O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XVI

[b a r b a r a]

Witamy w XVI części wątku staraczkowego

Obecnie na naszym wątku udziela się 19 osob !

NASZE STARACZKI



arletka1313, Arleta, starania od czerwca 2015, 27 lat
MiliTu , Milena, starania od października 2014, 29 lat
yssmay , Basia, starania od czerwca 2012, 32 lata
89migotka , starania , 25 lat



POCZEKALNIA


RudaEwcia25 Ewa, 27 lat
MargotVZ, Małgorzata, 29 lat
mysia1986 , Marta , 28 lat
PannaMagda , Magda , 26 lat


Czuły dotyk, pieszczota, pocałunek namiętny,
Później chwila uniesień, ...i już jestem poczęty.
Początkowo żem mały, niczym zboża ziarenko,
Z każdym jednak tygodniem rosnę Ci mateńko.
Pod serduszkiem Twym siedzę, owoc Twojej miłości,
A o moim istnieniu świadczą Ci nudności.
I tak dzionek za dzionkiem coraz większy się robię,
Wkrótce na ekranie oglądniesz mnie sobie.
Zobaczysz mnie mamusiu, jak leżę cichutko
...i jak moje serduszko, bije mi szybciutko.
Kiedy będę już "duzi", zacznę ruszać się mamo,
a Ty będziesz przez brzuszek głaskać mnie co rano.
Będziesz mówić mi czule że jestem kochany
I przez Ciebie tak bardzo Już oczekiwany.
A gdy pierwszym krzykiem swoje przyjście zaznaczę
Łzy radości i uśmiech Twe mamusiu zobaczę.
I na piersi Twej legnę Byś utulić mnie mogła,
by ten moment w pamięci, na zawsze pozostał.

Twój dzidziuś

MAMUSIE

Mamy 8 dziewczynek i 5 chłopców


CoffeeHeaven, Daria udało się w 4cs tp.10 08,2014 , 25 lat Madzia 11.08.2014 o godz.5:55 - 3,500g i 56 cm - cc
zophiee. Małgorzata udało się w 2cs tp.01.06.2014 , 29 lat. Borys 30.05.2014 - o godz.4:00 - 3930g i 56 cm - sn
kasiab91, Kasia udało się w 1 cs tp.04.05.2014 , 23 lata Aleksandra 03.05.2014 o godz.15:10 - 3160g i 54 cm - sn
Lila_27 , Ewelina, udało sie w 1cs tp.13 04 2014, 30 lat Natan 07.04.2014 godz.11:25 - 3030g i 55 cm - sn
arletka1313, Arleta, udało sie w 9cs tp.24.03.2014 27 lat Lenka 11.03.2014 - o godz.21:57 - 3048 i 54 cm - cc (Aniołek 27.04.2012-8 tydzien i 1.06.2013)
agabiwro, Agata, udało sie w 8cs tp.27.02.2014 32 lata,Jaśminka 07.03.2014 o godz.17:53 - 3320g i 52cm -cc
Gianna M , Joanna ,udało sie w 1cs, tp.05.03.2014, lat 27 Natalka 26.02.2014 o godz.18:36 - 3794g i 57 cm - cc
Kamildiana ,Diana udało sie w 9cs tp.21.01,2014 22 lata Natalia 25,01,2014 godz 16:05 - 3400g i 56cm - sn
Ziajka Magda, udało się w 3 cs tp.23.01.2014 28 lat Kubuś 17,01,2014 godz. 20:05 - 3300g i 54 cm -sn
_Kluska_ Marzena, udało sie w 9cs tp.06.01.2014, 31 lat Hanna 23,12,2013 o godz. 2:35 -3730g i 54cm -sn
iza243, Marta ,udało sie w 9cs tp.26.12.2013, 26 lat,Dominik 30,12,2013 o godz.
11:05.Ważył 3850 g i 57cm -(Aniołek 25.04.2012)
b a r b a r a, Barbara, udalo sie w 7cs tp.15.08.2013 29 lat Wanessa 16,08,2013 o godz 9:05 - 3,420g i 53cm -cc (aniołek lipiec 2008)
RudaEwcia25, Ewa udało sie w 1cs tp.10.03.2013 27 lat Kostuś 13,03,2013 o godz. 16:05 - 3220g i 55cm -sn

