Czy to jeszcze ma sens? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-02-12, 09:06   #1
czaryMary5620
Raczkowanie
 
Avatar czaryMary5620
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 99
Unhappy

Czy to jeszcze ma sens?


Witam. Nie wiem czy dobrze trafiłam i nie wiem czy powinnam tutaj pisać ale liczę na Waszą pomoc choć i tak wiem, że każdy podchodzi do takich spraw indywidualnie. Jestem w związku już 2 lata i zaczyna się psuć do takiego stopnia, że dochodzi do kłótni, mocnych słów niestety z mojej strony :/ Szczerze mówiąc wiem, że Go Kocham ale czasami nie mam nawet ochoty darzyć go jakimkolwiek uczuciem... Nie wiem co robic! Ciągle oboje się staramy aby było dobrze, czekamy na zmiany w Nas i w Naszym związku ale to bez sensu bo w ogóle nie jest lepiej.. smutny uśmiech Czasami się zastanawiam czy jest sens to ciągnąć i niestety ranię Go bo mówię mu o tym na głos. Kłócimy się kilka razy w tygodniu później godzimy się, przepraszamy i znowu kłócimy... Dziewczyny może miałyście lub macie taką samą sytuację? Co robić? Jak dalej żyć w takim związku?
P.S Nie oczekuję od Was nie wiadomo czego, może porady bo po to jest o forum ale bardzo proszę aby mnie nie krytykować lub mówić, że zachowuję się jak gimnazjlistka bo tak nie jest ponieważ mam już 22 a problemy są zawsze i wszędzie i każdego może to spotkać. Czekam na odzew. Pozdrawiam.
czaryMary5620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:09   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez czaryMary5620 Pokaż wiadomość
Witam. Nie wiem czy dobrze trafiłam i nie wiem czy powinnam tutaj pisać ale liczę na Waszą pomoc choć i tak wiem, że każdy podchodzi do takich spraw indywidualnie. Jestem w związku już 2 lata i zaczyna się psuć do takiego stopnia, że dochodzi do kłótni, mocnych słów niestety z mojej strony :/ Szczerze mówiąc wiem, że Go Kocham ale czasami nie mam nawet ochoty darzyć go jakimkolwiek uczuciem... Nie wiem co robic! Ciągle oboje się staramy aby było dobrze, czekamy na zmiany w Nas i w Naszym związku ale to bez sensu bo w ogóle nie jest lepiej.. smutny uśmiech Czasami się zastanawiam czy jest sens to ciągnąć i niestety ranię Go bo mówię mu o tym na głos. Kłócimy się kilka razy w tygodniu później godzimy się, przepraszamy i znowu kłócimy... Dziewczyny może miałyście lub macie taką samą sytuację? Co robić? Jak dalej żyć w takim związku?
P.S Nie oczekuję od Was nie wiadomo czego, może porady bo po to jest o forum ale bardzo proszę aby mnie nie krytykować lub mówić, że zachowuję się jak gimnazjlistka bo tak nie jest ponieważ mam już 22 a problemy są zawsze i wszędzie i każdego może to spotkać. Czekam na odzew. Pozdrawiam.
A za co go obecnie (chodzi o teraźniejszość) kochasz? Co Was tak naprawdę łączy?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:11   #3
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Nie sądzę, żebyś go kochała. Bardziej wygląda mi to na przyzwyczajenie.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:13   #4
czaryMary5620
Raczkowanie
 
Avatar czaryMary5620
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 99
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A za co go obecnie (chodzi o teraźniejszość) kochasz? Co Was tak naprawdę łączy?


