Wasze sny

[Oleczka]

Jakie macie sny??? Może będziecie w tym wątku opisywały sny.Czy sprawdzają się one wam?? Bo mi się śniło tej nocy że byłam z rodzicami w Paryżu zwiedzialiśmy wieżę Eiffla, że byłam na bazarku i spotkałam znajomego, że jechałam samochodem 200km/h i że był u mnie mój koelga i się przebierał w jakieś spódnice \\futra i przychodził do mnie pytając się czy ładnie wygląda.Sniły mi sie takze pomazane drzwi.A WY JAKIE MACIE SNY?? CZY SPRAWDZAJĄ SIĘ ONE WAM???

[Gruby_Louie]

Hello http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon40.gif
U mnie z snami jest praktycznie zawsze tak samo. Najczęściej budzę się właśnie kiedy śnię, i dlatego pamiętam swoje sny. Co dziwne, nigdy nie wiem o czym śniłam od razu po obudzeniu. Dopiero muszę chwile odczekać, jakieś 15 minut, czasem pół dnia, aż wspomnienie mnie najdzie http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif A zwykle są to takie "codzienne" sytuacje, z ludzmi których znam, trochę pokręcone i dziwaczne, przez co mają taką atmosferę... raz na jakiś czas śni mi się koszmar i może dziwne to jest, ale nie śnię wtedy o niczym strasznym - cmentarze, krew, śmierć, tego typu rzeczy. Po prostu śni mi się wtedy też coś "z życia" ze znajomymi, ale wszystko jest takie DZIWACZNE i powtarzający się motyw to uczucie, że nie moge czegoś uniknąć. Coś czyha na mnie, coś złego, i wiem ze niedługo nastąpi i jestem przerażona itd. Potem budzę się i jestem szczęśliwa, że to był tylko sen.

Nigdy nie mam snów proroczych http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon9.gif Szkoda, bo lubię takie "paranormalne" zjawiska http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif Fascynują mnie w takim samym stopniu w jakim się ich boję, czyli: BARDZO. Domyślam się, że gdybym miała sny prorocze to oddałabym wszystko żeby ich nie mieć. Bałabym się takiego "brzemienia" i w ogóle... przyszłości.

[tala]

Mi snila sie kiedys ciaza. Ciaza oznacza dobra wiadomosc. Snila sie dwa razy-dwa razy sie sprawdzilo.
Mi zazwyczaj sni sie cos zwiazanego z wydarzeniami z minionego dnia, albo jak o czyms lub o kims duzo mysle to tez zcasem sie przysni.. Jak bylam mala to zawsze snil mi sie ten sam potwor, straszacy z ogrodka mojej babci.. ale to chyba za duzo tv bylo http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif

[Lukrecja_Borgia]

Ja od kilku lat mam sny związane z autobusami... czekam na autobus, idę na przystanek,jadę autobusem, spóźniam się, przesiadam - słowem, wariacje na temat autobusów http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon10.gif

A ostatnio mam miłe sny, dużo w nich słońca(w przeciwieństwie do pogody za oknem...), ciepła, dwa razy pod rząd śnił mi się kominiarz- chyba dobra oznaka http://www.wizaz.pl/w-agora/icons/icon7.gif

[Lovisa]