Urodziny maluchów :




Madzia - 11.08.2014
Wanessa - 16.08.2013
Hania - 23.12.2013
Dominik - 30.12.2013
Kubuś - 17.01.2014
Natalia - 25.01.2014
Natalka - 26.02.2014
Jaśminka - 07.03.2014
Lena - 11.03.2014
Kostuś - 13.03.2013
Natan - 07.04.2014
Aleksandra - 03.05.2014
Borys 30.05.2014



Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga:

- Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne?

- Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie.
On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą.

- Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym?

- Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia.
I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy.

- A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie?

- Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić.

- A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą?

- Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić.

- Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni?

- Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem.

- Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział.

- Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie.

W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało:

- O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła.

- Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał:
"MAMUSIU"

Poprzednie części

CZĘŚĆ I

CZĘŚĆ II

CZĘŚĆ III

CZĘŚĆ IV

CZĘŚĆ V

CZĘŚĆ VI

CZĘŚĆ VII

CZĘŚĆ VIII

CZĘŚĆ IX

CZĘŚĆ X

CZĘŚĆ XI

CZĘŚĆ XII

CZEŚĆ XIII

CZĘŚĆ XIV

CZĘŚĆ XV


Kalendarze i suwaczki

Kalendarz wyliczania tygodni ciąży

Kalendarz ciąży z animacjami

Kalendarz ciąży ze zdjęciami

Chiński kalendarz płci

Suwaczek z animacją

Strony internetowe z radami

Brzuszek

Skarb mamy

Netmama

Mamazone

Ciąża i poród

Baby-shower

Twoja ciąża

Zapytaj położną

OSOBY CHĘTNE DO DOPISANIA SIĘ DO LISTY STARACZEK PROSZONE SĄ O PW

[89migotka]

[RudaEwcia25]

Cześć 😀😀😀

[_Kluska_]

Melduje się

[RudaEwcia25]

Wiec j sprzątam a chłopaki chodzą mi z tyłkiem i mam nerwy. Młody jest dzisiaj okropny. Myśli ze wszystko płaczem załatwi ale nie ze mną te numery. Never!

Margot no sorry ale za dziecko odpowiedzialna jest zarówno matka jak i ojciec. Dziwny ten Twój mąż. Podejrzewam że jakby to był mój mąż pewnie non stop bym się z nim klocila.

[b a r b a r a]

czekalam zeby zalozyc wątek a teraz ide koszyczek szykowac

[PannaMagda]

Meldunek


gaduły

[arletka1313]

hej w nowym

basiu a co na to tz ze nie pojedziecie do teściowej? no w końcu to są świeta.
a Vania cudowna!

gianka Tula czuje pewnie że nie jesteś już cały dzień z nią tylko ona w żłobku no i mądrzejsza, a przytuańce są super, moja cwaniara wczoraj zeby nie isć spać, jak ja kołysałam też robiła dziubek zeby ja cmokac i się cieszyłaach jaki to był cudowny widok

kluska a u Hani to nie rota? coś pisałyscie że w żłobku jest

yss o matko, ależ cię trzyma to chorubsko, moze ty podjedz do szpitala, nech cię przebadają albo coś??
a co do spania nago to i ja nie potrafię, jest mi zimno i dziwnie się czuję, tym bardziej ze do Lenki wstaję. choć raz tam na jakiś czas (czyt 2x do roku) śpie bez majtek.

ziajka kurde i Kuba dalej taki słaby??a już było lepiej.

no ja rano byłam ze świeconką, Lenka w nocy nawet dobrze spała, były pobudki ale znośne. za to ja po północy obudziłam się z bólem gardła i opuchniętymi węzłami już sie najadłam czosnku. Lence sie chyba cholera zrobiły pleśniawki, bo ma nalot od wewnętrznej strony ust, posmarowałam apthinem ale głupia zapomniałam że ma po wczorajszym rankę i chyba ją to piekło bo mi płakała.

ja mam dziś tylko ogarnąć chatkę, teraz Lenka śpi to ja troche odpoczywam, ale zaraz cokolwiek porobię.

