![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cześć. Pisząc tu liczę na parę w miarę rozsądnych porad, bo sama nie wiem co i jak robić.
Otóż mam prawie 20 lat i zero kontaktów z osobami płci przeciwnej. Proszę mi nie pisać że mam jeszcze dużo czasu aby kogoś poznać i że sama do końca życia nie będę, bo to akurat wiem. Nie marzę o wielkiej miłości i oświadczynach za pół roku. Brakuje mi po prostu kontaktu z facetami. Studiuję kierunek typowo kobiecy, chłopaków mamy w grupie kilku, z czego każdy jest albo gejem, albo ma dziewczynę. Studia są fascynujące i poświęcam im właściwie każdą wolną chwilę, wolny czas przeznaczam również na rozwijanie się samej w kierunku zgodnym z tym, co studiuję. Nie jestem w żadnym wypadku osobą bez zainteresowań która potrzebuje mężczyzny aby poczuć się wartościowa. Boję się na facetów spojrzeć, boję się odwzajemnić uśmiech. Nie jestem jakaś strasznie brzydka ale do bycia typową ładną dziewczyną niestety trochę mi brakuje. Nie wiem gdzie ich poznawać. Na wystawach i spotkaniach związanych z moimi zainteresowaniami większą część obecnych stanowią zwykle dziewczyny. Do barów każdy przychodzi ze swoimi znajomymi i rozmawia z nimi. A w to że ktokolwiek przychodzi sam do kina czy do filharmonii i chce tam poznać kogoś o podobnych gustach przestałam wierzyć. Nie ma tak dobrze. Odnoszę wrażenie że w moim mieście mieszkają tylko zakochane pary i staruszkowie. Nie wiem jak zacząć rozmowę, jeśli ktoś mi się podoba. Ostatnio spotkałam najpiękniejszego mężczyznę jakiego kiedykolwiek widziałam i wyszłam. Ot tak sobie poszłam, chociaż on popatrzył się, uśmiechnął. Moją jedyną myślą w takich sytuacjach jest to, że taki to i tak ma dziewczynę. A jak nawet nie ma, to zaraz znajdzie. I to taką piękną, wysoką, a więc w pewnym sensie lepszą ode mnie. Nawet nie żałowałam że wyszłam, bo po co, skoro i tak wiadomo że nic by z tego nie było. I smutno mi. Kiedyś miałam mnóstwo kumpli, ale trochę się zmieniłam. Inne poglądy, sposoby spędzania wolnego czasu. Teraz nawet z chłopakami nie rozmawiam. Nie ma z kim. Czuję się coraz mniej atrakcyjna, dziewczęca, wesoła. Do tego źle, bardzo źle mi bez kontaktu fizycznego. Kiedy byłam w związku ciężko było mi wytrzymać dzień bez seksu, teraz wytrzymuję bez niego już od ponad roku i czuję jak więdnę, kurczę się i zasycham. Chyba bez tego mi najgorzej. A nie chcę z kimkolwiek, byleby ktoś był. Nie wiem co robię nie tak. Nie uważam żebym miała jakieś duże kompleksy, to że nie chcę wdawać się w jakieś pogaduszki z superprzystojniakami wynika raczej ze zdroworozsądkowego podejścia które mówi mi, że i tak się mną nie zainteresują, bo mogą mieć ładniejsze. I mówię to bez żalu i płaczu o północy w poduszkę. Taka prawda. Staram się być uśmiechnięta, miła, ale nic z tego nie wynika. Nawet często ktoś się za mną odwróci na ulicy, spojrzy w oczy, ale nigdy się nic dalej nie dzieje. No nigdy. Jeszcze 2-3 lata temu miałam może z 10 koleżanek, a tak to sami osobnicy płci męskiej koło mnie byli. I zwykle byłam traktowana jak kumpela, chociaż noszę non stop sukienki, delikatnie się maluję. Czemu tak było- dalej nie wiem. A przecież widzę, że są dziewczyny obiektywnie mniej ładne, czasem strasznie tępe, bez żadnych hobby. Zdradzają, kombinują, zwodzą tych biednych zakochanych smutnych chłopców. A i tak ktoś tam się obok nich kręci. Co zrobić, co zmienić, gdzie bywać? Chciałabym po prostu w końcu pójść na randkę, ubrać się ładnie, spędzić miło czas a potem dostać smsa czy dotarłam do domu. Pójść do łózka z kimś kogo lubię i kto mi się podoba. Zacząć żyć jakoś weselej, pełniej, bo jednak w towarzystwie kobiet nigdy dla mnie nie będzie tak śmiesznie i ciekawie jak w męskim. Ratunku ratunku, proszę o rady sympatyczne i pomocne |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 836
