rodzina nie dla ubogich - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-01, 11:32   #1
brickgame1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 240

rodzina nie dla ubogich


http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/...-rodzicom.html


co o tym sądzicie?
brickgame1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 11:57   #2
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: rodzina nie dla ubogich

'odzyskanie potomstwa bywa bardzo trudne. Szczególnie dla osób, które nie radzą sobie nie tylko z rolą rodzica, lecz także z samym sobą.'

No niestety, ale nie tylko miłość jest konieczna żeby wychowywać dzieci.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 11:58   #3
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
Uważam, że dzieci nie powinny przebywać w rodzinach niewydolnych wychowawczo. Zły stan materialny rodziny to jedno, ale czasami tych dzieci naprawdę nie ma za co utrzymać. Np. Danuta Nawara – jak miałaby zapewnić godziwe życie trojgu dzieci, skoro nie ma pracy? A całe jej mieszkanie (socjalne zresztą) ma 12m²? Jak na takiej przestrzeni miałyby żyć 4 osoby? No i za co miałyby żyć, skoro jedyna pełnoletnia osoba w rodzinie nie ma pracy?

Jestem za tym, by pomagać osobom, które chcą zmienić życie swoje i swoich dzieci. Pomóc im się dokształcać, pomóc zdobyć wiedzę z zakresu opieki nad dziećmi, uczyć, jak rozsądnie gospodarować nawet skromnymi pieniędzmi.
Ale niestety, jeśli ktoś ma wykształcenie podstawowe, zerowe doświadczenie zawodowe, brak jakiegokolwiek lokum oraz dziewięcioro dzieci na utrzymaniu, to powiem szczerze, że szanse wyjścia na prostą i możliwość wyżywienia całej rodziny wydaje mi się naprawdę mało prawdopodobna.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:14   #4
brickgame1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 240
Dot.: rodzina nie dla ubogich

ale czy rozsądne jest zabieranie rodzicą dzieci i umieszczanie ich w domu dziecka co generuje wieksze koszty?
to najprostsze rozwiazanie dla państwa zabrac i po sprawie
brickgame1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:15   #5
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Wydawałoby się, że ubóstwo to powód do wsparcia rodziny, a nie przekazania jej najmłodszych członków do domu dziecka.
oj, bo zaraz wpadniemy w system Angielski, gdzie wystarczy miec dzieci, zeby miec dobre zycie ;/

Przykre sprawy, ale moim zdaniem jest to jakies zlo konieczne. Przy czym system jest bardzo do naprawienia, bo na jedno dziecko w systemie przysluguja 4 tys na miesiac, ktore ida dla administracji. Od dawna sie mowi, zeby te 4 tys zabrac pani heli sekretarce i jej zastepowi asystentek z pieczatkami i dac rodzinom zastepczym w zamian za przyjecie dziecka. Ale zabrac cos administracji w tym kraju...

w kazdym razie odbieranie dzieci powinno sie odbywac na jakiejs otwartej zasadzie, ze dziecko moze trafic do innej rodziny, ale zna dane swojego rodzica, ma prawo do odwiedzin
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:15   #6
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Faktycznie, ciekawy wątek się szykuje.

Moja pierwsza uwaga - czy matce, która pozwala na to, żeby dzieci były krzywdzone przez agresywnego męża pijaka nie powinno się odbierać dzieci? Przecież w obu przypadkach problemem nie był sam fakt biedy - ale wieloletniego siedzenia w patologii, więc kto się dziwi jej skutkom? Uważam że łzawy ton o rodzicach, którym zabrano dzieci jest tu nie na miejscu. Pomijając to że sama matka jest współuzależniona (co mogłoby ją ewentualnie tłumaczyć) i sama nie pije - niezależnie od swoich problemów bezpieczeństwo i dobro dziecka powinno być na pierwszy miejscu. A nie było.

