Kuzynka -jej były - i ja

[kolorowakoralowa]

Cześć, jestem tutaj nowa.

Mam problem uczuciowy. Nigdy nie sądziłam, że napiszę coś o uczuciach na forum ale... muszę się wygadać i poradzić.
Otóż. Moja kuzynka miała kiedyś chłopaka. Zerwali. A ja się w nim zakochałam. Tak wyszło, że miałam okazję poznać go bliżej (bez podtekstów). No i... Oni ze sobą zerwali a on chce się ze mną dalej kolegować. Pisze do mnie, polubia każde zdjęcie na instagramie, pisze, żebyśmy się spotkali... Czasem nawet myślę, że on coś do mnie czuje. Wszystko byłoby ok gdyby nie kuzynka. Nie zranię jej kolegując/a może coś więcej się z nim? Nie chciałabym tego.... Zaznaczę, że jestem już 25+ a nie nastolatką, ona natomiast ma już innego. Rozmawiałam z kimś zaufanym o tym dzisiaj i osoba ta twierdzi, że spokojnie mogę się z nim spotkać.... Pozostaje jeszcze kwestia reakcji rodziny.

[msxx]

Jeśli ma już kogoś innego to myślę, że spokojnie możesz się z nim spotykać To nic złego.

[KiniaaxD]

Napisane przez kolorowakoralowa

Cześć, jestem tutaj nowa.

Mam problem uczuciowy. Nigdy nie sądziłam, że napiszę coś o uczuciach na forum ale... muszę się wygadać i poradzić.
Otóż. Moja kuzynka miała kiedyś chłopaka. Zerwali. A ja się w nim zakochałam. Tak wyszło, że miałam okazję poznać go bliżej (bez podtekstów). No i... Oni ze sobą zerwali a on chce się ze mną dalej kolegować. Pisze do mnie, polubia każde zdjęcie na instagramie, pisze, żebyśmy się spotkali... Czasem nawet myślę, że on coś do mnie czuje. Wszystko byłoby ok gdyby nie kuzynka. Nie zranię jej kolegując/a może coś więcej się z nim? Nie chciałabym tego.... Zaznaczę, że jestem już 25+ a nie nastolatką, ona natomiast ma już innego. Rozmawiałam z kimś zaufanym o tym dzisiaj i osoba ta twierdzi, że spokojnie mogę się z nim spotkać.... Pozostaje jeszcze kwestia reakcji rodziny.

Też mi się wydaje, że możesz się z nim spotykać. A najlepiej to porozmawiaj z kuzynką Powiedz że utrzymujecie kontakt, ale on nalega na spotkania

[gnishu]

Teoretycznie, jeżeli kuzynka ma już nowego, nie powinno być problemu. Praktycznie- kobiety czasami są naprawdę zazdrosne i nawet o byłego sprzed kilku lat potrafią oczy wydrapać. Nie znam Twojej kuzynki, nie wiem jaki ma charakter, najlepiej jak sama z nią porozmawiasz.

[kolorowakoralowa]

Dziękuję za wszystkie rady Chyba pogadam o tym z kuzynką

[201604250941]

A blisko jestescie ze soba? Moja kuzynka przespala sie z facetem mojej siostry, nie wiedziala pozniej, co ja przejechalo i rozwalcowalo, jej zycie socjalne juz nie jest takie samo. Ale to byl obecny. Byly to byly, moim zdaniem mozesz brac, ja swojej kuzynki juz nie widuje i jakos nie odczuwam tego nawet. Jesli uwazasz, ze facet jest tego wart, to sobie przekalkuluj, co jest wazniejsze, relacja z kuzynka, czy zwiazek. Bo jak sobie porozmawiasz z kuzynka to ona moze powiedziec 'nie', i co wtedy? Musisz sama znalezc odpowiedz.

[Azhaar]

W teorii to nic złego, ale ja dla mnie z założenia wszyscy byli moich znajomych / koleżanek / przyjaciółek / kogokolwiek z rodziny są do odstrzału na wstępie (tych bliższych, nie tych co widuję raz na pól roku).

No sorry, facetów na świecie jest całe grono, nie można się powstrzymać przed paroma sztukami?

[moniaaa91]

Heh. Moja kuzynka miała kiedyś kolegę, (przypadkowo też go poznałam) spotkali się ze 3 razy ale nic z tego nie wyszło. Minęło kilka lat, znowu przypadkiem go spotkałam, umówiliśmy się na kawkę, (kuzynka nie miała nic przeciwko), a teraz ja i owy kolega jesteśmy małżeństwem

Także warto pogadać z kuzynką, powodzenia.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

jam bym nie chciala faceta po kolezance kuzynce czy siostrze .
czulabym sie niezrecznie .
nie bylabym tez zachwycona gdyby kuzynka zaczela chodzic z moim ex
duzo zalezy ile byli ze soba dlaczego sie rozstali i tego czy na codzien masz bliski kontakt z kuzynka
ogolnie jestem na nie

[Rolnik_sam_w_dolinie]

A mnie te rozkminy w ogóle śmieszą. Jak można zastanawiać się nad czymś takim? Jesteś dorosła, spotykasz się z kim chcesz, jeśli twoja kuzynka miałaby z tym problem, powinna podjąć leczenie. Nikt nie ma prawa mówić ci, z kim masz być. Poza tym widzę tu niesamowicie przedmiotowe podejście do facetów: kuzynka musi ci pozwolić wziąć go sobie, oczywiście jego zdanie się nie liczy i w efekcie jego była dziewczyna będzie decydować, z kim on teraz się zwiąże. Przecież to tragedia.
Reasumując: jesteś dorosła i nie potrzebujesz pozwolenia.

[kolorowakoralowa]

Przeczytałam tutaj wszystkie Wasze komentarze i tak sobie myślę... Chyba dam temu szansę...Kuzynka, skoro teraz przygotowuje się do ślubu z innym, nie powinna mieć pretensji.. Mamy dobry kontakt ale ona teraz mieszka w innym mieście i widujemy się "od święta" niestety.

No i kwestia rodziny. Na początku pewnie dziwnie by na to patrzyli ale potem przyzwyczailiby się. Tak przynajmniej myślę :P.

[201604250941]

Tej, ni to jak slub to rob co chcesz

[xpatusx]

Moja kuzynka jest zaręczona i ma dziecko z moim byłym i nie widzę w tym nic strasznego