Chyba przestał mi się podobać.

[malinowa1990]

Witam, piszę do Was ponieważ mam pewien problem w swoim związku. Jestem z moim facetem już ponad 4 lata. Kiedy się w nim zakochiwałam baaaardzo mi się podobał był poprostu w 100% w moim typie. Niestety ostatnio coraz częściej wydaje mi się, że nie czuję już do niego pożądania, nie czuję poprostu tej ochoty na niego. Nie jestem w sumie pewna czym jest to spowodowane. W każdym bądź razie mój facet jakoś nagle zaczął fizycznie się zmieniać może nie jest to jakaś drastyczna zmiana, ale np co do fryzury zawsze mówiłam mu że podoba mi się w takim krótszych włosach że bardzo przystojnie w nich wygląda itd. a on ściął się jakoś dziwnie poprostu nie wygląda fajnie. Ja wiem, że nie mogę go zmuszać do niczego bo on powinien się najlepiej czuć ze sobą ale jednak to jak wygląda ma wpływ na to czy mi się podoba i w zasadzie skoro nie bierze pod uwagę tego co ja mu mówię to zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem on nie chce podobać się innej kobiecie bądź kobietom a nie mi szczególnie że zawsze chciał mi się podobać , pytał mnie co mi się podoba itd. a teraz zrobił się jakiś dziwny ściana włosy tak że wygląda jak jakiś nastolatek albo co gorsza Cristiano Ronaldo nie wiem czy powinnam się tym przejmować i coś z tym zrobić o ile coś mogę zrobić czy dać sobie spokój i spróbować zaakceptować jego "widzimisię". Może mogłbyście mi coś poradzić bo jednak ponad 4 lata to już jest duży staż w miarę i nigdy nie miałam żadnych problemów, ale ostatnio jakoś tak coraz częściej zastanawiam się nad tym czy On mi się jeszcze podoba...

[Adrianna_8]

Yyyy... Nie podoba Ci się, bo ma inną fryzurę? Rozumiem, że po 4 latach związku może dopaść kogoś jakaś rutyna i jest potrzebne coś nowego, ale to chyba dużo poważniejsza sprawa niż fryzura. Włosy szybko odrastają, szczególnie facetom, więc jeśli to Twój jedyny problem to po prostu mu zasugeruj, żeby wrócił do swojej starej fryzury . To nie chyba aż taki wielki powód do rozpaczania...

[normalnyFacet]

Napisane przez malinowa1990

Witam, piszę do Was ponieważ mam pewien problem w swoim związku. Jestem z moim facetem już ponad 4 lata. Kiedy się w nim zakochiwałam baaaardzo mi się podobał był poprostu w 100% w moim typie. Niestety ostatnio coraz częściej wydaje mi się, że nie czuję już do niego pożądania, nie czuję poprostu tej ochoty na niego. Nie jestem w sumie pewna czym jest to spowodowane. W każdym bądź razie mój facet jakoś nagle zaczął fizycznie się zmieniać może nie jest to jakaś drastyczna zmiana, ale np co do fryzury zawsze mówiłam mu że podoba mi się w takim krótszych włosach że bardzo przystojnie w nich wygląda itd. a on ściął się jakoś dziwnie poprostu nie wygląda fajnie. Ja wiem, że nie mogę go zmuszać do niczego bo on powinien się najlepiej czuć ze sobą ale jednak to jak wygląda ma wpływ na to czy mi się podoba i w zasadzie skoro nie bierze pod uwagę tego co ja mu mówię to zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem on nie chce podobać się innej kobiecie bądź kobietom a nie mi szczególnie że zawsze chciał mi się podobać , pytał mnie co mi się podoba itd. a teraz zrobił się jakiś dziwny ściana włosy tak że wygląda jak jakiś nastolatek albo co gorsza Cristiano Ronaldo nie wiem czy powinnam się tym przejmować i coś z tym zrobić o ile coś mogę zrobić czy dać sobie spokój i spróbować zaakceptować jego "widzimisię". Może mogłbyście mi coś poradzić bo jednak ponad 4 lata to już jest duży staż w miarę i nigdy nie miałam żadnych problemów, ale ostatnio jakoś tak coraz częściej zastanawiam się nad tym czy On mi się jeszcze podoba...

To TYLKO włosy, które za 3-4 tygodnie bedą znów do ścięcia..

Szukasz pretekstu czy co?

[malinowa1990]

Nie to nie tylko fryzura z normalnego eleganckiego faceta zaczał wyglądać jak jakiś punk tylko bez irokeza. Chodzi również o jego egoizm kiedy ja chciałam ściać włosy to słyszałam, że mam tego nie robić bo jemu się nie podobają krótkie

[Adrianna_8]

Napisane przez malinowa1990

Nie to nie tylko fryzura z normalnego eleganckiego faceta zaczał wyglądać jak jakiś punk tylko bez irokeza. Chodzi również o jego egoizm kiedy ja chciałam ściać włosy to słyszałam, że mam tego nie robić bo jemu się nie podobają krótkie

Nie masz poważniejszych zmartwień niż jego włosy? Pogadaj z nim i tyle. Może facet też chciał zmienić coś w swoim wyglądzie. A jak to dla Ciebie taki problem to zerwij :P.

[karolynka90]

Przestały Ci się podobac jego włosy czy on sam, a włosy to tylko pretekst?