Kolejna para w tym artykule dopuściła do tego, że dzieci chodziły głodne. To jest rażące zaniedbanie. Uważam że prawo do tego, żeby dziecko miało co jeść i gdzie spać NIE powinno być ponad "prawem" kompletnie niezaradnego rodzica żeby dziecko mieć przy sobie.

Edytowane przez mikia20
Czas edycji: 2015-03-01 o 12:18
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:28   #7
Pollinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Pollinaa
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 6 118
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
oj, bo zaraz wpadniemy w system Angielski, gdzie wystarczy miec dzieci, zeby miec dobre zycie ;/

Przykre sprawy, ale moim zdaniem jest to jakies zlo konieczne. Przy czym system jest bardzo do naprawienia, bo na jedno dziecko w systemie przysluguja 4 tys na miesiac, ktore ida dla administracji. Od dawna sie mowi, zeby te 4 tys zabrac pani heli sekretarce i jej zastepowi asystentek z pieczatkami i dac rodzinom zastepczym w zamian za przyjecie dziecka. Ale zabrac cos administracji w tym kraju...

w kazdym razie odbieranie dzieci powinno sie odbywac na jakiejs otwartej zasadzie, ze dziecko moze trafic do innej rodziny, ale zna dane swojego rodzica, ma prawo do odwiedzin
Znam przypadki rodzin zastępczych, które traktują przyjmowanie dzieci (najlepiej lekko niepełnosprawnych) jako intratne źródło dochodu. Starsze dzieci zajmują się młodszymi, zastępcza matka nie pracuje, ale oddaje dzieci do przedszkola na 10 godzin byle mieć spokój (nie interesuje jej to, że zajmują one miejsca tym dzieciom, których oboje rodzice pracują i nie mają z kim ich zostawić). Podnoszenie kwot na dziecko dla zastępczych rodzin może tylko zwiększyć skalę cwaniackiego procederu..
Pollinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:33   #8
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: rodzina nie dla ubogich

W sumie, to znam dwa takie przypadki odebrania praw i przyznania ich innemu czlonkowi rodziny, ale niestety padlo na najmniej odpowiednie osoby, bo babcie. Jedna bila, druga utuczyla wieloryba, opamietala sie jak wnusia wyladowala na ortopedii. A cioc i wujkow maja cala game, do wyboru do koloru. Dziwi mnie ten system, cos tu nie jest nie tego. W artykulach skupiaja sie na takiej naj naj patoli, a to tylko czubek gory lodowej, zwykle chodzi o bardziej prozaiczne sprawy, te dwie stracily matki, jeden ojciec mial nowa rodzine i nie chcial corki, drugi nie wiem, ale ona chodzila brudna i glodna. Moze nie poradzil sobie z trauma utraty zony, nie wiem. Ubodzy obaj nie sa, ani ich rodzenstwo, ktore ma wlasne dzieci i mogloby spokojnie przyjac siostrzenice.

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Pollinaa Pokaż wiadomość
Znam przypadki rodzin zastępczych, które traktują przyjmowanie dzieci (najlepiej lekko niepełnosprawnych) jako intratne źródło dochodu. Starsze dzieci zajmują się młodszymi, zastępcza matka nie pracuje, ale oddaje dzieci do przedszkola na 10 godzin byle mieć spokój (nie interesuje jej to, że zajmują one miejsca tym dzieciom, których oboje rodzice pracują i nie mają z kim ich zostawić). Podnoszenie kwot na dziecko dla zastępczych rodzin może tylko zwiększyć skalę cwaniackiego procederu..
To jest prawda, ale od tego jest urzednik, zeby to ogarnial. A mam wrazenie, ze poza robieniem problemow kandydatom do adopcji to niewiele robia. Na darmowa adopcje selekcja jest ciezka, a tutaj mozna jeszcze zarobic.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:41   #9
Pollinaa
Zakorzenienie
 