Już wczoraj miałam założyć ten wątek, ale, że kupa ze mnie, to znowu zapomniałam Sny - miewacie jakies dziwaczne lub śmieszne? Na pewno Zapraszam do wpsiywania się
Mnie sie kiedyś śniło, że byłam z wycieczką klasową [z moją byłą klasą z liceum] w górach. Kiedy dotarliśmy do schroniska czekała na nas taka jakby stołówka. I tam siedzielismy wszyscy przy stołach, a przy jednym z nich Doda z Majdanem [wiem, że to już zakrawa na koszmar, ale nie było tak źle]. No i sie nagle okazało, że są Święta Wielkanocne [a może jakies inne] i każdy musiał zrobić coś takiego [to własnie było dziwaczne] : na każdym stole stał talerzyk, a na nim starty drobno żółty ser, trzeba było wziąć szczyptę tego sera i zanieść innej osobie To było cos jak 'dzielenie się jajkiem', tyle, ze dosłownie i z serem w roli głównej. A potem stałam sobie i na tej sali i nagle patrzę, a tu J. Lo idzie sobie z wc. Przeszła koło mnie i poszła sobie gdzieś I to był koniec snu.
Innym razem miałam okropny sen [własciwie dwa]. W jednym śniło mi sie, że jestem operowana. Leżę sobie na stole operacyjnym i mam operację brzucha. Powinnam być pod narkozą, ale mam otwarte oczy i wszystko widzę. Patrzę na mój 'otwarty' brzuch i jelita w środku. Jeden z lekarzy bierze jakieś narzędzie i dotyka nim mojego jelita, a ja czuję okropny ból. Nagle jakaś pielęgniarka orientuje się, że ja nie śpię i szybko przystawia mi do twarzy maskę z narkozą. Koniec snu [a czułam autentyczny ból w tym śnie, bo miałam okres i bardzo mnie jajnik bolał]. W drugim snie też byłam na sali operacyjnej i też nie spałam. To był krótki sen. Leżałam i miałam jakąś gumową, długą, czarną rurkę, wystającą z głowy. I podszedł do mnie lekarz, jedną ręką tak jakby przytrzymał mi głowę, a drugą, jednym ruchem wyciągnął tę rurkę [długa była], aż było taki świst słychać. Brrrrrrrr, okropność [chociaż nie bolało]. Koniec snu.

[morrigan88]

mi jak już ciś się śni to albo moja śmierć lub pogrzeb albo inne "fajne" rzeczy

[Lovisa]

Oo, przypomniał mi sie jeszcze świetny sen mojej koleżanki, Ani Otóż śniło jej się, że wchodzi do stodoły, patrzy, a tam na tej półce z sianem, gdzie sie po drabince wchodzi, stoi krowa. Ona tak stoi chwilę, aż w końcu się pyta :"A jak żeś ty tam weszła?" A krowa: "Przefrunęłam."

[monyczkaaa]

dwa dni temu śniło mi się coś z "archiwum X", był to straszliwie straszny sen. rano kiedyś się obudziłam to cała się trzęsłam

kiedyś, przez kilka dni śniło mi się to samo i przez te siedem dni nudziłam się zapłakana

[konfitura]

Dobrze, że ja nie mam snów operacyjnych.

Jeden z gorszych koszmarów: ktoś dzwoni do drzwi, patrzę przez wizjer, a tam bandzior trzyma nóż przy gardle mojego brata. Boję się, ale otwieram, bo chcę go ocalić. Wtedy morderca wielkim tasakiem tnie mojego brata na cienkie równe plasterki, które padają na podłogę jeden po drugim. Taki efekt domino.

Gdy byłam mała notorycznie śniło mi się, że otwieram drzwi, a tam Baba Jaga na miotle. Goniła mnie wkoło stołu aż w końcu wskakiwałam na wersalkę. Wersalka była bezpiecznym miejscem, ale ona latała mi nad głową.

[konfitura]

Gdy miałam z 12 lat śniło mi się, że chciałam zajrzeć na wysoką półkę, niedostępną dla mojego wzroku. Wdrapałam się jakoś, kątem oka zobaczyłam podpaskę always i nagle mnóstwo podpasek always ze skrzydełkami zaczęło latać po moim pokoju.

