Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-31, 23:00   #1
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757

Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?


W skrócie.

Mam kumpla, rozstał się z dziewczyną, jest w fatalnym stanie i to widać choć chce grać cwaniaka i twardziela. Niedawno wyznał mi, że jestem osobą której czuje, że może zaufać, że potrzebuje tylko się otworzyć bo nikt mu nie pomoże i nie potrzebuje współczucia tylko rozmowy.

Wszystko rozumiem. Jednak to nie jest osoba, do której mogę powiedzieć, że w 100% po częstszym kontakcie nic mnie nie pociągnie nawet przez sekunde.

A on już wprost napisał, że mam u niego dużą kawę za pomoc i żebym się nie martwiła bo nie będzie mnie podrywał.

Pomijam, że tak jest zawsze- faceci widzą we mnie kumpele od żartów, śmiesznych akcji, rozmów na poważnie i mniej poważnie.

Po prostu z jednej strony nie chcę go zostawić bo widzę, że jest mu źle a z drugiej myślę też o sobie i nie wiem jak wpłynie na mnie taka znajomość.
Chociażby jeśli będzie mi o tym mówił, przytuli się, cokolwiek głupiego- ja jestem wrażliwa na takie zachowania, gesty.

Nie chciałabym żeby to źle wpłynęło na mnie w przyszłości.

Ehh... jeśli cokolwiek ogarnęłyście z tej paplaniny to proszę o jakieś wskazówki
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:09   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez zagubiona_ja_ Pokaż wiadomość
W skrócie.

Mam kumpla, rozstał się z dziewczyną, jest w fatalnym stanie i to widać choć chce grać cwaniaka i twardziela. Niedawno wyznał mi, że jestem osobą której czuje, że może zaufać, że potrzebuje tylko się otworzyć bo nikt mu nie pomoże i nie potrzebuje współczucia tylko rozmowy.

Wszystko rozumiem. Jednak to nie jest osoba, do której mogę powiedzieć, że w 100% po częstszym kontakcie nic mnie nie pociągnie nawet przez sekunde.

A on już wprost napisał, że mam u niego dużą kawę za pomoc i żebym się nie martwiła bo nie będzie mnie podrywał.

Pomijam, że tak jest zawsze- faceci widzą we mnie kumpele od żartów, śmiesznych akcji, rozmów na poważnie i mniej poważnie.

Po prostu z jednej strony nie chcę go zostawić bo widzę, że jest mu źle a z drugiej myślę też o sobie i nie wiem jak wpłynie na mnie taka znajomość.
Chociażby jeśli będzie mi o tym mówił, przytuli się, cokolwiek głupiego- ja jestem wrażliwa na takie zachowania, gesty.

Nie chciałabym żeby to źle wpłynęło na mnie w przyszłości.

Ehh... jeśli cokolwiek ogarnęłyście z tej paplaniny to proszę o jakieś wskazówki
Doskonale rozumiem o co Ci chodzi (również chyba między wierszami). Wiesz co? Odsunęłabym nieco to spotkanie w czasie i poradziła, aby najpierw wygadał się jakiemuś kumplowi - zasłoń się tym, że jednak żeński punkt widzenia niekoniecznie teraz jest mu potrzebny.

Z drugiej strony masz przecież wpływ na to, co robisz i co inni robią (w sensie gestów) Tobie. Nie chcesz być przytulana? Nie pozwalaj na to. Nie siedź obok niego, trzymaj pewien dystans. Chyba, że z góry podskórnie czujesz, że to wygadanie się ma w podtekście również jakieś przytulanki-pocieszanki. Wtedy serio bym nie ryzykowała spotykania się.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:16   #3
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Dzięki Doris

Myślę, że on nie szuka podtekstu.
Wprost przyznał mi, że kumplom nie chce się mazgaić, 'taka męska duma'. Że odechciewa mu się jeść, żyć, uczyć...
Nie umie sobie z tym poradzić i to widać...

