|
|
#1 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
jeden z ostatnich watkow na plotkowym natchnal mnie
i postanowilam was zapytac dlaczego zwierzeta to ''tylko'' zwierzeta i nie widzicie nic zlego w tym, zeby je zjadac czy nosic ciuchy z nich zrobione, zwykle nie czuje potrzeby nawracania swiata ale tak szczerze mwoiac smiesza mnei ludzie co to sie uwazaja za takich dobrych, wrazliwych bo zrobili jakas paczke dla ubogich itp a kotlet na talerzu jest a i w szafie skorzane buty sie znajda- dlaczego ludzie nie uwazaja zabijania zwierzat za cos zlego? Naprawde - ja wiem , ze zwierzeta nie dorastaja ludziom inteligencja, ale mimo to maja swoje uczucia-mysla, ciesza sie, boja sie smierci i bolu, kochaja swoje dzieci ( szczeniaczki, cielatka itp) i cierpia po rozstaniu z nimi - to chyba dla kazdego jest oczywiste? Wiec co powoduje, ze to nasze ponoc cywilizowane spoleczenstwo uwaza, ze moze traktowac zywe czujace istoty jak rzeczy (tzn zabijac, szyc sobie z nich ciuchy) i uwazac, ze to normalne ? sama nizsza inteligencja chyba nie, bo dzieci czy chorych na zespol downa jednak nie zjadamy a poziom intelektualny jest jednak podobny. Dla mnei to jest jednak absolutny brak wrazliwosci, empatii i sumienia - i zawsze jak z kism rozmawiam to slysze tylko jeden koronny argumanet- ze to normalne bo zawsze tak bylo ![]() wojny, gwalty, niewolnictwo itp tez byly zawsze a jakos nie jest to dla mnie argumnet, ze przez to powinny byc dalej. Więc przechodzac do meritum- naprawde nie zal Wam zwierzat ? nie widzicie niz zlego w tym, ze sie je masowo zabija? |
|
|
|
|
#2 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Zabijanie zwierząt dla jedzenia samo w sobie uważam za ok, z wyraźnym zaznaczeniem, że skala tego zjawiska jest kilkaset razy za duża.
Wszyscy by skorzystali na tym, gdyby jadło się je raz czy dwa na miesiąc. Zabijanie dla futra z norek żeby jakaś dama szastająca pieniędzmi mogła się godnie nosić po salonach uważam za nieporozumienie. Czegoś takiego nie powinno być przy obecnym poziomie dobrobytu i technologii. Nie mam za to nic do jaskiniowca który zabił mamuta (zakładając, że taki okres w historii istniał)Za to twierdzenie, że dobroczynność, troska o bliskich itd to obłuda i hipokryzja bo ktoś zjadł kotleta i ma dobre buty to już objaw psychowege, zajeżdża wegesektą i powinnaś się bardzo zastanowić nad sobą Te wojny i gwałty o których mówisz jednak bardziej mnie szokują. Bo nie zabija się tam stworzeń niższych żeby jeść tylko stworzenia własnego gatunku bez logicznego celu. Poczytaj sobie o przebiegu wojen japońsko-chińskich to może przestaniesz się tak przejmować kurczaczkami Ah no i nawet nie trzeba porównywać zwierząt do niepełnosprawnych bo niektóre małpki i papugi przewyższają nawet 6-7 letnie zdrowe dzieci w testach. Jest papuga która potrafi normalnie rozmawiać ludzkim językiem, dosłownie rozmawiać, a nie powtarzać bezmyślnie dźwięki Nie pamiętam gatunku.Nie wszystkie zwierzęta myślą, nie wszystkie kochają dzieci itd. Zależy od budowy mózgu. Taki mały wąż który się właśnie wykluł, musi od razu uciekać, żeby nie zostać zjedzony przez własną matkę. To co, wtedy uważasz, że jedzenie węży i robienie z nich torebek jest ok?
