|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
|
Cholerne prochy
Hej.
Były podobne tematy jednak chciałabym, żeby odezwały się osoby z bardziej podobnym problemem, albo raczej po problemie. Mam 22 lata. Rok temu zdecydowałam się antydepresanty. Zaczęłam brać Asertin. Dodam, że to nie było w stylu "chłopak mnie nie kocha" tylko dużo poważniejsze rzeczy. Dodatkowo biorę Lamotryginę na epilepsję od paru lat i eutyrox na niedoczynność tarczycy. Większość życia ważyłam jakieś 85 kg na 170cm wzrostu. 4 lata temu zaczęłam się odchudzać. Jechałam na 1600kcal. Nawet nie uprawiałam wiele sportu. Waga w 5 miesięcy spadła do 68 kg. Było w sam raz. Przez 3 lata wróciło mi. Ale to było jeszcze ok. Wyglądałam dobrze. Po prostu zaniedbałam sport i odżywianie. Moja wina. I po tych trzech latach nagle od kiedy brałam antydepresanty od stycznia, to gdzieś od marca do grudnia waga skoczyła z o ponad 20kg... Ostatnio jakiś czas lepiej się odżywiam ćwiczę. Zamierzam to zaostrzyć. Ale jedyne co to może jestem mniej opuchnięta. Boję się, że będę się katować i spadnie mi może 2kg w 3 miesiące. Z jednej strony miałam mniejszą dawke to brakowało mi energii do czegokolwiek, czułam ciągłe zmęczenie. Z drugiej sstrony do depresji to mnie teraz doprowadza fakt, że tyle ważę. Bo na pewno jest to wina LEKÓW. Tarczyca czy lamotrix to problem sprzed lat i mogłam jakoś schudnąć. Może ktoś miał podobnie i zna lek który można zasugerować lekarzowi, a który ma szanse przywrócić metabolizm do lepszej formy. Wg dietetyka mam metabolizm 36 latki. Jeśli ktoś tył właśnie po prozaku lub asertinie czy seronilu - ile po odstawieniu zaczęliście zauważać spadek wagi i czy było to połączone z dietą, czy bez diety i tak waga wróciła też do normy? Pocieszcie mnie jakoś, bo nie wiem już co myśleć....Odstawienie to niezbyt dobra perspektywa, ale ja nie chcę utyć już więcej. Ważę 107kg jestem ociężała i nieatrakcyjna, a kiedyś byłam fajną, ładną laską... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 169
|
Dot.: Cholerne prochy
Na depresję leczyłam się ponad 2 lata,prawie 3.na początku brałam również asertin ale był dla mnie za słaby i potem zminiłam leki. W ciągu pierwszego 1.5 roku przytyłam 28kg. O wszystkim informowałam lekarza, mam nadzieje że Ty też to zrobiłaś. Nie brałam żadnych innych leków. Pani doktor (ufam jej, bardzo dobra babka, ludzie ją chwalą, ma dobrą opinie) mówiła, że część osób tyje, część chudnie (ta większa część) i że jedyne co mogę zrobić, to starać się odżywiać racjonalnie, uprawiać sport przynajmniej tyle ile dam rade, mogą byc nawet spacery pare razy w tygodniu,a waga w końcu powinna się zatrzymać. No i tak było. Nie byłam na żadnej diecie. Juz w trakcie odstawiania leków zauwazyłam spadek wagi,teraz, po całkowitym odstawieniu pare miesiecy temu, waga spada,ja mam więcej siły i chęci by coś ze sobą robic.Podsumowując, nie przejmuj się. Wiem, że nie jest łatwo, ale zdrowie psychiczne jest ważniejsze w tym momencie niż za ciasne spodnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Mother of Cats
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
|
Dot.: Cholerne prochy
Nightwish,
absolutnie nie chcę Cię namawiać do samodzielnego odstawiania leków, ale może warto sprawdzić, czy nie masz jakichś niedoborów (kwas foliowy, B2, B6, B12, Omega3, D, cynk, magnez, selen), po uzupełnieniu których dałoby się choćby zmniejszyć dawkę leku? Oczywiście w porozumieniu z lekarzem. Zerknij na te artykuły: klik, klik, może akurat takie, oparte nie tylko na antydepresantach, podejście do depresji sprawdziłoby się u Ciebie. Piszę to, bo na własnej skórze doświadczyłam, jak takie braki odbijają się na funkcjonowaniu organizmu. Niemąż już niemal za uszy ciągnął mnie do psychologa/psychiatry, tymczasem okazało się, że mam paskudne niedobory m.in. wit. D i B12 (plus niedoczynność tarczycy na tle autoimmunologicznym) i suplementacja końskimi dawkami pomogła mi w pewnym stopniu wrócić do żywych - mam siłę pracować, myśleć o racjonalnym jedzeniu itd. Edytowane przez aileenn Czas edycji: 2015-02-15 o 16:02 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Cholerne prochy
jeśli chcesz przyspieszyć metabolizm to zacznij się ruszać i zmień nawyki żywieniowe. metabolizm 36-letniej kobiety to jeszcze nie tragedia, da się to zwalczyć. ja po antydepresantach przytyłam 10kg i teraz walczę o zbicie kilogramów.