Ale ja na prawdę też mam jakieś granice.
Nawet słuchając wiem, że nie chcę kolegów na ten moment.
Mam par świetnych kumpli z którymi jestem blisko ale to są relacje oparte na długiej znajomości, zaufaniu, pomagamy sobie i wiem jak im mogłabym pomóc.

Jego nie znam aż tak dobrze i nie wiem czy chcę zacieśniać tą relację przez właśnie jego problemy.

Zaproponowałam aby te rozmowy były czysto internetowe (bo będzie lepiej mu się otworzyć w 100%) na co on uznał, że chciałby się ze mną kiedyś spotkać i że 'zobaczymy jak wyjdzie'.
Ehh...
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:21   #4
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez zagubiona_ja_ Pokaż wiadomość
(...)
Jego nie znam aż tak dobrze i nie wiem czy chcę zacieśniać tą relację przez właśnie jego problemy.

Zaproponowałam aby te rozmowy były czysto internetowe (bo będzie lepiej mu się otworzyć w 100%) na co on uznał, że chciałby się ze mną kiedyś spotkać i że 'zobaczymy jak wyjdzie'.
Ehh...
Zapytałaś o co mu chodzi? Co to niby znaczy? Nie daj się przypadkiem wrobić w rolę pocieszycielki-przytulanki, bo pana po rozstaniu coś swędzi. Myślę, że intuicyjnie jednak czujesz, że coś może być w tym nie do końca koleżeńskiego i dlatego założyłaś ten wątek.

Nie znasz go za dobrze? Wiesz co? Nawet wirtualnie bym się w jego doradczynię i psycholożkę nie bawiła. Niepotrzebne angażowanie swoich uczuć i emocji jak dla mnie. Takie rzeczy rozumiem, że się robi dla przyjaciół, a nie jakichś tam dalszych kolegów.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:28   #5
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zapytałaś o co mu chodzi? Co to niby znaczy? Nie daj się przypadkiem wrobić w rolę pocieszycielki-przytulanki, bo pana po rozstaniu coś swędzi. Myślę, że intuicyjnie jednak czujesz, że coś może być w tym nie do końca koleżeńskiego i dlatego założyłaś ten wątek.

Nie znasz go za dobrze? Wiesz co? Nawet wirtualnie bym się w jego doradczynię i psycholożkę nie bawiła. Niepotrzebne angażowanie swoich uczuć i emocji jak dla mnie. Takie rzeczy rozumiem, że się robi dla przyjaciół, a nie jakichś tam dalszych kolegów.
Wiesz gdyby to był któryś z bliskich kumpli to bez wahania łapię za telefon, wsiadam w pociąg, samochód i jadę pić z nimi flaszkę żeby było im chociaż trochę lepiej. Mam pewność, że kiedy oni dają mi buziaka na powitanie to jest tylko powitanie i kropka, te nasze relacje są na ustalonym i niezmiennym poziomie.

A z nim ? Z nim tak nie ma. Co do tego 'zobaczymy jak wyjdzie' to była odpowiedź na moje słowa, że lepiej zostawić to w internecie jeśli chce mojej pomocy. Na pewno w grę nie wchodzą przytulanki i pocieszycielski seks bo miałabym z tym problem nawet w normalnej relacji a co dopiero tutaj.

Nie wiem jak to delikatnie zakończyć, rozumiem, że może mu być źle ale mnie tak samo wiedząc i słuchając, że ktoś ma problem a ja nie mam możliwości realnie mu pomóc.

Mając bliskich znajomych- znam ich drugie połówki, ich relacje, jak związek wyglądał; mam swoje zdanie i mogę cokolwiek obiektywnie powiedzieć.

ehh...
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:31   #6
Wenaa
Raczkowanie
 
Avatar Wenaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 467
GG do Wenaa
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez zagubiona_ja_ Pokaż wiadomość
Dzięki Doris

Myślę, że on nie szuka podtekstu.
Wprost przyznał mi, że kumplom nie chce się mazgaić, 'taka męska duma'. Że odechciewa mu się jeść, żyć, uczyć...
Nie umie sobie z tym poradzić i to widać...

