|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 5
|
Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Spotykam się z pewnym chłopakiem, to brat mojej koleżanki, i to właśnie przez nią go poznałam. Oni mieszkali w moim mieście, ale jakiś czas temu przeprowadzili się do innego miasta, większego.
Nie byliśmy jeszcze parą, i chyba do dnia dzisiejszego jeszcze nie jesteśmy, ale nasze spotkania odbywają się głownie w weekendy i zazwyczaj po spotkaniu nocujemy razem albo on u mnie albo ja u niego. Nie uprawiamy jeszcze seksu, ani innych czynności, nawet nie widzieliśmy się nago, raczej to jest na stopie koleżeńskiej która rozwija się w kierunku związku, ale dość powoli. Mi odpowiada to i z tego co wiem jemu też raczej się nie śpieszy, poznajemy się i świetnie bawimy się w swoim towarzystwie. Teraz napisze w czym problem, otóż gdy noc spędzamy w jednym łóżku, on ma prawie zawsze polucje. Z jednej strony może wydać się to głupie, ale trochę obawiam się ciąży, aby przypadkiem gdzieś ręką nie przeniósł tego przypadkowo w nocy na mnie, a także to jest dość krępujące dla nas obojga. Próbowałam zagadać czy nie lepiej pobawić się przy xxx, to zawstydził się i powiedział, że kiedyś za dużo tego oglądał i postanowił zrezygnowac z tego typu filmów, bo chyba miał już z tym problem, no a jak przestał, nie miał jak się podnieci, i zaprzestał masturbacji, i jakoś nie ma dużego ciśnienia, żeby robić to sam. Nie wiem co w tej sytuacji robić, ale te poranki są dość dla nas krępujące, i wstydliwe. Mieszkamy dość daleko od siebie około 100 km, komunikacja też nie najlepsza, wiec ciężko zrezygnować, z wspólnego nocowania, bo zazwyczaj w sobotę jedzie jedno z nas, potem jakies wyjście, kino czy impreza, a potem w niedziele wraca ta osoba do siebie. Na seks dla nas raczej jest jeszcze za wcześnie. |
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 281
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Trudno mi coś doradzić, ale... Ty boisz się ciąży dlatego, że on ma polucje? Chyba sobie żartujesz. Plemniki mają magicznie wlecieć do Twojej pochwy? Uważałaś na biologii w gimnazjum?
Ja bym proponowała, żeby chłopakowi znaleźć inne miejsce, gdzie może spać. Pogadaj z nim szczerze, może być to nawet materac na podłodze albo śpiwór itp., po prostu skoro Was obojga to krępuje, to po co się męczyć, odrobina niewygody jest chyba lepsza... |
|
|
|
#3 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Cytat:
Zresztą jak wstajemy rano to i tak widoczne jest to co mu się przytrafiło, bo wyglada to tak jakby się zsikał, no i ten specyficzny zapach. |
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 184
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Zaczynacie, że tak to ujmę, troszkę od dupy strony
. Nie uprawiacie seksu, nie idziecie nawet w tym kierunku, a doprowadzacie do sytuacji dość intymnej gdzie bądź co bądź ten temat się przewija, bo musi. Twierdzisz, że spotykacie się na stopie koleżeńskiej i na seks jest dla was za wcześnie, ale śpicie w jednym łóżku...to logiczne, że do czegoś może dojść. Do czegokolwiek, jak zresztą sama widzisz. Nie jesteście jeszcze w bliskiej zażyłości, a doprowadzacie do czegoś z czym sobie poradzić nie umiecie. Gdyby wasze stosunki były bliższe takie wydarzenie nie byłoby niczym niesamowitym, nie aż tak wstydliwym. Niepotrzebnie się więc w coś takiego pakujecie. Do tego dochodzą Twoje irracjonalne obawy przed ciążą. Nie rozumiem...albo uprawiacie seks i nic co ludzkie nie jest wam obce, śpicie razem i zachowujecie się normalnie, albo jesteście zwykłymi znajomymi i śpicie osobno.Tak swoją drogą- ile macie lat? Z tego co wiem polucje to przypadłość młodych mężczyzn. Edytowane przez 93Strawberry Czas edycji: 2015-03-28 o 15:55 |
|
|
|
#5 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Cytat:
Ja mam prawie 18 a on juz skończył 18 lat ---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ---------- To prawda sytuacja jest trochę "nieuregulowana" i w sumie nie wiem jak mam się zachowac w tej sytuacji. |
|
|
|
|
#6 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Bez sensu. Autorko, dlaczego zaczęłaś znajomość z tym chłopakiem od takiej dziwnej strony?