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Żal mi. Sama bym nie potrafiła zabić zwierzęcia większego od pająka. Ale stwarzam zapotrzebowanie na zabijanie, nie jem dużo mięsa, ale jem. Nie mam dużo skórzanych rzeczy, ale jednak jakieś mam. Nie mam z tego powodu jakichś specjalnych wyrzutów sumienia. Mordowania lisów na futra nie rozumiem, czy jakiegoś bezmyślnego niszczenia przyrody, ale nie popadajmy w paranoję. Jesteśmy przystosowani do jedzenia i roślin i mięsa, i nie widzę większego powodu żeby sobie tego odmawiać w imię braterstwa ze zwierzętami. Swój skórzany płaszcz kocham, mam go po cioci i jest starszy ode mnie, ile kurtek poliestrowych przez ten czas się zedrze i wyrzuci na wysypisko? Ja jestem za tym żeby jak najmniej produkować sztucznych odpadów bo w końcu utoniemy w tych śmieciach, porządne skórzane buty też służą o wiele dłużej niż sztuczne. Po prostu zabijanie zwierząt, dostarcza nam dobrego jakościowo pożywienia i ubrania. A że to, jak zresztą wiele innych rzeczy ludzkość wykorzystuje bez rozsądku, tak jak przerabianie krów na gówniane hamburgery to już inna historia
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 533
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Dla mnie zwierzęta to tylko zwierzęta. Zjadam je, jednak jestem za ubojem humanitarnym najmocniej jak to możliwe i boli mnie że ludzie to naruszają. Próbowałam nawet 2x przejść na wegetarianizm, raz wytrzymałam aż 4 miesiące, jednak mam zbyt duże problemy ze zdrowiem (ogólnie, nie od bycia wege) i niestety, to nie dla mnie. Buty długi czas kupowałam tylko eko, ale niszczyły się niekiedy już po 2 miesiacach
a nie stać mnie na kupowanie co chwila nowych, dlatego wole zainwestować w porzadne, skórzane. Prawdziwego futra bym nie założyła natomiast.. Uwielbiam zwierzaki, mam kilka, sa zadbane, kochane. Pomagam róznym fundacjom, pomagam w zbiórkach, wielu zwierzakom znalazłam super dom. Uważam ze za znecanie sie nad zwierzetami powinny byc wyzsze kary. Jednak mimo to zwierze to dla mnie tylko zwierze. Po prostu. Nie umiem tego wytłumaczyć. ---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Jesteśmy mięsożerni. Wiem, że mamy teraz taki wybór i ogrom żarcia, że można to zastąpić. Ale mięso jest zdrowe, a zwierzęta między sobą też się zjadają
|
|
|
|
|
#6 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
Prędzej wszystkożerni
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Zabijanie zwierząt dla jedzenia (przy możliwie największym ukróceniu cierpienia) jest w porządku, bo jedzenie mięsa jest dla ludzi naturalne, natomiast zabijanie np. dla futer uważam że jest czymś haniebnym. Ogólnie to cud bo zgadzam się w dużej mierze z Beznadziejnym
.
Edytowane przez 201605161006 Czas edycji: 2014-12-06 o 14:16 |
|
|
|
|
#8 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
![]() Co do wyrobów ze skóry, to mam mieszane uczucia, bo pozyskiwanie jest złe, z drugiej strony i tak produkujemy górę plastiku, który nie dość że jest toksyczny, to wytrzymały. Cytat:
W sumie pierwszy raz słyszę, żeby mięso było zdrowe, a jedzenie mięsa z "produkcji" przemysłowej to jak zjadanie zwłok ćpuna z centralnego. Jedyne co naturalnie nie występuje w diecie wegańskiej, to witamina B12, która też naturalnie nie występuje w "produkowanym" mięsie i zwierzęta dostają suplementy. |
||
|
|
|
|
#9 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Nie jem mięsa od 5 lat, jestem wolontariuszką w schronisku, aczkolwiek posiadam 2 pary skórzanych butów i skórzaną kurtkę i skórzaną spódnicę (spódnica ma 25 lat, po mojej mamie). Niestety, u mnie to mus, i MUSIAŁAM mieć takie rzeczy, koniecznie ze skóry. W każdym razie, mają one około 3-4 lat i nic się z nimi nie dzieje, nie niszczy, a ja nie zaśmiecam środowiska kupując nowe i nowe
|
|
|
|
|
#10 |
|
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
dla mnie zwierzęta to aż zwierzęta ale niestety jestem hipokrytką bo lubię je jeść.