Ale ja na prawdę też mam jakieś granice.
Nawet słuchając wiem, że nie chcę kolegów na ten moment.
Mam par świetnych kumpli z którymi jestem blisko ale to są relacje oparte na długiej znajomości, zaufaniu, pomagamy sobie i wiem jak im mogłabym pomóc.

Jego nie znam aż tak dobrze i nie wiem czy chcę zacieśniać tą relację przez właśnie jego problemy.

Zaproponowałam aby te rozmowy były czysto internetowe (bo będzie lepiej mu się otworzyć w 100%) na co on uznał, że chciałby się ze mną kiedyś spotkać i że 'zobaczymy jak wyjdzie'.
Ehh...
Na moje oko, to ten Twój kumpel czuje do Ciebie miętę skoro tak bardzo chce się spotkać i nie wystarczy mu tylko rozmowa, co jest najważniejsze w tym wszystkim i jak sama napisałaś rozmawiając przez internet będzie bardziej śmiały i Ty więcej mu powiesz bo się jeszcze zbyt dobrze nie znacie na takie szczere rozmowy w cztery oczy. Moim zdaniem on coś kombinuje i jeśli nie czujesz jakiegokolwiek pociągu do niego i chcesz zostać z nim tylko na stopie koleżeńskiej po prostu mu o tym szczerze i otwarcie powiedz.
__________________
Wenaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:32   #7
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez zagubiona_ja_ Pokaż wiadomość
Wiesz gdyby to był któryś z bliskich kumpli to bez wahania łapię za telefon, wsiadam w pociąg, samochód i jadę pić z nimi flaszkę żeby było im chociaż trochę lepiej. Mam pewność, że kiedy oni dają mi buziaka na powitanie to jest tylko powitanie i kropka, te nasze relacje są na ustalonym i niezmiennym poziomie.

A z nim ? Z nim tak nie ma. Co do tego 'zobaczymy jak wyjdzie' to była odpowiedź na moje słowa, że lepiej zostawić to w internecie jeśli chce mojej pomocy. Na pewno w grę nie wchodzą przytulanki i pocieszycielski seks bo miałabym z tym problem nawet w normalnej relacji a co dopiero tutaj.

Nie wiem jak to delikatnie zakończyć, rozumiem, że może mu być źle ale mnie tak samo wiedząc i słuchając, że ktoś ma problem a ja nie mam możliwości realnie mu pomóc.

Mając bliskich znajomych- znam ich drugie połówki, ich relacje, jak związek wyglądał; mam swoje zdanie i mogę cokolwiek obiektywnie powiedzieć.

ehh...
Wycofałabym się z pomysłu. Nieważne, że wstępnie coś obiecałaś. Powiedz, że po przemyśleniu sprawy uważasz, że niewiele możesz, jednak nie czujesz się na siłach mu czegokolwiek doradzać, pocieszać. Trzymasz za niego kciuki i życzysz powodzenia, a wiadomo, że czas leczy rany. I na tym poprzestań. Nie wdawaj się w żadne dyskusje. Bo mnie się jednak mocno wydaje, że pana serio coś swędzi, a widzi, że Ty dobra dusza jesteś. Ty zakładasz, że nic nie wchodzi w grę, a ja on może jednak zakładać coś innego, skoro chce się spotkać na żywo, a w sumie żadni z Was bliscy kumple. W takich sytuacjach wielu facetów szuka nie tylko słownego pocieszenia, ale i potwierdzenia, że nadal są atrakcyjni.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-01-31 o 23:34
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:32   #8
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Wenaa Pokaż wiadomość
Na moje oko, to ten Twój kumpel czuje do Ciebie miętę skoro tak bardzo chce się spotkać i nie wystarczy mu tylko rozmowa, co jest najważniejsze w tym wszystkim i jak sama napisałaś rozmawiając przez internet będzie bardziej śmiały i Ty więcej mu powiesz bo się jeszcze zbyt dobrze nie znacie na takie szczere rozmowy w cztery oczy. Moim zdaniem on coś kombinuje i jeśli nie czujesz jakiegokolwiek pociągu do niego i chcesz zostać z nim tylko na stopie koleżeńskiej po prostu mu o tym szczerze i otwarcie powiedz.
A ja myślę, że on nic nie kombinuje skoro powiedział, że nadal kocha tamtą, że od 3 miesięcy nie może zapomnieć, że nie będzie mnie podrywał i mam się nie martwić.