[Lovisa]

To mnie się jeszcze przypomniał mój najgorszy sen, po którym obudziłam się z walącym jak młot sercem: jest zima, noc. Jestem na jakims lotnisku [ale nie ma samolotów, jest cicho], trudno dokładnie okreslić miejsce, w każdym razie jest to duża, asfaltowa przestrzeń. Chyba pada snieg [już nie pamiętam], wszędzie jest go dość sporo, aż skrzypi pod nogami. Idę sobie po tym lotnisku i nagle widzę, że skądś nadbiega w moją stronę dwóch policjantów/ochroniarzy [są ubrani na czarno, chyba mają czapki z daszkiem], trzymają dobermany [albo rotweillery] na smyczy. Psy szczekają. Ochroniarze, razem z nimi, zaczynają mnie gonić, ale nie są jeszcze zbyt blisko. Biegnę i czuje narastający strach. Nagle upadam na śnieg. Odwracam się na plecy [bo tak jakby na twarz upadłam] i widze, że oni już zmierzają do mnie. Gdy są już dosłownie obok mnie, jeden z ochroniarzy wyciąga pistolet, podchodzi do mnie i strzela mi prosto w serce. Wszystko gaśnie, umieram. Koniec snu. Straszne, do dzisiaj czuję niepokój, gdy sobie to przypomnę, to trochę dziwne, umrzeć we własnym snie...

[bunny-pie]

Lovisiu, skad Ty czerpiesz tyle pomyslów? Ostatnio widze pelno Twójich swietnych watków

Tinker

[Beauty1984]

Ja mam kilka bardzo często powtarzających się snów.
W jednym z nich pojawia się motyw skakania z balkonu albo z okna. Ale nie żadnego samobójstwa. Po prostu bardzo chcę skoczyć i strasznie się boję bo nie wiem czy mi się to uda, ale decyduję się i wykonuję piękny skok z lądowaniem na ziemii na dwóch nogach.

Inny częsty sen to pojawienie się w moim domu jakiegoś dziwnego stworzenia. W wyglądu jest ono całkiem milusie, ma futerko, przypomina trochę psa, kota albo gremlina , ale potem mnie ciągle atakuje. Łapie zębami za nogę, rzuca się itp. Zawsze z wszystkich domowników na mnie skupia swoją uwagę. Cały sen to walka z nim i myśli jak pozbyć się go z domu.
Nie jest to jakiś koszmar senny, ale nie lubię tego snu.

Nie przepadam też za snami w których nie mogę z niczym zdążyć. Czas leci, a ja wszystko robię za wolno. Guziki zapinam nie tak jak trzeba. Butów nie jestem w stanie zawiązać. Grrr.

Dzięki Bogu miewam zazwyczaj naprawdę miłe i sypmatyczne sny, aż żal się budzić .
Koszmary prawie nigdy chyba, że coś mnie strasznie stresuje w ciągu dnia.

[TOMORROW]

mi sie dzis śniło , że byłam smurfem i uciekałam przed gargamelem- to pewnie dlatego, że oglądałam w poniedziałek i wtorek z chłopakiem dobranockę-ale sie uśmialiśmy, teraz lepiej sie ogląda te bajki. Większą uwagę zwraca się na texty, na dobór podkładu głosów-rewelacja!

[Lovisa]

Napisane przez bunny-pie

Lovisiu, skad Ty czerpiesz tyle pomyslów? Ostatnio widze pelno Twójich swietnych watków

Tinker

Dziękuję A, nie wiem skąd, tak sobie siedzę, a one same mi wskakują do głowy

[Lovisa]

Hehe, a dzisiaj mi się śniło, że zaprojektowałam dom i zbudowałam go Ale jakoś tak dziwnie, bo wystarczyło kilka rurek poskręcać i nagle już wszystko stało. A to był ogromny dom w nowoczesnym stylu, miał basen w środku i takie białe, kamienne schody. Ale to fuszerka trochę była, bo jak zaprosiłam rodzinę,żeby go obejrzeli, to ktoś zauwazył, ze musze poprawić listwy na podłodze. Hmm Aha, zapomniałam dodać, że mieszkałam w tym nowozbodowanym domu z takim kolesiem co gra w serialu "Pierwsza miłość". Taki brzydki, ma dziwną grzywkę i uszy jak kosmita, a zgrwa przystojniaka, nie cierpię go [nie wiem niestety, jak mu na imię, ale może to i lepiej]

[KatarzynaJ]

