Wybory prezydenckie

[soniaronia]

Na kogo zagłosujecie w niedzielę?
Ja na Dude

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Może mógłby ktoś scalić te wątki? Bo to już chyba piąty na ten sam temat.

[Niebieskooka arystokratka]

Andrzej Duda

[kawa_zmlekiem]

po co kolejny wątek

[StarFighter]

duda

[Nimfa20]

Ale Duda jest m.in. przeciw in vitro. Dla mnie to niesprawiedliwe.

[tur3cka]

Napisane przez Nimfa20

Ale Duda jest m.in. przeciw in vitro. Dla mnie to niesprawiedliwe.

To, to właśnie!!! A poza tym znowu ma być zapaść w transplantologii????!!!! (po ostatnich incydentach z Ziobro...)

[aleksjaaa]

Komorowski

[201606270916]

Pojęcia nie mam na kogo zagłosuję. Kuszącą opcją wydaje się dopisanie króla Juliana na listę... Tak naprawdę żadna z pozostałych dwóch opcji do mnie nie przemawia. In vitro i związki partnerskie są mi obojętne, bo mnie nie dotyczą (nie rozumiem zresztą do końca idei związków partnerskich, już lepiej byłoby je olać i zezwolić po prostu na małżeństwa homoseksualne - wtedy każdy mógłby wziąć ślub i sprawa z głowy)... Zatem nie dostrzegam pod tym względem przewagi Komorowskiego. W przypadku Dudy za to jedyną zaletę jaką widzę, to cofnięcie podniesienia wieku emerytalnego. I co tu robić?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Krolowa Julianna

Pojęcia nie mam na kogo zagłosuję. Kuszącą opcją wydaje się dopisanie króla Juliana na listę... Tak naprawdę żadna z pozostałych dwóch opcji do mnie nie przemawia. In vitro i związki partnerskie są mi obojętne, bo mnie nie dotyczą (nie rozumiem zresztą do końca idei związków partnerskich, już lepiej byłoby je olać i zezwolić po prostu na małżeństwa homoseksualne - wtedy każdy mógłby wziąć ślub i sprawa z głowy)... Zatem nie dostrzegam pod tym względem przewagi Komorowskiego. W przypadku Dudy za to jedyną zaletę jaką widzę, to cofnięcie podniesienia wieku emerytalnego. I co tu robić?

Związek partnerski to inna umowa prawna niż małżeństwo i nie chodzi tu tylko o możliwość podpisywania jej przez pary jednopłciowe

[201606270916]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;51447523]Związek partnerski to inna umowa prawna niż małżeństwo i nie chodzi tu tylko o możliwość podpisywania jej przez pary jednopłciowe [/QUOTE]

Tak, wiem, że nie dotyczy tylko par jednopłciowych, ale dalej nie widzę potrzeby jej wprowadzania. Według mnie wystarczającą opcją jest możliwość wzięcia ślubu i nie rozumiem niechęci do niego a potem narzekania, że nie można czegoś załatwić, coś jest utrudnione itd. Oczywiście mam tu na myśli wieloletnie związki, pary mające już dzieci itd. z podejściem "bo my to nie chcemy ślubu" - a związek partnerski z częścią praw małżeństwa już pasuje? Nie rozumiem tego, ale może rzeczywiście powinnam bardziej zgłębić temat.

Jeśli jesteś w stanie polecić mi dobre porównanie małżeństwa ze związkiem partnerskim, to chętnie poczytam

[szarri]

Napisane przez Krolowa Julianna

Pojęcia nie mam na kogo zagłosuję. Kuszącą opcją wydaje się dopisanie króla Juliana na listę... Tak naprawdę żadna z pozostałych dwóch opcji do mnie nie przemawia. In vitro i związki partnerskie są mi obojętne, bo mnie nie dotyczą (nie rozumiem zresztą do końca idei związków partnerskich, już lepiej byłoby je olać i zezwolić po prostu na małżeństwa homoseksualne - wtedy każdy mógłby wziąć ślub i sprawa z głowy)... Zatem nie dostrzegam pod tym względem przewagi Komorowskiego. W przypadku Dudy za to jedyną zaletę jaką widzę, to cofnięcie podniesienia wieku emerytalnego. I co tu robić?