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Kochana, przede wszystkim musisz uwierzyć w siebie! Wiem, łatwo powiedzieć, trudniej zrobić (ja też z tym walczę
![]() ![]()
__________________
"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć." Coco Chanel |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
nie wychodzę z domu bez makijażu ![]()
__________________
sun goes down |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 54
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Jeżeli jakiś koleś nawiązuje z Tobą kontakt wzrokowy i się uśmiecha, to najgorsze co możesz zrobić to się cofać
![]() Niestety żaden koleś nie będzie biegał za Tobą, gdy Ty się wycofasz. Dla nich to znak, że on Cię nie interesuje. Unikanie kontaktu, wycofywanie się, to jawny sygnał przeczący Twoim pragnieniom. Tak, przede wszystkim widać, że brak Ci wiary w siebie. Nie możesz myśleć, że znajdzie się ładniejsza od Ciebie. Owszem, może według Ciebie jest ich masa (i pewnie każda kobieta tak uważa), ale pamiętaj że faceci też mają swój unikatowy gust. I akurat Ty a nikt inny spodobasz mu się ponad wszystkie. Wygląd wzbogaca kobiecy charakter! Chodź ze znajomymi ![]() ![]() To prawie jak gra, jak drobne ryzyko, które nikomu nic nie szkodzi. Wyluzuj się i bądź wesoła. Słuchaj o czym mówią nieznani Ci znajomi Twoich kolegów - wtrąć się delikatnie, zaśmiej razem z nimi. Stać Cię na pewno na wiele ![]() ![]() Ja nie jestem piękna ani szczupła. Ale faceci zawsze mi mówią... masz to coś. Taki seksapil, że trudno Cię pominąć tak zupełnie. I nie, nie jestem pewna siebie. Ale nie wycofuję się z drobnego flirtu. To mnie nic nie kosztuje a jest przyjemne ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Powodzenia!
__________________
Cel 1: schudnąć do 59,0kg ![]() Cel 2: schudnąć do 53kg Cel 3: osiągnąć 50kg! ![]() 70,4 - >69 ->68 ->67->66 ->65 ->64 ->63 ->62.1 ![]() Przemy do przodu! MŻ ![]() Brak motywacji do ćwiczeń :< |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 18
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Popieram radę wcześniejszej dziewczyny - może złożenie konta na portalu randkowym pomoże. Tam nie będziesz mogła uniknąć kontaktu!
![]() A z mojej strony to polecam trenowanie flirtu przed lustrem - uśmiechania się, mówienia do sobie *wiem, brzmię jak wariatka*, a nawet przygotowania sobie kilku odpowiedzi na wypadek przypadkowego flirtu ![]() ![]()
__________________
It’s only after we’ve lost everything that we’re free to do anything. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
Nigdy nie lubiłam takiego przekomarzania się i zawsze mnie denerwowało jak koleżanki to robiły wobec facetów których przed chwilą poznałyśmy, bo ci tracili całkiem rozum i zamiast mówić do rzeczy to rozmawiali o jakichś durnotach. Strasznie mnie to męczy i po kilku minutach takiej "rozmowy" odczuwam takie smutne i przytłaczające poczucie bezsensowności tej konwersacji. Chciałabym żeby podszedł do mnie jakiś kompletny nerd z politechniki i zapytał czy lubię Tolkiena, czy cokolwiek w tym stylu. I tak rozpocząć znajomość. Po prostu nie wyobrażam sobie siebie uśmiechającej się słodko, trzepoczącej rzęsami i przekomarzającej się z nowo poznanym gościem. Ja nie mówię że to złe czy głupie, po prostu nie w moim stylu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
I nie chodzisz tez na żadne imprezy? Nie mowię koniecznie o klubie ale jakieś domowki. Wszystkich facetów w moim życiu poznałam w ten sposób jestem troszkę starsza od Ciebie.
