Schizofrenia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-13, 08:14   #1
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201

Schizofrenia


Witam
Jakiś czas spotykałam się z facetem chorym na schizofrenię. Widziałam w co się pakuje bo mój ojciec też był chory i wiem co moja mama z nim przeżywała. Bardzo zmienne nastroje, tu cieszy się życiem za chwile brak chęci do czegokolwiek, mówienie o samobójstwie, problem ze znalezieniem stałej pracy, powtarzanie że wszyscy mają go gdzieś i wszystko jest bez sensu. Starałam się to akceptować bo tak na prawdę nigdy nie poznałam tak wartościowej osoby. Zdarzały się kłótnie, często denerwował mnie swoim narzekaniem na wszystko ale za chwile wszystko wracało do normy. Było idealnie, dogadywaliśmy się, starał się na każdym kroku żeby było dobrze i byłabym w stanie być z nim mimo choroby. Sama jestem nerwowa i czasami ciężko było bo zdarzyło się że powiedziałam mu kilka dosadnych słów. Już raz ze mną zerwał po kłótni, ale nie minęło pół dnia i znowu byliśmy razem bo sobie to przemyślał i powiedział że mnie nie zostawi. Mówił że nigdy nie kochał tak żadnej dziewczyny i jestem pewna że tak było bo wszystkie jego znajomości się szybko kończyły właśnie przez takie zachowanie. Ale ostatnio znowu się pokłóciliśmy, jak zwykle o to że na okrągło wyzywa na rodziców którzy pomagają mu jak mogą. I znowu to samo, tylko tym razem powiedział że to koniec i w ogóle nie chciał ze mną rozmawiać. Bo go zraniłam, nie chce się już więcej zakochać, woli się bawić ze swoim znajomym który ostatnio stał się jego mentorem i ideałem godnym naśladowania. Tylko że tego znajomego po kilku latach małżeństwa zdradziła żona więc jestem jeszcze wstanie zrozumieć jego postępowanie w stosunku do kobiet. A on nie ma do tego powodu, bo nic takiego mu nie zrobiłam żeby teraz twierdził że wszystkie kobiety to szmaty... 2 dni później napisał do mnie że ma nawrót i chce się spotkać ale po terapii bo teraz ma mętlik w głowie i nad sobą nie panuje. Odpisałam mu że zaczekam i nie przekreślę tej znajomości przez chorobę bo zależy mi na nim. I czekałabym, ale w weekend pił ze swoim znajomym... i po tym jego życie zmieniło sens. Nie wiem co mu nagadał ale napisał mi że nigdy nie będziemy razem bo jemu jest tak dobrze i woli się bawić a ja jestem kur*a jak wszystkie kobiety. Po alkoholu zawsze nie był sobą bo przy lekach które bierze nie może pić więc nie brałam tego do siebie... ale na następny dzień znowu to samo. Napisał że teraz bawi się beze mnie jest zaje*** i nie będzie się już poniżał pisząc do mnie po czym zablokował gg wywalił z facebooka. Chociaż to on jak do tej pory odzywał się codziennie a nie ja. Albo na mnie wrzucał, albo nie ale zawsze coś tam napisał i przynajmniej wiedziałam że o mnie myśli już nie ważne czy dobrze czy źle... Ja wiem że nadal go kocham mimo tego co od niego usłyszałam ale gdybym widziała że na prawdę jest mu tak dobrze to dałabym spokój... tylko że nie do końca jestem pewna czy jest czy próbuje sobie to wmówić. Wiem jakie błędy popełniłam i że kłótnie które się zdarzają w związku i dla każdego są normalne jego bolały 100 razy bardziej. Zdarza mi się czasami powiedzieć w nerwach coś czego nie myślę a później o tym zapominam a on to przeżywa... Może powinnam być dla niego bardziej wyrozumiała i bardziej się starać żeby widział że mi zależy. Tylko nie wiem teraz co mam zrobić, nie chce do niego pisać bo nie wiem jak zareaguje. Chyba sama zaczęłam już tracić rozum przez to wszystko... powinnam go kopnąć w d** po tych słowach które od niego usłyszałam ale nie umiem. Myślałam nawet żeby odezwać się do jednego z jego kolegów i od niego się dowiedzieć czy jest tak jak mówi bo zna go dłużej niż ja... ale wtedy znowu wyjdę na desperatkę i zrobię z siebie idiotkę. Wydaje mi się że jak będę czekać aż przejdzie tą terapię to tym bardziej nic z tego nie będzie.
Jak to wszystko wygląda z boku? pewnie pomyślicie że zachowuje się jak zakochana kretynka i próbuje sobie wszystko tłumaczyć chorobą chociaż on daje mi jasno do zrozumienia że nie chce mnie znać... i żeby odpuścić bo jeszcze kogoś poznam ale może nie zawsze trzeba wszystko od razu przekreślać tylko próbować naprawić?
Była któraś z was w związku ze schizofrenikiem? albo miała kogoś znajomego kto był chory?
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 08:58   #2
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Schizofrenia

