Imię dla dziewczynki:)

[prostadziewczyna]

Mnóstwo tutaj nerwowych tematów, więc wyskoczę z czymś łagodniejszym. Mam problem z imieniem dla dziecka. Może jakies pomysły ? Chcę żeby było dosyć oryginalne, ale też i przyjemnie brzmiące i łatwe w wymowie dzieki za pomoc

[shyla]

imię to kwestia gustu rodziców, każdemu podoba się co innego. Teraz na topie są m.in Zuzia, Majka, Oliwka, Nikola, Karina, Amelka tyle mi przychodzi do głowy

[vandes]

Kamila Agata, Maja

[Jazzlyn]

Kwestia gustu, ale ja odradzam te najpopularniejsza imiona:
http://gorny.edu.pl/imiona/index.php?rok=2010
Nie chciałabym żeby moje dziecko miało w klasie 5 czy 10 imienników :P

[howdoi]

Napisane przez shyla

imię to kwestia gustu rodziców, każdemu podoba się co innego. Teraz na topie są m.in Zuzia, Majka, Oliwka, Nikola, Karina, Amelka tyle mi przychodzi do głowy

po co dziecku dawać pospolite imię, które jest teraz na topie ? Połowa dzieci takie ma.

Jak dla mnie jest to bez sensu.

[takaja13]

A mi sie podoba AMY

[Ieka]

tylko nie Nikola, wszystkie moje koleżanki, które w ciągu ost. 2 lat urodziły dziewczynki, nadawały im imiona Nikola, na nk, patrzę, dziecko, dziewczynka,znów Nikola, no bez przesady to nie ma innych imion

[mm444]

Treść usunięta

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez howdoi

po co dziecku dawać pospolite imię, które jest teraz na topie ? Połowa dzieci takie ma.

Jak dla mnie jest to bez sensu.

w pełni się zgadzam. moje nazwałabym tylko tak, z czym dane imiona dobrze mi się kojarzą.
Na pewno nie dałabym dziewczynce na imię np. Oliwia. Jest oklepane, nudne, pełno Oliwek wokół.

[howdoi]

również nie rozumiem szału na to imię...
połowa dziewczynek ta się nazywa...

Jestem w ciąży i postanowiłam, że jeśli będzie dziewczynka dam jej na imię Waleria.

[michachacha]

Jak to piszą wszyscy piszą to kwestia gustu
Ja gdybym teraz miała urodzić dziewczynkę nazwałabym ją Liliana(Lila) ;ub Gaja

[Marika_1987]

Mi rodzice dali na imie tak jak dali czyli MarikaAle w tamtych czasach nie było to imię popularne ani znane.
Imię węgierskie ponieważ ojciec jest w połowie polakiem a w połowie niemcem matka w połowie węgierką i polką takie pomieszanie imię węgierskie nazwisko niemieckie.
Trochę z tym miełam problemów, bo np. 15 lat temu baaaaaaaaardzo żadko zdarzało się żeby ktoś dobrze napisał moje imię czy nazwisko zawsze cos tam przekręcili ale przynajmniej wiele ludzi mnie przez to zapamiętało no i jako dziecko czułam się oryginalna w sumie nadal tak sie czuje z powodu właśnie imienia i nazwiska :P

[Mn1s1ek]

Moja córka ma 7 lat i na imię Lena - krótkie imię i długie nazwisko. Najpopularniejsze z przedszkola: Julia, Oliwia, Zuzia, Ola, Wiktoria i Weronika.

[Caroline1920]

mnie sie podoba Noemi, Emilka i Nadia
Lena ostatnio w mojej okolicy bardzo popularna az mam dosc tego imienia...
ale ja i tak chcialabym miec chlopca

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez howdoi

również nie rozumiem szału na to imię...
połowa dziewczynek ta się nazywa...

Jestem w ciąży i postanowiłam, że jeśli będzie dziewczynka dam jej na imię Waleria.

pięknie!!!
Ja już kiedyś wymarzyłam sobie Milenę lub Ninę. Ale kto wie jak nazwę przyszłą córkę (o ile nie będę mama samych chłopców

[79 Marta]

moja corka ma na imię Hania, w ogóle innych nie brałam pod uwagę. Wiem, że teraz sporo dziewczynek ma to imię nadawane, ale w moim otoczeniu to druga Hania. Więc nie ma dramatu

[michachacha]

Mnie rodzice nazwali Michalina i jestem bardzo dumna z mojego imienia, wiec Michasia to też moja propozycja Jak się urodziłam 20 lat temu to nie było to popularne imię i jakoś teraz też często nie słyszę tego imienia

[Madzik08]

Napisane przez michachacha

Jak to piszą wszyscy piszą to kwestia gustu
Ja gdybym teraz miała urodzić dziewczynkę nazwałabym ją Liliana(Lila) ;ub Gaja

Mamy taki sam gust
Chociaz przyznam, ze jakos jeszcze zadne imie zenskie. nie zachwycilo mnie tak, zebym byla pewna, ze tak dam corce na imie.