[zophiee]

Dzień dobry

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Yss dobrze, że się odezwałaś! Kurde, no te zatoki trzymają Cię na maxa, i to już któryś raz może jakaś sauna? Ogólne wygrzanie organizmu?
Kulska- Cieszę się, że lepiej Hani
Gianna- jak dziś u Was sytuacja na froncie? Jak noc??
Ruda- cieszcie się sobą, a Tż widzę śpioch
Margot- u mnie też ostatnio gorszy czas! Trzeba rozmawiać, bo w ten sposób ciężko będzie o porozumienie. Myślę, że tż może być przerażony wizją dziecka, krokiem w dorosłość, odpowiedzialnością. Stąd najpierw chce układać sprawy finansowe...

[yssmay]

Bry!
No to się melduję!

Napisane przez 89migotka

Znalazłam u siebie sposób: woda morska i zel do nosa pantherin

Właśnie mi się ten żel zaraz skończy . Dziś na razie bez krwotoków.

Napisane przez _Kluska_

Yss o kurcze Ty masz chyba z odpornością coś

Nic z tych rzeczy. Jeśli nie leczy się antybiotykami to tak to wygląda. Na Islandii nie stosuje się antybiotyków, z założenia organizm ma sam poradzić sobie z infekcją. Poza tym jak tu mieszkam to nigdy nie choruję. Zawsze łapię coś w Polsce, bo tam inne bakterie są. Nie pierwszy raz wracam z Polski chora.

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny dzisiaj co się przebudzilam to mi się śniło mało dziecko. Ze miałam dwójkę i nie mogłam kąpieli ogarnąć. A później jak się przebudzilam i zasnelam i snila mi się mała dziewczynka i tak strasznie płakała 😢

Faaaajny sen

Napisane przez MargotVZ

Ja na święconkę pewnie pójdę sama i nie czuję jakoś nastroju świątecznego. Ryczeć mi się chce od rana.
Ostatnio wszystkie nasze rozmowy z tżtem kończą się stwierdzeniem z jego strony: nie wiem, wymyśl coś. A jak już coś wymyśle to później tylko narzeka i ma pretensje że jest nie tak. Nie ważne czy temat jest poważny czy jakaś głupota. Czuję że nie mam w nim oparcia w ogóle i coraz częściej myślę że lepiej by nam było z kimś innym.
Idę sprzątać.

A przed ślubem omawialiście w ogóle temat dzieci? Rzeczywiście ciężki okres u was. Oby udało wam się znaleźć porozumienie.

Idę szykować koszyczek na święconkę. Nadal nic nie czuję . Jak wrócę to robię inhalację.

[Lila_27]

Witam w nowym wątku

Napisałam posta i mi wcięło
Nadrobiłam , żeby być na bieżąco, bo nie lubię mieć zaległości
Wstałam dzisiaj o 6, zakupy zrobione i o dziwo nie było tłumów w sklepach, udało mi się wszystko kupić Dom ogarnięty, jeszcze na bieżąco będzie się sprzątać
Bigos się robi, mięsa marynują, babeczki upiekłam, zaraz kroję sałatkę, potem zrobi sernik
Na dzisiaj w zasadzie tyle z gotowania, bo w poniedziałek muszę wszystko na świeżo porobić mam w planach faszerowane jaja, nadziewane ogórki tuńczykiem i łososiem, tortille z z łososiem, faszerowany makaron, no i oczywiście tort muszę zrobić, obiad rosół i ziemniaczki ze schabowym i surówką, czyli polski standard

jeszcze ze święconką trzeba iść, więc koszyczek muszę naszykować i stół przystroić świątecznie
To tyle

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Haneczko, Natalko, Oleńko, Kubusiu, Yss, Migotko zdrówka

Na razie tyle lecę
Kocham Was : cmok:

[89migotka]

Arletka zdrówka!

