dotykanie po plecach w pracy. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-11, 16:11   #1
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746

dotykanie po plecach w pracy.


Postanowiłam założyć nowy temat bo nie zauważyłam, żeby takowy istniał. Otóż od grudnia zaczęłam staż w firmie, na stanowisku biurowym. Większość pracowników są to faceci w szczególności robotnicy. I właśnie z nimi mam problem, a mianowicie dotykaja mnie. Jak siedzę to z tyłu kładą mi ręce na plecach/szyi i coś komentują np. żebym przyszla wieczorem do jednego i mu poczytala (akurat w tamtym momencie czytalam)taka syyuacja powtarza sie nagminnie. Niby na zarty, ale dla mnie jest to niesmaczne w szczegolnosci, ze ci faceci mogliby byc moimi ojcami. Albo szef robi to samo ciągle kładzie łapy na mnie w ten sam sposób co tamten ... Nie wiem co o tym sądzi , wkurza mnie to,nie życzę sobie,zęby mnie ktokolwiek dotykał,ale nie umiem odpyskowac. Co uważacie na ten temat?jak byście się zachowały. Czy może jednak dotykanie kogoś w ten sposób to jest normalne?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY

Edytowane przez dzamatasi
Czas edycji: 2015-02-11 o 16:13
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:16   #2
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Postanowiłam założyć nowy temat bo nie zauważyłam, żeby takowy istniał. Otóż od grudnia zaczęłam staż w firmie, na stanowisku biurowym. Większość pracowników są to faceci w szczególności robotnicy. I właśnie z nimi mam problem, s mianowicie dotykaja mnie. Jak siedzę to z tyłu kładą mi ręce na plecach/szyi i coś komentują np. żebym przyszla wieczorem do jednego i mu poczytala (akurat w tamtym momencie czytalam)taka syyuacja powtarza sie nagminnie. Niby na zarty, ale dla mnie jest to niesmaczne w szczegolnosci, se ci faceci mogliby byc moimi ojcami. Albo szef robi to samo ciągle kładzie łapy na mnie w ten sam sposób co tamten ... Nie wiem co o tym sądzi , wkurza mnie to,nie życzę sobie,zęby mnie ktokolwiek dotykał,ale nie umiem odpyskowac. Co uważacie na ten temat?jak byście się zachowały. Czy może jednak dotykanie kogoś w ten sposób to jest normalność?
Proszę Cię, chyba żartujesz. Oczywiście, że to NIE JEST normalne. Jak nie zareagujesz, to najprawdopodobniej czeka Cię eskalacja takich zachowań. Strącasz rękę, mówisz, że sobie nie życzysz, na głupie teksty, że niedotykalska itd. - że wstydu nie mają i że takie zachowania się obrzydliwe, a co najważniejsze - karalne. Bo to u licha molestowanie jest, nie muszą Cię od razu po biuście czy pośladkach macać, żeby to było molestowanie.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:16   #3
Kiciaaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 425
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Ja mówię "weź ręce". Działa.
__________________
Mała Juleczka <3 !!
Kiciaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:26   #4
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Postanowiłam założyć nowy temat bo nie zauważyłam, żeby takowy istniał. Otóż od grudnia zaczęłam staż w firmie, na stanowisku biurowym. Większość pracowników są to faceci w szczególności robotnicy. I właśnie z nimi mam problem, a mianowicie dotykaja mnie. Jak siedzę to z tyłu kładą mi ręce na plecach/szyi i coś komentują np. żebym przyszla wieczorem do jednego i mu poczytala (akurat w tamtym momencie czytalam)taka syyuacja powtarza sie nagminnie. Niby na zarty, ale dla mnie jest to niesmaczne w szczegolnosci, ze ci faceci mogliby byc moimi ojcami. Albo szef robi to samo ciągle kładzie łapy na mnie w ten sam sposób co tamten ... Nie wiem co o tym sądzi , wkurza mnie to,nie życzę sobie,zęby mnie ktokolwiek dotykał,ale nie umiem odpyskowac. Co uważacie na ten temat?jak byście się zachowały. Czy może jednak dotykanie kogoś w ten sposób to jest normalne?
W tej sytuacji - dla nich - owszem jest. Niby czemu miałoby nie być, skoro Ty nie dałaś im sygnału, że Ci się to nie podoba?
Są różni ludzie, o różnym podejściu do cielesności, o różnym poczuciu intymności. Są również firmy, gdzie różnie traktuje się współpracowników - bardziej sztywne, bardziej kumpelskie itd itd.
Wchodzisz do nowego 'stada' = ustalasz swoje granice. Skoro zachowujesz się jakby Ci to odpowiadało, to raczej nikt nie domyśli się nagle, że to dla Ciebie problem.
Radzę po prostu zacząć mowić o swoich granicach. Wystarczy 'X nie gniewaj się, ale strasznie mnie irytuje te dotykanie.' lub jeśli macie kumpelską atmosferę nawet 'X weź łapki, teren prywatny'.
I tyle.
Nie ma co robić afery i szukać winnych [bo mam wrażenie, że wątek jednak ma wydźwięk 'źli faceci mnie ruszają'. Owszem, szczytem kultury to nie jest, ale obracając się w męskim towarzystwie zdążyłam się przyzwyczaić, że jeśli panuje kumpelska atmosfera to jednak często pojawia się taka próba 'na ile mi wolno'. i tyle sobie pozwalają, na ile Ty im pozwolisz. Zwłaszcza, że, sorry za stereotyp, ale taka prawda - kobieta w firmie pełnej takich czy innych pracowników fizycznych zawsze staje się maskotką i obiektem flirtów - chyba, że sama tego nie chce.].
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!