Mnie sie wydaje ze chodzi o 3 rzeczy przynajmniej tak wynika z moich doświadczeń i obserwacji: pewnego rodzaju oswojenie z płcią przeciwna, bycie sobą samoocena niekoniecznie na poziomie plus 100 ale chociaż na jakikolwiek plus ![]() Nie sadze za to, ze chodzi o wygląd(oczywiście nie mowię o niezadbaniu) i flirt przede wszystkim i nie mowię tego z politycznej poprawności a całkiem serio. Musisz skupić sie na sobie i zbyt często nie rozmyślań o tym,ze jeszcze nikogo nie masz. Ja zawsze byłam na maksa nieśmiała i nigdy nie umiałam flirtować a trochę tych fajnych i niestety frajerów sie przewinęło. Zaczynałam od zwykłej rozmowy tak jak gadam ze znajoma, pózniej jakiś to szło ale nigdy nie trzepotalam rzęsami i nie nawijalam włosów na palce, jeśli mówimy o flircie takim stereotypowym;p Edytowane przez maryanna3 Czas edycji: 2014-11-23 o 19:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Może spacery obok politechniki sprawią, że poznasz kogoś, kto nie będzie potrzebował trzepotania rzęsami i konwersacji o niczym
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
Na domówce w nowym mieście nie byłam i raczej nie będę, jak mówiłam, na moim kierunku zostało przyjętych niewiele osób i wszyscy się ucząucząuczą, o imprezach raczej nikt nie myśli, co dopiero o tym żeby jakąś zorganizować :P raczej nie są to zbyt rozrywkowi ludzie, wszyscy wolą siedzieć w książkach a raz na sto lat wyjść na piwo. Sama też nie mam możliwości żeby coś u siebie zorganizować, bo wynajmuję mikroskopijny pokój. Ocenę samej siebie mam nie najgorszą- dokładnie jak mówisz, może nie na 100% ale na plus na pewno. Ostatnio musiałam ładniej się ubrać i pomalować, widziałam że wielu się za mną obejrzało, popatrzyło ale co z tego skoro nikt nie podchodzi? A przecież nie będę latać do każdego faceta który się (pewnie b. często i przypadkiem) popatrzy na mnie i zapraszać na herbatę Właśnie ja nie rozmyślam o tym że nikogo nie mam, dużo się uczę, należę do koła naukowego, pomagam pewnej rodzinie uchodźców, chodzę na dodatkowy język, na wykłady otwarte na różne wydziały. Mam co robić, ale brakuje mi żartów, spotkań, perfum i potarganych męskich włosów ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Być sobą. Nie grać. Zachowywać się naturalnie i swobodnie.
Nie wymyślać w głowie scenariuszy, co powiem, co zrobię i jak spojrzę. Nie szukać w każdym facecie potencjalnego partnera. Nie zakładać niczego z góry. Nie liczyć, że wymarzony książę cudownie pojawi się pewnego dnia na ulicy i zacznie cię zdobywać. Lubić siebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Trudne pytanie. Właściwie to nic nie robię. Staram się o siebie dbać, ale to raczej ze względu na swoje własne dobre samopoczucie- wiadomo, że jak jesteśmy zadbane to mamy pewność siebie. Nie stosuję zbyt wiele makijażu, ale lubię fantazyjne dryzury i jak mnie natchnie to potrafię upiąć wlosy wręcz artystycznie. Poza tym jestem sobą w każdej sytuacji.
Niestety- do tej pory przyciągam samych nieodpowiednich facetów. Nawet ten, który na początku wydaje się szczerym zlotem w końcu okazuje się szują. Cóz. Bywa.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;49056735]Być sobą. Nie grać. Zachowywać się naturalnie i swobodnie.
Nie wymyślać w głowie scenariuszy, co powiem, co zrobię i jak spojrzę. Nie szukać w każdym facecie potencjalnego partnera. Nie zakładać niczego z góry. Nie liczyć, że wymarzony książę cudownie pojawi się pewnego dnia na ulicy i zacznie cię zdobywać. Lubić siebie.[/QUOTE] No właśnie tak zachowywałam się do tej pory, zachowywałam się naturalnie i oprócz tego że zostałam umieszczona w friendzone u dziesiątek chłopaków to żadnego efektu to nie przyniosło. Więc zastanawiam się co robię nie tak, nie mówię o kompletnej zmianie i zachowywaniu się jak inna osoba, ale może nad czymś warto byłoby popracować. I jak mówiłam- nie czekam na zbawiciela na białym koniu i nie szukam jakiegoś poważnego związku i deklaracji, a jedynie spotkań i miłego spędzania czasu z drugą osobą. No i zwykłych, zabawnych kumpli do wyjścia na piwo również. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
A trochę jednak czekasz, bo piszesz, że obracają się za tobą na ulicy, ale nic nie robią. A co mają robić? Podchodzić i prosić cię o numer telefonu? To się w naturze prawie nie zdarza. ![]() Piszesz że wychodzisz na różne spotkania, działasz w kole naukowym itp. - tam wszędzie przecież musi być masa facetów! Zagadujesz do nich czasem sama? Wychodzisz z jakąś inicjatywą? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;49057074]Więc może po prostu nie spotkałaś do tej pory nikogo odpowiedniego?