Yss dobrze, że na razie bez krwotoków. A ten żel jest dostępny u Ciebie czy w Polsce kupujesz?

Lila u Ciebie przygotowania pełną parą Jak zrobisz tort to zrób fotkę

Ja już posprzątałam, zaraz uciekam do kuchni.

[yssmay]

Napisane przez 89migotka

Arletka zdrówka!

Yss dobrze, że na razie bez krwotoków. A ten żel jest dostępny u Ciebie czy w Polsce kupujesz?

Lila u Ciebie przygotowania pełną parą Jak zrobisz tort to zrób fotkę

Ja już posprzątałam, zaraz uciekam do kuchni.

No niestety mam z Polski. Będę zamawiać paczkę za miesiąc to uzupełnienie apteczkę.
Uwaga wrócił mi węch i smak! Mam nadzieje, że na stałe.

[mysia1986]

Hej. Melduje sie i ja.

Wczoraj wrocilam z jajca po polnoc. K. kupil mi cudowne wino. Prosecco moja nowa milosc! Obalilam sama prawie cala butle Dzisiaj o 10 bylam z rodzicami z koszyczkiem, potem na 3 cmentarzach , potem z mama zrobilysmy nalot na hebe i do domku. Jestem u nich i pewnie cale swieta tu przesiedze. Mama nalega zebym zostala na noc. Zobaczymy co i jak.

Zdrowka dla wszystkich chorowitkow tych malych i tych duzych

Margot, kawe na lawe wyloz tzowi. Niech wie co myslisz i czujesz.

Ruda, zmecznie materialu kochana z ta kima tz. Kochany jest z tym wytrzesieniem Helenkowym

Basiu, dziekujemy jak zwykle za nowy watek. Duzo sily kochanie dla Ciebie na te swieta. Jak dopadnie Cie dolek to szybciutko do lazienki na male spa

Nie wiem jak to u mnie bedzie z wchodzeniem na watek takze kochane moje :Zdrowych,Radosnych,Pelny ch milosci i osob bliskich Swiat Wielkiej Nocy. Kocham Was

[PannaMagda]

Ruda, dzisiaj planujemy obiad u mojej mamy.. a potem pewnie kanapa i film u niego

Wczoraj do mojej mamy dzwonię i mówię "mam dla Ciebie niespodziankę", na co ona " w ciąży jesteś ?!" odpowiedziałam, że nie.. idę do nich wieczorem i mojej mamy facet do mnie " słyszałam, że u lekarza byłaś ale nie jesteś w ciąży"

[Gianna M]

Dzien dobry

Kochane u nas beznadziejnie. Nata ma katar mega w dodatku w nocy wymiotowala flegma okropnie az sie dlawila rano tez zjadla i od razu poszedl paw. Ma goraczke i ogolnie mega blin.

Dziewczynki zycze wam zdrowych,spokojnych,rados nych i rodzinnych Swiat Wielkiej Nocy! Wesolego Alleluja

[89migotka]

Yss super, ze smak i węch odzyskany, teraz niech zostanie na stałe

Mysia jeżeli mama nalega zebys została na noc to zostań, na pewno będzie jej miło, a tatko to juz w ogóle będzie szczęśliwy

Gianka biedna Tula się namęczy

Magda, Twoja mama to chyba chce juz babcią zostać

No i po mojej hybrydzie, sprzątalam w rękawiczkach, ale mimo to z jednego paznokcia lakier odszedł.

Moje kochane życzę Wam zdrowych, spokojnych Świąt Wielkiej Nocy!

[Ziajka]

Lila ale masz powera

Gianka biedna Tula, fak. Kilka dni żłobka i już jakieś dziadostwo przypałętało się.

