|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 255
|
Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Chciałabym uzyskać opinię na temat moich relacji z przyszłą teściową, więc postaram się opisać łączące nas relację w obiektywny sposób ( o ile jest to w ogóle możliwe...)
Jestem w 11 tygodniu ciąży.Kiedy poinformowałam o tym przyszłych teściów, teść ucieszył się i pogratulował a od teściowej posypały się pytania"który to tydzień?" itp.Po jakimś czasie usłyszałam,że ona na razie podchodzi do mojej ciąży ostrożnie,że będzie się cieszyć po 3 miesiącu bo u niej w rodzinie to różnie było....że kobiety traciły ciąże ..."Mnie to słowa mocno wystraszyły,po nocach śniły mi się koszmary,że budzę się w kałuży krwi...Ja zdaję sobie sprawę że z ciążami różnie bywa ale mocno mnie wystraszyła Wczoraj nie zjadłam za dużo obiadu przygotowanego przez teściową -były kotlety mielone zawijane w boczku-ja ich nie lubię.Zjadłam ziemniaki i marchewkę i grzecznie podziękowałam i poszłam do siebie (dzielimy podwórko z przyszłymi teściami).Zrobiłam sobie koktajl truskawkowy i jadłam orzechy włoskie kiedy przyszła teściowa. Podniesionym głosem zaczęła do mnie mówić"czy mi jej kuchnia nie smakuje ?czy życzę sobie czegoś innego?bo od tygodnia prawie nie ruszam jedzenia.Powiedziałam,że niedawno zjadłam rosół u swoich rodziców i nie byłam mocno głodna.Poszła.Za jakiś czas wróciła z jogurtem i przeprosinami:że ona się martwi,że jestem inkubatorem i że jak będę jadła słodycze to urodzę dziecko z autyzmem itp. Za mną kolejna nieprzespana noc...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Martwi sie o Ciebie i boi sie czy dziecko donosisz,nie bierz tak doslownie jej slow,przeprosila Ciebie widocznie jest jej przykro.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Twoja teściowa ma przykre doświadczenia, wobec tego ma prawo się obawiać, ale chociaż pogratulować wypadało. Ona ma takie obawy i sobie o nich mówi, co nie znaczy, że to się Tobie przytrafi i masz nie spać po nocach. Jak ktoś Ci powie, że jutro Cię przejedzie autobus, bo w rodzinie miał kilka takich wypadków to też nie zaśniesz? No daj spokój. Wszystko będzie dobrze, baba sobie wymyśla.
Masz prawo jeść lub nie jeść co tylko chcesz, tym bardziej jeśli jesteś w ciąży i nikt nie ma prawa robić Ci wyrzutów z tego powodu. Jak nie przestanie to powiedz jej wprost, żeby przestała Cię straszyć, bo to ona Tobie szkodzi, a nie te słodycze co sobie zjesz. Najlepiej taką od początku utemperować, bo skoro mieszkacie razem, bądź bardzo blisko siebie to pewnie nie raz jeszcze będziesz miała z nią problem... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Nie bierz tak wszystkiego do siebie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 689
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Dziewczyny mają rację, nie bierz tak wszystkiego do siebie, bo się zamęczysz tymi myślami. Teściowa pewnie się martwi i może nawet nie ma tej świadomości, że tak to odbierasz. Co do tego jedzenia to nie przejmuj się jej gadaniem. Nie musisz przecież ciągle jeść tego co ona przygotuje.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Małopolska/ Łódzkie
Wiadomości: 776
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
jakby mi Teściowa wyjechała z tekstem o inkubatorze .... lepiej brzmi "matką mojego wnuka" a nie maszyną do podtrzymywania życia
![]() Teściowa ma chyba jakiś rozum i powinna rozumieć że KOBIET W CIĄŻY SIĘ NIE STRESUJE. niech swoje cenne uwagi o autyźmie, poronieniach zachowa dla siebie. Dlaczego ojciec dziecka nie przemówi mamusi do rozsądku? dlaczego jemu nie zależy na tym abyś miała spokój? Jesteś dorosłą kobietą, masz swoją matkę więc po co się teściowa wprasza ze swoimi nie mądrymi radami? To że u niej w rodzinie, tak się działo, nie znaczy że u Ciebie też tak ma być. Moja przyjaciółka tak się dała urobić, że do porodu miała tylko 2 pary śpiochów, nawet łożeczka nie miała, bo jej teściowa powiedziałą że dopóki się nie narodzi, nie można być niczego pewnym ![]() Jeszcze będzie z tego większy problem - po narodzinach "ubierz czapeczkę bo dostanie zapalenia opon mózgowych" albo "czemu nie dajesz mu już mięsa? " albo "ubierz mu jeszcze kurtkę przecież jest tylko 20 stopni"
__________________
Kontrola - najlepszą formą zaufania ![]() Mam swoje zdanie na dany temat ,nie zawsze musimy mieć takie same ![]() zamykam kolekcję półmaratonów czas na ... ![]() Edytowane przez barbarossan Czas edycji: 2015-04-07 o 17:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 277
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Dziewczyny mają rację, teściowa jest przewrażliwiona i powinnaś puszczać jej uwagi mimo uszu, a nawet powiedzieć jej, by swoje uwagi zachowała dla siebie, bo Cię niepotrzebnie stresuje. A swoją drogą- orzechy i truskawki na pewno lepiej się przysłużą dziecku niż boczek