Avatar Pollinaa
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 6 118
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
To jest prawda, ale od tego jest urzednik, zeby to ogarnial. A mam wrazenie, ze poza robieniem problemow kandydatom do adopcji to niewiele robia. Na darmowa adopcje selekcja jest ciezka, a tutaj mozna jeszcze zarobic.
Urzędnicy niestety często bardziej się skupiają na pilnowaniu swoich stołków, niż na rzetelnym wykonywaniu obowiązków, a cierpią dzieci.. Z deszczu pod rynnę.
Pollinaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:42   #10
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
ale czy rozsądne jest zabieranie rodzicą dzieci i umieszczanie ich w domu dziecka co generuje wieksze koszty?
Moim zdaniem ważniejsze niż koszty jest dobro dzieci. Są sytuacje, w których uwolnienie dzieci od toksycznych rodziców jest najlepszą dostępną opcją.

Poza tym, zgadzam się z tym, co napisała mikia20.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:45   #11
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
ale czy rozsądne jest zabieranie rodzicą dzieci i umieszczanie ich w domu dziecka co generuje wieksze koszty?
to najprostsze rozwiazanie dla państwa zabrac i po sprawie
Jest, bo dawanie ludziom kasy z racji bycia w biedzie jest niebezpieczne. Lepiej, zeby koszty generowac tam, niz przecierac droge innym, ktorzy zaraz podpatrza, ze wystarczy miec glodne dzieci i zaraz miasto da mieszkanie i forse.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-01, 12:50   #12
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Poza tym. Zaryzukuje stwierdzenie, że znacznie więcej dzieci trafia do normalnych rodzin zastępczych niz do kolejnej patologii, tylko o tym się nie mówi bo po co. Patogie w rodzinach zastępczych to mniejszy odesetek niz w tych biednych płaczących rodzinkach co im dzieci bezdusznie zabrano, a tak naprawdę niezaradnych, wspoluzaleznionych i taplajacych sie w mopsach i zapomogach az milo. Bo po co cos zmieniać.

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

No i nie robmy z RZ byznesu bo to serio nie jest regula.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:51   #13
brickgame1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 240
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Jest, bo dawanie ludziom kasy z racji bycia w biedzie jest niebezpieczne. Lepiej, zeby koszty generowac tam, niz przecierac droge innym, ktorzy zaraz podpatrza, ze wystarczy miec glodne dzieci i zaraz miasto da mieszkanie i forse.
wiec ztrudnic taka matke/ojca do sprzatania, zamitani lisci czy odkurzania sniegu i dać kase za prace nie za nic zamiast odbierąc dziecko od razu
brickgame1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:55   #14
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Moj ulubiony wątek o szlachetnej paczce idealnie pokazuje ile jest losowych, traumatycznych zdarzen, ktore przyczynily się do zubozenia rodziny, a ile po prostu czystej powielanej z pokolenia na pokolenie patologii. Ktora tez by powielaly później te dzieci, jesli by ich nie odebrano. Bo sorry. Ale malo kogo stać na wesola gromadke, a jakos nisza spoleczna się tym nie za bardzo przejmuje.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
wiec ztrudnic taka matke/ojca do sprzatania, zamitani lisci czy odkurzania sniegu i dać kase za prace nie za nic zamiast odbierąc dziecko od razu
Zatrudnić. Tylko bardzo często taki tatus czy mamusia sue nie kwapi bo lepiej leciec do mopsu a potem państwo takie niedobre. Nalezy pomagac osobom, ktore przede wszystkim chca tej pomocy, poprawy swojego zycia a nie kolejnej zapomogi czy się siedzi czy się lezy.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 12:58   #15
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
wiec ztrudnic taka matke/ojca do sprzatania, zamitani lisci czy odkurzania sniegu i dać kase za prace nie za nic zamiast odbierąc dziecko od razu
Na jakiś czas jest to jakieś rozwiązanie, bo zmusi ludzi do podjęcia pracy i otrzymania pieniędzy dopiero, gdy praca zostanie wykonana. Trzeba tylko wybrać taką pracę, która jednocześnie nie odbierze pracy innym. Do zamiatania liści czy zmiatania śniegu zwykle są zatrudniane różne osoby. Jeśli dać tą pracę bezrobotnym, pracę stracą ci, którzy do tej pory ją wykonywali.