Nie mogę powiedzieć za co Go Kocham... Kocham Go za wszytsko, to jaki dla mnie jest, co dla mnie robi, że mnie wspiera, Moja Połówka jest taka jaką zawsze chciałam mieć a to , że się psuje z mojej winy to inna sprawa.... :/
czaryMary5620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:14   #5
anusska89
Raczkowanie
 
Avatar anusska89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 111
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Kryzysy w związkach się zdarzają ale po 2 latach to jak na mój gust trochę szybko.
Myślę, że dobrze by było gdybyście postarali się więcej czasu spędzać ze sobą, robić coś tylko razem - wspólne gotowanie, romantyczna kolacyjka? A może mały weekendowy wypad we dwójkę ? Takie rzeczy dobrze robią
No i co najważniejsze - jeśli się kłócicie to starajcie się nie nakręcać, a starać się od razu rozwiązać konflikt. Ja z moim TŻ wyznajemy zasadę, że pokłóconymi nie idziemy spać więc wszystko przed zaśnięciem trzeba sobie wyjaśnić i to się dobrze sprawdza
__________________
''Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.''
— Mia


anusska89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:15   #6
czaryMary5620
Raczkowanie
 
Avatar czaryMary5620
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 99
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Niebieskooka arystokratka Pokaż wiadomość
Nie sądzę, żebyś go kochała. Bardziej wygląda mi to na przyzwyczajenie.
dziękuję za krytykę i swoją opinię, szanuje To ale nie wiem czy się z Tobą zgodzę... Teraz mam kryzys i faktycznie zastanawiam się czy go Kocham ale w głębi Serca wiem, że Go darzę silnym i trwałym uczuciem.
czaryMary5620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:16   #7
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez czaryMary5620 Pokaż wiadomość
Nie mogę powiedzieć za co Go Kocham... Kocham Go za wszytsko, to jaki dla mnie jest, co dla mnie robi, że mnie wspiera, Moja Połówka jest taka jaką zawsze chciałam mieć a to , że się psuje z mojej winy to inna sprawa.... :/
Czyli go nie kochasz, tylko się przyzwyczaiłaś do związku, do niego.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-02-12, 09:19   #8
czaryMary5620
Raczkowanie
 
Avatar czaryMary5620
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 99
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez anusska89 Pokaż wiadomość
Kryzysy w związkach się zdarzają ale po 2 latach to jak na mój gust trochę szybko.
Myślę, że dobrze by było gdybyście postarali się więcej czasu spędzać ze sobą, robić coś tylko razem - wspólne gotowanie, romantyczna kolacyjka? A może mały weekendowy wypad we dwójkę ? Takie rzeczy dobrze robią
No i co najważniejsze - jeśli się kłócicie to starajcie się nie nakręcać, a starać się od razu rozwiązać konflikt. Ja z moim TŻ wyznajemy zasadę, że pokłóconymi nie idziemy spać więc wszystko przed zaśnięciem trzeba sobie wyjaśnić i to się dobrze sprawdza
Też uważam, że to za szybko jak na kryzys po dośyć krótkim stażu dwóch lat... Kiedyś też wyznawaliśmy taką samą zasadę ale teraz już tak nie jest Idziemy spać skłóceni i nawet go nie przytulam, ani nie chcę żeby on mnie przytulał...

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Czyli go nie kochasz, tylko się przyzwyczaiłaś do związku, do niego.
Dalczego uważasz, że go nie Kocham?
Myśle aby z nim niedługo zamieszkać, załozyć rodzinę i iść z nim przez całe życie także nie zgodze się... Chyba jednak mi nikt nie pomoże. No trudno...
czaryMary5620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:23   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez czaryMary5620 Pokaż wiadomość
(...)
Dalczego uważasz, że go nie Kocham?
Myśle aby z nim niedługo zamieszkać, załozyć rodzinę i iść z nim przez całe życie także nie zgodze się... Chyba jednak mi nikt nie pomoże. No trudno...
Za nic, "odgórnie" kocha się tylko własne dziecko. Jeżeli nie umiesz wymienić konkretnych (i oczywiście mniej konkretnych) powodów, dlaczego dany człowiek ma szczególnie miejsce w Twoim sercu, to znaczy że tych powodów za bardzo nie ma. Kocha się za coś - tak jest i nie jest to nic złego. Dzięki temu potrafi się postawić granice, wymagać, wiedzieć ile z siebie dawać itd. To rozróżnia dobry związek od uzależnienia, czy trwania ze sobą bez sensu. Zastanów się, czy masz go za co kochać (podkreślam: obecnie, a nie że np. rok temu było fajnie i są miłe wspomnienia). Przemyśl to sobie. Związek to nie biznes, nie praca w sensie kariery i zarobków, ale też nie całkowity altruizm i "będę z nim mimo wszystko". Bilans zysków i strat powinien jednak wychodzić na plus. Spisz sobie powody dla których warto być z nim, co Ci ten związek daje, ale i przemyśl czego Ci nie daje, co Ci odbiera, co jest źle. Zobaczysz, czy tu jest na plus, czy jednak ostatecznie na minus.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2015-02-12 o 09:25
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:23   #10
anusska89
Raczkowanie
 
