rocznik 78, 79, 80..!! jakie jesteśmy?

[saveme30]

Tytuł wątku jest bardzo ogólny ale nie wiedziałam jak zacząć? Szukam was kobietki na pogaduszki o wszystkim, o życiu codziennym jego lepszych i gorszych stronach, o problemach w miłości w nadmiernej ilości i o jej całkowitym braku ,o marzeniach które się spełniają i które czekają na swoj czas, o tym co było i co będzie , o tym co jest dla was nie zapomniane i o tym o czym nigdy nie wspomnicie,o radościach i smutkach, przed w trakcie i po 30 -dziestce... jak dobrze być kobietą

[majkar]

melduję się. 79 z wieloma ??? na przyszłość, których jestem bardzo ciekawa

[linaya]

Halo, halo, tu rocznik 80! I wcale nie czuję się staro, wręcz przeciwnie uważam, że wszystko, co najlepsze, jeszcze jest przede mną

[saveme30]

ważne że sie dziewczyny odezwałyście bo tych roczników jest najmniej tak ja zauważyłam jeszce poczekamy może nas tu wiecej zawita) i nie chodzi o starość mamy trochę inne poglądy i doświadczenie na życie ale nawet jak tak nie myślicie to napiszcie chętnie dowiem sie czegoś nowego

[kybele]

saveme30 melduje sie rocznik 80.

stara sie niekiedy czuje i mam wtedy doła ale.... jeszcze tyle przeciez przed nami

[majkar]

ja też uważam, że przed nami jeszcze dużo zawirowań, radości itp. A do staroście WIELE nam brakuje

[tigresska]

Witam - rocznik 80

jakie jesteśmy? Oczytwiście, ze fajne a najlepsze jeszcze przed nami!

[Kofika13]

to i ja się przyłączę rocznik 80 a czuję się tak jakby czas zatrzymał się dla mnie gdy mniałam 24 lata
w ogole sie satro nie czuje .... wrecz przeciwnie nie moge doczekac sie 30 .... bo podobno właśnie wtedy zaczyna sie życie

[evela28]

to może i ja 78 rocznik
ciekawe czy watek wytrwa bo już podobne były i jakoś zdechły
może dziewczyny w tym wieku nie lubią zwierzać się?

[Kofika13]

Napisane przez evela28

to może i ja 78 rocznik
ciekawe czy watek wytrwa bo już podobne były i jakoś zdechły
może dziewczyny w tym wieku nie lubią zwierzać się?

heheeh to może trzeba zrobic tak aby "nie zdechł" niech każda napisze coś o sobie.....
i niech bedzie ja że ja zaczne...

taki typowy ze mnie bliźniko-rak gdyż urodzilama sie dokladnie na granicy pomiedzy tymi dwoma znakami
domator,aczkolwiek uwilbiajacy towarzystwo ludzi i podróże
moje pasje to historia, książki i ostatnio fotografia
namietnie także gram "w literaki" i nieznoszę przegrywać ale każdą porażkę przykmuję z godnością
wszedzie sie spóźniam
na wszystko "mam czas"
to co mam zrobic dzisiaj zawsze robię jutro :/
kocham rozmowy przez telefon z winem w dłoni i papierosem w ustach
to może na początek tyle.....
a wy? jakie jesteście

[evela28]

uparta i złośliwa jak ktoś mi zajdzie za skórę
zawsze mam rację,a najlepiej jakby otoczenie robiło to co pomyśle zanim jeszcze to powiem
poza tym mało gadatliwa i skryta
to tyle

[Patucha]

halo, halo tu 78 zgłasza się - młoda i energiczna

[linaya]

Napisane przez Kofika13

to i ja się przyłączę rocznik 80 a czuję się tak jakby czas zatrzymał się dla mnie gdy mniałam 24 lata
w ogole sie satro nie czuje .... wrecz przeciwnie nie moge doczekac sie 30 .... bo podobno właśnie wtedy zaczyna sie życie

Podpisuję się pod tym ostatnim rękami i nogami! Też nie mogę się doczekać magicznej 30, w przeciwieństwie do moich niektórych koleżanek, na które ta data działa raczej deprymująco

Trochę o mnie:
- zootechniczka z wykształcenia, niespełniona pisarka z zamiłowania
- poztywnie zakręcona
- zodiakalna Lwica
- lubię: podróże, wypady, wędrówki, włóczęgi (wszak życie jest za krótkie, żeby je przesypiać w domu), imprezy w klimatach rockowo-szantowo-oraz- nieco-starszych-brzmień (lata 60,70,80 i 90), noce przegadane przy kropli wina, literki tańczące jak im zagram, polskie wybrzeże (zwłaszcza Trójmiasto), kuchnie świata, kotowate wszelkiej maści, dramaty psychologiczne( na ekranie oraz na papierze), lisie kity (namiętnie zbieram i kolekcjonuję)
- od 5 lat z jednym TŻ, od 1,5 roku szczęśliwa narzeczona
- jak magnes przyciągam jednostki nietuzinkowe, oryginalne, z nutką ekscentryczności - pewnie dlatego, że w towarzystwie takich osób najlepiej się czuję