Poza tym, tego typu zatrudnienie ma sens, jeśli problemem w rodzinie jest brak pracy. Gorzej, jeśli problemem jest wielodzietność (rzadko kogo stać na utrzymanie np. dziewięciorga dzieci), rażące braki w wiedzy czy patologia.

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Moj ulubiony wątek o szlachetnej paczce idealnie pokazuje ile jest losowych, traumatycznych zdarzen, ktore przyczynily się do zubozenia rodziny, a ile po prostu czystej powielanej z pokolenia na pokolenie patologii. Ktora tez by powielaly później te dzieci, jesli by ich nie odebrano. Bo sorry. Ale malo kogo stać na wesola gromadke, a jakos nisza spoleczna się tym nie za bardzo przejmuje.
Zgadzam się.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:01   #16
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
wiec ztrudnic taka matke/ojca do sprzatania, zamitani lisci czy odkurzania sniegu i dać kase za prace nie za nic zamiast odbierąc dziecko od razu
Teoretycznie PUP sie tym zajmuje, miasto musialoby tylko zapewnic pierwszenstwo w przedszkolu i zlobku, co sie da zrobic. Teoretycznie ta pomoc jest, ale to musi byc wędka a nie ryba.

Cwaniactwa jest pelno, jestem dzialkowcem i widze te wille z dwoma garazami na dzialkach warzywnych, nie ma adresu, nie ma skrzynki pocztowej do wezwan, nie ma zameldowania, wiec sa zasilki. Życ nie umierac. Ale sa tez patolodzy, mieszkajana tych dzialkach w milion osob, z dziecmi. Panstwo wyciaga do nich reke, oferuje to czy tamto, ale oni twardo nie, nie zrezygnuja z bezdomnosci i bezrobocia. Nie wiem dalej jak tam zyja, jak im zarzad odcina wode i prąd.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:02   #17
brickgame1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 240
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Moj ulubiony wątek o szlachetnej paczce idealnie pokazuje ile jest losowych, traumatycznych zdarzen, ktore przyczynily się do zubozenia rodziny, a ile po prostu czystej powielanej z pokolenia na pokolenie patologii. Ktora tez by powielaly później te dzieci, jesli by ich nie odebrano. Bo sorry. Ale malo kogo stać na wesola gromadke, a jakos nisza spoleczna się tym nie za bardzo przejmuje.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



Zatrudnić. Tylko bardzo często taki tatus czy mamusia sue nie kwapi bo lepiej leciec do mopsu a potem państwo takie niedobre. Nalezy pomagac osobom, ktore przede wszystkim chca tej pomocy, poprawy swojego zycia a nie kolejnej zapomogi czy się siedzi czy się lezy.
Sęk w tym ze może chca tylko nikt sie nie zapyta, czy chcesz pracować tylko od razu zabiera dziec. To nie rozwiazanie, bo jak w rodzinie alkohol, przemoc to co innego ale tak naprawde w zyciu bywa róznie, a system jest bezwględny i wszytich traktuje tak samo bez uwzględniania pomocy tym rzeczywiscie potrzebujacym. W naszym państwie można dostac rente alkoholową, itd czesto się słyszy ze potem balangi w takich mieszkaniach, z jakiej racji ja sie pytam? teraz moze dzieci maja lepiej w rodzinach zastepczych niż w domu dziecka bo dzici z domu dziecka to napewno na nie patologiczne nie wyrastaly.
brickgame1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:02   #18
uniperfect
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 738
Dot.: rodzina nie dla ubogich

