|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 8
|
czy potrzebnie się staram?
hej laski
![]() Poznałam się z TŻ w szkole. On jest rok starszy. Na początku bajer, jak bajer, typowe pisanie sms, na fb. Po jakimś czasie namawiał mnie na spotkanie, lecz ja po ostatnim długim związku byłam sceptyczne nastawiona. Nie naciskał. Pewnego mikołajkowego ranka dostałam sms, czy mogę na chwilkę wyjść, lub drzwi otworzyć, bo chce mi coś wręczyc i już ucieka. Głupio było odmówić, wiec otwrzyłam drzwi i zaprosiłam Michała na kawę. Od tamtego czasu nasze spotkania były coraz częstsze. Mój tato go polubił, było idealnie, kwiatki, sratki, czekoladki. a Aśka kisiel w majatach. Zaczęło mi mega na nim zależeć, on rzekomo czuł to samo. Nigdy jako partnerka nie byłam zawistna, nie ograniczałam itd. Nigdy ta moja zaleta nie utrudniła mi życia, aż do teraz. Nie wiem co sie stało, ale on zmienił się o jakieś 180 stopni. Nie jest taki, jaki był, nic do niego nie dociera, czuję się strasznie zaniedbywana, a kiedy próbuje mu to powiedzieć to zostaję oskarżona o KŁAMSTWO. Płacze po nocach, bo on mnie zlewa, kocham go jak nikogo innego, staram się, wybaczam, nie trzymam "na smyczy", a mimo wszystko jestem "ta zła". Kocham Go i nie umiem wytrzymać bez niego, ale jak widać mu to całkiem na ręke. Na sms nie odp, nie przyjeżdza, nie dzwoni, obraża się, kiedy próbuje mu uświadomić, że się strasznie czuje. Nie chce pisać kolejnego sms, ale wciaż to robię. ![]() ![]() ![]() Przepraszam, jeżeli historia się powtarza na forum, ale NIE MAM JUŻ SIŁY. Musiałam komuś to wyrzucić, bo nie wiem co ze sobą mam zrobić. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: czy potrzebnie się staram?
Cytat:
Choć ja generalnie bym już sobie darowała - jeśli facet nie odzywa się, nie odpowiada na smsy, a nie ma ważnego powodu, to znaczy, że on się z tego układu wymiksował, tylko zapomniał Ci powiedzieć, że w sumie to już koniec.
__________________
May the Force be with You!
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: czy potrzebnie się staram?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: czy potrzebnie się staram?
Ale w jaki sposob cie zaniedbuje, zlewa? Opisz jakies konkretne sytuacje bo cieżko sie odnieść do tego co napisałaś równie dobrze mogą to byc tylko twoje subiektywne odczucia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: czy potrzebnie się staram?
n, przyjechał do mnie na kawę, bo niby wracał pod wieczór o pracy, mowie no ok, przyjechał,pojechał,okaza lo si, że pojechal do kolegi, bo miał wolne d konc dnia..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: czy potrzebnie się staram?
Pisz bez błędów bo zrozumieć się nie da... o co chodzi? Przyjechał na kawę i potem miał jechać na wieczór do pracy a okazało się, że tak naprawdę miał wolne i pojechał do kolegi? Jeśli kłamie (i to nawet w przypadku takich mniej istotnych rzeczy) to ja bym się rozstała. Żadna to przyjemność być z kłamca.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: czy potrzebnie się staram?
Ma cię dość i tyle. W waszym wieku to normalne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: czy potrzebnie się staram?
Cytat:
super określenie ![]() Autorko, podobnie jak reszta dziewcząt uważam, że temu panu należy podziękować. wiem jak to jest - jeszcze przeciez miesiąc, tydzień temu, wczoraj, pisał, że mnie kocha, przytulał, kupował czekoladki. owszem, ale ważne jest to co jest teraz. sama byłam w takiej sytuacji, całuski, buziaczki, żarty a nagle ni stąd ni zowąd sms, że to już koniec. dla spokoju sumienia możesz z panem porozmawiać i powiedzieć, co Ci leży na wątrobie (chociaż są i takie gagatki, które na prosto postawione pytanie "czy chcesz dalej się spotykać?" odpowiada twierdząco, a dalej robi swoje). lepiej zacznij się rozglądać za kimś nowym. glowa do góry! ![]() Edytowane przez Damayanti Czas edycji: 2015-08-18 o 00:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
jazzoholiczka
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 208
|
Dot.: czy potrzebnie się staram?
Ja bym zablokowała jego nr, wywaliła z fb i tyle. Po co Ci taki egzemplarz?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:40.