__________________
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
A mnie wkurzają ci, którzy kota czy psa uważają za największą świętość; kupują mu jakieś markowe jedzenie, chadzają z nim do psychologów, ratują go zamiast obcego dziecka (
), a to wszytko robią przegryzając schabowym i kiełbasą. I mówią jacy to są oświecenie, że zwierzęta czują i są inteligentne, ale ograniczają to tylko do kilku gatunków. Świnka, którą ludzie zjadają też jest inteligentna i ma uczucia, nie jej wina, że ktoś wybrał kota na swoją zabawkę.
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#13 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;49233869]
W sumie pierwszy raz słyszę, żeby mięso było zdrowe, a jedzenie mięsa z "produkcji" przemysłowej to jak zjadanie zwłok ćpuna z centralnego. [/QUOTE] Obrzydziłaś mi mięso na jakiś czas
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
A mnie najbardziej w tej wege-dyskusji zadziwia zawsze pomijanie aspektu ewolucji. Serio wyobrażacie sobie stada dzikich krów żyjących obecnie na wolności? Gdyby nie udomowienie, to te zwierzęta by nie przetrwały - X lat temu było to dla nich "wygodne", bo człowiek chronił je przed drapieżnikami, teraz nie istnieje wystarczająco dużo środowiska naturalnego gdzie mogłyby się chować. Gdyby zwierzętom było źle w niewoli, zadziałałaby ewolucja, w końcu chów dzieje się już tyle czasu, że zdążyłaby zareagować.
Ponadto drugie pytanie - co z ilością miejsc pracy ludzi pracujących przy produkcji mięsa i wyrobów zwierzęcych? Niestety, nie każdy chce pamiętać o twardych prawach gospodarki.
__________________
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Ale produkcja mięsa to także praca dla ludzi wytwarzających rzeczy niezbędne dla gospodarstwa - pasza i tak dalej. Pasza nie wymaga dobrego podkładu i można uprawiać ją w wielu miejscach, nie wiem natomiast czy jest dostatecznie dużo ziemi na uprawianie roślin mających wyżywić świat, który nie je mięsa. No, chyba że zakładamy 100% GMO, ale w takim razie ja dziękuję i zostaję przy mięsie.
__________________
|
|
|
|
|
#17 | |||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Odpowiadam na szaro, bo to już spore odejście od głównego tematu wątku.
Cytat:
Cytat:
Zwłaszcza, że w przypadku hodowli zwierzęta często nawet nie dobierają się swobodnie w pary. To hodowcy mają większy wpływ na to, które zwierzęta się rozmnożą, a przez to mają też wpływ na cechy kolejnych pokoleń zwierząt.Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|||
|
|
|
|
#18 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 188
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
Może i masz rację w punkcie o braku swobody w rozrodczości, ale co z argumentem że gdyby nie hodowla to większość z tych gatunków pewnie by już nie istniała? Tylko, że to by był zanik kilku-kilkunastu profesji. Rolnicy, hodowcy, rzeźnicy, producenci wyrobów skórzanych... Czy rosnący wskaźnik bezrobocia na całym świecie i prawdopodobnie duże zubożenie na kilka pokoleń sporej grupy społecznej jest mniej ważne od zwierząt, które "puszczone wolno" i tak pewnie wyginą?
__________________
|
|
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 3 468
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Odkad mam krolika w domu, widzac je w lodowkach wlasnie patrze na nie jak na zwloki (...?) odwracam wzrok z obrzydzeniem. A na widok kurczakow tak nie mam.