I to właśnie ja nie chcę się w nic wpakować a zwłaszcza w emocje do osoby po przejściach...
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:36   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Wenaa Pokaż wiadomość
(...)
Moim zdaniem on coś kombinuje i jeśli nie czujesz jakiegokolwiek pociągu do niego i chcesz zostać z nim tylko na stopie koleżeńskiej po prostu mu o tym szczerze i otwarcie powiedz.
Nawet jakby czuła pociąg, to głupotą byłoby zaczynać coś z facetem, który dopiero zakończył związek, jest emocjonalnie zamieszany i może sam nie wie czego na chwilę obecną chce. Żeby potem nie wyszło z tego "ups, wiesz, jakoś samo wyszło, a ja nie szukam teraz związku".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:36   #10
Ja4000
Raczkowanie
 
Avatar Ja4000
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 64
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

W sumie osoba nade mną ma rację. Nie wiesz o co gościowi chodzi, może chce się zabawiać twoimi uczuciami. Na kobiety to działa, że ktoś im się żali, że zostawiła go dziewczyna, że one teraz sa ważne dla niego...i się zakochują. W sumie kim ty dla niego jesteś, że ma się tobie żalić. Miałam nawet kiedyś dalszą koleżankę i ciągle chciała mi się żalić, to, tamto mówiła - zwiałam od niej, bo przytłaczały mnie jej problemy, poradziłam poradnię psychologiczną, nie znałam dziewczyny dobrze i nie miałam ochoty na jej zwierzenia. Przyjaciółka rozumiem, ale koleżanka dalsza - nie. Moja znajoma zakochała się w swoim facecie właśnie w ten sposób, że on do niej pisał, że cierpi po rozstaniu i czy ona się zgodzi go wysłuchać, bo nie zna żadnej dziewczyny dobrze. Są razem 3 lata. Ona była naiwna, że się złapała na taki idiotyczny podryw - na smutnego - on jest beznadziejnym facetem, wywyższa się, obraża ją, a ona nie chce być sama, albo się zżyła z nim...nie wiem... jak się boisz, że się zakochasz to nie próbuj. A jak wiesz, że nie to możesz sobie z nim pogadać. Ja w sumie mam kolegów facetów, w których się nie zakochuję mimo, że spotykam się z nimi pogadać, albo jeżdżę stopem po Europie, więc nie koniecznie z samego przebywania się zakochasz... Ja bym jednak nie spotykała się na tą rozmowę, bo co cię obchodzi samopoczucie jakiegoś obcego faceta?
Ja4000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:37   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez zagubiona_ja_ Pokaż wiadomość
A ja myślę, że on nic nie kombinuje skoro powiedział, że nadal kocha tamtą, że od 3 miesięcy nie może zapomnieć, że nie będzie mnie podrywał i mam się nie martwić.

I to właśnie ja nie chcę się w nic wpakować a zwłaszcza w emocje do osoby po przejściach...
"Kochanie tamtej" nie musi być przeszkodą do pomiziania się z inną na pocieszenie. Wierz mi, widziałam to nieraz, na własnej skórze się przekonałam czym kończy się takie "pocieszanie kolegi".

