Napastliwe SMS-y

[Althea]

Zwracam się do Was o poradę.
Jakiś czas temu odnalazł mnie na facebooku i odezwał się do mnie kolega z dawnej szkoły. Nigdy nie miałam z nim jakiś większych kontaktów za czasów szkolnych, ale jak to w klasie rozmawialiśmy ze sobą trochę.
Był miły, powiedział że szykuje spotkanie klasowe jakieś, popisaliśmy co tam u nas i zaproponował wymianę numerami telefonów, żeby jakby co łatwo się było złapać (zaglądam na facebooka bardzo rzadko).
Także napisałam do niego sms-a i od tej pory zaczęła się jazda. Codziennie wysyła mi po kilka sms-ów z podtekstami seksualnymi, buziaczkami i onomatopejami współżycia.
Ignoruję je, nie odpisuję, nie odbieram telefonów od niego, ale on jest coraz bardziej nachalny. Nie spodziewałam się po nim, że tak to się skończy bo za czasów szkolnych był normalny.
Zastanawiam się powoli nad zgłoszeniem tego na policję, ale co im powiem skoro sama mu numer do siebie podałam, wierząc że na prawdę szykuje spotkanie klasowe?

[Nora90]

Może idź do operatora i zapytaj czy nie da się jego numeru zablokować. Z policją bym na razie nie kombinowała. Chyba, że nachodzi Cię również w domu..

[niepa]

Napisane przez Althea

Zwracam się do Was o poradę.
Jakiś czas temu odnalazł mnie na facebooku i odezwał się do mnie kolega z dawnej szkoły. Nigdy nie miałam z nim jakiś większych kontaktów za czasów szkolnych, ale jak to w klasie rozmawialiśmy ze sobą trochę.
Był miły, powiedział że szykuje spotkanie klasowe jakieś, popisaliśmy co tam u nas i zaproponował wymianę numerami telefonów, żeby jakby co łatwo się było złapać (zaglądam na facebooka bardzo rzadko).
Także napisałam do niego sms-a i od tej pory zaczęła się jazda. Codziennie wysyła mi po kilka sms-ów z podtekstami seksualnymi, buziaczkami i onomatopejami współżycia.
Ignoruję je, nie odpisuję, nie odbieram telefonów od niego, ale on jest coraz bardziej nachalny. Nie spodziewałam się po nim, że tak to się skończy bo za czasów szkolnych był normalny.
Zastanawiam się powoli nad zgłoszeniem tego na policję, ale co im powiem skoro sama mu numer do siebie podałam, wierząc że na prawdę szykuje spotkanie klasowe?

Trzymaj wszystkie smsy, napisz mu raz a dobitnie, że jeszcze jeden taki sms, a idziesz na policję. I bądź konsekwentna, nie musisz się zgadzać na otrzymywanie takich wiadomości.

[Azhaar]

Ja bym spróbowała popróbować z opcjami telefonu / operatora i zablokować numer. Nigdy tego nie robiłam osobiście, ale wydaje mi się, że powinna być taka możliwość.

[kennedy]

Moze mu odpisz ze sobie nie zyczysz takich smsow.

[zlotniczanka]

Napisane przez niepa

Trzymaj wszystkie smsy, napisz mu raz a dobitnie, że jeszcze jeden taki sms, a idziesz na policję. I bądź konsekwentna, nie musisz się zgadzać na otrzymywanie takich wiadomości.

napisz do niego jasno, bez żadnych furtek: Nie pisz do mnie więcej.
Jeśli to nie pomoże, zablokuj jego nr, smsy trzymaj. Sprawę na policję możesz zgłosić.
Idąc Twoim tropem rozumowania, że sama dałaś mu numer to jesteś sobie winna, to można powiedzieć, że ofiary morderstw też je sprowokowały, bo np hajtnęły się z mordercą.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Wiele telefonów ma opcję blokowania numerów: smsów i połączeń. A jak nie ma, to są też aplikacje na smrtfona od tego.

[Kolor kremowy]

Napisane przez zlotniczanka

napisz do niego jasno, bez żadnych furtek: Nie pisz do mnie więcej.
Jeśli to nie pomoże, zablokuj jego nr, smsy trzymaj. Sprawę na policję możesz zgłosić.
Idąc Twoim tropem rozumowania, że sama dałaś mu numer to jesteś sobie winna, to można powiedzieć, że ofiary morderstw też je sprowokowały, bo np hajtnęły się z mordercą.

Zgadzam się z każdym słowem

[skazana_na_bluesa]

wyślij mu smsa, że nie życzysz sobie takich wiadomości. a później zablokuj jego numer.

[Nevena]

Możesz mu napisać, że sobie nie życzysz tych smsów, ale czy to coś da? Lepiej chyba ignorować - prędzej mu się znudzi, gdy nie będzie żadnej reakcji niż gdy będziesz go upominać, żeby tego nie robił.

[Lady Audrey]

Zablokuj numer - w wielu telefonach jest taka funkcja. A jak jej nie ma to idź do operatora i niech on zablokuje ten numer. Tylko jeśli to faktycznie jakiś świr to nic go nie powstrzyma żeby pisać do Ciebie z innego numeru. Albo Ty zmień ten numer

[Keket]

Polecam aplikację na androida Calls Blacklist. Mam włączone blokowanie niechcianych numerów, numerów niezapisanych i prywatnych. Możesz też sobie włączyć opcję niepowiadamiania Ciebie o próbach połączenia, więc nawet nie będziesz wiedziała i się niepotrzebnie nie będziesz denerwować.

[Elfir]

ja sobie zablokowałam nawet numer z którego otrzymywałam reklamy od operatora

[nielegalna_]

Spróbuj może aplikacji jeśli masz telefon z androidem, blokada sms czy jakoś tak. W aplikacji możesz dodać numer na czarną listę i sms i połączenia przychodzące są tam przechowywane przez jakiś czas, ty nie musisz ich odbierać, a w razie czego są archiwizowane więc na policję zgłosić możesz.

[201701261449]

Zablokuj. Sama lub u operatora.
Na policję póki co bym nie szła, bo jednak nie nachodzi cię, etc. Ale gwoli ścisłości, jeśli zacząłby tak robić czy męczyć cię bardziej, to myślę, że nie ma znaczenia, że sama podałaś numer. Podałaś, on zaczął napastować, nie spodziewałaś się przecież tego.
Ale póki co, oskarżenie o stalking w PL jeszcze nie jest aż tak serio traktowane, niestety.

[Dotka90]

Napisane przez Nevena

Możesz mu napisać, że sobie nie życzysz tych smsów, ale czy to coś da? Lepiej chyba ignorować - prędzej mu się znudzi, gdy nie będzie żadnej reakcji niż gdy będziesz go upominać, żeby tego nie robił.

Tak, bo pójdzie na policję i policja nie wie, że ona sobie nie życzy tych smsów, a w przypadku wysłania do niego jasnego komunikatu, że sobie nie życzy, ma 'podkładkę', że nie chce otrzymywać od niego wiadomości.

Ja bym zrobiła tak:
- jasny, krótki sms, że sobie nie życzysz takich (ani żadnych innych) wiadomości/telefonów
- zablokowanie numeru
- jeśli się nie da lub pisałby z innego - policja