Czy jest sens kupować mieszkanie w starym budownictwie?

[Sikorka0204]

Od zawsze mieszkałam w domu w małej miejscowości dlatego temat mieszkań jest dla mnie nowy.
Powoli zaczynam myśleć o czymś własnym ale jako, że mieszkam w rejonie gdzie ceny są zbyt wysokie (dla mnie) rozważam zakup mieszkania w małym miasteczku. Niestety wszystkie okoliczne miasteczka mają bloki z lat 70 czy 80. Zastanawiam się czy jest sens kupować takie mieszkanie? czy lepiej poczekać rok lub dwa, aż będzie mnie stać na mieszkanie z rynku pierwotnego lub młodszego niż powyższe?

Jakie jest wasze doświadczenie?
Dodam, że to mieszkanie byłoby zapewne na jakiś czas (pewnie maks 10) bo w przyszłości chciałabym wybudować dom.

[axn22]

Jeśli Ci się podoba to dlaczego by nie? Jeżeli bloczek jest zadbany a mieszkanie w dobrym stanie - ja bym brała. Sama zresztą kupiłam mieszkanie w bloku z lat 80tych ale po generalnym remoncie (wszystkie instalacje nowe) i nie mam żadnych zastrzeżeń. Często widywałam mieszkania z tzw nowego budownictwa w duuuużo gorszym stanie np zagrzybione (nowe osiedla czasem robione są bardzo na odwal się).
Zastanów się czy warto czekać kolejne lata i zwiększać koszty jak i tak nie zamierzasz mieszkać w nim do końca życia

[Sikorka0204]

właśnie przyznam, że kusi głównie cena bo takie mieszkanie jest tańsze o jakieś 100 tys (minimum)
Obawiam się tylko, że później za te powiedzmy 10 lat będzie go ciężej sprzedać ze względu na wiek budynku i rejon bo wiadome, że w małym miasteczku to i z pracą ciężej...

[axn22]

A jesteś w stanie w rok czy dwa zebrać dodatkowe 100tys? Jesteś pewna, że będzie ciężej sprzedać starsze mieszkanie?
Może akurat będzie łatwiej sprzedać bo będzie tańsze a miasteczko jest nieduże i ludzie mają mało pieniędzy? Dostaniesz wtedy mniej, ale dostaniesz. A drogie mieszkanie może nie mieć wzięcia bo nikt nie będzie miał na nie kasy i sprzedać będzie bardzo ciężko Sytuacja może odwrócić się na przestrzeni kilku lat o 180 stopni. Można sobie gdybać

[Viollinki1]

Ja myślę, że kupno takiego mieszkania w starym bloku nie ma sensu, bo będzie ciężko je sprzedać za te 1o lat. Technologie użyte w takich PRL-owskich domach są przestarzałe, na pewno też rachunki za ogrzewanie będą dość wysokie. Jak kupować, to tylkoxxx, a nie z drugiej ręki. Lepiej trochę dołożyć i mieć pewność, że budynek się nie rozleci

[Pako_]

Wszystko zależy od konkretnego mieszkania, bloku, okolicy, miejscowości, sieci dróg itp.
Obecnie mieszkania też buduje się oszczędnościowo, najtańsze materiały, najtańsi pracownicy itp.

[sylwiazydek90]

Witam. Nazywam się Sylwia Piszę pracę magisterską i aby ją ukończyć muszę przeprowadzić badania ankietowe dotyczące przede wszystkim kredytów hipotecznych. Jeżeli któraś z Was znalazłaby 10 minut na wypełnienie mojej ankiety, do której link wklejam poniżej to będę bardzo wdzięczna. Wierzę, że znajdą się jakieś dobre dusze, które zechcą mi pomóc Pozdrawiam bardzo serdecznie i z góry dziękuję za pomoc
http://www.ankietaplus.pl/s/70838EXR

[79 Marta]

Nie ma reguły- my kupiliśmy mieszkanie w starym bloku ( osiedle z końca lat 70-tych)- bloki fajne, ocieplone, materiał pustak, nie płyta. Myślę, że jest ok

[Anusia : )( :]

My kupiliśmy mieszkanie w bloku 1982 roku, blok po remoncie, nowa elewacja, wszystko cacy, brak gazu (dla nas to plus) i jesteśmy bardzo zadowolenie - grzyb nie wchodzi, jest solidnie. Wszystko zależy w jakim stanie jest budynek i jakie remonty przeszedł.