Autorko, piszesz że znasz schizofrenię, więc w zasadzie tego wątku nie powinno być. Wiesz dobrze, że on takie skoki nastroju będzie miał zawsze, nawet jeśli zacznie przestrzegać koronnej zasady, czyli nie łączenia leków z alkoholem. Ty jesteś nerwowa, przeżywasz wszystko, bardzo bierzesz to do siebie, czyli według mnie nie nadajesz się do życia z osobą chorą. Naprawdę wyobrażasz sobie, chcesz tak żyć przez kolejne ileś lat? Taką masz wizję szczęśliwego, bezpiecznego związku? Jak widzisz planowanie z nim czegokolwiek, zamieszkanie razem, dzieci? Przecież będziesz musiała pilnować go na każdym kroku i znosić najróżniejsze obelgi z okazji nawrotów choroby.
Czy on ma w ogóle stały kontakt z lekarzem? Bo to co teraz się dzieje świadczy o tym, że albo faktycznie przegina z alkoholem, albo trzeba zmienić leki...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 09:04   #3
Damayanti
DAMAYANTI TROLLING INC.
 
Avatar Damayanti
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
Dot.: Schizofrenia

polecam Ci forum schizofrenia.evot.org, jest nawet dział "mój partner jest chory", tam na pewno dostaniesz więcej miarodajnych odpowiedzi, z "pierwszej ręki", że tak powiem.
Damayanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 09:13   #4
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

Wiem, ale do tej pory było dobrze. Czasami mnie poniosło ale nauczyłam się na większość zachowań nie reagować i nie zwracać uwagi. Zresztą przeważnie były to głupie kłótnie przez telefon albo gg a za chwile spotykaliśmy się jak gdyby nigdy nic. Nie wiem czy przyszłość z nim jest możliwa ale uważam że nawet chorzy na schizofrenie zasługują na miłość bo są to bardzo wrażliwe osoby które potrzebują kogoś bliskiego. Ma kontakt z lekarzem, co miesiąc chodzi do niego po leki i bierze je systematycznie tylko właśnie alkohol... bo musi się odstresować i machnąć sobie piwko albo od czasu do czasu się całkiem ''odciąć''. Mówił mi że kiedyś jak po nawrocie wyszedł ze szpitala i nie pił to było o wiele lepiej, chyba to jedyny czas kiedy był szczęśliwy i teraz mówi że po terapii znowu nie będzie pił bo nie przeżyje kolejnego nawrotu. Nawet jeśli byśmy mieli do siebie nie wrócić to nie chce tracić kontaktu bo wiem że ma tylko kilku kolegów i nie ma nawet z kim porozmawiać czasami. Tylko żebym wiedziała że on tego chce...

Edytowane przez Trixxi
Czas edycji: 2013-11-13 o 09:15
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 09:20   #5
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Schizofrenia

Autorko, skasowałaś posta, ale zdążyłam go przeczytać. Jasne że schizofrenicy też zasługują na miłość, ale do życia z człowiekiem chorym, w dodatku nie przestrzegającym zasad leczenia, trzeba mieć predyspozycje. Uważasz że je masz? Gość ewidentnie przegina w tej chwili, łączy leki z alko (albo w ogóle nie bierze leków) i od razu widać co to robi z jego psychiką. Nieodpowiedzialny facet, chyba nie do końca zdający sobie sprawę z tego, co choroba z nim robi i jaki ma wpływ na jego otoczenie. I szczerze pisząc, o ile wiem że z tą chorobą można w miarę normalnie żyć, o tyle z gościem, który robi coś takiego w kwestii swojego leczenia, bałabym się nawet bliżej kumplować.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 09:38   #6
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

