Szkoła filmowa montaż

[SandeRek1]

Witam. Chciałabym po maturze iść do Państwowej Wyższej Szkoły Filmowe im. Leona Schillera w Łodzi. Czy jest ktoś kto wie coś na temat tej szkoły lub chodził/chodzi tam? Interesuje mnie kierunek montaż filmu. Od lat zajmuje się montowaniem takich krótkometrażówek, jednak nie posiadam jakoś specjalnej wiedzy na temat filmów. Czy mam jakieś szanse?

[maacieek]

Napisane przez SandeRek1

Witam. Chciałabym po maturze iść do Państwowej Wyższej Szkoły Filmowe im. Leona Schillera w Łodzi. Czy jest ktoś kto wie coś na temat tej szkoły lub chodził/chodzi tam? Interesuje mnie kierunek montaż filmu. Od lat zajmuje się montowaniem takich krótkometrażówek, jednak nie posiadam jakoś specjalnej wiedzy na temat filmów. Czy mam jakieś szanse?

Szanse jakieś masz, większe czy mniejsze. Zobacz jakie mają wymagania, co musisz przygotować i oceniaj czy jesteś bliżej czy dalej do realizacji tych wymagań.
Łódzka filmówka jak kojarzę cieszy się znaczącą opinią, więc i co roku ludzi jest masa na przesłuchaniach (czy jak to się profesjonalnie nazywa). Co nie dziwne patrząc ile jest takich szkół państwowych na poziomie.

[serenavanderwoodsen]

Nie wiem czy z montażem też tak jest, ale wydaje mi się, że musisz sprawdzić czy są konsultacje i na nie się wybrać.
Pewnie powinnaś mieć coś ciekawego w portfolio. Na pewno nikt nie oczekuje, że już wszystko potrafisz, bo po co wtedy te studia. Ale czy masz potencjał, czy się rozwijasz, co robisz w tym kierunku, czy bierzesz może udział w jakichś konkursach. Poza tym wydaje mi się że masz też ustny z takiej generalnej wiedzy i historii filmu.
I szklana kula jak najbardziej. Do zwykłych uczelni, gdzie najzwyczajniej liczy się ilość punktów z rekrutacji, to by jeszcze można powiedzieć, ale jeśli chodzi o szkoły artystyczne to .

maacieek, podobno się nie mówi filmówka

[SandeRek1]

Czytając posty innych osób które chciały się dostać do tej szkoly i na inny kierunek w ubiegłych latach to jest ciężko. Matura się nie liczy, czytałam że są tam dwa etapy które trzeba przejść a na 200 osob potrafi dostać się 8. Odrzucane zostają osoby które są po studiach a ja będę po maturze. Bardzo chciałabym tam iść bo jest to coś co chcę robić a bliżej żadnej szkoły nie mam (do Łodzi już mam ponad 300 km ). Chyba nie ma co próbować?

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Napisane przez maacieek

Szanse jakieś masz, większe czy mniejsze. Zobacz jakie mają wymagania, co musisz przygotować i oceniaj czy jesteś bliżej czy dalej do realizacji tych wymagań.
Łódzka filmówka jak kojarzę cieszy się znaczącą opinią, więc i co roku ludzi jest masa na przesłuchaniach (czy jak to się profesjonalnie nazywa). Co nie dziwne patrząc ile jest takich szkół państwowych na poziomie.

maacieek czytałam o wymaganiach. trzeba przejść 2 etapy, chyba jeden jest pisemny a później ustny. Mam ogólne pojęcie o filmach ale w praktyce ejstem zdecydowanie lepsza niż w teorii, nie znam historii kina, znanych filmów itp. a Na stówe jest to wymagane.

[serenavanderwoodsen]

Dużo ludzi starszych (już po innych studiach) się tam próbuje dostać, bo sporo osób próbuje po parę razy, kończą najpierw inne studia, a w międzyczasie się rozwijają w tym co chcą studiować w szkole filmowej, budują swoje portfolio.
Tutaj jest terminarz konsultacji. Ale nie wiem jak to jest z zapisywaniem, kiedy trzeba itd. Ale na pewno warto się na takie wybrać jeśli chcesz zdobyć naprawdę użyteczne informacje.

[SandeRek1]

Napisane przez serenavanderwoodsen

Dużo ludzi starszych (już po innych studiach) się tam próbuje dostać, bo sporo osób próbuje po parę razy, kończą najpierw inne studia, a w międzyczasie się rozwijają w tym co chcą studiować w szkole filmowej, budują swoje portfolio.
Tutaj jest terminarz konsultacji. Ale nie wiem jak to jest z zapisywaniem, kiedy trzeba itd. Ale na pewno warto się na takie wybrać jeśli chcesz zdobyć naprawdę użyteczne informacje.

A wiesz na czym polegają takie konsultacje? Czy jeżeli na nie pójdę to nie jest zobowiązujące? O tych terminach wiedzialam, ale jestem pewna że z tak małą wiedzą jaka obecnie posiadam nie jestem w stanie sie teraz dostać bo w niecałe dwa miesiące raczej nie dam rady uzupełnić swoją wiedzę tym bardziej że przygotowuje się jeszcze do matury. Chyba że próg się zmiejszył i łatwiej jest się dostać niż kiedyś. Szkoda że nie ma tutaj kogoś kto jest w tej szkole, albo kto ma jakiekolwiek doświadczenie z tym.

[serenavanderwoodsen]

Kiedyś trafiłam na ten artykuł, z którego chyba wynika, że każdy może przyjść. Zawsze możesz wysłać maila i się dopytać. Nawet jeśli ostatecznie się nie zdecydujesz w tym roku, to może się dowiesz nad czym możesz pracować. Według mnie, jeśli ci naprawdę zależy, to warto.
Sądzę też, że nie możemy tu mówić o żadnych "progach", generalnie kwantytatywnych miarach i nie sądzę też, żeby 'poziom się obniżał'.

[SandeRek1]

ok dzieki wielkie za pomoc troche problem będzie z dojazdem bo ja mam w te dni szkołę..także przynajmniej wcześnie rano musiałabym wyjechać, ale może coś wykombinuję