__________________
|
|
|
|
|
#20 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
Jest wiele zawodów, które zniknęły, a na ich miejsce pojawiły się nowe. Wątpię, aby ktokolwiek z tego wątku wierzył, że z dnia na dzień na całym świecie ludzie przestaną jeść mięso. Tu chodzi o indywidualne wybory, a do tego wszystkiego promowanie jedzenia mniejszej ilości mięsa, bo ludzie obecnie jedzą go zbyt dużo. Poza tym dochodzą także wątki ekologiczne - np. ilość wody wykorzystywana do "produkcji mięsa" oraz społeczne, bo czy moralne jest hodowanie krowy i dawanie jej ton paszy i wody, aby mógł ją zjeść ktoś bogaty, podczas gdy biedni nie mają co jeść i pić. Gdzieś czytałam, że to co wydaje się tuczenie zwierząt bez problemu zakończyłoby problem głosu. No ale cóż, co mnie obchodzą biedni Afrykanie, skoro chcę zjeść własnego kotleta
Edytowane przez Kalini Czas edycji: 2014-12-06 o 16:31 |
|
|
|
|
|
#21 | ||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Ludzie, nie róbcie tutaj wątku pt. "dlaczego jedzenie mięsa jest lepsze od wegetarianizmu"
Ja już dawno wyrosłam z prób wytłumaczenia ludziom dlaczego nie jem czyichś zwłok, natomiast strasznie dużo ludzi się ciska, że ludzie mięsożerni, ludzie potrzebują mięsa bo witaminy, po to są zwierzęta itd. DLa kogoś żarcie zwłok jest ok, i ja to akceptuję, dla kogoś wpieprzanie trawy (jak np. dla mnie) jest lepsze i już. |
|
|
|
|
#23 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
A mnie dziwi dziwienie się, że ktoś ma ukochanego pieska, a je kotleta. Przecież z ludźmi mamy podobnie - mamy swoich bliskich, których kochamy, a los wielu pozostałych ludzi jest nam z grubsza obojętny. Nie w jakimś negatywnym sensie, po prostu naturalnie - bronimy swojej rodziny, a cały zewnętrzny świat to już nie nasza broszka i jak umrze sąsiadka z dołu, to nas taka wiadomość niezbyt rusza.
Co do roślinożerności - człowiek zaczął uprawiać i spożywać zboża kilkanaście tysięcy lat temu. A jest na Ziemi od troszkę dłuższego czasu I właśnie przystosowany jest do jedzenia mięsa i jagódek z lasu.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
ale żołądek mamy przystosowany zarówno do trawienia mięsa jak i roślin. to, że jedliśmy mięso przed roślinami nie znaczy, że jesteśmy do niego bardziej przystosowani
|
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Właśnie podobno te kilkanaście tysięcy lat to pikuś w świetle ewolucji i się nie przystosowaliśmy...
|
|
|
|
|
#26 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 758
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
O wiele prościej i taniej jest skomponować pełnowartościową dietę z mięsem i rybami niż stricte wegetariańską. Do tego trzeba mieć jednak większą wiedzę i często też pieniądze. Jeśli ktoś pracuje ciężko fizycznie, potrzebuje wiele konkretnych kalorii, a jednocześnie zarabia średnio to już w ogóle sobie nie bardzo to wyobrażam. To jest prawda, że mięsem jest łatwiej wyżywić świat, to nie jest w końcu tak, że ten schabowy można zastąpić bez problemu pięcioma marchewkami. Ceny warzyw i owoców też by znacznie wzrosły i tym bardziej nie każdego by było na taką dietę stać. W skali światowej bardziej opłaca się hodować zwierzęta na ubój, niż zakładać plantacje roślin. Susza, gradobicie, powódź i mamy ryzyko głodu. Łatwiej nakarmić konkretną ilością mięsa zwierząt wielu ludzi, niż tą samą ilością roślin.