Gdyby nie pił to mógłby żyć normalnie na pewno. Choroba by się objawiała ale nie tak jak teraz. Właście nie wiem czego oczekiwałam pisząc o tym. Chyba dałam sobie wmówić że przeze mnie rozpadł się ten związek i przeze mnie ma nawrót i chciałam usłyszeć że to nie prawda... a prawda jest taka że myślenia osoby chorej psychicznie nie da się zrozumieć bo ona sama siebie nie rozumie. Ale to przykre że trafia na tak wyjątkowe i mądre osoby które mogły by osiągnąć bardzo dużo... gdybym tylko w jakiś sposób mogła mu pomóc. Byłabym skłonna chodzić razem z nim do psychologa jeśli wiedziałabym że to coś da
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 09:56   #7
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez Trixxi Pokaż wiadomość
Gdyby nie pił to mógłby żyć normalnie na pewno.
Tylko jak widać, on tego póki co nie chce. Duży chłopiec jest, to jego życie, nie uszczęśliwisz na siłę. Jeśli jego rodzina nic z tym nie robi, to i Ty nie dasz rady. Schizofrenik musi chcieć. Mam kolegę, który ma w papierach skłonność do odstawiania leków mniej więcej po pół roku i tego nie można w żaden sposób przeskoczyć. Non stop to samo, pół roku fajnie, potem odstawia, jeszcze jakiś czas jest ok, potem przez parę miesięcy robi się coraz gorzej, potem szpital, znowu ustawianie leków, wychodzi po kilku miesiącach, pół roku ok, bo bierze leki...i tak w kółko. Dopóki on sam nie zrozumie, że musi brać leki do końca życia, żadna kobieta z instynktem samozachowawczym nie będzie w stanie z nim zaplanować czegoś poważnego.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 10:06   #8
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

chyba masz racje, na siłę go nie zmienię skoro w takim przypadku nawet psycholodzy czasami nie dają rady... Może nawet lepiej dla niego jeśli faktycznie będzie się bawił bo żaden związek nigdy nie jest idealny i prędzej czy później pojawiają się problemy z którymi on sobie nie potrafi poradzić
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 10:15   #9
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Schizofrenia

Najpierw chłop się musi ustabilizować, albo przynajmniej zrobić co się da i cały czas pracować nad tym, żeby jego stan nadawał się do normalnego funkcjonowania społeczeństwa. Z człowiekiem który jest pod stałą kontrolą psychiatry, który chce znać i zna swoją chorobę, który chce nad sobą pracować i faktycznie pracuje, można próbować zacieśniać kontakty, jeśli się ktoś czuje na siłach. Ale dopóki on się zachowuje tak jak się zachowuje, dopóki przez swoją nieodpowiedzialność naraża swoich bliskich (bo podejrzewam że nie tylko do Ciebie ta agresja się odnosi), to nie ma o czym z nim rozmawiać. Tu się nie ma co rozczulać, bo tu chodzi też o Twoje życie. Jeśli już teraz Cię obraża w ten sposób, zachowuje się tak skandalicznie, to co będzie dalej? To nie jest dobry materiał na partnera, na tym etapie nawet przyjaźń jest niemożliwa moim zdaniem.

Po mojemu to powinnaś się na niego konkretnie wściec, obrazić i tak dalej, a nie się rozczulać i myśleć o sprawdzeniu u jego kolegi, czy mówił poważnie. Czy to ważne? Ważne że zachował się tak jak się zachował, jest zdolny do agresji. I dopóki się nie ogarnie z leczeniem, to nie będzie lepiej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 10:36   #10
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

Właśnie po ostatnich słowach jakie do mnie skierował wściekłam się i też mu wygarnęłam. I teraz mam wyrzuty sumienia że może nie powinnam, może jakbym inaczej go traktowała to by do tego nie doszło... ale jak tak trzeźwo na to patrze to raczej nic by to nie dało. Rodzice robili dla niego co tylko chciał, włazili mu do tyłka wręcz a on i tak szukał powodów żeby im dokopać za to wszystko. Choćbym nawet go skrzywdziła to nie ma prawa tak się do mnie zwracać. Jeśli wszyscy wiecznie będą starali się mu na siłę pomagać to na pewno się nie ogarnie. A będąc z nim sama bym mogła do tego zacząć mieć problemy z psychiką. Bo może to on ma racje a ja jestem nie normalna
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 11:51   #11
Summertime Sadness
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 66
Dot.: Schizofrenia

Trixi, jaką dokładnie ma diagnozę Twój (były) facet? Był hospitalizowany i ile razy? Kiedy miał pierwsza psychozę?
Summertime Sadness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 12:44   #12
Mniejsza1988
Raczkowanie
 
Avatar Mniejsza1988
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 164
Dot.: Schizofrenia

Mój ojciec ma schizofrenię. Kiedyś połączył alko z lekami i prawie zadusił moją mamę i wyrzucił własnego syna z domu, na drugi dzień nic nie pamiętał.