Avatar anusska89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 111
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Widać po tym jak piszesz jakbyś była zniechęcona i nie chciałoby Ci się już starać tylko czekasz aż samo się poprawi....wybacz ale tak to odbieram. Nad związkiem trzeba pracować cały czas, nie można sobie odpuszczać, zwłaszcza jeśli coś złego się dzieje.
Nie nastawiaj się negatywnie, postaraj się popatrzeć na sytuację z innej strony, popatrz na swoje zachowanie z boku i pomyśl co mogłabyś zmienić by było lepiej i skup się właśnie na tych zmianach.
A co twój partner na tą sytuację ?
__________________
''Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.''
— Mia


anusska89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:23   #11
Leszy
Zakorzenienie
 
Avatar Leszy
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Nie kochasz go. Bajki o bezinteresownej miłości są z romantycznych komedii. Jeśli nie potrafisz powiedzieć za co go kochasz, to po prostu nie ma tego uczucia z Twojej strony.

A plany mieszkania i zakładania to najbardziej poroniony pomysł w obecnej sytuacji. W udanym związku nie powinno być tyle kłótni. Dziwię się temu facetowi, że jeszcze z Tobą wytrzymuje.
__________________
Widziane okiem faceta.

Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap.
http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20
http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30
Leszy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-02-12, 09:25   #12
anusska89
Raczkowanie
 
Avatar anusska89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 111
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Doris1981 - nie kocha się za coś tylko pomimo czegoś Ktoś kiedyś tak ładnie powiedział
__________________
''Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.''
— Mia


anusska89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:26   #13
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez czaryMary5620 Pokaż wiadomość
dziękuję za krytykę i swoją opinię, szanuje To ale nie wiem czy się z Tobą zgodzę... Teraz mam kryzys i faktycznie zastanawiam się czy go Kocham ale w głębi Serca wiem, że Go darzę silnym i trwałym uczuciem.

Ale to nie jest krytyka - tak mi się wydaje po tym co napisałaś. Na pewno rozstrzygnięcie co do niego czujesz zajmie Ci dużo czasu, ale to jedyny sposób na podjęcie słusznej decyzji.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:30   #14
Paulinka181994
Raczkowanie
 
Avatar Paulinka181994
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Hemel Hempstead
Wiadomości: 160
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

No jak bym czytała historię mojej znajomej.
To samo ma w swym związku. Tyle, że kłótnie wychodzą od obojga. Czasem mają gorzej, czasem lepiej, ale to ciągną i już ślub w planach.
Jak dla mnie byłoby męczące przez wiekszość czasu się użerać by parę chwil było miło....
Postaw sobie pytanie czy naprawdę go jeszcze kochasz czy jak ktoś tu wspominał to tylko przyzwyczajenie....
Paulinka181994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:34   #15
czaryMary5620
Raczkowanie
 
Avatar czaryMary5620
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 99
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Leszy Pokaż wiadomość
Nie kochasz go. Bajki o bezinteresownej miłości są z romantycznych komedii. Jeśli nie potrafisz powiedzieć za co go kochasz, to po prostu nie ma tego uczucia z Twojej strony.