Edytowane przez LuckyJane Czas edycji: 2014-12-06 o 18:21 |
|
|
|
|
#27 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#28 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Jem mięso, noszę torebki ze skóry, nawet samą ją kroje i zszywam
(Gdyby skóra nie była produktem ubocznym, to bym tego nie robiła. A że zamawiam to wiem nieco). Ale zdaję sobie sprawę z tego że zwierzęta to żywe istoty, czują itp. Ludzie jedzą mięso - ok, ja też jem. Boli mnie tylko proces jak to się odbywa, fermy zwierząt są okropne Dlatego bardziej też szanuję mięso - zwierzę poświęca życie, więc nie wyrzucę tego do kosza, chyba że się zepsuje. Taka moja egoistyczna natura że kocham tylko zwierzęta moje i te które znam. Tak samo jak nie kocham innych ludzi, tak samo innych zwierząt - ale potrafię współczuć albo czasem pomóc. Niestety, na masową skale zabija się zwierzęta, giną ludzie. Zdaję sobie sprawę że świata nie zmienię więc dbam o własne podwórko.A zwierzę to dla mnie tylko zwierzę. Bo to słowo oznacza żywą istotę, a nie rzecz. |
|
|
|
|
#29 | |||||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
bo jest napchane milionem hormonow itp - wiem,ze rosliny sie pryska i nawozi ale jednak w zwierzetach to sie ''kumuluje'' - to taki maly agrumencik, ktorym czasem staram sie przekonac miesozercow![]() a co do tego ,ze zwierzeta siebie nawzjaem zabijaja to wiem..ale czy to znaczy,ze my tez musimy? [1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;49233869]W takich warunkach zostaliśmy wychowani. Zerwanie z tym wymaga wysiłku i jakiejś wewnętrznej refleksji i krytycznego spojrzenia na siebie, więc jest niedostępne dla wielu ludzi.[/QUOTE] haha ![]() tez mam takei wrazenie... to troche tak jak z religia- kto sie w jakiej wychowal ( w przewazajacej wiekszosci) to w nia wierzy i sie nie zastanawia Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
- a galezie gospodarki(jak np kopalnie) umieraly/umieraja a ludzie zyja dalej.tak stricto gospodarczo to wg mnie daloby sie spokojnie zagospodarowac wszystkich bezrobotnych w tym kraju bo przeciez brakuje np opiekunek do dzieci, ludzie mogliby drzewa sadzic, domow wiecej budowac itp - gospodarka po rpostu nigdy nie jest idealna i nie potrafi w 100% wykorzystac wszelkich zasobow [1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;4923572 0]A mnie dziwi dziwienie się, że ktoś ma ukochanego pieska, a je kotleta. Przecież z ludźmi mamy podobnie - mamy swoich bliskich, których kochamy, a los wielu pozostałych ludzi jest nam z grubsza obojętny. [/QUOTE] owszem ale obojetny to nie jst to samo co zabijany dla fajnego smaku na talerzu - bo to tylko kwestia smaku i przyzwyczajenia.. dla zdrowia wcale miesa jesc nei musimy wiec to dla mnie naprawde przykre ,ze zabiajmy czujaca istote zeby sobie pozuc hamburgera przez 2 minutyCytat:
) niz miesozercy,a z ta wiedza tez nie przesadzajmy-ot chodzi oroznorodnosc i natrulanosc ( czyli rozne warzywa, kasze, ziarenka i zola a nie frytki 5x tydzien) Cytat:
![]() nie rozumiem Twojego ostatniego zdania- jesli zywa istota to czemu tylko ? zycie jest cudem - ja dodatkowo raczej nie wierze w zycie po smierci wiec tym bardziej uwazam,ze tego cudu nie powinnismy innym ''zabierac'' bez anprawde waznego powodu (ktorym nei ejst dla mnie smak kotleta) Btw A jakby an ziemie przyleciala superinteligentna rasa obcych, ktora czyta sobei w myslach i umie poruszac przedmioty sila mysli i postanowila jesc ludzi to uwazalibyscie , ze to jest ok? No bo skoro my dla nich bylibysmy ''nizsza'' forma zycia.. |
|||||||
|
|
|
|
#30 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Czy dla Was zwierzeta to tez "tylko" zwierzeta ?
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.







a nie stać mnie na kupowanie co chwila nowych, dlatego wole zainwestować w porzadne, skórzane. Prawdziwego futra bym nie założyła natomiast.. 
.