Twój facet pije przy takiej chorobie (!!!) - pierwsza czerwona lampka. Chce się w ogóle leczyć? Jakie są przyczyny choroby bo to najistotniejsze?
Ile macie lat? Pamiętaj, że z wiekiem objawy mogą się nasilać.
Musisz się naprawdę bardzo poważnie zastanowić...
Mniejsza1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 12:49   #13
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

schizofrenia prosta II stopnia. Pierwszy raz choroba się objawiła 10 lat temu, potem po 5 latach był nawrót i teraz znowu jest po kolejnych 5 latach
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 12:58   #14
Mniejsza1988
Raczkowanie
 
Avatar Mniejsza1988
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 164
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez Trixxi Pokaż wiadomość
schizofrenia prosta II stopnia. Pierwszy raz choroba się objawiła 10 lat temu, potem po 5 latach był nawrót i teraz znowu jest po kolejnych 5 latach
Czy leki ma odpowiednio dobrane? Czasem dobiera się je latami aż się dobrze poczuje.
Mniejsza1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 13:16   #15
Summertime Sadness
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 66
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez Trixxi Pokaż wiadomość
Pierwszy raz choroba się objawiła 10 lat temu, potem po 5 latach był nawrót i teraz znowu jest po kolejnych 5 latach
W jakim był wieku kiedy miał pierwszą psychozę? Czy był i ile razy hospitalizowany?

Znasz ryzyko zachorowania na schizofrenię dzieci osoby chorującej?
Summertime Sadness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 13:20   #16
czarna_maciejka
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna_maciejka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 2 502
GG do czarna_maciejka
Dot.: Schizofrenia

Nie chcialabym byc z taka osoba. Mam wrazenie, ze choroba usprawiedliwiasz troche jego zwyczajnie chamskie zachowanie.
Chyba ma wlasny mozg i wie, ze przy tych lekach pic nie moze. Poza tym-z tego co piszesz-on dalej podtrzymuje to, co napisal po alkoholu, wiec na co jeszcze liczysz? Rozumiem, ze go kochasz, ale przestan go wybielac-bo leki, bo choroba, bo tak naprawde to on jest dobry
Ja powaznie zastanowilabym sie nad zwiazkiem juz w momencie gdy facet oznajmilby, ze 'wszystkie kobiety to szmaty', bo akurat jego kumpla jedna zdradzila.
W tym momencie zupelnie nie ma do ciebie szacunku, naprawde chcesz walczyc o taka osobe?
__________________
Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia Pokaż wiadomość
Śpij dobrze - Wizaż Cię rozgrzesza
czarna_maciejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 13:21   #17
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

On ma 25 lat a ja 20
Ciężko powiedzieć czy leki ma dobrze dobrane skoro pije... co miesiąc chodzi do psychiatry na wizytę ale z tego co wiem za bardzo z nią nawet nie rozmawia tylko idzie po leki i wychodzi. Raz mówi że chce się leczyć za chwile że mu wszystko jedno i woli umrzeć. Wiem że tak na prawdę zależy mu na życiu i na tym żeby być szczęśliwym ale to wszystko jest czasami silniejsze od niego. Jak się rozstaliśmy to na drugi dzień powiedział mi że teraz jest mu o wiele lepiej bo przeze mnie tylko się denerwował i w końcu chce się leczyć i przestać pić. Boli mnie to strasznie ale jego wybór. Trudno mi się będzie z tym pogodzić ale widocznie to co między nami było było za słabe żeby przezwyciężyć chorobę. Najbardziej żałuje tego że za mało okazywałam mu co do niego czuje a on cały czas się starał i dlatego wymyślał że go zdradzam i mi nie zależy. Chciałabym po prostu móc z nim jeszcze raz normalnie porozmawiać i wszystko mu powiedzieć, żeby nie czuł do mnie takiej nienawiści, ale teraz to raczej nie możliwe
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 13:28   #18
Mniejsza1988
Raczkowanie
 