[szinaSE]

No to sie dolacze jak moge W papierach 81, w rzeczywistosci ...hmmm (89) Trzydziesci na karku a ja nadal musze pokazywac dowod jak kupuje winko

[saveme30]

Nawet nie wiecie jak się ucieszyłam że was jest tutaj tyle , myślałam że tylko ja na wizażu jestem w takim wieku w sumie fajny wiek ta 30 -stka ale i nie fajny. Może i ja coś o sobie napisze skoro zaczęłam taki wątek:
zodiakalny byk, stan cywilny panna,rodzeństwo siostra starsza o 5 lat,w wolnych chwilach czytam książki preferuje gatunek horrory ale nie tylko zależnie od tego co mi wpadnie w ręce
jestem zawsze sobą ,usmiechnięta, , towarzyska,lubię łazic po sklepach i szukać fajnych ciuchów a ostatnio uczę się kupować w lumpeksach, uwielbiam wyjeżdzać nad morze i tam spacerowac przy zachodzie słońca no i nadal marzę o spotkaniu tego jedynego ksiecia z bajki

[Kofika13]

saveme30
to bardzo fajnie ze zalozylas taki wlansie watek... ja nie chce nikogo obrazac i chociaz nie jestem na forum zbyt dlugo to niestety da sie zauwazyc ze strasznie duzo tu "dzieciarni" z problemami ktore czasem smiesza :/ ( waze 50kg i jestem gruba koniecznie musze zrzucic 10kg)
drazni mnie to strasznie, wg mnie to skandal ...
wiem ze zabrzmialam teraz jak stara zgozkniala 30-sta ale my chyba nie mialamysmy takich problemow w ich wieku .....
przynajmniej ja nie mialam.... wazylam ile wazylam... szczerze mowic w ogole nie zwracalam na to uwagi.... tak czasy sie zmienija ale chyba niestety na gorsze :/

poniekad wiem co pisze gdyz pracuje z mlodeza (jestem nauczycielem) troche inna niz ta nasza polska bo z angielska. Trzeba dodac ze tu mam do czynienia ze spoleczenstwem wielokulturowym wiec tym bardziej nie jest latwo.....
jakos sobie radze i jestem z tego dumna, chociaz nie jestem jeszcze w takim stadium swojej kariery w ktorym chcialabym byc !!!
Dopiero co uzyskalam nostryfikacje i przyjjeto mnie do grona nauczycieli angielskich, am nadzieje ze wlanie dopiero teraz zacznie sie moja przygoda ....

w przyszla niedziele bedziemy razem z TZ obchodzic nasza piersza rocznice slubu...
to byl piekny dzien ale o tym innym razem
buziaki

[saveme30]

Napisane przez Kofika13

saveme30
to bardzo fajnie ze zalozylas taki wlansie watek... ja nie chce nikogo obrazac i chociaz nie jestem na forum zbyt dlugo to niestety da sie zauwazyc ze strasznie duzo tu "dzieciarni" z problemami ktore czasem smiesza :/ ( waze 50kg i jestem gruba koniecznie musze zrzucic 10kg)
drazni mnie to strasznie, wg mnie to skandal ...
wiem ze zabrzmialam teraz jak stara zgozkniala 30-sta ale my chyba nie mialamysmy takich problemow w ich wieku .....
przynajmniej ja nie mialam.... wazylam ile wazylam... szczerze mowic w ogole nie zwracalam na to uwagi.... tak czasy sie zmienija ale chyba niestety na gorsze :/

poniekad wiem co pisze gdyz pracuje z mlodeza (jestem nauczycielem) troche inna niz ta nasza polska bo z angielska. Trzeba dodac ze tu mam do czynienia ze spoleczenstwem wielokulturowym wiec tym bardziej nie jest latwo.....
jakos sobie radze i jestem z tego dumna, chociaz nie jestem jeszcze w takim stadium swojej kariery w ktorym chcialabym byc !!!
Dopiero co uzyskalam nostryfikacje i przyjjeto mnie do grona nauczycieli angielskich, am nadzieje ze wlanie dopiero teraz zacznie sie moja przygoda ....

w przyszla niedziele bedziemy razem z TZ obchodzic nasza piersza rocznice slubu...
to byl piekny dzien ale o tym innym razem
buziaki

masz race w tym co napisałaś ja też zauważyłam te część "dzieciarni" jest ich tutaj sporo a te ich problemy są bardzo dziwne. my nie miałysmy takich dlatego że zmieniła się nasz mentalność czyli nasze rozumowanie myslę że wiek nasz(30) ma na to wpływ

- fajnie ze mozna sie podzielić tym z kimś

-gratuluje rocznicy i całuje ( ja nie mam TŻ) ale moze kiedyś sie pojawi

[szinaSE]

Kofika13 zgodze sie z tym co piszesz, pelno tu takich. Tylko patrzec jak tu jakas potrzyje sie pod jakas "niby 30 latke" i bedzie probowac bronic je.
Ja osobiscie tez takich problemow nie mialam, wydaje mi sie ze duzy wplyw na to maja tez media, internet. Ja jak mialam te nascie to po podworku z kolezankami biegalam, a teraz to wiekszosc przed komputerami lub tv siedzi.