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-01-31 o 23:42
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-31, 23:39   #12
using namespace std
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 316
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

A jakbyś zobaczyła że wpadł do studni to byś próbowała go wyciągnąć czy bała się że wpadniesz?
using namespace std jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:41   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez using namespace std Pokaż wiadomość
A jakbyś zobaczyła że wpadł do studni to byś próbowała go wyciągnąć czy bała się że wpadniesz?
Przykład wzięty z... nie powiem skąd.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:41   #14
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Ja4000 Pokaż wiadomość
W sumie osoba nade mną ma rację. Nie wiesz o co gościowi chodzi, może chce się zabawiać twoimi uczuciami. Na kobiety to działa, że ktoś im się żali, że zostawiła go dziewczyna, że one teraz sa ważne dla niego...i się zakochują. W sumie kim ty dla niego jesteś, że ma się tobie żalić. Miałam nawet kiedyś dalszą koleżankę i ciągle chciała mi się żalić, to, tamto mówiła - zwiałam od niej, bo przytłaczały mnie jej problemy, poradziłam poradnię psychologiczną, nie znałam dziewczyny dobrze i nie miałam ochoty na jej zwierzenia. Przyjaciółka rozumiem, ale koleżanka dalsza - nie. Moja znajoma zakochała się w swoim facecie właśnie w ten sposób, że on do niej pisał, że cierpi po rozstaniu i czy ona się zgodzi go wysłuchać, bo nie zna żadnej dziewczyny dobrze. Są razem 3 lata. Ona była naiwna, że się złapała na taki idiotyczny podryw - na smutnego - on jest beznadziejnym facetem, wywyższa się, obraża ją, a ona nie chce być sama, albo się zżyła z nim...nie wiem... jak się boisz, że się zakochasz to nie próbuj. A jak wiesz, że nie to możesz sobie z nim pogadać. Ja w sumie mam kolegów facetów, w których się nie zakochuję mimo, że spotykam się z nimi pogadać, albo jeżdżę stopem po Europie, więc nie koniecznie z samego przebywania się zakochasz... Ja bym jednak nie spotykała się na tą rozmowę, bo co cię obchodzi samopoczucie jakiegoś obcego faceta?
Wiesz ja mam pewność co do kumpli, z którymi przeżyłam nie jedną imprezę, nie jedną sprzeczkę, nie jeden problem z ich czy z mojej strony i jeśli wchodzą w grę emocje to pomagamy sobie na stopie koleżeńskiej w stopniu bardzo dużym.

Ale co innego zaczynać poważniejsze relacje (przyjaźń) na bazie tak poważnych emocji i uczuć. Bo jego stan nie trwa w tygodniach tylko w miesiącach. I serio jeśli nawet nie ma na tyle bliskich znajomych aby im się wygadać to jest to dla mnie dziwne. Równie dobrze może wejść na byle jaki portal i się wygadać osobie totalnie obcej. A nie pół obcej- pół znanej.

Macie rację. Wycofuję się.
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:43   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez zagubiona_ja_ Pokaż wiadomość
Wiesz ja mam pewność co do kumpli, z którymi przeżyłam nie jedną imprezę, nie jedną sprzeczkę, nie jeden problem z ich czy z mojej strony i jeśli wchodzą w grę emocje to pomagamy sobie na stopie koleżeńskiej w stopniu bardzo dużym.

Ale co innego zaczynać poważniejsze relacje (przyjaźń) na bazie tak poważnych emocji i uczuć. Bo jego stan nie trwa w tygodniach tylko w miesiącach. I serio jeśli nawet nie ma na tyle bliskich znajomych aby im się wygadać to jest to dla mnie dziwne. Równie dobrze może wejść na byle jaki portal i się wygadać osobie totalnie obcej. A nie pół obcej- pół znanej.

Macie rację. Wycofuję się.
Bo to jest dziwne.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-01-31, 23:43   #16
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez using namespace std Pokaż wiadomość
A jakbyś zobaczyła że wpadł do studni to byś próbowała go wyciągnąć czy bała się że wpadniesz?
Ale on nie jest uwikłany w aferę narkotykową a jedyna osobą mogącą poświadczyć jego niewinność jestem ja.