nie katuj się tylko ułóż przemyślaną dietę i dołóż ćwiczenia. to ma być przyjemność, a nawet jak będzie wolno spadać to będziesz zdrowsza i w końcu waga będzie spadać. od siebie mogę polecić jogę. jak byłam w największym dołku i już udało mi się zwlec tyłek z łóżka to po zajęciach z jogi czułam się bez porównania lepiej.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 696
|
Dot.: Cholerne prochy
niestety, ale antydepresanty mają to do siebie, że się po nich tyje. po zaprzestaniu ich brania waga także spada.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Cholerne prochy
Racja, zrobię badania kompleksowe. Może spróbuje zmniejszyć dawke, jak wyjdzie że mam duże niedobory. Fakt, że magnesu i żelaza już wiem, że mam niedobór.
![]() Czy zmniejszenie dawki może już pomóc w zmniejszeniu wagi, czy to nie ma znaczenia i dopiero rzucenie tego w cholere da efekt? Ile czekałyście na efekty po rzuceniu prochów? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Cholerne prochy
Ja schudłam dopiero po leczeniu, w trakcie nie było takiej opcji.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Cholerne prochy
Cytat:
![]() jak masz niedobory to zmień przede wszystkim dietę. do tego dołóż jakieś suplementy. masz pewność, że masz anemię?
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Cholerne prochy
Czy autorka chce samowolnie zmieniać dawkę leków od psychiatry czy ja źle zrozumiałam??
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Cholerne prochy
Cytat:
![]()
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Cholerne prochy
W żadnym razie sama. W środę mam wizytę u psychiatry. Ale mimo wszystko psychiatra też trochę się sugeruje pacjenta czy on chce zmienić lek, czy powoli odstawić. Tak mam anemię stwierdzoną parę miesięcy temu. I niedobory magnezu.
---------- Dopisano o 18:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- Poza tym mam wrażenie, że to jest na zasadzie -wysłucha ogólnie paru podstawowych problemów, zarzuci lek,który wydaje jej się najbardziej skuteczny i przepisuje go wszystkim -i tyle.. poza badaniem na tarczycę żadnych sugestii, że depresja może być powodem niedoborów itd. A może moja ciągła senność, brak energii to nie kwestia jako takiej depresji, bo depresanty wzięłam a okres ostatniego roku bo już nie wytrzymywałam, ale czuję się stabilniej. Poza tym zauważyłam, że przez te leki zaczęłam być obojętna na wszystko, na ludzi, inaczej odbierać wiele rzeczy. Narobiłam wiele głupot i jak raz mi zabrakło leków na parę dni a potem od razu psychiatra mi zmieniła na inne, to tak jakbym dopiero poczuła rzeczywistość, konsekwencje tego co robiłam biorąc leki w dużej ilości. Mam wrażenie, że przez te leki tracę empatię, żyję w nierealnym świecie i nie potrafię sobie wyświetlić konsekwencji. Przestałam mieć często wyrzuty sumienia, popadłam w jakąś autodestrukcję, ale nie fizyczną, psychiczną. Nie żaliłam się na to lekarzowi, bo mnie to nie uwiera niby zbytnio, ale czuje że będę żałować jak dotrą do mnie pewne rzeczy i że popełniam błędy bardzo na zimno. Ale to już nie temat diety ---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ---------- Tak więc słucham się lekarzy, ale oni często są durni, a ja i tak uważam że te leki nie leczą, tylko pomagaja doraźnie. I to na zasadzie choroba za chorobę. Mniejsze zło. Jakoś funkcjonuje lepiej, więc to że bagatela przytyłam 30kg sie nie liczy Edytowane przez Nightwish26211 Czas edycji: 2015-02-15 o 17:15 |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Cholerne prochy
leki mogą przytępić trochę, różne skutki uboczne mogą się pojawić, bo to nie są cukierki. nie pisałaś, dlaczego wpadłaś w depresję, ale - chodzisz na terapię/do psychologa? rozwiązał się problem, który doprowadził cię do depresji?
czemu nie zrobiłaś wcześniej np. badań tarczycy? chyba nie od wczoraj się źle czujesz, co? a leki to się odstawia jak już jest dobrze z człowiekiem. zmniejszając dawkę na początek. jednak jak w 100% nie jest dobrze to się nie zmniejsza dawki leku, bo może się pogorszyć.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 174
|
Dot.: Cholerne prochy
Nightwish, przede wszystkim musisz zaleczyć depresję. I tu same prochy nie wystarczą, psychoterapia też jest ważną rzeczą, gdyż leki nie rozwiązują problemów. W momencie kiedy lekarz zadecyduje że można odstawić lek, wtedy powoli zmniejsza się dawkę i już wtedy można (ale niekoniecznie zawsze tak będzie, pamiętaj!) zaobserwować spadek wagi.