Edytowane przez _ema_
Czas edycji: 2015-02-11 o 16:32
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:36   #5
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Każda z Was napisała, żeby sprzeciwić się itd. Tylko, że ja jestem osobą bardzo niesmiala, nie potafie, wstydzę się komuś coś odburknac, sprzeciwic się itp. A tym bardziej szefowi...
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:39   #6
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Każda z Was napisała, żeby sprzeciwić się itd. Tylko, że ja jestem osobą bardzo niesmiala, nie potafie, wstydzę się komuś coś odburknac, sprzeciwic się itp. A tym bardziej szefowi...
No to czas się przełamać. Niestety, bez umiejętności wyznaczenia granicy będziesz miała ogromne problemy w życiu, nie tylko w pracy. Nieśmiałość to nie jest cecha, nad którą nie można pracować.
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:47   #7
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Każda z Was napisała, żeby sprzeciwić się itd. Tylko, że ja jestem osobą bardzo niesmiala, nie potafie, wstydzę się komuś coś odburknac, sprzeciwic się itp. A tym bardziej szefowi...
Nie masz powodu odburkiwać. Możesz obrócić w żart, grzecznie poprosić lub powiedzieć stanowcze 'ale panowie, na dotykanie trzeba sobie zasłużyć więc z daleka proszę'. Nikt nie wymaga od Ciebie chamstwa czy hardości, a jedynie minimum zdecydowania.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-11, 16:53   #8
alma11
Raczkowanie
 
Avatar alma11
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 79
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Nie chodzi o odpyskowanie. Tylko jasny komunikat, ze nie życzysz sobie dotyku.
Pracowałam z facetami - jak i. Baneru nie wywiesisz o co ci chodzi to nie zakumaja.
I nie chodzi tu o nieśmiałość, pyskowanie czy o cokolwiek innego.

Powiedz szefowi " niech mnie pan nie zrozumie zle, ale nie lubie/ nie chce/ czuje sie niekomfortowo kidy mnie pan dotyka"

Ja mam świra na tym punkcie, bronię swojej strefy jak tylko moge, obcy dotyk mnie obrzydza, wzbudza niechęć i zagrożenie. Nie pozwalam nigdy na jakikolwiek bliższy kontakt.
Ani swoim podległym pracownikom, ani szefowi, któremu podlegalam bezpośrednio.

