050952** · 2014-10-31, 20:46

Zgodziłabym się z tym, że roztrząsanie okoliczności wypadku na pewno nie przyniesie rodzinie ukojenia, ale media rozpisują się o wielu innych tragicznych w skutkach przykładach głupoty. Z jednej strony nurtuje mnie to czy galeria handlowa ma coś wspólnego z blokadą informacyjną, z drugiej strony gdyby miała to nawet bym to rozumiała. Niemniej jednak chętnie bym się dowiedziała, czy gość przeżył.

visionAM · 2014-10-31, 20:48

Może to jakies "wygłupy" halloweenowe albo może kręcili jakiś film?

**4ac7eae5f92dfa622d89f024e559f952d8de277a_657b9774600aa** · 2014-10-31, 20:51

Cytat:

Napisane przez GoyaLi

Zgodziłabym się z tym, że roztrząsanie okoliczności wypadku na pewno nie przyniesie rodzinie ukojenia, ale media rozpisują się o wielu innych tragicznych w skutkach przykładach głupoty. Z jednej strony nurtuje mnie to czy galeria handlowa ma coś wspólnego z blokadą informacyjną, z drugiej strony gdyby miała to nawet bym to rozumiała. Niemniej jednak chętnie bym się dowiedziała, czy gość przeżył.

Ale czemu od razu zakładasz, że ten wypadek to 'głupota'?
Kurczę, może to nie była chłopaka wina, nie wiem, ktoś go popchnął, poślizgnął się...

**2016050952** · 2014-10-31, 20:52

Eyo, ja akurat stała przy wyjściu od Douglasa i gdy usłyszałam krzyk tego gościa podniosłam wzrok i widziałam jak leciał głową w dół. Też się szybko ewakuowałam, widziałam później przedzierającą się przez Mickiewicza karetkę, zdziwiło mnie tylko, że to nie była Ska, tylko zwykły ambulans. Generalnie zaraz po tym jak ten człowiek spadł nawet nic przy nim nie robili, może tak trzeba, a może tylko ktoś sprawdził tętno i wezwany lekarz miał stwierdzić wiadomo co.

Edit: dziewczyny, nie ma opcji, żeby nic mu się nie stało, sam odgłos uderzenia był okropny, zero ruchu od razu po upadku. To nie jest jakoś bardzo wysoko, dwa piętra, ale spadł na mega twarde podłoże lecąc głową w dół.
Swoja drogą dobrze, że nie było tam przechodzących ludzi, spadł przy fontannie, przy której często biegają dzieci.

Zakładami, że wypadek był z głupoty, bo chyba gdyby ktoś go wypchnął musiałaby wcześniej być jakaś szarpanina itd.

Czasami nienawidzę swojego miasta.

mm444 · 2014-10-31, 20:54

Treść usunięta

**jerr** · 2014-10-31, 21:06

Nie wiem czy trupa by się tak łatwo dało zatuszować. Więc chyba przeżył , wtedy łatwiej już o uciszenie sprawy.

Niebieskooka arystokratka · 2014-10-31, 21:08

Współczuję Ci, że byłaś świadkiem takiego wydarzenia, ja długo nie mogłabym przestać o tym myśleć - czy przeżył, kim był (a raczej, mam nadzieję, jest), etc.

**201703061208** · 2014-10-31, 21:10

Cytat:

Napisane przez GoyaLi

Edit: dziewczyny, nie ma opcji, żeby nic mu się nie stało, sam odgłos uderzenia był okropny, zero ruchu od razu po upadku. To nie jest jakoś bardzo wysoko, dwa piętra, ale spadł na mega twarde podłoże lecąc głową w dół.
Swoja drogą dobrze, że nie było tam przechodzących ludzi, spadł przy fontannie, przy której często biegają dzieci.

Zakładami, że wypadek był z głupoty, bo chyba gdyby ktoś go wypchnął musiałaby wcześniej być jakaś szarpanina itd.

Czasami nienawidzę swojego miasta.