Z powyzszego linku zaskoczylo mnie imie Mrówka albo Guantanamera albo Lili jako meskie, raczej myslalam, ze to zdrobnienie od Liliana

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Mnie Kamila i tez je lubię, nie jest zbyt popularne

[michachacha]

Napisane przez Madzik08

Mamy taki sam gust
Chociaz przyznam, ze jakos jeszcze zadne imie zenskie. nie zachwycilo mnie tak, zebym byla pewna, ze tak dam corce na imie.

Z powyzszego linku zaskoczylo mnie imie Mrówka albo Guantanamera albo Lili jako meskie, raczej myslalam, ze to zdrobnienie od Liliana

Na tej liście chyba nie ma tego imienia, ale jak szłam do bierzmowanie to katechetka dała nam książkę do obejrzenia z imionami świętych, których mamy wybrać jako patrona (tzn swoje 3 imię) i było imię KWADRAT

[marryme21]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Dla mnie to nie jest oryginalne imię,bardzo popularne w moich klasach/szkołach.Znam chyba ze 30 dziewczyn o tym imieniu.

[shyla]

Napisane przez howdoi

po co dziecku dawać pospolite imię, które jest teraz na topie ? Połowa dzieci takie ma.

Jak dla mnie jest to bez sensu.

pewnie... niech da Kunegunda albo Telimena wtedy będzie miała 100% że nikt inny nie będzie miał tak na imię. Tylko że później odbije się to na dziecku...


Zresztą nie wiem w ogóle po co taki wątek jak autorka i tak da tak jak będzie chciała, bo jak już mówiłam każdemu podoba się co innego.

[Noa_]

Po znajomych widząc -rzadziej spotykane : Inga i Liwia- czy ładne ? zależy od gustu wiadomo

[katakumba]

daj chlopcu zyraf.

[Noa_]

albo Dąb.



a tu do wyboru , do koloru , cytat z pewnego artykułu :

IMIĘ DLA DZIEWCZYNKI:

• Safira – może mama szczególnie upodobała sobie farbę do włosów o tej samej nazwie?
• Paloma – „kukurukukuuu, Paloooomaaaaa” – znacie tę piosenkę? Są jeszcze oczywiście kosmetyki Paloma. Szminki mają zresztą wcale wcale. Puder też. Wyczuwam fankę tej firmy. Nastawienie „dobre, bo polskie” rządzi
• Oktawia – posiadacz modelu Skody uwielbiający swój samochód?
• Mercedes – miłośnik motoryzacji niechybnie. Mercedes jest imieniem żeńskim i twórca koncernu samochodowego nazwał pierwszy wyprodukowany przez siebie pojazd właśnie imieniem swojej żony. Co nie oznacza, że trzeba kultywować tę nową świecką tradycję, szczególnie na polskim gruncie.
• Nike – ciekawe, czy wołają na nią „Najki”? Miłość do mitologii lub do sportu.
• Maryna – jest taka margaryna. Hmmm, kulinarnie.
• Jarzyna – nie tylko kulinarnie, wegetariańsko nawet. Promowanie zdrowego stylu życia samym imieniem. Pomysłowe.
• Karla – mama bądź tato (prędzej tato) podziwiają zapewne żonę prezydenta Sarcosy’ego.
• Jeżyna – o ile z imion owocowych Jagoda się przyjęła i sprawuje wcale nieźle, o tyle Malina, Jeżyna brzmią zbyt owocowo.
• Dalia – pomysłodawca imienia zapomniał, że dalia do nazwa kwiatu sadzanego na grobach w celu uczczenia pamięci po zmarłych. Nie ma to jak optymistyczny początek na tym padole.
• Frida – strzelam: po prostu uwielbiają obrazy meksykańskiej malarki! Bo przecież nie życzą dziecku męża typu pies na baby, prawda? Taki był mąż Fridy.
• Cypinia – no i jak tu zdrobnić? Cipunia? Uroczo.
• Carmen – miłośnik Bizeta i jego oper lub nałogowy palacz carmenów.
• Aurora – jutrzenka, znaczy się. To może od razu trzeba było z polska…
• Abigail – biblijnie. Zaraz, zaraz, ale czy to przypadkiem nie była prostytutka?
• Kasandra – gratulacje. Rodzice wykazali elementarne braki w znajomości mitologii. Kasandra zresztą marnie skończyła. Tak trzymać.
• Karin – mieliśmy kiedyś na polskim rynku fonograficznym Karin Stanek. No, to powróćmy jak za dawnych lat…
• Franczeska – rodzima Franciszka brzmiała zbyt, hmmm, zakonnie? Wiejsko? Trzeba było udziwnić.
• Nel – ciekawe, czy ma brata Stasia?
• Nelly – obstawiam zwolennika PiSu.
• Noemi – podejrzewam miłośniczkę podróby perfumiarskiej zapachu Naomi Campbell. Na bazarze po 20 zł można dostać.
• Jesica, Vanessa, Nicole – pisane właśnie w ten sposób wpisują się w trend, który ogólnie można określić jako kosmopolityczny. Granice diabli wzięli za sprawą traktatu z Schengen, a zatem imiona też umiędzynarodowiamy. Osobną kwestią jest połączenie takiego imienia z nazwiskiem. Niezwykle oryginalnie brzmi na przykład Jesica Kudełko, albo Nicole Owsiana. Rodzice wydają się o tym aspekcie kompletnie zapominać.