Avatar Mniejsza1988
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 164
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez Trixxi Pokaż wiadomość
On ma 25 lat a ja 20
Ciężko powiedzieć czy leki ma dobrze dobrane skoro pije... co miesiąc chodzi do psychiatry na wizytę ale z tego co wiem za bardzo z nią nawet nie rozmawia tylko idzie po leki i wychodzi. Raz mówi że chce się leczyć za chwile że mu wszystko jedno i woli umrzeć. Wiem że tak na prawdę zależy mu na życiu i na tym żeby być szczęśliwym ale to wszystko jest czasami silniejsze od niego. Jak się rozstaliśmy to na drugi dzień powiedział mi że teraz jest mu o wiele lepiej bo przeze mnie tylko się denerwował i w końcu chce się leczyć i przestać pić. Boli mnie to strasznie ale jego wybór. Trudno mi się będzie z tym pogodzić ale widocznie to co między nami było było za słabe żeby przezwyciężyć chorobę. Najbardziej żałuje tego że za mało okazywałam mu co do niego czuje a on cały czas się starał i dlatego wymyślał że go zdradzam i mi nie zależy. Chciałabym po prostu móc z nim jeszcze raz normalnie porozmawiać i wszystko mu powiedzieć, żeby nie czuł do mnie takiej nienawiści, ale teraz to raczej nie możliwe
Może czas zmienić lekarza? Ciężko znaleźć dobrego psychiatrę.

Pamiętaj, że w tym wszystkim nie ma w ogóle Twojej winy. Na początku pisałaś, że wiecznie chciał by uwaga była na nim skupiona, więc nawet jakbyś stanęła na rzęsach to guzik zdziałasz.
Może teraz to fajnie wygląda, ale wyobraź sobie, że macie po 10 lat więcej, problemy się nawarstwiają, Wasze dzieci mają ojca schizofrenika (spokojnie to nie jest dziedziczne), nie będziesz mogła liczyć na niego ani Twoje dzieci.
Mniejsza1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 13:29   #19
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez Summertime Sadness Pokaż wiadomość
W jakim był wieku kiedy miał pierwszą psychozę? Czy był i ile razy hospitalizowany?

Znasz ryzyko zachorowania na schizofrenię dzieci osoby chorującej?
15 lat, hospitalizowany z tego co wiem 2 razy.
Znam, ja nie mogę mieć dzieci...

Cytat:
Napisane przez czarna_maciejka Pokaż wiadomość
Nie chcialabym byc z taka osoba. Mam wrazenie, ze choroba usprawiedliwiasz troche jego zwyczajnie chamskie zachowanie.
Chyba ma wlasny mozg i wie, ze przy tych lekach pic nie moze. Poza tym-z tego co piszesz-on dalej podtrzymuje to, co napisal po alkoholu, wiec na co jeszcze liczysz? Rozumiem, ze go kochasz, ale przestan go wybielac-bo leki, bo choroba, bo tak naprawde to on jest dobry
Ja powaznie zastanowilabym sie nad zwiazkiem juz w momencie gdy facet oznajmilby, ze 'wszystkie kobiety to szmaty', bo akurat jego kumpla jedna zdradzila.
W tym momencie zupelnie nie ma do ciebie szacunku, naprawde chcesz walczyc o taka osobe?
Trochę tak jest, bo w głębi mam nadzieje że on za chwile przyjdzie przeprosi powie że nie był sobą przejdzie terapie i będzie tak jak wcześniej. Chciałabym chyba wierzyć że to choroba i że tak nie myśli. Że to ''tylko'' nawrót który minie po terapii. Bo jeśli w normalnej rozmowie, na spokojnie, powiedziałby mi że nie będziemy razem bo tak mu jest lepiej i męczył się ze mną to zrozumiałabym, bo bym wiedziała że tak jest a tak to sama głupieje...
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 13:36   #20
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez Trixxi Pokaż wiadomość
Trochę tak jest, bo w głębi mam nadzieje że on za chwile przyjdzie przeprosi powie że nie był sobą przejdzie terapie i będzie tak jak wcześniej. Chciałabym chyba wierzyć że to choroba i że tak nie myśli. Że to ''tylko'' nawrót który minie po terapii.
I naprawdę jesteś gotowa żyć w takim strachu że co to będzie jak znowu będzie nawrót? Nie boisz się z nim zamieszkać i po roku-pięciu się dowiedzieć że masz spadać, Ty taka owaka?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 13:45   #21
czarna_maciejka
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna_maciejka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 2 502
GG do czarna_maciejka
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez Trixxi Pokaż wiadomość