Wiec dobrze ze sie jakos w tym natloku odnalazlysmy.
No i takze gratuluje rocznicy, ja z moim kochanym obchodzilismy 2 miesiac temu.
saveme30 napewno niedlugo kogos znajdzeisz, i uwierz ze warto czekac..

[majkar]

A więc, kolej na mnie.
Skorpionica, ale ujarzmiona 1 miłość wielka, gorąca i na całe życie, 1 stara córka.
raczej domatorka- choć czasem.....Ogólnie mam wrażenie,że dziwoląg ze mnie(albo kwoka-po mamusi) bo uwielbiam być w domu, gotować, piec, sprzątać.....
Pasje? Zwiedzanie, kino, gadanie a ostatnio mahjong.

[evela28]

ja w tym roku będę obchodzić 8 rocznicę ślubu, i mam dwie córki chyba jako jedyna na razie w tym towarzystwie i również skorpionica ale raczej nie ujarzmiona

[Patucha]

Napisane przez szinaSE

Wiec dobrze ze sie jakos w tym natloku odnalazlysmy.

całe szczęście, ze się udało

Napisane przez majkar

A więc, kolej na mnie.
Skorpionica, ale ujarzmiona 1 miłość wielka, gorąca i na całe życie, 1 stara córka.
raczej domatorka- choć czasem.....Ogólnie mam wrażenie,że dziwoląg ze mnie(albo kwoka-po mamusi) bo uwielbiam być w domu, gotować, piec, sprzątać.....
Pasje? Zwiedzanie, kino, gadanie a ostatnio mahjong.

hmm.. ja koziorożec, ale reszta bardzo podobna -- dodałabym do pasji czytanie

Napisane przez evela28

ja w tym roku będę obchodzić 8 rocznicę ślubu, i mam dwie córki chyba jako jedyna na razie w tym towarzystwie i również skorpionica ale raczej nie ujarzmiona

ja dzieci nie mam (a mąż od 6 lat ten sam )

[saveme30]

fajnie że sie wpisujecie ja byłam w pracy niedawno wróciłam a jutro idę na rano . miałam iść na spotkanie z jednym ale dałam mu kosza jakieś dziwne teksty sypała do mnie osioł jeden wiec ja delikatnieodpowiedz iałam mam swoje prawa i szkoda mi czasu na takie coś pozdrawiam was koleżanki i miłych snów

[pestka-29]

Ha! Właśnie szukałam kobitek w miom wieku (rocznik78) i znalazłamJak dobrze Was widzieć. W moim życiu ostatnio trochę się pozmieniało - weszłam w nowy (i to całkiem) etap. Od ponad miesiąca jestem szczęśliwą mężatką i chyba w związku z pow. zmieniłam trochę patrzenie na życie i może trochę hmm... wydoroślałam?

[majkar]

Witamy pestka gratuluję i wszystkiego najjj na nowej drodze życia!!!
swoją drogą myślałam,że po ślubie się nic nie zmienia...no chyba że nasi Tż dziecinnieją czasami.....

[evela28]

to racja faceta od czasu do czasu trzeba sprowadzić do pionu

no i najlepszego dla Pestki

[szinaSE]

To jak wy o tych swoich znakach to i ja
Waga strasznie uciazliwy znak waze wszystko i waze. Cale zycie nie moge sie zdecydowac, a moze to a moze tamto. Dlatego tez chyba dopiero teraz na studia sie wybralam, kierunek - ekonomia, ale i tak te ciagle obawy czy dobrze czy nie Wczesniej jakies tam kurs, studium policealne, 2 razy zmienialam i na koniec znow rzucilam Tragedia normalnie z tym znakiem..
Ale natomiast w chinskich znakach: wykapany kogut, i z tego zeczywiscie troche mam, ale za to, to chyba pomaga mi isc powoli do przodu, bo tak to bym w miejscu stala i caly czas sie zastanawiala

[saveme30]

o widzę że nasze grono sie powiększa to super !!
Ja również gratuluję PESTCE

[kybele]

hey dziewczyny

a ja rak z lipca. od 4 lat mam meza dzieci brak. pracuje w szkole

[pestka-29]

Pięknie dziękuję. A wiecie, że ja dzisiaj chyba pół godziny szukałam tego wątku! No ale cóż ja początkująca jestem

[paula78]

Rocznik 78 ,wodniko- ryba bo z 19 lutego
Jaka jestem ?normalna chociaz dla wielu dziwna bo czesto płynąca pod prąd.
Realistka z więkzym szczęsciem niż rozumem