IMIĘ DLA CHŁOPCA:

• Żyraf – niech ktoś mi powie, co kierowało rodzicami, którzy takiego dziwoląga podarowali swemu dziecku. Dlaczego tego potomka aż tak nie lubią i dlaczego to imię nie kojarzy im się z żyrafą??!!
• Thorgal – nie wierzyłam własnym oczom, a jednak. Zaczytywałam się oczywiście Thorgalem w latach mych szczenięcych, ale dziecka bym tym imieniem nie uczciła. Może miało posiadać niezwykłe moce?
• Toro – hmmm, z Japonią w tle?
• Sindi – czkawka po wycieczce do Indii?
• Ronald – prezydent Stanów Zjednoczonych jest na pewno dobrym materiałem na mentora. „Pamiętam, syneczku, żebyś został aktorem, to potem wybiorą cię prezydentem”
• Roland – Pieśń o Rolandzie z liceum pamiętacie? Polonista-fanatyk.
• Paul – bo Paweł był przecież zbyt prostacki, prawda?
• Odo – Odo do młodości…
• Myszon – mój faworyt obok Żyrafa. Myszon impossible.
• Napoleon – czyżby potomek urodził się szczególnie malutki?
• Levente – eeeeee…
• Lars – … von Trier. Kinomaniak jak nic.
• Jordan – no tak, nad Jordanem sporo rzeczy się wydarzyło. Potomek na pewno będzie o tym pamiętał. Och, no i jeszcze NBA, oczywiście…
• Imre – jest laureat Nobla z literatury o tym imieniu. Polonista numer dwa.
• Gwen – Gwen to jest Stefani, drogi rodzicu. Imię żeńskie z męskim ci się pomyliło.
• Esmee – jakiś problem z określeniem płciowości?
• Elvis – no, ja wiedziałam, że Elvis żyje!
• Donald – miejsce na liście PO już masz.
• Barabasz – ach, ta nieznajomość ewangelii. Barabasz mordował i gwałcił. Na pewno dziecko zasługuje na uczczenie tym imieniem.
• Theo – … van Gogh, brat Vincenta. Jedyna osoba, która kupiła obraz malarza za jego życia. Wyczuwam miłośnika sztuki, odpowiednik żeńskiej Fridy.
• Leo – no cóż, reprezentacja piłkarska chyba do RPA nie pojedzie. Nie ma co antycypować.
• Janko – … muzykant. Zapominamy, że to zdrobnienie od Jana po prostu.
• Denis – mój faworyt numer dwa. Osobiście dane mi było spotkać pewnego małego Denisa, który nosił nazwisko Kapusta. Denis Kapusta. Pomijam zestawienie imię-nazwisko, ale mały w przedszkolu na pewno zaraz po przyjściu dorobi się ksywy. Jakiej? No, przecież rymującej się z imieniem. Bardzo męskiej ksywy.
• Xavier – bo nasz Ksawery zbyt swojski. I aż trzech tych Xavierów jest. Ich troje znaczy się.
• Nicolas – … Sarcosy. Para do Karli tej od Bruni. A Nicolas to po polsku Mikołaj. Eeee, Mikołaj… tak świątecznie? Zróbmy sobie Nicolasa.
• Nikita – Chruszczow tak jak Elvis wiecznie żywy. Polecam lekturę historii najnowszej.
• Marcus – Marek im się znudził.
• Brajan, Alan, Szon, Kevin – imiona reprezentujące ten sam nurt, co w przypadku żeńskiej Vanessy i Jesici. Alana Starskiego mogę jeszcze wybaczyć, ale Szona Nowaka w życiu. Kevin ma oczywiście mocnego wspomożyciela. Sam w domu nie będzie się bał zostać.
• Kaj – ma siostrzyczkę Gerdę? A mama nosi w sieci ksywę Królowa Śniegu?
• Max – by żyć na maksa. Na Maksymiliana znaczy się.

[muszynianka]

brajan, kewin, ajfon, ajpod, ajpad, krijejtiw, asus...

A tak serio to Zuzia :- P i Lena

[mm444]

Treść usunięta

[Noa_]

Jesica jak dla mnie jest wyjątkowo dziwnym tworem

[Ceith]

Mi się aktualnie podoba Nadia :p

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Co do Jesiki, to ja nie raz widziałam matki wołające swe córki: Dżesiczko!

[muszynianka]

ja znam, uwaga, DŻESIKĘ