|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 2
|
jak sobie poradzić po rozstaniu?
Hej,
Jestem tu nowa, często czytam fora ale sama nigdy się nie udzielałam. Pomyślałam, że może jeśli tu opowiem co się stało to poczuję ulgę. Zacznę może od tego, że byłam sama przez 3 lata. Bardzo przeżyłam poprzednie rozstanie, potem nie spotkałam nikogo odpowiedniego, więc praktycznie przez całe studia byłam sama. Zaczęłam czuć presję pomimo młodego wieku, ponieważ w moim otoczeniu coraz częściej pojawiały się zaręczyny, śluby. Z czasem się do tego przyzwyczaiłam i dalej czekałam na moją miłość. Na początku tego roku akademickiego pojawił się ktoś. Bardzo się zakochałam, ceniłam w nim to, że był taki ogarnięty i miał wiele innych zalet. Oczywiście były też wady no ale kto ich nie ma? Dobrze nam się układało, w końcu po takim czasie mogłam poczuć się szczęśliwa, chodziłam rozpromieniona i z utęsknieniem czekałam na każde spotkanie. No właśnie...wszystko było ok, a jednak mnie zostawił, bez słowa wyjaśnienia pomimo, że dopiero co mi mówił jak mnie kocha i więcej czasu teraz będziemy razem spędzać, nie mam pojęcia co się stało, dlaczego mnie zostawił. Minęły już 3 tygodnie od rozstania a ja ciągle płaczę, zastanawiam się co mogło się stać, ale pewnie już się nie dowiem, nie umiem sobie z tym poradzić...niedługo kończę studia i boję się, że będę sama...że już nikogo tak nie pokocham, nikomu nie oddam tyle serca. Powiedzcie, czy jest jakiś sposób żeby ukoić ten ból i strach...? Wydaje mi się, że nie jestem głupią dziewczyną, serce mam dobre tylko trochę się w życiu pogubiłam... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 118
|
Dot.: jak sobie poradzić po rozstaniu?
Związki się kończą i zaczynają nowe i nie ma reguły ile razy musimy się sparzyć aż znajdziemy tego kogoś. To normalne. Z każdego jednak staramy się wyciągnąć wnioski. Nie obwiniaj się w tym przypadku i nie bierz tego na siebie bo to bez sensu. Czasem trafi się związek który rozpada się od tak. Teraz pocierpisz ale to minie. I nie powinnaś się zamykać na przyszłość. Wiele jeszcze przed Tobą.
__________________
Fresh Princess of Wizaz ... https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=551947 - moja galeria pazurkowa ![]() 04.07.2015 PM 2015 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 609
|
Dot.: jak sobie poradzić po rozstaniu?
Ja Ciebie doskonale rozumiem. Z Tobą jest wszystko w porządku, po prostu nie trafiłaś na odpowiedniego faceta,który by Cię utwierdził w przekonaniu ,że miłość istnieje. Człowiek bardzo cierpi , bo kocha ufa,a nagle wszystko przepada. Co ja mogę Ci powiedzieć... Czas leczy rany, to prawda z czasem poczujesz się lepiej... Pomyśl teraz wyłącznie o sobie.
Inni pewnie będą pisać,że znajdziesz sobie kogoś ,zakochasz się... prawdo podobne ,że tak. Tego życzę Ci z całego serca ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: jak sobie poradzić po rozstaniu?
dziękuję za słowa otuchy. Problem w tym, że nie widzę okazji żeby kogoś poznać... Wcześniej chodziłam często do klubów, ale nie oszukujmy się, to nie jest miejsce żeby poznać kogoś poważnego, a wiem już to z doświadczenia po wielu nieudanych tego typu znajomościach, często też wychodziłam z koleżankami do baru, kawiarni a też nie udało mi się nikogo poznać...Przez to wszystko coraz gorzej czuję się psychicznie, chodzę załamana i rozdrażniona a przez stres ciągle mam mdłości, czuję ucisk w klatce piersiowej
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6
|
Dot.: jak sobie poradzić po rozstaniu?
Doskonale rozumiem Twoje obawy, też wróciłam do morza singli poszukujących miłości życia. Tylko właśnie może nie takiego morza, bo kogo nie spotkam, to okazuje się, że jest w związku. Nie oszukujmy się im się jest starszym, tym ciężej kogoś znaleźć, zwłaszcza gdy tylko obowiązki, dom, obowiązki, dom i nie ma czasu na realizację pasji i zainteresowań, podczas których najłatwiej poznać kogoś wartościowego.
Może właśnie tu jest problem, kochałaś za mocno i zrezygnowałaś z siebie dla Niego.
__________________
Wyrażam tylko swoją subiektywną opinię, ale staram się, żeby była jak najbardziej obiektywna! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: jak sobie poradzić po rozstaniu?
Minęły 3 miesiące od rozstania a ja dalej płaczę. Jest jak jest..
__________________
it's a fool's game ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:33.