Jakie studia po roz. polskim i angielskim?

[tannedblonde]

Jakie studia polecacie po polskim i angielskim rozszerzonym? Myślałam o bezpieczeństwie narodowym w białymstoku.Może ktoś akurat to studiuje i może mi trochę podpowiedzieć?

[viva91]

Napisane przez tannedblonde

Jakie studia polecacie po polskim i angielskim rozszerzonym? Myślałam o bezpieczeństwie narodowym w białymstoku.Może ktoś akurat to studiuje i może mi trochę podpowiedzieć?

Ale studiów nie wybiera się ze względu na przedmioty rozszerzone w szkole średniej, a ze względu na predyspozycje i plany kandydata.

Co byś chciała robić po bezpieczeństwie narodowym, gdzie być pracowała? Takie kwestie trzeba rozpatrywać długoplanowo

[tannedblonde]

Napisane przez viva91

Ale studiów nie wybiera się ze względu na przedmioty rozszerzone w szkole średniej, a ze względu na predyspozycje i plany kandydata.

Co byś chciała robić po bezpieczeństwie narodowym, gdzie być pracowała? Takie kwestie trzeba rozpatrywać długoplanowo

Szczerz mówiąc to nie wiem .. ze względu na to co będę zdawała na maturze na rozszerzeniu tam mogę się wybierać .. przecież z rozszerzonym polakiem wątpię, że przyjeliby mnie do jakiejś politechniki Jestem na profilu językowym i nie bardzo mam co zdawać oprócz tych przedmiotów .Teraz wiem, że mogłam iść na inny profil..ale człowiek mądry zawsze po fakcie . I tak się zastanawiam gdzie wgl mnie przyjmą z takimi rozszerzeniami

[201702092106]

Napisane przez tannedblonde

Jakie studia polecacie po polskim i angielskim rozszerzonym? Myślałam o bezpieczeństwie narodowym w białymstoku.Może ktoś akurat to studiuje i może mi trochę podpowiedzieć?

A co jest Twoją pasją?

[Majka1503]

Napisane przez tannedblonde

Szczerz mówiąc to nie wiem .. ze względu na to co będę zdawała na maturze na rozszerzeniu tam mogę się wybierać .. przecież z rozszerzonym polakiem wątpię, że przyjeliby mnie do jakiejś politechniki Jestem na profilu językowym i nie bardzo mam co zdawać oprócz tych przedmiotów .Teraz wiem, że mogłam iść na inny profil..ale człowiek mądry zawsze po fakcie . I tak się zastanawiam gdzie wgl mnie przyjmą z takimi rozszerzeniami

Ano, a mi się wydawało, że najpierw się wybiera co się chce robić i studiować, a do tego dopasowuje się przedmioty.

Zawsze możesz zrobić przerwę i podejść do matury z czegoś innego. Pod warunkiem, że znajdziesz coś co chcesz studiować.

[linguaphile]

Jedyne, co mi przychodzi na myśl, to jakaś filologia, psychologia.

[viva91]

Napisane przez tannedblonde

Szczerz mówiąc to nie wiem .. ze względu na to co będę zdawała na maturze na rozszerzeniu tam mogę się wybierać .. przecież z rozszerzonym polakiem wątpię, że przyjeliby mnie do jakiejś politechniki Jestem na profilu językowym i nie bardzo mam co zdawać oprócz tych przedmiotów .Teraz wiem, że mogłam iść na inny profil..ale człowiek mądry zawsze po fakcie . I tak się zastanawiam gdzie wgl mnie przyjmą z takimi rozszerzeniami

Ale życie nie kończy się na studiach. Dlaczego martwisz się tym, co jest tak naprawdę mniej ważne, czyli "gdzie mnie przyjmą z takimi rozszerzeniami". Ważniejsze jest to, co Ci dane studia dadzą, gdzie się po nich widzisz w pracy. Bo to na pracy będzie polegała większość Twojego życia, nie na studiowaniu. Dlatego lepiej teraz zrobić rok przerwy, zdać inne przedmioty, jeśli uznasz, że takie będą Ci potrzebne i iść na kierunek, który będzie się wiązał z Twoją przyszłością, niż pójść od razu na studia, popracować albo i nie, a później kombinować z przekwalifikowaniem się - co będzie wtedy trudniejsze, niż zdanie matury za rok.

[tannedblonde]

Napisane przez viva91

Ale życie nie kończy się na studiach. Dlaczego martwisz się tym, co jest tak naprawdę mniej ważne, czyli "gdzie mnie przyjmą z takimi rozszerzeniami". Ważniejsze jest to, co Ci dane studia dadzą, gdzie się po nich widzisz w pracy. Bo to na pracy będzie polegała większość Twojego życia, nie na studiowaniu. Dlatego lepiej teraz zrobić rok przerwy, zdać inne przedmioty, jeśli uznasz, że takie będą Ci potrzebne i iść na kierunek, który będzie się wiązał z Twoją przyszłością, niż pójść od razu na studia, popracować albo i nie, a później kombinować z przekwalifikowaniem się - co będzie wtedy trudniejsze, niż zdanie matury za rok.

Zastanawiałam się jeszcze nad zdaniem geografii rozszerzonej.Podobno nie jest taka straszna a otwiera wiele kierunków Widzę siebie w pracy, w której nie będę siedziała za biurkiem a raczej będę pracowała z ludźmi. Lubię przewodzić, negocjować i oczywiście jestem otwarta na kontakty międzyludzkie. Może stosunki międzynarodowe to dobry wybór ..i rozszerzenia by pasowały jak ulał

[casus_belli]

Po sm jest jakieś 80% szans na typowo urzędniczą pracę. Zresztą, nawet negocjatorzy lwią część czasu spędzają w papierach na przygotowaniach.

[tannedblonde]

Napisane przez casus_belli

Po sm jest jakieś 80% szans na typowo urzędniczą pracę. Zresztą, nawet negocjatorzy lwią część czasu spędzają w papierach na przygotowaniach.

Szczerze mówiąc to jestem w tym zielona Nie mam starszego rodzeństwa, więc nie ma mi kto podpowiedzieć.. matura w sumie za rok i 3 miesiące ..a ja nie wiem nawet dokładnie co chce w życiu robić. Czasami śmieszy mnie to, że mając 18 lat dalej czuję się jak dziecko i uciekam od rozmów na temat przyszłości . Bardzo lubię angielski i polski z geografią nie miałam problemów(nowy system nauczania i geografię miałam tylko w 1 klasie liceum), więc uważam, że z dobrym vademecum dam radę w rok ogarnąć materiał do matury. Na pewno nie chcę iść na żadne filologie.. tylko co poza tym mi zostaje ? Bezpieczeństwo wewnętrzne itp .. ale często praca w policji nie jest taka przyjemna jak się wydaję na pierwszy rzut oka.