Kiedyś śniło mi się, że na nogach zamiast włosów rosła mi taka długaśna rzeżucha. często śni mi się, że jestem w ciąży - kiedyś właśnie miałam (we śnie) cesarskie cięcie, w tym czasie było zaćmienie słońca i to słońce nagle zamienilo się w to co mi wyjęli z brzucha, a wyjęli mi takie żółtko jajkowe, okrąglutkie, ugotowane na twardo. Kiedyś jadłam garściami pióra z poduszki. Najdziwniejszy sen to płonące świnki morskie chodzące w łazience a pośród nich taki stary but sznurowany stał. No i ostatnio jakiś szaleniec ganiający i strzelający do ludzi na mojej uczelni.

[maddlen]

Bardzo fajny wątek
Mój najdziwiniejszy sen- byłam wtedy na koloniach (qrde kiedy to było )- i śniło mi się, że koty (duuuużo kotów) noszą mnie na swoich grzbietach Coś jak na koncercie, tyle że na koncercie to ludzie noszeni są na rękach a nie na grzbietach [img]file:///C:/Program%20Files/Gadu-Gadu/emots/2/hahaha.gif[/img]
Wiele razy śniły mi się zęby- wyrywane, borowane i wypadające samoistnie. Ogólnie rzecz biorąc dziwne sny mi się nie podobają. Ale jak są jakieś fajne to mogłabym się nie budzić nigdy

[KatarzynaJ]

Miałam jeszcze jeden taki sen, że wkoło było pełno kominiarzy, gdzie nie spojrzałam to się jakiś pojawiał, i to taki staroświecki - z takim dużym kapeluszem, z drabinką przez plecy zawieszoną.
A wierzycie w senniki, znaczenie snów?

[maddlen]

Napisane przez KatarzynaJ

Miałam jeszcze jeden taki sen, że wkoło było pełno kominiarzy, gdzie nie spojrzałam to się jakiś pojawiał, i to taki staroświecki - z takim dużym kapeluszem, z drabinką przez plecy zawieszoną.
A wierzycie w senniki, znaczenie snów?

Ja w zasadzie nie wierzę, ale czasem mam wrażenie, że coś co się dzieje miało już kiedyś miejsce. Kiedyś śniło mi się, że kupujemy z rodzinką nowy samochód- zapomniałam o tym śnie. I później kupiliśmy samochód i ta scena mi się przypomniała dziwne to było- ale właśnie mam coś takiego czasem. A w senniki średnio wierzę, bo czasem jeden szczegół może zmienić znaczenie (jak np. to, czy ząb był wyrwany, czy sam wypadł, czy wypadł z powodu choroby :/ ).

[Anulala]

moj najdziwniejszy sen ... kiedyś jeszcze w słodkich latach dzieciństwa ''prześladował'' mnie jeden sen,a mianowicie snił mi się jakiś materiał który się zwijał i marczczył ,a ja nigdy nie mogłam go wyprostowa i poskładać.

Może to dziwnie brzmi ale śniło mi się to przynajmniej raz w tygodniu.Dodam że nie było to straszne tylko takie dziwne bo niemogłam i do dzisiaj niemoge tego snu rozszyfrować

Naszczęście już mnie ten sen nie nawiedza teraz właściwie to mi się nic nie śni ,troche nuda .jeszcze trochę takiego nic i horrory senne będą mile widziane[ taki żrcik ]

[Lazy_Morning]

Leń jestem, nie chce mi się pisać, a prawie codziennie mam jakiś odlot Tu jest próbka i parę snów wizażanek

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ghlight=sn%F3w

[tessalia]

Raczej nie mam śmiesznych snów, koszmary miewam niezwykle rzadko, za to kilka razy śnił mi się mój TŻ

[Lovisa]

Hehe, dzisiaj mi się śniło, że była wokalistką żeńskiego zespołu rockowego [w rzeczywistości nie umiem spiewać] i supportowałyśmy występ Mansona Fajny sen, miałam czarne włosy i czerwoną sukienkę i gitarę elektryczną. Hehe