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
A po co jesz obiady u teściów? Gotuj sama i nie ma problemu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Cytat:
Jak dla mnie rezerwa teściowej jest jak najbardziej uzasadniona. Nie chce się teraz cieszyć, żeby później nie rozpaczać. Nadal wiele osób wstrzymuje się z dzieleniem się z radosną nowiną z całym światem do ukończenia I trymestru, kiedy ryzyku utraty ciąży znacząco maleje. Jedzenia obiadów u jednych i drugich rodziców nie rozumiem. Wspólne macie tylko podwórko, gotujcie każdy sobie i nie będziesz się musiała tłumaczyć czemu kotleta nie zjadłaś. Teściowa wróciła z jogurtem i przeprosiła za to że kotlet Ci nie smakował? Złota kobieta. Martwi się, troszczy. Użycie słowa "inkubator" nie jest zbyt fortunne, ale z pewnością chodziło jej o to, że musisz zdrowo się teraz odżywiać nie tylko dla siebie. Wpływu słodyczy na wstąpienie autyzmu nie skomentuję. Z pewnością jeszcze wiele takich "mądrości" usłyszysz. Przygotuj się, że teściowa będzie Ci teraz same zdrowe jej zdaniem potrawy przynosić, bo zależy jej na zdrowiu wnuka/wnuczki. Podsumowując. Patrząc na trzeźwo uważam że czepiasz się troskliwej teściowej. Biorąc pod uwagę hormony, doskonale rozumiem Twoją reakcję i bezsenne noce z powodu niezjedzonego kotleta i nietrafionej uwagi teściowej. Jeśli to ma się powtarzać, najlepiej na czas działania hormonów ograniczyć kontakty. A w ogóle to gratuluję, życzę spokojnej ciąży i zdrowego bobasa! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
za bardzo bierzesz do siebie to, co mowi ta kobieta. niekoniecznie ma złe intencje. wiele moich koleżanek chwaliło się ciążą dopiero po 3 miesiącu, żeby nie zapeszyć.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Ja myślę, że teściowa musi mieć jakieś złe wspomnienia, skoro tak mówi - nie sądzę, aby dogryzała Ci złośliwie, zwłaszcza, że Cię przeprosiła, przyniosła jogurt i powiedziała, że się o Ciebie martwi. Może sama straciła dziecko i bardzo to przeżyła, a teraz chce Ciebie uchronić? Fakt, jej sposób mówienia do najdelikatniejszych i najtaktowniejszych nie należy - może Twój narzeczony powinien jej na to zwrócić uwagę? Pogadaj z nim. Albo ogranicz kontakty z teściami, skoro wpływają na Ciebie źle, stresująco. Nie musisz przecież chodzić do nich na obiady, zwłaszcza jeśli Ci nie smakują. Ja w chwili obecnej (8 tydzień ciąży) nie jem prawie nic bo mam zerowy apetyt na przykład.
A i nie bierz do siebie tak wszystkiego zaraz i się nie stresuj. Początki ciąży naprawdę bywają różne, możliwość utraty dziecka w pierwszych tygodniach jest bardzo realna i każda przyszła mama powinna o tym wiedzieć. Nie po to, by się stresować ale po to, by o siebie zadbać i w razie czego być na to przygotowaną. Ja o tym wiem, moja lekarka powiedziała mi o tym wprost, bez owijania w bawełnę. Ale to nie jest powód do nieprzesypiania nocy. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Cytat:
No właśnie. Jakiś kompletny brak podstawowej wiedzy na temat kobiecej fizjologii. Jak te kilkanaście lat temu zachodziłam w ciąże, to lekarze ginekolodzy do skończenia pierwszego trymestru, nawet karty ciąży nie zakładali i nie ze złośliwości czy lenistwa, tylko żeby chyba kobiet nie nakręcać dodatkowo i zachować ten margines zdrowego rozsądku i poszanowania biologii.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 664
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Teściowa taktem nie grzeszy, ale to chyba nie jest "wredne babsko" z dowcipów, żeby się obrażać, co? Uodpornij się choć trochę na takie durne gadanie, bo kogo jak kogo ale ciężarnych ono dotyka ponad miarę. Ja bardzo źle znosiłam takiego pierd*lca ze strony otoczenia i popadania ze skrajności w skrajność - z jednej strony obchodzenie się ze mną jak z jajkiem (niepełnosprytnym w dodatku) a z drugiej sławetne "ciąża to nie choroba" - i to od tych samych osób
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Nawet w mojej bardzo mądrej książce dla ciężarnych kobiet jest napisane, że najlepiej wstrzymać się z powiadamianiem rodziny do ukończenia 3 trymestru, bo poronienia zdarzają się bardzo często. Sama 1,5 miesiąca leżałam plackiem w łóżku na początku. Teściowa jest trochę nadgorliwa, ale to co robi jest raczej podyktowane strachem o donoszenie ciąży (całkiem uzasadnionym), niż wredotą. Niech mąż z nią pogada, wytłumaczy, że Cię tym stresuje, powinna zrozumieć.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Prośba o poradę-relacje z przyszłą teściową
Cytat:
To rozsądne podejście wg mnie. Edytowane przez verumka Czas edycji: 2015-04-08 o 09:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:39.