On ma problemy emocjonalne ale przy minimum chęci znajdzie inne osoby niż ja, które mu pomogą...
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:44   #17
Wenaa
Raczkowanie
 
Avatar Wenaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 467
GG do Wenaa
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez zagubiona_ja_ Pokaż wiadomość
A ja myślę, że on nic nie kombinuje skoro powiedział, że nadal kocha tamtą, że od 3 miesięcy nie może zapomnieć, że nie będzie mnie podrywał i mam się nie martwić.

I to właśnie ja nie chcę się w nic wpakować a zwłaszcza w emocje do osoby po przejściach...
Faceci mogą mówić jedno a robić drugie... też się już o tym przekonałam. Moim zdaniem Doris ma rację, musi mieć jakiś cel skoro sama rozmowa mu nie wystarczy a chce się z Tobą spotkać. Rozumiem Cię doskonale, że ciężko Ci go tak zostawić samego sobie po tym co Ci opowiadal, sama kiedyś byłam taką dobrą duszką-pocieszycielką, z rożnymi skutkami. Teraz jestem już mądrzejsza- człowiek uczy się na błędach Mimo wszystko uważam, że powinnaś mu powiedzieć wprost co czujesz, nie urywać nagle kontaktu ale zachować dystans.
__________________
Wenaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:47   #18
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Bo to jest dziwne.
Dziękuję Doris

Czasem jak coś się napisze a nie tylko pomyśli to nabiera podwójnego albo i potrójnego sensu.

Muszę być trochę egoistką zwłaszcza, że mam często zbyt emocjonalne podejście.

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Wenaa Pokaż wiadomość
Faceci mogą mówić jedno a robić drugie... też się już o tym przekonałam. Moim zdaniem Doris ma rację, musi mieć jakiś cel skoro sama rozmowa mu nie wystarczy a chce się z Tobą spotkać. Rozumiem Cię doskonale, że ciężko Ci go tak zostawić samego sobie po tym co Ci opowiadal, sama kiedyś byłam taką dobrą duszką-pocieszycielką, z rożnymi skutkami. Teraz jestem już mądrzejsza- człowiek uczy się na błędach Mimo wszystko uważam, że powinnaś mu powiedzieć wprost co czujesz, nie urywać nagle kontaktu ale zachować dystans.
To było w kontekście- rozmawiajmy, ja na to, że ok ale tylko internet a on, że chciałby jednak kiedyś się spotkać ( w jakiejś tam przyszłości, za tydzień, miesiąc).

Nie wiem czy mówić szczerze co myślę, czy po prostu powiedzieć, że nie dam rady i kropka.
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-31, 23:50   #19
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Wenaa Pokaż wiadomość
Faceci mogą mówić jedno a robić drugie... też się już o tym przekonałam. Moim zdaniem Doris ma rację, musi mieć jakiś cel skoro sama rozmowa mu nie wystarczy a chce się z Tobą spotkać. Rozumiem Cię doskonale, że ciężko Ci go tak zostawić samego sobie po tym co Ci opowiadal, sama kiedyś byłam taką dobrą duszką-pocieszycielką, z rożnymi skutkami. Teraz jestem już mądrzejsza- człowiek uczy się na błędach Mimo wszystko uważam, że powinnaś mu powiedzieć wprost co czujesz, nie urywać nagle kontaktu ale zachować dystans.
To samo (często przykre) doświadczenie.

Ja bym mu nie mówiła, że wyczuwasz jakiś... podtekst, ale to, że nie po prostu fakt: nie jesteście ani tacy sobie bliscy, ani tak się dobrze nie znacie, nie uważasz, że jesteś w stanie mu za bardzo pomóc, a sorry, ale wygadać się powinien komuś sobie bliższemu. Ty nie czujesz się na siłach go pocieszać. Tyle.

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:48 ----------

Cytat:
Napisane przez zagubiona_ja_ Pokaż wiadomość
(...)
Muszę być trochę egoistką zwłaszcza, że mam często zbyt emocjonalne podejście.
(...)
Bądź. Ja na zdrowym egoizmie zaczęłam w życiu dobrze wychodzić. Bo przykry fakt jest taki, że takie kumpelki-pocieszycielki rzadko kiedy znajdują sobie faceta (piszę to, bo czuję, że chciałabyś pewnie kogoś poznać, a nie tylko być tą równą i fajną kumpelą). Za to często są wykorzystywane.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-01-31 o 23:51
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-31, 23:51   #20
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
To samo (często przykre) doświadczenie.