Asertywność to nic zlego.
alma11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:55   #9
enchant
Raczkowanie
 
Avatar enchant
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 288
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Każda z Was napisała, żeby sprzeciwić się itd. Tylko, że ja jestem osobą bardzo niesmiala, nie potafie, wstydzę się komuś coś odburknac, sprzeciwic się itp. A tym bardziej szefowi...
Wstydzisz się wyznaczyć granicę własnej prywatności? Co z tego, że to szef? Jak do toalety Ci wejdą to też nie zareagujesz? Przepraszam, ale lepiej schowaj nieśmiałość do kieszeni i okaż niezadowolenie, bo inaczej kiedyś ktoś przekroczy kolejną granicę bo będzie myślał, że miał milczące przyzwolenie.
enchant jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:56   #10
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Każda z Was napisała, żeby sprzeciwić się itd. Tylko, że ja jestem osobą bardzo niesmiala, nie potafie, wstydzę się komuś coś odburknac, sprzeciwic się itp. A tym bardziej szefowi...
Jak Cię zaczną klepać po tyłku czy łapać za biust, to też będziesz się wstydzić powiedzieć "stop"?
Skoro nic im nie powiesz, to chyba najlepiej będzie Ci powiedzieć, że macanki w pracy są normą.

A więc:
Autorko, to normalne! Zupełnie się nie przejmuj, że Cię dotykają po szyi, plecach, ramionach. Sama też możesz ich tak dotykać, to zmniejszy dystans i będzie super-fajnie w pracy. Powodzenia. A te teksty wcale nie brzmią obrzydliwie, przecież nawet dzieciom się czyta wieczorami. To urocze.

Mam nadzieję, że pomogłam.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 16:57   #11
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Poszłabym do szefa i powiedziała, że nie życzę sobie takich zachowań i mam nadzieję, że to się więcej nie powtórzy, bo narobię mu problemów. I tyle. Szefu to nie bogu, zgwałcić też się pozwolisz- włącz myślenie.
__________________
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-11, 17:11   #12
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Każda z Was napisała, żeby sprzeciwić się itd. Tylko, że ja jestem osobą bardzo niesmiala, nie potafie, wstydzę się komuś coś odburknac, sprzeciwic się itp. A tym bardziej szefowi...
To się ogarnij i naucz asertywności, bo teraz Cię dotykają po plecach, szyi, rzucają komentarze z podtekstami, a za chwilę co, będą Cię po cyckach macać, a Ty dalej nie będziesz reagować?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 17:51   #13
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

to już podchodzi pod molestowanie, więc powiedz im wprost, że ci to nie pasuje.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 18:00   #14
Motylek Truskawkowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 472
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez alma11 Pokaż wiadomość
Ja mam świra na tym punkcie, bronię swojej strefy jak tylko moge, obcy dotyk mnie obrzydza, wzbudza niechęć i zagrożenie. Nie pozwalam nigdy na jakikolwiek bliższy kontakt.
Ani swoim podległym pracownikom, ani szefowi, któremu podlegalam bezpośrednio.

Asertywność to nic zlego.
Mam tak samo! Powiedz im (też się śmiejąc), że podchodzenie na odległość mniejszą niż 50cm oznacza relację intymną, a taką masz tylko z rodzicami. W zasadzie to jak najmniej się tłumaczyć, dlaczego Ci się to nie podoba, po prostu "proszę zabrać ręce".
__________________
zonk!
Motylek Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 18:08   #15
Pako_
Rozeznanie
 
Avatar Pako_
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 636
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Nie musisz nic odburkiwać ani nic mówić. Wystarczy gest, strącenie ręki, pogrożenie palcem.
Poćwicz w domu, tak żeby stało się to odruchowe (kilkaset powtórzeń)
Pako_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 21:50   #16
Kolor kremowy
Rozeznanie
 
Avatar Kolor kremowy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Co Wy jej tu doradzacie - że ma grozić palcem, śmiać się, albo od razu jechać z grubej rury, że narobi szefowi problemów

Autorko - żadnego śmiania się, bo od razu Twoje słowa stracą swoją moc, zostaną potraktowane jak żart. Z grubej rury na razie tez nie ma co wyjeżdżać (bo jak dotąd wszystko Ci się podobało, a nagle zaczniesz grozić szefowi?).
Po prostu spokojnie i wyraźnie za każdym razem każdemu mówisz, żeby Cię nie dotykał, bo Ci się to nie podoba (i odsuwasz jego rękę).
"Wiesz co, Tomek, nie dotykaj mnie, nie podoba mi się, że tak robisz"
"Panie Adamie, prosze mnie nie dotykać, czuję sie niekomfortowo".