Kluska wydaje mi się, że Kuba miał dobrą odporność, prawie wcale nie chorował, jak coś to katar, kiedy mnie i męża rozkładało. W sumie to raz był tylko chory i my teżpo powrocie z.wakacje,.wtedy brał antybiotyk. Gorączki nigdy nie miał. Aż do teraz ,.drugi tydzień go trzyma. I pierwszy raz gorączka. Najgorsze jest to , że już był zdrowy. Został kaszel ale nic więcej, humor dopisywał, boję się tylko , że na nowo zaraził się od nas. Już widać dwójkę prawą na dole więc może się wzmocni
I szczerze zastanawiam się nad jakąś szczepionką na odporność lub grypę na jesień jeśli dostanę tą pracę, bo na zajęciach chłopczyk strasznie kaszlał i nie wiem czy to nie ja przywlekłam do domu tego wirusa, bo Kuba za dwa dni gorączkował a jak przychodzi mi chory korkowicz to gotuje się we mnie.

Melduję się i znikam do chorowitków.

[arletka1313]

gianka o matko, ale Tulinkę wzięło, biedna:-(

madga ha ha, dobra reakcja mamy:-D

mysia no pewnie zostań na noc, będzie ci weselej rodziców masz zajefajnych więc korzystaj:-D

ziajka no masz kontakt z dziećmi chorymi to może warto coś zapodać małemu.

ja juz poogarniałam, poodkurzałam, zostały mi podłogi do mycia, ale to poczekam na tz żeby się małą zajął. potem pazurki, kąpiele i fajrant.

[2016070930]

I ja się melduję w nowym wątku. Pierwszy w którym będę od początku.

PannaMagda fajne zestawienie. Nawet nie zajęłam ostatniego miejsca a wydawało mi się że mało piszę

89migotka no faktycznie, przecież już po spotkaniu jesteście, ale gapa ze mnie

Kluska wcześniej z tż było chyba normalnie, widmo że zdarzały się gorsze momenty i spięcia jak chyba w każdym związku. A może to ja po prostu mam jakiś gorszy okres teraz i drażnią mnie wszystkie pierdoły

RudaEwcia25 Kostuś maruda widzę dzisiaj

yssmay omawialiśmy przed ślubem temat dzieci no i dzieci mieliśmy mieć. Dobrze że już smak i węch ci wrócił

Lila_27 aż się głodna zrobiłam czytając co szykujesz

mysia1986 skoro mama nalega to zostań, będzie rodzicom miło na pewno. A to wino to musujące? Muszę poszukać skoro tak zachwalasz

Gianna M biedna Natka, zdrówka życzę

Ziajka z tą szczepionką na odporność dobry pomysł, może trochę ograniczy chorowanie

Szliśmy do kościołom ze święconką i piękne słońce świeciło, wychodzimy z kościoła i śnieg pada. I tak do tej pory popada trochę śniegu, później wychodzi piękne słońce i tak na zmianę. Porąbana ta pogoda.
Sprzątnęliśmy chatkę, tż dzielnie pomagał, zjedliśmy obiad, szukam teraz jakiegoś przepisu na sernik wiedeński bo taki chcę upiec a jeszcze go nie robiłam.
Zjadłam dwa wafelki w czekoladzie, popiłam kawą z mlekiem i humor mi się poprawił, jakiś kryzys miałam rano.
Za prasowanie jeszcze muszę się wziąć a tak tego nie lubię

[89migotka]

Margot u mnie to samo, słońce pięknie chwilkę poświeci i zaraz śnieg pada :/

Ziajka może rzeczywiście warto podać Kubusiowi tą szczepionkę na odporność.