A trochę jednak czekasz, bo piszesz, że obracają się za tobą na ulicy, ale nic nie robią. A co mają robić? Podchodzić i prosić cię o numer telefonu? To się w naturze prawie nie zdarza. ![]() Piszesz że wychodzisz na różne spotkania, działasz w kole naukowym itp. - tam wszędzie przecież musi być masa facetów! Zagadujesz do nich czasem sama? Wychodzisz z jakąś inicjatywą?[/QUOTE] No czekam, ale nie na księcia i przyszłego męża a na kogoś kto po prostu spędziłby ze mną czas. Myślę, że to może również dlatego że jestem daleko od domu, nie mam tu zbyt wielu znajomych, czuję się trochę samotna. A masy facetów nigdzie nie spotykam, kierunek mam typowo kobiecy i zainteresowania też raczej takie, że mam do czynienia głównie z dziewczynami. A jak już znajdą się jacyś faceci w tych naszych kręgach to są tak ciapowaci i nieogarnięci że gorzej niż baby. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 53
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Po pierwsze:
Umówmy się, faceci w Polsce to w 90% tchórze, więc średnio liczyłabym na to, że ktokolwiek na ulicy odważy się, nawet jeśli mu się spodobasz, do Ciebie podjeść i zagadać. Po drugie: Co ja robię, żeby się podobać? Lekki makijaż, rozpuszczone włosy, dobre perfumy, ładne ciuchy, uśmiech, serdeczność. To działa jak magnes
__________________
Jestem naukowcem ![]() Zapraszam w odwiedziny na mojego bloga http://scarlettohara.blox.pl/html ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
A wyjść na koleżeńskie piwo z tymi "ciapowatymi" czy "nieogarniętymi" nie możecie? Od razu skreślacie z koleżankami innych chłopaków, nawet jeśliby mogli zostać zwykłymi kolegami do wypadu na kręgle czy pizzę? Potrzebujecie do normalnych znajomości nie wiadomo jak wielkiego "ogarnięcia"?
Edytowane przez coffee Czas edycji: 2014-11-23 o 20:12 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ---------- Powiem tak. Chłopaków mam w grupie kilku, dwóch bardzo lubię ale mają dziewczyny i poza nauką to z nimi spędzają czas, jednego nie mogę znieść i aż mnie telepie jak słucham jakie ma poglądy, inny jest nawet miły ale bardzo zdystansowany i ciągle z nosem w telefonie bo do dziewczyny pisze, no i podziela poglądy poprzednika. a dwóch pozostałych studiuje 2 kierunki i kompletnie nie mają czasu. Jak kiedyś siedziałam sama w mieszkaniu bo współlokatorka wyjechała to pisałam do różnych ludzi z grupy czy ktoś wyszedłby ze mną, dziewczyny powyjeżdzały do domów albo się uczyły a odpowiedź chłopaków była taka że im się nie chce dojeżdżać, po co, dlaczego, oni wolą w domu siedzieć bo zimno, a zresztą dziewczyna by nakrzyczała Edytowane przez sjentai Czas edycji: 2014-11-23 o 20:19 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
A ja z kolei nigdy się nie malowałam i nigdy nie miałam problemów ze znalezieniem faceta. Tylko, że ja to robiłam tradycyjnie - w sieci. Mieszkam na wsi, w klubach nie bywam, więc został mi internet. Narzeczonego też tak poznałam. Jesteśmy w szczęśliwym związku prawie 5 lat. Może spróbuj?
__________________
Szczęście w budowie... ![]() Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
A kurs językowy? Koło naukowe? Otwarte wykłady? Wolontariat? No nie chce mi się wierzyć że tam nie ma mężczyzn, bo też sama obracam się w klimatach stricte humanistycznych i tu też przewaga kobiet, ale z poznawaniem mężczyzn nigdy nie miałam żadnego problemu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;49057438]No to studia.
A kurs językowy? Koło naukowe? Otwarte wykłady? Wolontariat? No nie chce mi się wierzyć że tam nie ma mężczyzn, bo też sama obracam się w klimatach stricte humanistycznych i tu też przewaga kobiet, ale z poznawaniem mężczyzn nigdy nie miałam żadnego problemu.[/QUOTE] No to chyba mam jakiegoś ogromnego pecha. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
W takim razie zostaje ci chyba internet, tak jak dziewczyny wyżej proponują... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 143
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Proszę kliknij w jedną z ikonek Szybkiej Odpowiedzi przy postach, aby uaktywnić to okienko.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;49057626]Kurcze, no to faktycznie lipa...