Trochę tak jest, bo w głębi mam nadzieje że on za chwile przyjdzie przeprosi powie że nie był sobą przejdzie terapie i będzie tak jak wcześniej. Chciałabym chyba wierzyć że to choroba i że tak nie myśli. Że to ''tylko'' nawrót który minie po terapii. Bo jeśli w normalnej rozmowie, na spokojnie, powiedziałby mi że nie będziemy razem bo tak mu jest lepiej i męczył się ze mną to zrozumiałabym, bo bym wiedziała że tak jest a tak to sama głupieje...
To tez racja, po prostu ciezko ci przyjac i zaakceptowac to, ze byc moze nie chce sie z toba spotykac, kiedy przekazal ci to w takiej formie.
Ale wiesz, mimo wszystko czekalabym, az ewentualnie on poszuka z toba kontaktu. Nie pisala do niego, do jego kolegow, nic z takich rzeczy.
A jesli sie odezwie to od ciebie zalezy czy dasz mu kolejna szanse i czy juz nie bedzie za pozno. Przede wszystkim wtedy musialaby nastapic powazna rozmowa o tym, jak on sie zachowuje, czy zamierza sie leczyc czy bagatelizowac to, co sie z nim dzieje i nadal pic.
__________________
Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia Pokaż wiadomość
Śpij dobrze - Wizaż Cię rozgrzesza

Edytowane przez czarna_maciejka
Czas edycji: 2013-11-13 o 14:07
czarna_maciejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 13:49   #22
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

Otworzył się przede mną. Wiem mniej więcej co się z nim dzieje, nie rozumiem tego bo tego nie da się zrozumieć ale opowiedział mi trochę o sobie. Bałabym się bardzo, ale podjęłabym to ryzyko gdyby tylko przestał pić i on chciał tego tak samo jak ja. Jest wielu facetów którym nic nie jest a zachowują się jakby byli chorzy psychicznie. Nie pierwszy raz zdarza mi się słyszeć bez powodu takie słowa, dostałam kiedyś miano dziwki dlatego że kogoś zostawiłam ale wtedy wiedziałam że była to po prostu ''zraniona męska duma'' i nawet by mi przez myśl nie przeszło żeby jeszcze tracić kiedykolwiek czas na kogoś takiego.
Jak to napisałam to tak teraz myślę, może faktycznie chce go usprawiedliwić a to nie schizofrenia tylko tępe męskie myślenie i co niektórzy nie pojmują co znaczy to słowo?
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-13, 14:17   #23
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 689
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez Trixxi Pokaż wiadomość
Jak to napisałam to tak teraz myślę, może faktycznie chce go usprawiedliwić a to nie schizofrenia tylko tępe męskie myślenie i co niektórzy nie pojmują co znaczy to słowo?
Niektórzy chyba rzeczywiście nie rozumieją co znaczy to słowo i używają go bezmyślnie i bez powodu.
Autorko, nie rób teraz nic w tej sytuacji. Jeśli będzie chciał to on zrobi pierwszy krok. Wtedy podejmiesz decyzję czy chcesz dać mu szansę czy to zakończyć. On powinien chcieć zmiany, leczenia i powinien przestać pić. Jeśli sam sobie tego nie uświadomi to Ty mu tego też nie uświadomisz.
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-13, 15:26   #24
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Schizofrenia

wg mnie to autorka powinna zadbać o swoje własne zdrowie psychiczne. Szczerze mówiąc to taki związek wygląda mi na współuzależnienie emocjonalne od chorej relacji.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 12:19   #25
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
wg mnie to autorka powinna zadbać o swoje własne zdrowie psychiczne. Szczerze mówiąc to taki związek wygląda mi na współuzależnienie emocjonalne od chorej relacji.
wygląda tak jak DDA, które wchodzi w związek z alkoholikiem, bo to jest coś co dobrze zna.