[_Kluska_]

Ale mam wk% $a na tz!
Taki chory, tak się źle czuje ze nie robi Totalnie nic! Hania przylepa, niby brzuch ją nie boli ale taka nieswoja jest ze nie pobawi się sama i na drzemce (2.5h!) tez przytulona i jak tylko wstawalam to się budziła. W domu syf, nawet obiadu sobie nie mialam jak zrobić a on leży i biadoli! Nawet z mamusią się przeprosił bo wysluchiwala jego żali

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

I żeby nie bylo- wczoraj rozumiałam, cały wieczór leżał. Dziś rano tez ok, ale jak sam mówi przez telefon ze jest lepiej a le nadal nic nie pomaga to jak ma mnie cos nie strzelić

[89migotka]

Kluska współczuję chorego tż w domu i nie dziwie się, ze jestes wkur.wiona

Zazdroszczę dziewczynom, ktore jutro nie muszą się widzieć z teściowymi . Na samą myśl o jutrzejszym dniu mam wkur.wa

[b a r b a r a]

Dziewczyny nadrobie jutro
Zdrówka życzę wszystkim chorowitkom

Chciała bym Wam życzyć zdrowych wesołych i spokojnych Świąt smacznego jajka oraz mokrego dyngusa .

wyslano z tabletu

[mysia1986]

Kluska, o zesz w morde! Sciera Go przez leb A Ty sie kochana dobrze czujesz? Bo na tym zdjeciu na fb jakas taka blada jestes..

Margot, tak to wino musujace. Fanka takich nie jestem ale to bylo miod malina!

Zostane u rodzicow dzisiaj. Jutro na noc wroce do siebie.

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

Ale mam wk% $a na tz!
Taki chory, tak się źle czuje ze nie robi Totalnie nic! Hania przylepa, niby brzuch ją nie boli ale taka nieswoja jest ze nie pobawi się sama i na drzemce (2.5h!) tez przytulona i jak tylko wstawalam to się budziła. W domu syf, nawet obiadu sobie nie mialam jak zrobić a on leży i biadoli! Nawet z mamusią się przeprosił bo wysluchiwala jego żali

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

I żeby nie bylo- wczoraj rozumiałam, cały wieczór leżał. Dziś rano tez ok, ale jak sam mówi przez telefon ze jest lepiej a le nadal nic nie pomaga to jak ma mnie cos nie strzelić

o matko, współczuje chorego chłopa!!!
opierdziel go, co on małe dziecko do cholery???co zrobi jak nie daj Boże ty się rozchorujesz?

[_Kluska_]

A co teraz zrobił? Ja pojechałam do apteki bo smecta i osłonka mu się skończyła to on się z Hanią spać położył po 18 mała bez mycia, bez kolacji

Arletko jak ja jestem chora to nigdy AŻ TAK poważnie

Migotko widzisz a jutro ja jednak wiedźmy nie zobaczę, idę z Pyzą do moich rodziców

[89migotka]

Kluska no przesadza Twoj tż Ciesz się, ze jutro z wiedźmą nie zobaczysz się.

Przyjechał brat tż, a tak mi się fajnie leżało i czytalo książkę. Uciekam. Do pozniej.

[2016070930]

Kluska współczuję chorego tżta, no ale kurcze, skoro mówi że mu lepiej to mógłby się jednak trochę ruszyć i w czymś pomóc. A poza tym to on jet obłożnie chory, z gorączką, słabo mu że musi leżeć? No bo rozumiem że może go boleć gardło, głowa, zatoki, ma katar czy coś tam jeszcze ale jak trzeba coś zrobić w domu czy się dzieckiem zająć no to w takim stanie raczej można. No chyba że się słania na nogach ...

89migotka mam nadzieję że odwiedziny u teściowej będą chociaż trochę znośne i szybko minie wizyta. Na cały dzień do niej jedziecie?

mysia1986 ja musujących win jakoś nigdy nie kupowałam nawet więc tym bardziej chcę spróbować

Sernik robię z tego przepisu http://mniam-mniam.bloog.pl/id,63759...tticaid=614a12

Zobaczymy co wyjdzie

[kasiab91]

Kochane moje przyszlan Zyczyc Wam Zdrowych, Wesolych i Spokojnych Swiat Wielkiejnocy! Niech Zmartwychwstaly Pan przesle na nas same radosne chwile !!!