Bardzo się obawiam, że nawet jeśli przeżył będzie miał poważne problemy ze zdrowiem-prawdopodobnie przynajmniej uszkodzony kręgosłup. Przy upadkach z dużej wysokości absolutnie nie wolno dotykać poszkodowanego, żeby nie pogorszyć urazów. Nie ruszał się, bo uszkodzenie kręgosłupa to prawie zawsze utrata przytomności. Jejku tak mi szkoda tego chłopaka

**201604191001** · 2014-10-31, 21:15

Cytat:

Napisane przez aisha21

Bardzo się obawiam, że nawet jeśli przeżył będzie miał poważne problemy ze zdrowiem-prawdopodobnie przynajmniej uszkodzony kręgosłup. Przy upadkach z dużej wysokości absolutnie nie wolno dotykać poszkodowanego, żeby nie pogorszyć urazów. Nie ruszał się, bo uszkodzenie kręgosłupa to prawie zawsze utrata przytomności. Jejku tak mi szkoda tego chłopaka

No tak, ale co jeśli nie oddycha albo została zatrzymana akcja serca?

**201703061208** · 2014-10-31, 21:30

Cytat:

Napisane przez _Judith_

No tak, ale co jeśli nie oddycha albo została zatrzymana akcja serca?

W tym wypadku możemy zastosować pewne elementy pierwszej pomocy, ale to wyjątek-i delikatnie, żeby np. nie uszkodzić gorzej połamanych żeber. Ale nie ratowałam nikogo jeszcze, więc to tylko teoria

**201604191001** · 2014-10-31, 21:37

Cytat:

Napisane przez aisha21

W tym wypadku możemy zastosować pewne elementy pierwszej pomocy, ale to wyjątek-i delikatnie, żeby np. nie uszkodzić gorzej połamanych żeber. Ale nie ratowałam nikogo jeszcze, więc to tylko teoria

No właśnie ja pytam kogo się da i słyszę ciągle sprzeczne odpowiedzi. Robić sztuczne oddychanie. Nie robić bo już w ogóle się od tego odchodzi. Robić masaż serca. Nie robić bo można zabić. I człowiek głupieje... A pytałam lekarzy, ratowników medycznych, strażaków, policję, prawnika, pielęgniarkę, dentystę

i ludzi zupełnie niezwiązanych z tematem.

**201703061208** · 2014-10-31, 21:43

Cytat:

Napisane przez _Judith_

No właśnie ja pytam kogo się da i słyszę ciągle sprzeczne odpowiedzi. Robić sztuczne oddychanie. Nie robić bo już w ogóle się od tego odchodzi. Robić masaż serca. Nie robić bo można zabić. I człowiek głupieje... A pytałam lekarzy, ratowników medycznych, strażaków, policję, prawnika, pielęgniarkę, dentystę

i ludzi zupełnie niezwiązanych z tematem.

Doskonale to rozumiem, bo resuscytacja przy upadkach z dużej wysokości to kwestia bardzo dyskusyjna. Też miałam różne informacje, z pewnością nie można zostawić samej takiej osoby. Myślę, że pierwsza pomoc przy upadku jak tutaj opisany (jeżeli nieprzytomny, brak oddechu) tak, ale bardzo uważna, każde działanie z podwójną delikatnością (nawet zwykłe odchylenie głowy). Będę wkrótce wiedziała więcej, bo przygotowuję się do współpracy z WOPR

martyna_tina · 2014-10-31, 21:45

Tak mi się skojarzyło http://www.youtube.com/watch?v=mgnoSwoSXsU

Ja szczerze mówiąc też nie wiedziałabym, czy powinnam w ogóle tykać osobę po takim wypadku

JossStone · 2014-10-31, 22:01

A może faktycznie nic mu się nie stało? Moja mama kiedy była dzieckiem i miała 9 lat to w szkole spadła z drugiego piętra do piwnicy na betonową posadzkę, poleciała głową w dół też (kolega z klasy ją wypchnął przez barierkę). Straciła przytomność od razu, ale na szczęście jedyne co jej się stało to, że pękł jej bębenek i dzisiaj nie słyszy dobrze na jedno ucho, ale poza tym nie miała nic złamanego, miała lekki wstrząs mózgu i tyle. Więc może faktycznie chłopakowi nic się nie stało,a przez 1 listopada gazety mają masę innych tematów do opisania.

biala17a · 2014-10-31, 22:01

Cytat:

Napisane przez _Judith_

No właśnie ja pytam kogo się da i słyszę ciągle sprzeczne odpowiedzi. Robić sztuczne oddychanie. Nie robić bo już w ogóle się od tego odchodzi. Robić masaż serca. Nie robić bo można zabić. I człowiek głupieje... A pytałam lekarzy, ratowników medycznych, strażaków, policję, prawnika, pielęgniarkę, dentystę

i ludzi zupełnie niezwiązanych z tematem.

