Tabletki antykoncepcyjne a miesiączka

[Tisiana]

Cześć dziewczyny
Mój organizm zaczął dziwnie reagować, może któraś z Was tak miała i rozwieje moje wątpliwości zanim z pierdołą udam się do gin :p
Biore tabletki anty od 1,5 roku ( wcześniej rok przerwy, i 2 lata też brałam ) przed rozpoczęciem tego wszystkiego miałam bardzo bolesne miesiączki, z omdleniami etc. Tabletki te wszystkie skutki uboczne okresu zabrały, czułam się dobrze, czasem pobolewało mnie podbrzusze ale nie bardzo. Ostatnio trochę się to pozmieniało co mnie martwi, tabletki biorę cały czas te same (Bonadea) w miarę regularnie jak zawsze, ale już 3 cykl pierwszy dzień miesiączki mam tak bolesny, że muszę sięgać po przeciwbólowe, nasila się to z każdym cyklem co raz bardziej, przy obecnym doszło też uczucie że zaraz zamdleje, przeleżałam cały poranek. Od dwóch cykli przed okresem obrzmiewają mi też piersi - a tak się nie działo nawet przed rozpoczęciem hormonów w ogóle.
Zastanawiam się, dlaczego tak się nagle zaczęło dziać? Przyzwyczajenie organizmu? I skoro wróciły mi wszystkie najgorsze objawy menstruacji to czy aby na pewno zachowany jest efekt antykoncepcyjny? Jakos mi to wszystko nie gra..
Dziękuję za pomoc

[Adrianna_8]

Napisane przez Tisiana

Cześć dziewczyny
Mój organizm zaczął dziwnie reagować, może któraś z Was tak miała i rozwieje moje wątpliwości zanim z pierdołą udam się do gin :p
Biore tabletki anty od 1,5 roku ( wcześniej rok przerwy, i 2 lata też brałam ) przed rozpoczęciem tego wszystkiego miałam bardzo bolesne miesiączki, z omdleniami etc. Tabletki te wszystkie skutki uboczne okresu zabrały, czułam się dobrze, czasem pobolewało mnie podbrzusze ale nie bardzo. Ostatnio trochę się to pozmieniało co mnie martwi, tabletki biorę cały czas te same (Bonadea) w miarę regularnie jak zawsze, ale już 3 cykl pierwszy dzień miesiączki mam tak bolesny, że muszę sięgać po przeciwbólowe, nasila się to z każdym cyklem co raz bardziej, przy obecnym doszło też uczucie że zaraz zamdleje, przeleżałam cały poranek. Od dwóch cykli przed okresem obrzmiewają mi też piersi - a tak się nie działo nawet przed rozpoczęciem hormonów w ogóle.
Zastanawiam się, dlaczego tak się nagle zaczęło dziać? Przyzwyczajenie organizmu? I skoro wróciły mi wszystkie najgorsze objawy menstruacji to czy aby na pewno zahowany jest efekt antykoncepcyjny? Jakos mi to wszystko nie gra..
Dziękuję za pomoc

Antykoncepcja na pewno jest zachowana, ale powinnaś udać się do lekarza i skonsultować tę nagłą zmianę.

[lza_slonca]

1. to krwawienie nie miesiączka...2. organizm widać przyzwyczaił się do dawki hormonów i reaguje tak a nie inaczej.