A ja uważam, że jak dziecko jest głodne, bo ojciec nie pracuje, to należy wysłać ojca do pracy, dać mu pracę najpierw nawet sprzątanie hal, złom, budowa itp a dopiero jak mimo pracy i wypłaty dziecko nadal będzie głodne to wtedy odebrać. Nie odbierać od razu dziecka. Nie każdy ma możliwości znalezienia od tak pracy jak mieszka w małej mieścinie, Nie dawać zasiłków ludziom z mopsu, tylko tych, którzy starają się o takie zasiłki wysłać do roboty.
uniperfect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:03   #19
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: rodzina nie dla ubogich

ee nie, nie zabieraja dzieci od razu, a PUP jest czynny codziennie
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:04   #20
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Na watku szlachetnej tez wszyscy biedni i pokrzywdzeni a państwo niedobre. I dzieci co jesc nie maja. A dzieci np szostka, w tym rodzice bezrobotni od 15 lat a wszystkie pocieszki mlodsze niz 12. To jakie wzorce mają te dzieci? Żadne. Będą robic to samo co rodzice bo nie znaja innego sposobu na życie. Nie mowie zeby zabierać dzieci jak leci. Trzeba najpierw zaktywizowac rodzicow zamiast dawac im pieniądze do raczki. No ale jesli napotyka sie opor i bierna postawę czy się siedzi czy sie lezy hajs od mopsu sie nalezy to nie ma innego wyjscia
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:05   #21
Blond_Witch
Raczkowanie
 
Avatar Blond_Witch
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 233
GG do Blond_Witch
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Odnosząc się do tytułu - tak, rodzina nie jest dla ludzi ubogich. Miłość miłością, ale za coś trzeba kupić jedzenie, opłacić rachunki, kupić wszystkie niezbędne rzeczy dla dziecka, siebie i domu.

Pierwszy przypadek - kobieta z mężem, który podniósł na nią rękę, zamiast odejść, zmienić coś w swoim życiu to zachodziła w kolejne ciąże. Urodziła 9-tke dzieci, mając dla nich nie dom, tylko chorą sytuację. Totalnie niezaradna życiowo osoba, bezmyślnie zrobiła sobie dzieci, nie umiała sobie z niczym poradzić i płacze, że jej dzieci odebrano. No cóż, dla mnie to raczej logiczne.
Blond_Witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:07   #22
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
Sęk w tym ze może chca tylko nikt sie nie zapyta, czy chcesz pracować tylko od razu zabiera dziec. To nie rozwiazanie, bo jak w rodzinie alkohol, przemoc to co innego ale tak naprawde w zyciu bywa róznie, a system jest bezwględny i wszytich traktuje tak samo bez uwzględniania pomocy tym rzeczywiscie potrzebujacym. W naszym państwie można dostac rente alkoholową, itd czesto się słyszy ze potem balangi w takich mieszkaniach, z jakiej racji ja sie pytam? teraz moze dzieci maja lepiej w rodzinach zastepczych niż w domu dziecka bo dzici z domu dziecka to napewno na nie patologiczne nie wyrastaly.
Serio. Poczytaj watek o paczce. A dzieci nie zabiera sie ot tak. To jest ostatecznosc. Nikt nikogo do pracy nie zmusic noe moze. Ale to, ze dzieci zostaly zabrane bo matka z ojcem wola zapomoge juz nie jest tak medialne jak zle panstwo kontra kochajaca sie uboga rodzinka.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:07   #23
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez uniperfect Pokaż wiadomość
A ja uważam, że jak dziecko jest głodne, bo ojciec nie pracuje, to należy wysłać ojca do pracy, dać mu pracę najpierw nawet sprzątanie hal, złom, budowa itp a dopiero jak mimo pracy i wypłaty dziecko nadal będzie głodne to wtedy odebrać.
A ja myślę, że najpierw należy sprawdzić, dlaczego ten ojciec nie ma pracy. Czy powodem jest np. jego zły stan zdrowia albo brak pracy w okolicy, czy jednak powodem jest brak chęci podjęcia pracy.