[sonja1]

Dzisiaj nad ranem miałam straszny sen, ale za nic nie chciałam się obudzić, straszny ale też trochę erotyczny, że tak powiem Była wojna, mieszkałam w domu na wsi w którym się wychowałam i miałam baaardzo groźnego psa. Jest noc, cisza dookoła, mój dom jest jedynym domem w okolicy który ocalał. Pies nagle zaczyna szczekać, więc wychodzę na dwór. Czułam to moje przerażenie bo zawsze się bałam ciemnych i pustych przestrzeni, tam było właśnie ciemno i pusto, a gdzieś pod moim domem leży skulona postać. Coś do niej mówiłam- to był ktoś bardzo ważny dla mnie, mężczyzna którego dawno temu kochałam. Pomagam mu wstać, jest niesamowicie brudny, ubrany w cuchnące łachmany, ma długie skudlone włosy. Boi się mnie i wszystkiego dookoła. Prowadzę go do łazienki, przygotowuję kąpiel, myję jego włosy. W tym śnie był tak brudny, taki wstrętny ale ja nie czułam wstrętu tylko to że go kocham ponad wszystko na świecie- no i na scenie kąpieli sen się skończył niestety. Za to zrobił mi mętlik w głowie na cały dzień.

[ewelink_a]

ja też zwykle mam sny z serii niwyjaśnione - niewiadomo o co chodzi. Najbardziej intryguje mnie jedenz moich snów w którym stoje bardzo wysoko na wieży podobnej do pokręconych schodów kamiennych, wokół ciemny las, jestem bardzo wysoko. Obok mnie stoi jakas blondynka i coś mówi ale ja nie rozumiem. Patrze wstecz i widze siebie z pewnym facetem, patrze w inną stronę i wiem że ktoś już spadł z tej wieży i sie zabił. Cały czas prześladuje mnie myśl że musze ruszyc sie w którąś stronę, ale przecież i tak spadne wiec w sumie dziwny sen.

[eleonore]

jakiś czas temu śniło mi się,że była ogromna światowa katastrofa,przeżyli tylko nieliczni,w tym ja.wszystkie budynki,maszyny,komputery ,pojazdy zostały zniszczone.nie zostało nic z cywilizowanego świata.
trzeba było spać w jaskiniach.

[morrigan88]

Napisane przez maddlen

Ja w zasadzie nie wierzę, ale czasem mam wrażenie, że coś co się dzieje miało już kiedyś miejsce. Kiedyś śniło mi się, że kupujemy z rodzinką nowy samochód- zapomniałam o tym śnie. I później kupiliśmy samochód i ta scena mi się przypomniała dziwne to było- ale właśnie mam coś takiego czasem. A w senniki średnio wierzę, bo czasem jeden szczegół może zmienić znaczenie (jak np. to, czy ząb był wyrwany, czy sam wypadł, czy wypadł z powodu choroby :/ ).

też mi się tak czasem zdarza, identycznie, że przypominam sobie o śnie gdy dzieje się to co mi się śniło, ale ja myśle, że to tylko takie złudzenie oglądałam nawet kiedyś taki program na Discovery chyba, że tak ma wielu ludzi..nie jesteśmy osamotnione w naszych złudzeniach

[Lovisa]

Napisane przez morrigan88

też mi się tak czasem zdarza, identycznie, że przypominam sobie o śnie gdy dzieje się to co mi się śniło, ale ja myśle, że to tylko takie złudzenie oglądałam nawet kiedyś taki program na Discovery chyba, że tak ma wielu ludzi..nie jesteśmy osamotnione w naszych złudzeniach

Hehe, też tak często mam

[vilandra]

Dziewczyny, a ja mam patent na sny 'filmowe" Jak sobie chapnę na noc tabletki ziołowe uspokajające + ibuprom to zawsze, ale to zawsze mam takie piekne kolorowe "filmowe" sny,że aż sie budzić nie chce , słowo.Może któraś wyjasni mi to zjawisko