W takim razie zostaje ci chyba internet, tak jak dziewczyny wyżej proponują...[/QUOTE] No właśnie przez znajomości internetowe mam głównie problemy. Poznałam tak mojego drugiego chłopaka, mieszkał daleko. Przez 2 lata widzieliśmy się bardzo rzadko, ciągle były rozstania i powroty. Ostatnio rozmawiałam dużo z bardzo, bardzo sympatycznym i mądrym facetem, traktowałam tę relację dość luźno (a w sumie jak można traktować znajomość internetową), a kiedy doszło do rozmowy o spotkaniu to on najpierw chętnie się zgodził i zaczął wszystko planować a później powiedział że czuje do mnie coś więcej i nie chce się spotykać żeby się nie zakochać, a związek na odległość nie ma sensu. No ludzie. Ogólnie naprawdę zastanawiam się co robię nie tak, przecież nie zamykam się w czterech ścianach, nie chodzę naburmuszona, a i tak ciężko mi kogokolwiek poznać, czy to kolegów, czy kogoś kto by mi się spodobał. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Wiem jeszcze ze moje koleżanki sporo facetów poznały na kursach tańca. Oczywiście zdarzały sie pary ale byli tez tacy którzy sami przychodzili. Najlepiej iść z koleżanka gdybys była z mojego miasta poszłabym z Tobą chociaż mam chłopaka ale potanczyc zawsze fajnie
![]() Ja bym na Twoim miejscu nie skreślala internetu po paru nieudanych przygodach. I tak sadze ze Twój problem rozwiąże sie w końcu sam bo zazwyczaj to tak wychodzi jakoś ze jak juz W OGÓLE o tym nie myślisz to ktos sie pojawia. Ale jeśli Ci szczególnie przeszkadza ta samotność teraz czemu nie spróbować na jakimś forum tematycznym albo portalu stricte randkowym? To jest żaden wstyd brać sprawy w swoje ręce oczywiście-trafisz na idiotów to więcej niż pewne ale jaki ich odsiac to są tam fajni ludzie. Musisz tez dobrze opisać swój profil żeby nie przyciągał zboczeńców i bardzo krytycznie traktować wszystkie wiadomości. Moja przyjaciółka tak robi i na sympatii poznała nie tylko chłopaka ale tez paru super kolegów wiec widać czasem warto sprobowac ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Cytat:
Może faktycznie spróbuję jeszcze z internetem, ale szkoda mi trochę czasu na wirtualny świat, chciałabym w końcu poznać kogoś w "tradycyjny" sposób ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 253
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
Może nie nastawiaj się psychicznie, że masz się komuś spodobać, żeby od razu leciał na Ciebie
![]() Jeśli chodzi o nerdów z polibudy, to może trochę dziwaczny sposób ![]() ![]() ![]() Empik jest dobry na poznanie fanów fantastyki, tylko to miejsce, gdzie się siedzi i czyta książki, nie kawiarnia. Sporo swego czytałam fantastyki w czasie studiów i często tam przesiadywałam po zajęciach. Tylko znowu nie nastawiałam się na poznawanie ludzi, a na czytanie i sprawdzanie nowych książek. Znajomości pojawiały się przez przypadek, czasem sama zagadywałam, czy jakaś książka, którą ktoś właśnie skończył czytać jest dobra. Miałam wtedy jakąś dziwną fazę na zebranie najlepszych dostępnych książek fantasy do swojej biblioteczki. Mogłam gadać godzinami o tej tematyce ![]() Z portalami randkowymi nie mam dobrego doświadczenia, ale poznałam też sporo ludzi przez internet z różnych portali tematycznych. Teraz oczywiście animatorów i twórców gier, ale kiedyś właśnie fanów fantastyki. Pisałam opowiadania, choć to była zupełna grafomania ![]() Nie wiem, czy te moje rady coś są warte ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Vairen Czas edycji: 2014-11-23 o 21:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 42
|
Dot.: dziewczyny- jak wy to robicie, że się mężczyznom podobacie?
może zapisz się do organizacji studenckiej? moja koleżanka należy do aegee w Poznaniu i wychodzą co tydzień na piwo po spotkaniu. Chłopaków tam też nie brakuje z tego co słyszałam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:22.