Pamiętaj, żeby informować lekarza O WSZYSTKIM. Czasami rzecz która pacjentowi się wydaje błaha dla lekarza może być informacją o kluczowym znaczeniu przy doborze leku czy podejmowaniu dalszych decyzji co do terapii. Ale tak jak napisała jedna z dziewczyn- zdrowie psychiczne jest najważniejsze. Smutna prawda jest taka, że bardzo trudno jest dobrać lek na depresję . I jak już się to uda, lek działa i łagodzi objawy, to taki "szczegół" jak wzrost wagi jest już mało istotny z punktu widzenia terapii ![]() Głowa do góry i trzymam za Ciebie kciuki ![]()
__________________
"Ile rzeczy trzeba mieć w dupie, to się w głowie nie mieści!" Mała Mi Blog ślubny- konkret z minimalną dozą pitolenia-zapraszam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 169
|
Dot.: Cholerne prochy
Autorko, przede wszystkim mów lekarzowi o Twoich niepokojach, uczuciu otępienia itp. To co Tobie może wydawać się nie ważne, dla lekarza może być istotne. Zastanawiam się jak długo bierzesz leki. Mi przez pierwszy rok ciągle towarzyszyła huśtawka nastrojów, uczucie otępienia, przestałam spotykać się ze znajomymi no i ta cholerna waga podskoczyła. Ale chodziłam na psychoterapie i uwierz, to bardzo pomaga. Nie rozumiem do końca Twojego podejścia, bo wagą przejełaś się strasznie, ale zdrowiem psychicznym niebardzo, przynajmniej takie mam wrażenie czytając Twoje wypowiedzi.Leków też nie odstawisz tak z dnia na dzień, ja odstawiałam pare miesięcy (chyba z pół roku) pomału zmniejszając dawkę. A to nastąpi tylko wtedy kiedy Twój lekarz zauważy że robisz postępy, że coraz lepiej się czujesz, że terapia przynosi efekty. Teraz tego nie widzisz, ale gdy już będzie po wszystkim sama zauwazysz różnicę i poczujesz, że to już na prawde masz za sobą.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 4
|
Dot.: Cholerne prochy
Nie przeczytałaś tego co pisałam. Mam niedoczynność tarczycy, którą leczę już od dawna. Ale chudłam już wcześniej więc tarczyca nie ma wpływu na tycie takiego, bardzie może mieć na stan emocjonalny.
Poza tym mam stwierdzoną wysoką anemię. Leki zaczęłam brać nie dlatego, że czuję się chora, tylko miałam trudny okres w życiu i generalnie w tamtym czasie były mi one potrzebne, od kiedy nie jestem pod wpływem ciągłego stresu, którego by nikt nie zniósł tak o, czuję się lepiej. Głównie leki wzięłam na poczucie beznadziei, zachowania kompulsywne, wspomaganie w sytuacji stresowej w jakiej byłam. Powody: w jednym czasie rozejście rodziców, depresja i leczenie mamy, nerwica i depresja mojego taty, brak poczucia bezpieczeństwa, upadek firmy i co dzienne wizyty komornika, dom na licytacji, potem zaciągnięciem długów na mnie, które ściągnął na mnie ojciec, w związku z tym problem w relacjach z Bogiem, który był moim oparciem w trudnych chwilach, wywieranie presji przez moją mamę, problemy w kontakcie z siostrami. W obecnej chwili, rodzice już się do siebie przynajmniej odzywają, pozbierali się trochę psychicznie, mam dobre relacje w miarę z siostrami, wyznaczyłam sobie cele i je realizuję, mam pracę co mi najbardziej pomogło,bo sama się utrzymuję i za siebie odpowiadam, mama ma szansę móc pracować normalnie. Ojciec sobie na razeie radzi po swojemu. Ta gehenna trwała ponad rok. Troszkę ciężko nie wziąć wspomagaczy osobie, która ma problem dobić się do ojca, który wpędził ją w kłopoty, studiować nie wiedząc czy na nastpny dzień na pewno będą pieniądze, załatwiać sprawy firmy o której nie miałam pojęcia i wysłuchiwać szantaży mamy, albo jej wypłakiwania. Terapia-tak, muszę w końcu na nią pójść. Ale na nfz to nie tak łatwo, bo czeka się, poza tym nie z każdybędę chciała rozmawiać. Mam problemy z radzeniem sobie ze stresem ale od kiedy sytuacja życiowa się ustabilizowała-radzę sobie. Czy zdrowie psychiczne jest mniej ważne? Obecnie kiedy przeminęły najważniejsze problemy, mój główny stres i coś co wpędza mnie w ciągłego doła, to właśnie waga. No i dziś idę do psychiatry, zobaczymy co powie. Wiem, że to nie cukierki. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Cholerne prochy
gdybyś na początku leczenia zapisała się na terapię na nzf to od kilku miesięcy byś już na nią chodziła.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:40.