Oczywiście, że robić... Zasada jest taka, że jeśli ktoś oddycha i ma akcję serca to po urazie to lepiej go zostawić nie zmieniając pozycji (czyli na przykład nie wywlekać na siłę z samochodu), ale jeśli ktoś nie oddycha i nie ma akcji serca to rozpoczynamy resuscytacje

Jeśli chodzi o sztuczne oddychanie, to rzeczywiście w nowych wytycznych jest punkt, że można od tego odstąpić, bo ważniejsze są uciski klatki piersiowej. Ale to zależy od decyzji osoby ratującej - czy zna osobę ratowaną (ryzyko transmisji chorób), ma przy sobie maseczkę itp. Jesli chcesz doczytać, szukaj w google pod hasłem erc wytyczne 2010.

Cytat:

Napisane przez aisha21

Przy upadkach z dużej wysokości absolutnie nie wolno dotykać poszkodowanego, żeby nie pogorszyć urazów. Nie ruszał się, bo uszkodzenie kręgosłupa to prawie zawsze utrata przytomności.

Absolutnie nie mogę się zgodzić

Lepiej podtrzymywać funkcje życiowe, bo co ci z całego kręgosłupa bez akcji serca i oddechu u człowieka. Zresztą, jak na miejsce dojeżdza załoga karetki to leczą go telepatycznie, bez poruszania poszkodowanego?

**2016050952** · 2014-10-31, 22:06

Mam nadzieję, że nic się nie stało, niestety nie wyglądało na to.

dekra · 2014-10-31, 22:08

Jeśli facet nie żył to prawdopodobnie trwałoby to kilka godzin ,bo musi przyjechać lekarz stwierdzić zgon i przyjechać jakas tam firma bo karetka ciała nie weźmie.

Więc prawdopodobnie przeżył.

możecie zapytać któregoś dnia ochrone w galerii bo któraś chyba tam pracuje tak ?

**201605301111** · 2014-10-31, 22:12

Cytat:

Napisane przez martyna_tina

Tak mi się skojarzyło http://www.youtube.com/watch?v=mgnoSwoSXsU

Ja szczerze mówiąc też nie wiedziałabym, czy powinnam w ogóle tykać osobę po takim wypadku

jestem spaczona przez internet, ale w trakcie czytania wątku pomyslałam właśnie, że to mógł być jakiś prank

**201607111040** · 2014-10-31, 22:14

Cytat:

Napisane przez aisha21

W tym wypadku możemy zastosować pewne elementy pierwszej pomocy, ale to wyjątek-i delikatnie, żeby np. nie uszkodzić gorzej połamanych żeber. Ale nie ratowałam nikogo jeszcze, więc to tylko teoria

Ja na ratownictwie miałam tak mówione że jak nie oddycha to robi się RKO. Co z tego że można mu uszkodzić żebra. Przecież one mu i tak nie będą potrzebne jak w wyniku nie udzielenia pomocy umrze.

**201607111028** · 2014-10-31, 22:17

Śmiertelny wypadek w galerii handlowej nie przeszedłby be echa, nie wierzę w to.
Straszna sprawa. Jeżeli będziesz miała jakieś wieści - napisz.

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Cytat:

Napisane przez LusiaPlotkara

Ja na ratownictwie miałam tak mówione że jak nie oddycha to robi się RKO. Co z tego że można mu uszkodzić żebra. Przecież one mu i tak nie będą potrzebne jak w wyniku nie udzielenia pomocy umrze.

Nam też tak mówiono - najpierw ratujemy życie, potem zdrowie. Wiadomo, że każda minuta się liczy. Przecież bez RKO ten człowiek na pewno nie przeżyje (mówię oczywiście o sytuacji, w której osoba nie oddycha).

**2016050952** · 2014-10-31, 22:26

Cytat:

Napisane przez Czocherovsky

jestem spaczona przez internet, ale w trakcie czytania wątku pomyslałam właśnie, że to mógł być jakiś prank

Myślę, że wtedy nie podjeżdżałaby karetka, a gościa nie odgradzanoby ekranami zasłaniającymi od gapiów.

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Cytat:

Napisane przez dekra

Jeśli facet nie żył to prawdopodobnie trwałoby to kilka godzin ,bo musi przyjechać lekarz stwierdzić zgon i przyjechać jakas tam firma bo karetka ciała nie weźmie.

Więc prawdopodobnie przeżył.

możecie zapytać któregoś dnia ochrone w galerii bo któraś chyba tam pracuje tak ?