Polecam ksiązkę o asertywności:
"Stanowczo, łagodnie, bez lęku"
Autor: Król-Fijewska Maria

PS. Na pewno jest to niegrzeczne spoufalanie się. W pracy niedopuszczalne.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
A może mu chomik wygryzł enter na klawiaturze? Nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że warto napisać, najlepiej poleconym z potwierdzeniem odbioru.
Kolor kremowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-11, 22:59   #17
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość
Co Wy jej tu doradzacie - że ma grozić palcem, śmiać się, albo od razu jechać z grubej rury, że narobi szefowi problemów

Autorko - żadnego śmiania się, bo od razu Twoje słowa stracą swoją moc, zostaną potraktowane jak żart. Z grubej rury na razie tez nie ma co wyjeżdżać (bo jak dotąd wszystko Ci się podobało, a nagle zaczniesz grozić szefowi?).
Po prostu spokojnie i wyraźnie za każdym razem każdemu mówisz, żeby Cię nie dotykał, bo Ci się to nie podoba (i odsuwasz jego rękę).
"Wiesz co, Tomek, nie dotykaj mnie, nie podoba mi się, że tak robisz"
"Panie Adamie, prosze mnie nie dotykać, czuję sie niekomfortowo".

Polecam ksiązkę o asertywności:
"Stanowczo, łagodnie, bez lęku"
Autor: Król-Fijewska Maria

PS. Na pewno jest to niegrzeczne spoufalanie się. W pracy niedopuszczalne.
Jeżu. Albo śmichy chichy albo wrzaski? Co Wy opowiadacie?

Jedyna sensowna wypowiedź
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 07:09   #18
alma11
Raczkowanie
 
Avatar alma11
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 79
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez Kolor kremowy Pokaż wiadomość
Co Wy jej tu doradzacie - że ma grozić palcem, śmiać się, albo od razu jechać z grubej rury, że narobi szefowi problemów

Autorko - żadnego śmiania się, bo od razu Twoje słowa stracą swoją moc, zostaną potraktowane jak żart. Z grubej rury na razie tez nie ma co wyjeżdżać (bo jak dotąd wszystko Ci się podobało, a nagle zaczniesz grozić szefowi?).
Po prostu spokojnie i wyraźnie za każdym razem każdemu mówisz, żeby Cię nie dotykał, bo Ci się to nie podoba (i odsuwasz jego rękę).
"Wiesz co, Tomek, nie dotykaj mnie, nie podoba mi się, że tak robisz"
"Panie Adamie, prosze mnie nie dotykać, czuję sie niekomfortowo".

Polecam ksiązkę o asertywności:
"Stanowczo, łagodnie, bez lęku"
Autor: Król-Fijewska Maria

PS. Na pewno jest to niegrzeczne spoufalanie się. W pracy niedopuszczalne.
Ksiazka jest bardzo pomocna.
Mialam kiedys szkolenia z menedżer kolażem, ktory mial nawyk klepania po plecach. Wiesz, podchodził do czlowieka, nachylal sie nad nim zeby zobaczyc ( prace etc) i klepał po ramieniu. Chlopu trudno bylo zrozumiec ze moge tolerować to patrzenie zza ramienia ( nieznosze) ale nie mogl zakumac ze przeszkadza mi ta reka.
Po bardzo stanowczym, kilkukrotnym powiedzeniu - na głos przy calej grupie - zeby wzial reke bo nie życzę sobie klepania - poskutkowało.