Cytat:
Nie odbierać od razu dziecka. Nie każdy ma możliwości znalezienia od tak pracy jak mieszka w małej mieścinie, Nie dawać zasiłków ludziom z mopsu, tylko tych, którzy starają się o takie zasiłki wysłać do roboty.
A kto miałby dawać tą pracę? Państwo?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-01, 13:08   #24
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: rodzina nie dla ubogich

I skad wy wzieliscie to, ze dzieci sa zabierane na pstrykniecie palca.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:09   #25
uniperfect
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 738
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Ale PUP pracy nie daje. PUP to jest tylko miejsce do zatrudniania w nim rodziny. Chodzi o to by pani urzędnik prace miała. W moim PUP nie znajdziecie ofert pracy. Państwo musi zmienić system, urzędnicy powinny być rozliczani z tego czy pomagają bezrobotnym czy nie , a jak nie potrafią pomóc to powinny być zwalniani. Państwo ma tworzyć sprzyjające warunki do powstawania nowych miejsc pracy.
uniperfect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:12   #26
brickgame1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 240
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
ee nie, nie zabieraja dzieci od razu, a PUP jest czynny codziennie
a bylaś kiedys tam? PUP to najwieksze marnostrastwo publicznych pieniedzy jakie znam, wiekszość ogranicza się do comiesiecznych wizyt tam i powiedzniu nie ma pracy natępna wizyta za meisiac.
Tak się składa że jakiś czas byłam bezrobotna mimo ukończonych studiów z PUP dostąłm miesieczny kurs za który mi płacono że chodze, oczywisci nic on w mojej karierze nie zmienił, prace znalazlm sobie sama, ale pewnie pup sobie wpisal do statystyk że to dzieki ich wspanialemu kursowi ja odnalazłam. Praca marna 1500 netto ja wycigne to jest dobry miesiac, oplacenie mieszkania 500 jedzenia i innych opłat ledwo starcza od pierwszego do pierwszego, ja nie jestem patologia ale w obecnej sytuacji finansowej na posiadanie dziecka nigdy mnie stać nie będzie. I czemu się dziwić że wszyscy chca wyjechać z tego kraju.
brickgame1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:13   #27
uniperfect
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 738
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
A ja myślę, że najpierw należy sprawdzić, dlaczego ten ojciec nie ma pracy. Czy powodem jest np. jego zły stan zdrowia albo brak pracy w okolicy, czy jednak powodem jest brak chęci podjęcia pracy.



A kto miałby dawać tą pracę? Państwo?
To lepiej zabrać dziecko niż dać pracę ? A jak pracy w okolicy nie ma, to państwo powinno tworzyć sprzyjające warunki do tego, aby inwestorzy też w małych miastach chcieli firmy zakładać np obniżenie podatków, ulgi w podatkach itp
uniperfect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:15   #28
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez uniperfect Pokaż wiadomość
To lepiej zabrać dziecko niż dać pracę ? A jak pracy w okolicy nie ma, to państwo powinno tworzyć sprzyjające warunki do tego, aby inwestorzy też w małych miastach chcieli firmy zakładać np obniżenie podatków, ulgi w podatkach itp
Zgadzam się z tym, że państwo powinno tworzyć sprzyjające warunki do otwierania nowych firm Nie sądzę jednak, by to państwo powinno dawać wszystkim pracę.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:15   #29
uniperfect
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 738
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
a bylaś kiedys tam? PUP to najwieksze marnostrastwo publicznych pieniedzy jakie znam, wiekszość ogranicza się do comiesiecznych wizyt tam i powiedzniu nie ma pracy natępna wizyta za meisiac.
Tak się składa że jakiś czas byłam bezrobotna mimo ukończonych studiów z PUP dostąłm miesieczny kurs za który mi płacono że chodze, oczywisci nic on w mojej karierze nie zmienił, prace znalazlm sobie sama, ale pewnie pup sobie wpisal do statystyk że to dzieki ich wspanialemu kursowi ja odnalazłam. Praca marna 1500 netto ja wycigne to jest dobry miesiac, oplacenie mieszkania 500 jedzenia i innych opłat ledwo starcza od pierwszego do pierwszego, ja nie jestem patologia ale w obecnej sytuacji finansowej na posiadanie dziecka nigdy mnie stać nie będzie. I czemu się dziwić że wszyscy chca wyjechać z tego kraju.
Dokładnie. Swego czasu podpisy były co 3 miesiące. Po co wzywać kogoś co miesiąc do podpisu jak nic PUP do zaoferowania nie ma.
uniperfect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-01, 13:19   #30
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: rodzina nie dla ubogich