|
|
|
|
#7 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 169
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
lol, boisz sie ciąży bo śpisz z chłopakiem w jednym łóżku? czyli jak będziecie się całować, to zrobicie sobie bobaska?
|
|
|
|
#8 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Cytat:
No jakoś samo tak wyszło. Jak jeszcze mieszkaliśmy w jednym mieście, to normalnie spotykaliśmy się, i potem każdy wracał do siebie, a jak przeprowadził się do innego, to możemy spotkać się tylko w weekend, i wtedy chcemy jak najwięcej czasu spędzic ze soba, i stąd te nocowanie, a także przeważnie jest to sobota, to trochę szkoda abyśmy ten dzień spędzali osobno, mam na myśli wieczor, bo wiadomo jak to jest imprezy kino, a potem nie ma jak wrócic do domu. Jakoś raz zostałam u niego na noc, potem drugi, poźniej on u mnie, i tak to się ciągnie. ---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- [1=d3cf6193653186a4c77432c b2a71eec9d8d01e8d_63b3705 ea84bc;50844060]lol, boisz sie ciąży bo śpisz z chłopakiem w jednym łóżku? czyli jak będziecie się całować, to zrobicie sobie bobaska?[/QUOTE] Nie, boję się, ze po polucji nawet przez sen przeniesie spermę na mnie, czy się przytuli do mnie i moja bielizna przesiąknie jego nasieniem. Nie wiem czy to może doprowadzic do zaplodnienia, ale lęk jest. |
|
|
|
|
#9 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 534
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Cytat:
|
|
|
|
|
#10 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 5
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Może jeszcze dodam, że wcześniej zdarzało mi się jeździc ze znajomymi pod namiot czy do miejsc rekreacyjnych ze znajomymi, nieraz spałam z koleżanką i z kolegami w jednym namiocie, i było wszystko ok. Sądziłam, że po prostu po kolezensku przenocuje jedno u drugiego bez takiej wpadki.
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 184
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Skoro macie po 18 lat to jasne, że do czegoś takiego dojść mogło. To dorastający chłopak, wcale nie zdziwiłabym się jeśli taka sytuacja działa na niego pobudzająco. Dorosłego faceta podnieciłby fakt że śpi koło niego kobieta, która mu się podoba. Rozumiem, że chcecie spędzać ze sobą jak najwięcej czasu, ale róbcie to z głową. Nie doprowadzajcie do takich sytuacji.
Piszesz, że nie wiesz czy przytulając się i przenosząc spermę np. na twoją bielizne mógłby cię zapłodnić...czemu takich rzeczy nie wiesz? Śpisz z chłopakiem w jednym łóżku, a nie posiadasz wiedzy na temat seksu? Oboje doprowadzacie do BARDZO intymnej sytuacji i nie potraficie potem tego unieść- nie macie wiedzy, dziwi was niekontrolowany wytrysk, nie wiecie co z tym fantem zrobić. Już nie wspomnę o tym, że osobiście nie kładłabym się do łóżka z kolegą z obawy przed tym, że może mu coś odbić...zwłaszcza z niedoświadczonym, niepotrafiącym się jeszcze powstrzymać. No nic, nie mam mądrzejszej rady od tej jaką jest- nie śpijcie razem. I już. Albo przejdźcie na wyższy poziom zażyłości. Edytowane przez 93Strawberry Czas edycji: 2015-03-28 o 17:04 |
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 942
|
Dot.: Delikatny problem z kolegą/chłopakiem
Treść usunięta
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:34.





. Nie uprawiacie seksu, nie idziecie nawet w tym kierunku, a doprowadzacie do sytuacji dość intymnej gdzie bądź co bądź ten temat się przewija, bo musi. Twierdzisz, że spotykacie się na stopie koleżeńskiej i na seks jest dla was za wcześnie, ale śpicie w jednym łóżku...to logiczne, że do czegoś może dojść. Do czegokolwiek, jak zresztą sama widzisz. Nie jesteście jeszcze w bliskiej zażyłości, a doprowadzacie do czegoś z czym sobie poradzić nie umiecie. Gdyby wasze stosunki były bliższe takie wydarzenie nie byłoby niczym niesamowitym, nie aż tak wstydliwym. Niepotrzebnie się więc w coś takiego pakujecie. Do tego dochodzą Twoje irracjonalne obawy przed ciążą. Nie rozumiem...albo uprawiacie seks i nic co ludzkie nie jest wam obce, śpicie razem i zachowujecie się normalnie, albo jesteście zwykłymi znajomymi i śpicie osobno.