A plany mieszkania i zakładania to najbardziej poroniony pomysł w obecnej sytuacji. W udanym związku nie powinno być tyle kłótni. Dziwię się temu facetowi, że jeszcze z Tobą wytrzymuje.
dzięki za wyrażenie swojej opinii ale nie uważam, aby moja Miłośc była jak z bajki z romantycznych komedii. Ja juz napisałam ze co go Kocham a jeśli nie czytasz forum od początku do końca to nie pisz , że nie ma uczucia z mojej strony. Szukam dziewczyn które miały podobną sytuację i rady co dalej robić a nie jakieś pseudo-rady że nie powinno się plnaować życia. Tak jak napisałam każdy jest indywidulany i nie można tak pisać że dziwisz się że On jeszcze ze mną wytrzymuje, a niby co? powinien się poddać ? On walczy poza tym skad wiesz ile dokładnie było tych kłótni? Może nawet ja źle naisałam bo to nie są kłótnie tylko drobne częste sprzeczki i niedopowiedzenia...
czaryMary5620 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:35   #16
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez czaryMary5620 Pokaż wiadomość
Ciągle oboje się staramy aby było dobrze, czekamy na zmiany w Nas i w Naszym związku ale to bez sensu bo w ogóle nie jest lepiej..
Bo to tak nie działa. Trzeba siąść, obgadać dokładnie co jest źle i jakie widzicie konkretne rozwiązania, zaplanować jak do poprawienia sytuacji oboje będziecie dążyć i konsekwentnie wprowadzać ustalenia w życie. Samym czekaniem nic się nie zdobędzie, prócz frustracji.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:36   #17
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez anusska89 Pokaż wiadomość
Doris1981 - nie kocha się za coś tylko pomimo czegoś Ktoś kiedyś tak ładnie powiedział
Jakaś nastolatka?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:43   #18
anusska89
Raczkowanie
 
Avatar anusska89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 111
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jakaś nastolatka?
Ah czasem tak sobie wspominam te czasy
__________________
''Są ludzie, z którymi od pierwszej chwili znajdujesz wspólny język. A potem bez względu na upływ czasu, dzielące was kilometry albo dni milczenia wystarczy, jedno spojrzenie i znów rozumiecie się bez słów.''
— Mia


anusska89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:51   #19
Juli_Juli
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Jakaś nastolatka?
Nie. Bardzo podobnie powiedział ks. Jan Twardowski
I całkowicie się z nim zgadzam. Kocha się za nic, bez żadnych warunków. Przykładowo- kobieta uważa że kocha swojego męża za to, że jest optymistą, jest czuły, delikatny. Mąż wpada w depresję, gdzie te jego wymienione przed chwilą cechy zmieniają się o 180 stopni- staje się on pesymistyczny, smutny, oschły. Wg. tego co piszesz- w tym momencie to za co żona go kochała zniknęło. Więc miłość też, nie ma jej. Żona go już nie kocha bo nie spełnia jej warunków miłości, więc odchodzi. Czyż tak?
Juli_Juli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 09:54   #20
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Juli_Juli Pokaż wiadomość
Nie. Bardzo podobnie powiedział ks. Jan Twardowski
I całkowicie się z nim zgadzam. Kocha się za nic, bez żadnych warunków.
Na jakiej podstawie decydujesz, że dany facet zostaje Twoim partnerem?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 12:52   #21
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Juli_Juli Pokaż wiadomość
Nie. Bardzo podobnie powiedział ks. Jan Twardowski
I całkowicie się z nim zgadzam. Kocha się za nic, bez żadnych warunków.
Skoro kocha się za nic, to znaczy, że mnie też kochasz?
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 12:55   #22
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Oczywiście, że nie kocha się za nic.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 13:38   #23
Cerveza_
Wtajemniczenie
 
Avatar Cerveza_
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 505
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Oczywiście, że nie kocha się za nic.
Według mnie także. Teksty, że kocha się za nic są przereklamowane. Ja nie wyobrażam sobie, by kochać kogoś za nic. Przecież ten ktoś musiał sobie jakoś zasłużyć na moją miłość, tak? Samo bycie nie wystarczy, a miłość nie wykarmi. Jeśli kogoś kocham, to patrzę w przyszłość. Zastanawiam się, czy ten partner sprawdzi się jako głowa rodziny, ojciec dzieci. Trzeba mieć powód do kochania. Co to za miłość, kiedy jest się ze śmierdzącym leniem? Mam go kochać, bo jest? Czy lepiej za nic?
__________________
RESET
Cerveza_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-02-12, 14:00   #24
Juli_Juli
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

.