Nie znam nikogo, kto by tam pracował, mogę podpytać jedynie kolegę, który jeździ jako lekarz w pogotowiu czy nie wie czegoś więcej.
Faktycznie zabranie ciała trochę trwa, ale może lekarz stwierdził zgon, a ciało przeniesiono na jakieś zaplecze, żeby nie wzbudzać zainteresowania. Mam nadzieję, że przeżył, chociaż na to nie wyglądało.

**201607111040** · 2014-10-31, 22:32

Jeśli gościu by zmarł to nie ruszaliby ciała tylko czekaliby na prokuratora i policję.

**a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975** · 2014-10-31, 22:48

Cytat:

Napisane przez LusiaPlotkara

Jeśli gościu by zmarł to nie ruszaliby ciała tylko czekaliby na prokuratora i policję.

To samo chciałam napisać, a prokuratorowi zwykle się nie spieszy.

2014-10-31, 20:16	#1
2016050952 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 019	Szokująco głupi wypadek Właściwie nie wiem po co zakładami ten wątek, chyba muszę to po prostu z siebie wyrzucić. Dzisiaj po południu byłam świadkiem prawdopodobnie śmiertelnego wypadku, który wydarzył się z głupoty. Prawdopodobnie, bo póki co lokalne serwisy nic o tym nie piszą, więc nie wiem czy gość przeżył. Ad rem: widziałam jak młody chłopak spadł z drugiego piętra wewnątrz galerii handlowej lecąc głową w dół i uderzył w płytki na dole. Nie wiem, jaka była tego przyczyna, czy usiadł na barierce i go przeważyło, czy może to ofiara idiotycznej zabawy w zjeżdżanie głową w dół po poręczy od ruchomych schodów. W głowie mi się to wszystko nie mieści Jakoś nie mogę się otrząsnąć. A najbardziej zastanawia mnie fakt, że lokalne media, które raczej szybko reagują na wszelkie zdarzenia i od tego czasu zdążyły napisać o kilku wypadkach teraz milczą. Zastanawiał się, czy to możliwe, żeby przedstawiciele galerii handlowej mogli opłacić wyciszenie wypadku? Żeby miejsce bądź co bądź dla wielu kojarzone z przyjemnością, relaksem i konsumpcją nie zaczęło mieć niechcianego PRu? Sorry za chaos, ale jestem tym co widziałam naprawdę przytłoczona.

2014-10-31, 20:28	#2
jerr BAN stały Zarejestrowany: 2014-09 Wiadomości: 574	Dot.: Szokująco głupi wypadek Może wyglądało to groźnie , ale gościowi nic się nie stało to i sensacji nie ma.

2014-10-31, 20:30	#3
2016050952 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 019	Dot.: Szokująco głupi wypadek Gość się nie ruszał, ktoś krzyczał, także myślę że niestety tego nie przeżył.

2014-10-31, 20:40	#4
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Szokująco głupi wypadek Treść usunięta

2014-10-31, 20:45	#5
Kalini Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 3 134	Dot.: Szokująco głupi wypadek Jeśli chodzi o lokalne media, to ja mam inne doświadczenia, bo jeśli gdzieś nie wyjechałaś to jesteś pewnie w Łodzi. Jeśli coś się dzieje popołudniu to czas ich reakcji jest dużo wolniejszy. Bo mniej dziennikarzy jest w stanie gotowości, a dziś jest dość gorący dzień. No i być może nie jest tak źle jak myślisz...

2014-10-31, 20:46	#7
dominikmeller25 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 166	Dot.: Szokująco głupi wypadek u mnie w centrum handlowym gościa uprowadzono, a krótko później już była informacja w serwisach lokalnych a nawet i na Onecie tu może mu nic poważnego się nie stało, może stracił tylko przytomność lub media nie zostały poinformowane a nikt z centrum ani rodziny nie chce tego komentować. w końcu to nie wina centrum handlowego że ktoś wyleciał przez barierki, o ile coś się nie ułamało i nie spadło z nim, ale to raczej byś zauważyła.

2014-10-31, 20:46	#8
2016050952 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 019	Dot.: Szokująco głupi wypadek Zgodziłabym się z tym, że roztrząsanie okoliczności wypadku na pewno nie przyniesie rodzinie ukojenia, ale media rozpisują się o wielu innych tragicznych w skutkach przykładach głupoty. Z jednej strony nurtuje mnie to czy galeria handlowa ma coś wspólnego z blokadą informacyjną, z drugiej strony gdyby miała to nawet bym to rozumiała. Niemniej jednak chętnie bym się dowiedziała, czy gość przeżył.