Cytat:
Napisane przez uniperfect Pokaż wiadomość
Ale PUP pracy nie daje. PUP to jest tylko miejsce do zatrudniania w nim rodziny. Chodzi o to by pani urzędnik prace miała. W moim PUP nie znajdziecie ofert pracy. Państwo musi zmienić system, urzędnicy powinny być rozliczani z tego czy pomagają bezrobotnym czy nie , a jak nie potrafią pomóc to powinny być zwalniani. Państwo ma tworzyć sprzyjające warunki do powstawania nowych miejsc pracy.
Pup. Ok. Ale nie jesteśmy już państwem bloku socjalistycznego i nie tylko panstwo prace zapewnia. Mozna sprzatac. Mozna nianczyc dzieci. Mozna robic darmowe kursy. Problem w tyn, ze baaaardzo czesto tym ludziom się po prostu nie chce a potem placz bo Brajanka do nowego domu zabrali. A nawet gdyby juz nie bylo zadnej ale to zadnej pracy bo i tak sie moze zdarzyc nawet przy super urzednikach, w co watpie, to dziecko ma zostać w biedzie czy rodzice maja dostac kolejna zapomoge? Rekordzisci ze szlachetnej paczki mieli po 600zl zasilku na osobe.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Cytat:
Napisane przez brickgame1 Pokaż wiadomość
a bylaś kiedys tam? PUP to najwieksze marnostrastwo publicznych pieniedzy jakie znam, wiekszość ogranicza się do comiesiecznych wizyt tam i powiedzniu nie ma pracy natępna wizyta za meisiac.
Tak się składa że jakiś czas byłam bezrobotna mimo ukończonych studiów z PUP dostąłm miesieczny kurs za który mi płacono że chodze, oczywisci nic on w mojej karierze nie zmienił, prace znalazlm sobie sama, ale pewnie pup sobie wpisal do statystyk że to dzieki ich wspanialemu kursowi ja odnalazłam. Praca marna 1500 netto ja wycigne to jest dobry miesiac, oplacenie mieszkania 500 jedzenia i innych opłat ledwo starcza od pierwszego do pierwszego, ja nie jestem patologia ale w obecnej sytuacji finansowej na posiadanie dziecka nigdy mnie stać nie będzie. I czemu się dziwić że wszyscy chca wyjechać z tego kraju.
Lepiej zarobic 1500 zl niz biernie ciagnac tylke z mopsu. Nie każdego stac na dziecko. To prawda. Właśnie dlatego dzieci sa umieszczane w rz. Bo nie każdy to rozumie. Mimo studiow? Studia nie sa gwarantem pracy i jako wykształcona powinnas to wiedzieć. Zwłaszcza, ze raczej medycyny czy informatyki noe skonczylas. Jakies staze, praktyki podczas studiow, zdobywanie doświadczenia, pomysl na siebie czy sztuka dla sztuki? Wszyscy? Ja się nigdzie nie wybieram.

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2015-03-01 o 13:24
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-04 10:28:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.