Edytowane przez Juli_Juli
Czas edycji: 2015-02-13 o 12:13 Powód: Zbyt osobiste przemyślenia.
Juli_Juli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 14:11   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Juli_Juli Pokaż wiadomość
Nie. Bardzo podobnie powiedział ks. Jan Twardowski
I całkowicie się z nim zgadzam. Kocha się za nic, bez żadnych warunków. Przykładowo- kobieta uważa że kocha swojego męża za to, że jest optymistą, jest czuły, delikatny. Mąż wpada w depresję, gdzie te jego wymienione przed chwilą cechy zmieniają się o 180 stopni- staje się on pesymistyczny, smutny, oschły. Wg. tego co piszesz- w tym momencie to za co żona go kochała zniknęło. Więc miłość też, nie ma jej. Żona go już nie kocha bo nie spełnia jej warunków miłości, więc odchodzi. Czyż tak?
Oczywiście, że można przestać kochać kogoś, kto zmienił się (trwale) o 180 stopni. Jeżeli to chwilowa choroba, to ma się najpierw siłę walczyć, ale przy dłuższych problemach ludzie się często rozstają. No niestety, ja sobie np. nie wyobrażam spędzenia kolejnych x lat z kimś, kto był taki, a nagle jest całkowicie inny. Nawet jeżeli to wpływ choroby. Realizm, nie egoizm, bo walczyć o dobry związek warto, ale kocha się za coś. Nie kocham męża za samo to, że się urodził, czy że istnieje, czy że chce ze mną być.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 15:29   #26
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez Juli_Juli Pokaż wiadomość
Odkrycie tego i zdolność kochania wymaga należytej dojrzałości od obydwu osób. Przykładowo dojrzałością nie jest dla mnie to, gdy ktoś mnie świadomie krzywdzi. Takiej osoby nie mogłabym pokochać- tej z którą nie mam odpowiedniej więzi poznawczej, emocjonalnej, duchowej, fizycznej.
To kochasz kogoś z kim masz te różne więzi czy kochasz za nic i bez żadnych warunków (np. konkretnych więzi), jak pisałaś wcześniej?
Czy te więzi, niekrzywdzenie to dla Ciebie "nic"?

Powinnaś pokochać "pomimo" tego, że krzywdzi, a nie "za" to, że nie krzywdzi. Bo przecież nie kocha się za coś, a pomimo czegoś.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-12, 15:43   #27
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Czy to jeszcze ma sens?

Cytat:
Napisane przez czaryMary5620 Pokaż wiadomość
dzięki za wyrażenie swojej opinii ale nie uważam, aby moja Miłośc była jak z bajki z romantycznych komedii. Ja juz napisałam ze co go Kocham a jeśli nie czytasz forum od początku do końca to nie pisz , że nie ma uczucia z mojej strony. Szukam dziewczyn które miały podobną sytuację i rady co dalej robić a nie jakieś pseudo-rady że nie powinno się plnaować życia. Tak jak napisałam każdy jest indywidulany i nie można tak pisać że dziwisz się że On jeszcze ze mną wytrzymuje, a niby co? powinien się poddać ? On walczy poza tym skad wiesz ile dokładnie było tych kłótni? Może nawet ja źle naisałam bo to nie są kłótnie tylko drobne częste sprzeczki i niedopowiedzenia...
Ja miałam taką samą sytuację - rozstaliśmy się po dwóch latach, zakończyłam to.
Jak wątpisz w to czy kochasz/czasami wydaje ci się, że nie kochasz, to znaczy, że NIE kochasz. Amen.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-02-12 16:43:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.