A chłopak nawet nie podchodzi poważnie do choroby, unikanie nawet małych ilości alkoholu to PODSTAWA, żeby leczenie miało jakiś skutek.
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 12:33   #26
beznadziejny123
Wtajemniczenie
 
Avatar beznadziejny123
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 2 625
GG do beznadziejny123
Dot.: Schizofrenia

Schizofrenie można wyleczyć ale trzeba unikać rafinowanego cukru, być na diecie bezglutenowej i spożywać zero alkoholu.

https://www.google.pl/search?client=...hannel=suggest
beznadziejny123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 18:33   #27
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez _chocolate Pokaż wiadomość
wygląda tak jak DDA, które wchodzi w związek z alkoholikiem, bo to jest coś co dobrze zna.

A chłopak nawet nie podchodzi poważnie do choroby, unikanie nawet małych ilości alkoholu to PODSTAWA, żeby leczenie miało jakiś skutek.
czytałam gdzieś że kobiety które miały ojców alkoholików szukają partnerów podobnych do nich... może coś w tym jest ;/
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-14, 18:55   #28
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Schizofrenia

to jest dokładnie ten sam mechanizm. Podświadomie wybieramy takich partnerów, którzy zapewnią nam podobne emocje jakich doświadczyliśmy przy rodzicach, oraz takich, którzy pozwolą naszej podświadomości "przepracować" rzeczy, które nie zostały ułożone z rodzicami. Więc na miejscu autorki poszłabym na psychoterapię.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-14, 22:36   #29
nika911
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 24
Dot.: Schizofrenia

Coś w tym jest. Też jestem dda i też byłam z chorą osobą. A przed zachorowaniem miał dziewczynę ponad rok kiedy go znałam. Czyli cały czas był niedostępny emocjonalnie lub fizycznie. Nasza relacja była poplątana, cały czas czekałam na niego. On nie mógł się zdecydować na zerwanie związku z nią. Nie mógł też się powstrzymać żeby jej nie zdradzić ze mną kilka razy. Byliśmy w takim zawieszeniu. Kochałam go niesamowicie... nie umiałam się z tego wyplątać. Po naszym zejściu się zachorował. Niedawno z nim zerwałam, rzeczywistość mnie przerosła. Ale pracuję nad sobą w terapii i widzę owoce.
nika911 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-15, 07:47   #30
Trixxi
Zadomowienie
 
Avatar Trixxi
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 201
Dot.: Schizofrenia

Cytat:
Napisane przez nika911 Pokaż wiadomość
Coś w tym jest. Też jestem dda i też byłam z chorą osobą. A przed zachorowaniem miał dziewczynę ponad rok kiedy go znałam. Czyli cały czas był niedostępny emocjonalnie lub fizycznie. Nasza relacja była poplątana, cały czas czekałam na niego. On nie mógł się zdecydować na zerwanie związku z nią. Nie mógł też się powstrzymać żeby jej nie zdradzić ze mną kilka razy. Byliśmy w takim zawieszeniu. Kochałam go niesamowicie... nie umiałam się z tego wyplątać. Po naszym zejściu się zachorował. Niedawno z nim zerwałam, rzeczywistość mnie przerosła. Ale pracuję nad sobą w terapii i widzę owoce.
A teraz jak jest? wiadomo że nie zapomnisz ale kochasz go nadal czy zostały tylko wspomnienia?
Mój ojciec wyprowadził się kiedy byłam mała i praktycznie mało co z tego pamiętam, nigdy jakoś nie odczuwałam jego braku, albo tak mi się wydawało. Mieszkałam z mamą i dziadkami, którzy bardzo dużo dla mnie robili i robią do tej pory. Myślę, że dzieciństwo miałam z pewnością o wiele lepsze niż nie jedno dziecko którym zajmują się oboje rodziców. Nie pamiętam żadnych kłótni, gdybym nie rozmawiała z mamą pewnie nawet teraz nie wiedziałabym że ojciec pił a że był chory to już w ogóle. Rozeszli się bo przestali się kochać, tak myślałam przez długi czas i nigdy się nad tym nie zastanawiałam. W sumie nie tak dawno wszystkiego się dowiedziałam, zawsze to był taki temat tabu.

A u Ciebie jak było jeśli możesz o tym napisać? wychowywałaś się i dorastałaś przy chorej osobie?
Trixxi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-02 11:48:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.