2014-10-31, 20:48	#9
visionAM Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Wiadomości: 32 059	Dot.: Szokująco głupi wypadek Może to jakies "wygłupy" halloweenowe albo może kręcili jakiś film?

2014-10-31, 20:52	#11
2016050952 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 019	Dot.: Szokująco głupi wypadek Eyo, ja akurat stała przy wyjściu od Douglasa i gdy usłyszałam krzyk tego gościa podniosłam wzrok i widziałam jak leciał głową w dół. Też się szybko ewakuowałam, widziałam później przedzierającą się przez Mickiewicza karetkę, zdziwiło mnie tylko, że to nie była Ska, tylko zwykły ambulans. Generalnie zaraz po tym jak ten człowiek spadł nawet nic przy nim nie robili, może tak trzeba, a może tylko ktoś sprawdził tętno i wezwany lekarz miał stwierdzić wiadomo co. Edit: dziewczyny, nie ma opcji, żeby nic mu się nie stało, sam odgłos uderzenia był okropny, zero ruchu od razu po upadku. To nie jest jakoś bardzo wysoko, dwa piętra, ale spadł na mega twarde podłoże lecąc głową w dół. Swoja drogą dobrze, że nie było tam przechodzących ludzi, spadł przy fontannie, przy której często biegają dzieci. Zakładami, że wypadek był z głupoty, bo chyba gdyby ktoś go wypchnął musiałaby wcześniej być jakaś szarpanina itd. Czasami nienawidzę swojego miasta. Edytowane przez 2016050952 Czas edycji: 2014-10-31 o 21:31

2014-10-31, 20:54	#12
mm444 Władca Wizażu Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 17 366	Dot.: Szokująco głupi wypadek Treść usunięta

2014-10-31, 21:06	#13
jerr BAN stały Zarejestrowany: 2014-09 Wiadomości: 574	Dot.: Szokująco głupi wypadek Nie wiem czy trupa by się tak łatwo dało zatuszować. Więc chyba przeżył , wtedy łatwiej już o uciszenie sprawy.

2014-10-31, 21:08	#14
Niebieskooka arystokratka Marszałkini II RP Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 5 547	Dot.: Szokująco głupi wypadek Współczuję Ci, że byłaś świadkiem takiego wydarzenia, ja długo nie mogłabym przestać o tym myśleć - czy przeżył, kim był (a raczej, mam nadzieję, jest), etc.

2014-10-31, 21:45	#20
martyna_tina Bang Bang Bang Zarejestrowany: 2013-02 Wiadomości: 3 646	Dot.: Szokująco głupi wypadek Tak mi się skojarzyło http://www.youtube.com/watch?v=mgnoSwoSXsU Ja szczerze mówiąc też nie wiedziałabym, czy powinnam w ogóle tykać osobę po takim wypadku __________________ CBT Wymiana zapachowa

2014-10-31, 22:01	#21
JossStone Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;) Wiadomości: 5 727	Dot.: Szokująco głupi wypadek A może faktycznie nic mu się nie stało? Moja mama kiedy była dzieckiem i miała 9 lat to w szkole spadła z drugiego piętra do piwnicy na betonową posadzkę, poleciała głową w dół też (kolega z klasy ją wypchnął przez barierkę). Straciła przytomność od razu, ale na szczęście jedyne co jej się stało to, że pękł jej bębenek i dzisiaj nie słyszy dobrze na jedno ucho, ale poza tym nie miała nic złamanego, miała lekki wstrząs mózgu i tyle. Więc może faktycznie chłopakowi nic się nie stało,a przez 1 listopada gazety mają masę innych tematów do opisania.

2014-10-31, 22:06	#23
2016050952 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 4 019	Dot.: Szokująco głupi wypadek Mam nadzieję, że nic się nie stało, niestety nie wyglądało na to.

2014-10-31, 22:08	#24
dekra Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 699	Dot.: Szokująco głupi wypadek Jeśli facet nie żył to prawdopodobnie trwałoby to kilka godzin ,bo musi przyjechać lekarz stwierdzić zgon i przyjechać jakas tam firma bo karetka ciała nie weźmie. Więc prawdopodobnie przeżył. możecie zapytać któregoś dnia ochrone w galerii bo któraś chyba tam pracuje tak ?

2014-10-31, 22:32	#29
201607111040 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 10 541	Dot.: Szokująco głupi wypadek Jeśli gościu by zmarł to nie ruszaliby ciała tylko czekaliby na prokuratora i policję.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)