To co sobie myslalam, jakbym mu nawciskala to moje. Grunt to zachować spokuj. Spokojnie i stanowczo.
I tego autorka powinna sie trzymac.
alma11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 07:46   #19
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez alma11 Pokaż wiadomość
Ksiazka jest bardzo pomocna.
Mialam kiedys szkolenia z menedżer kolażem, ktory mial nawyk klepania po plecach. Wiesz, podchodził do czlowieka, nachylal sie nad nim zeby zobaczyc ( prace etc) i klepał po ramieniu. Chlopu trudno bylo zrozumiec ze moge tolerować to patrzenie zza ramienia ( nieznosze) ale nie mogl zakumac ze przeszkadza mi ta reka.
Po bardzo stanowczym, kilkukrotnym powiedzeniu - na głos przy calej grupie - zeby wzial reke bo nie życzę sobie klepania - poskutkowało.

To co sobie myslalam, jakbym mu nawciskala to moje. Grunt to zachować spokuj. Spokojnie i stanowczo.
I tego autorka powinna sie trzymac.
Wiesz, jeszcze KLEPANIE po ramieniu jestem w stanie zrozumieć, na zasadzie: dobrze Ci idzie.
Natomiast to, o czym pisze autorka, to już kosmos, bo to jest dotykanie + obleśne teksty i ewidentnie wszystko z podtekstem seksualnym.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-12, 10:31   #20
alma11
Raczkowanie
 
Avatar alma11
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 79
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Wiesz, jeszcze KLEPANIE po ramieniu jestem w stanie zrozumieć, na zasadzie: dobrze Ci idzie.
Natomiast to, o czym pisze autorka, to już kosmos, bo to jest dotykanie + obleśne teksty i ewidentnie wszystko z podtekstem seksualnym.
Owszem. Dlatego na poczatku zaznaczyłam ze jestem zafiksowana na punkcie jakiegokolwiek dotyku

Autorka bardzo stanowczo powinna wyznaczyć granice. Bez burczenia, pyskowania. Nawet jesli staż sie skonczy to w przyszłości bardzo taka umiejetność sie przydaje.
Mówienie "nie" w sposob grzeczny i kulturalny nikogo nie obrazi.
alma11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 10:58   #21
Iskra14
Zakorzenienie
 
Avatar Iskra14
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 971
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Stanowczo powiedz, że sobie nie życzysz takiego zachowania. Chociaż znając siebie powiedziałabym coś w stylu "zabieraj te łapska"

A tak poważnie też mam pod sobą kilkudziesięciu typowych pracowników fizycznych i nie było nigdy takich sytuacji. Musisz im postawić granice i być bardziej stanowcza, bo ja na razie to oni nie widzą powodów, dla których mieliby Cię inaczej traktować.
Iskra14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 12:13   #22
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
Każda z Was napisała, żeby sprzeciwić się itd. Tylko, że ja jestem osobą bardzo niesmiala, nie potafie, wstydzę się komuś coś odburknac, sprzeciwic się itp. A tym bardziej szefowi...
pocwicz przed lustrem.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 13:03   #23
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
Dot.: dotykanie po plecach w pracy.

Jako kobieta powinnas od razu ustalić granice i sie ich trzymac. Grzecznie i stanowczo powiedzieć ze nie zyczysz sobie dotykania, inaczej bedą posuwac sie dalej. Ja miałam taka sytuacje w pracy ze nie reagowalam na głupie teksty a potem był duzy problem po pan szef posunął sie do czegos wiecej i sprawa niepotrzebie urosła do większych rozmiarów, wmieszal sie w to tz a pózniej ten pan twierdził ze ja nic nie mówiłam przecież ze mi to przeszkadza gdybym od razu powiedziała ze nie podoba mi sie takie zachowanie to moze by to tego nie doszło. Ci mężczyźni testują na ile sobie mogą z toba pozwolić. Póki co to zgadzasz sie na wszystko wiec nie zdziw sie jak w koncu dojdzie do poklepywania po tyłku. To twoje ciało i ty ustalasz granice. Rownież powinnas powiedzieć ze nie śmiesza cie takie teksty i ze sobie nie zyczysz ich wysluchiwania bo to podchodzi pod mobbing i ze z tym nie ma żartów. Juz dawno temu nauczyłam sie ze ludzie w pracy nie muszą cie lubić ale powinni cie szanować. A jezeli ty nie masz szacunku do swojego ciała i strefy intymnosci i pozwalasz sie macac starym robotnikom to jak oni maja cie szanować?
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-12 14:03:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.