Dla mnie cofnięcie podniesienia wieku emerytalnego nie wchodzi w grę, bo jestem realistką i wiem, ile lat ludzie przeżywali kiedyś i ile przeżyje średnio moje pokolenie. Pod całą resztą mogę się podpisać. Za in vitro jestem całą sobą i w przeciwieństwie do Kukiza i jemu podobnych uważam, że BARDZO warto je dofinansowywać. Jestem także za małżeństwami homoseksualnymi a.k.a. związkami partnerskimi (nomenklatura jest mi najzupełniej obojętna, podobnie jak szczegóły rozróżniające - wszystkie chętne osoby powinny mieć możliwość zawarcia związku na prawach i obowiązkach małżeństwa niezależnie od płci partnera).

Zagłosuję na Komorowskiego, chociaż - jak to określiła moja siostra i pewnie niejedna osoba poza nią - jest to wybór jak między dżumą a ebolą...

[karolaine]

Napisane przez szarri

Za in vitro jestem całą sobą i w przeciwieństwie do Kukiza i jemu podobnych uważam, że BARDZO warto je dofinansowywać.

warto je dofinansowywać w sytuacji, gdy przeciętny Polak nie jest w stanie dostać się do lekarza specjalisty w ciągu kilku miesięcy?
ja uważam podobnie jak Krolowa Julianna, że invitro, aborcje i związki partnerskie to są jakieś tematy zastępcze, problemy mniejszości.
apropo związkó partnerskich, nie rozumiem, czemu zainteresowani nie pójdą do notariusza i zwyczajnie nie spiszą umowy dotyczącej dziedziczenia, dostępu do informacji medycznych, wspólnoty majątkowej itd.?
wolałabym, żeby rząd zajmował się sprawami, które mają wpływ na naszą gospodarkę, zarobki, polepszenie życia, a nie takimi pierdołami. jeśli już nie mogą się zdecydować niech zrobią referendum w każdej z tych spraw, bo mnie osobiście męczy już wałkowanie od lat tych samych tematów, które większości społeczeństwa totalnie nie dotyczą.

[szarri]

Napisane przez karolaine

warto je dofinansowywać w sytuacji, gdy przeciętny Polak nie jest w stanie dostać się do lekarza specjalisty w ciągu kilku miesięcy?
ja uważam podobnie jak Krolowa Julianna, że invitro, aborcje i związki partnerskie to są jakieś tematy zastępcze, problemy mniejszości.
apropo związkó partnerskich, nie rozumiem, czemu zainteresowani nie pójdą do notariusza i zwyczajnie nie spiszą umowy dotyczącej dziedziczenia, dostępu do informacji medycznych, wspólnoty majątkowej itd.?
wolałabym, żeby rząd zajmował się sprawami, które mają wpływ na naszą gospodarkę, zarobki, polepszenie życia, a nie takimi pierdołami. jeśli już nie mogą się zdecydować niech zrobią referendum w każdej z tych spraw, bo mnie osobiście męczy już wałkowanie od lat tych samych tematów, które większości społeczeństwa totalnie nie dotyczą.

Nie ma żadnych przeciwwskazań, by zawarcie takiego związku partnerskiego kosztowało tyle, ile podpisanie kilkunastu osobnych umów u notariusza.

Tak, biorąc pod uwagę przyrost naturalny i ilość bezpłodnych par w Polsce (czy w ogóle w naszym kręgu kulturowym i na interesującym nas obszarze) - jestem za dofinansowaniem in vitro... Chociaż to nie ja chcę cofnięcia podwyższenia wieku emerytalnego. Czy in vitro powinno być refundowanw koszem dłuższych kolejek do specjalistów? Nie. Potrafię wskazać wiele obszarów, gdzie pieniądze podatników są trwonione bezsensownie.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez szarri

Nie ma żadnych przeciwwskazań, by zawarcie takiego związku partnerskiego kosztowało tyle, ile podpisanie kilkunastu osobnych umów u notariusza.

Dlaczego kilkunastu, nie można zmieścić na jednej? I też nie rozumiem, czemu zainteresowani nie pójdą do notariusza.

Z resztą się z tobą zgadzam.

[szarri]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;51448036]Dlaczego kilkunastu, nie można zmieścić na jednej? I też nie rozumiem, czemu zainteresowani nie pójdą do notariusza.

Z resztą się z tobą zgadzam.[/QUOTE]

Nie wiem, być może można na jednej. W takim razie - czemu tego nie nazwać "umowa o związku partnerskim"?

[Trzepotka]

Treść usunięta