Ja bym mu nie mówiła, że wyczuwasz jakiś... podtekst, ale to, że nie po prostu fakt: nie jesteście ani tacy sobie bliscy, ani tak się dobrze nie znacie, nie uważasz, że jesteś w stanie mu za bardzo pomóc, a sorry, ale wygadać się powinien komuś sobie bliższemu. Ty nie czujesz się na siłach go pocieszać. Tyle.

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:48 ----------



Bądź. Ja na zdrowym egoizmie zaczęłam w życiu dobrze wychodzić. Bo przykry fakt jest taki, że takie kumpelki-pocieszycielki rzadko kiedy znajdują sobie faceta. Za to często są wykorzystywane.
Tak zrobię

Dzięki mądre wizażanki mogę iść spokojnie spać.
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-01, 02:27   #21
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez using namespace std Pokaż wiadomość
A jakbyś zobaczyła że wpadł do studni to byś próbowała go wyciągnąć czy bała się że wpadniesz?
zasada ratowania jest taka, że ratujemy kogoś, o ile nam nic nie zagrozi. A tu zagrożenie może być.
Autorko, Doris dobrze Ci radzi .
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-01, 09:20   #22
phnx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 44
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Pan ewidentnie ma nie do końca kumpelskie zamiary. Z reguły żalimy się, prosimy o radę osoby kompetentne w danej kwestii: znające nasz związek, sytuację, czy (ex)partnera, choćby dlatego by co drugie zdanie nie słyszeć "no wiesz, nie znam jej, nie wiem jak było". Czasem ciężko przedstawić specyfikę związku czy drugiej osoby, pewne niuanse które mogą zmieniać cały obraz w teorii tylko i finalnie uzyskać przystającą do sytuacji opinię.
Już pomijam kwestię tego, że są to ludzie, których zdanie i osąd cenimy z jakichś względów. A do tego trzeba być bliżej.

Zatem wygląda mi to na pretekst, że nie chodzi o rozmowę, radę i wyplątanie się z dołka z Twoją pomocą. A te teksty "nie martw się, nie będę Cię podrywał", są wręcz alarmujące. Bo po pierwsze: świadczy, że to mu całkiem mocno przeszło przez głowę, dwa, jest najprostszą manipulatorską zagrywką: dotyk, kumpelskie objęcie, zbliżenie się usprawiedliwia Ci wcześniej czystymi zamiarami, uprawdopodobniając to że na to pozwolisz, nie powiesz: "stary, co Ty robisz", etc. A czasem kobiecie kilka odpowiednich gestów wystarczy, by 'wpaść'.

Nie mówię że gość to robi cynicznie, może na poziomie podświadomym.
phnx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-01, 15:54   #23
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

zaproponuj mu wizaż - tu się będzie mógł wygadać i jeszcze rady dostanie. I bez miziania.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-01, 16:23   #24
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
zaproponuj mu wizaż - tu się będzie mógł wygadać i jeszcze rady dostanie. I bez miziania.
klask i:
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-01, 20:28   #25
zagubiona_ja_
Rozeznanie
 
Avatar zagubiona_ja_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 757
Dot.: Kumpel chce się wygadać? Powinnam pomóc?

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
zaproponuj mu wizaż - tu się będzie mógł wygadać i jeszcze rady dostanie. I bez miziania.
Rozwaliłaś system

Właśnie dzisiaj dowiedziałam się o problemach w sferze emocjonalnej osoby z którą kiedyś byłam blisko. Wiele mi pomogła, dorosłam dzięki niej i wiem, że dla tej osoby mogę wiele poświęcić, żeby być obok. Ale to dwie odmienne sytuacje.
zagubiona_ja_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-01 21:28:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.