Dziewczyny ratunku, co o tym myślicie?!

[prawniczka2011]

Poznałam super faceta na imprezie w klubie. Rozmawialiśmy chyba ze 4h! Urzekł mnie. Po tym czasie poprosił o nr telefonu, odprowadził do taksówki.Wróciłam do domu- czeka sms! Czy dotarłam bezpiecznie, czy cała i zdrowa i życzy dobrej nocy i ma nadzieję, że do zobaczenia. Mija 3 dzień i cisza. Co robić?

[fragile_27]

A odpisałaś mu w ogóle?

Napisz coś niezobowiązującego w stylu 'hej, co słychać?', zobaczysz, czy facet Ci odpisze i generalnie czy jest szansa, że znajomość się rozwinie. Nie masz nic do stracenia w tym momencie.

[maszToCoChcesz]

Myślę, że powinnaś do niego napisać. Miałam taką samą sytuację, nie odpisałam i żałuję

[Chatul]

No właśnie, odpisałaś mu w ogóle?

[zlotniczanka]

Napisz sama

Super faceci z klubów dość często są mało super potem, więc istnieje szansa, że nie ma czego żałować.

[prawniczka2011]

No jasne, że odpisałam, że wróciłam bezpiecznie cała i zdrowa i czy on wrócił również, więc odpisał, że tak i że nie pozostaje mu nic innego, jak życzyć sp[okojnej nocy i możliwe, że do zobaczenia! Po czym ja że również spokojnej nocy bez koszmarów i coś tam mi jeszcze zażartował i myślałam, że normalnie następnego dnia napisze, a tu trzeci dzień czekania! Nigdy nie biorę spraw w swoje ręce dlatego tak ciężko mi zrobić "pierwszy" krok. Nawet nie wiem, co miałabym mu napisać

[bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47]

Napisane przez prawniczka2011

No jasne, że odpisałam, że wróciłam bezpiecznie cała i zdrowa i czy on wrócił również, więc odpisał, że tak i że nie pozostaje mu nic innego, jak życzyć sp[okojnej nocy i możliwe, że do zobaczenia! Po czym ja że również spokojnej nocy bez koszmarów i coś tam mi jeszcze zażartował i myślałam, że normalnie następnego dnia napisze, a tu trzeci dzień czekania! Nigdy nie biorę spraw w swoje ręce dlatego tak ciężko mi zrobić "pierwszy" krok. Nawet nie wiem, co miałabym mu napisać

"Hej, jak mija dzień?"

[prawniczka2011]

Chyba potrzebuję dużo alkoholu

[vanniaa]

To pewnie byla tylko mila jednonocna klubowa znajomosc. Nie liczylabym na nic wiecej.