Peruka z fundacji rak&roll

[dorotna]

Cześć dziewczyny!
Zastanawiam się nad tym, żeby oddać swoje włosy na perukę dla osób po chemioterapii. Mam ich bardzo dużo, mogłabym ściąć nawet 50 cm, ale moje włosy są dla mnie bardzo ważne i nie chce oddać ich "w ciemno"

Stąd moje pytanie: czy któraś z Was (albo ktoś znajomy) otrzymała za darmo perukę z fundacji Rak&Roll? Nie znalazłam na forum wypowiedzi osób, które korzystały z tego rodzaju pomocy.

[dorka1980]

Ja oddawałam dla nich włosy i są znaną fundacją, więc na pewno nie robią w bambuko. Poczytaj trochę o nich. Wydaje mi się, że zadawanie takich pytań akurat w przypadku tej fundacji jest trochę nie teges

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Co jest złego w upewnianiu się czy fundacja nie robi ludzi w bambuko? To, że jest znana, świadczy tylko o tym, że jest znana. Nie o tym, że dobrze działa.

[luffka]

Ja o tym samym ostatnio myślę... Zaczęłam zapuszczać włosy właśnie po to, żeby oddać je na fundację, też już spokojnie 50 cm mogę ściąć i też szukam informacji czy rzeczywiście te włosy trafiają do potrzebujących... Może ktoś coś wie?

[dorka1980]

to trzeba jej zerknąć w papiery jak WOŚPowi
tu może każdy napisać, że dostał perukę

[Ruwi]

Mnie zastanawia, że przy skupie włosów za pieniądze jest wymóg, że włosy nie mogą być farbowane, a tutaj nie ma czegoś takiego. Szkoda byłoby oddać włosy, gdyby później stwierdzono, że jednak się nie nadają i poszły do kosza :/

[dorka1980]

Jak oddawałam ze 2lata temu to nie mogły być farbowane. Możliwe, że da radę i z farbowanych zrobić perukę. Może ściągają jakoś ten kolor.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Ruwi

Mnie zastanawia, że przy skupie włosów za pieniądze jest wymóg, że włosy nie mogą być farbowane, a tutaj nie ma czegoś takiego. Szkoda byłoby oddać włosy, gdyby później stwierdzono, że jednak się nie nadają i poszły do kosza :/

Nie zawsze jest taki wymóg przy skupie. Czasem po prostu za farbowane włosy płacą mniej za kg.

[jesienny_lisc]

Napisane przez dorka1980

to trzeba jej zerknąć w papiery jak WOŚPowi

A co w tym złego, że chce się wiedzieć, na co dana fundacja przeznacza środki? Czasami jest to ciekawa lektura, bo okazuje się, że na pomoc idzie niewiele, większość na działanie fundacji.

Za to mam do Ciebie pytanie techniczne. Jak oddałaś włosy, to wypuścili Cię tylko ciachniętą, czy zrobili jakąś fryzurę? Nie coś super, ale czy wyrównali Ci włosy?

[dorka1980]

Napisane przez jesienny_lisc

A co w tym złego, że chce się wiedzieć, na co dana fundacja przeznacza środki? Czasami jest to ciekawa lektura, bo okazuje się, że na pomoc idzie niewiele, większość na działanie fundacji.

Za to mam do Ciebie pytanie techniczne. Jak oddałaś włosy, to wypuścili Cię tylko ciachniętą, czy zrobili jakąś fryzurę? Nie coś super, ale czy wyrównali Ci włosy?

pisząc o WOŚP miałam co innego na myśli, ale nie wywołuję wilka z lasu

włosów nie obcinałam w salonie, koleżanka fryzjerka mi ciachnęła wg instrukcji

wydaje mi się, że idąc do dedykowanego ku temu salonu normalnie płacisz za resztę usługi