Suknia dla niskiej u boku niskiego.

[enterocyt]

Kochane.
Taki oto mnie problem napotkał, że postanowiłam zapytać Was o rady.
Jestem niska- 164cm i jak na razie dość przy kości- rozmiar niby 38, ale troszkę ciałka mam. Mam szerokie ramiona, dość mały biust i krzywe nogi (nie jest to mój wymysł, mam koślawość kolan, nie bardzo nasiloną, ale jest).
Wiem, że mogłabym je ukryć pod długą suknią, przedłużyć się jakąś princesską czy literą A, ale... mój TŻ też ma 164 i pomimo, że też ma troszkę ciałka, jest drobną osobą. Nie chcę wyjść przy nim na górę lodową... Macie jakiś pomysł?

[Aniela88]

Poprzymierzaj suknie w salonie i zobacz w czym Ci w ogóle dobrze, bo ciężko na sucho coś doradzić.
Po opisie stawiałabym na suknię raczej skromną, mało rozłożystą, bez wielu ozdób, np. delikatną literę A. Fryzura i ozdoba do włosów nisko upięte.

[100procentbawelna]

Napisane przez enterocyt

Kochane.
Taki oto mnie problem napotkał, że postanowiłam zapytać Was o rady.
Jestem niska- 164cm i jak na razie dość przy kości- rozmiar niby 38, ale troszkę ciałka mam. Mam szerokie ramiona, dość mały biust i krzywe nogi (nie jest to mój wymysł, mam koślawość kolan, nie bardzo nasiloną, ale jest).
Wiem, że mogłabym je ukryć pod długą suknią, przedłużyć się jakąś princesską czy literą A, ale... mój TŻ też ma 164 i pomimo, że też ma troszkę ciałka, jest drobną osobą. Nie chcę wyjść przy nim na górę lodową... Macie jakiś pomysł?

Ja mam podobnie z TŻ, że jesteśmy niscy, ale my chudzi. Ale też nie mogłam sobie pozwolić na bezę czy księżniczkę, bo strasznie mnie skracało. Na pewno nie możesz mieć bardzo szerokiego dołu sukni. Raczej coś węższego. Bardzo wydłuża empire, ale nie każdemu pasuje. Najlepiej pochodź po salonach i poprzymierzaj, porób zdjęcia i w domu na spokojnie porównaj, w której Ci było najlepiej Najlepszy sposób

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

164 u kobiety to jest niski wzrost?

[100procentbawelna]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;5136208 9]164 u kobiety to jest niski wzrost? [/QUOTE]

Może nie niski. Ale kiedy facet ma tyle samo wzrostu to nie można pozwolić sobie na obcasy, a przy 164 bardzo źle się wygląda w sukniach księżniczkach itp

[Escorpio]

Napisane przez enterocyt

Kochane.
Taki oto mnie problem napotkał, że postanowiłam zapytać Was o rady.
Jestem niska- 164cm i jak na razie dość przy kości- rozmiar niby 38, ale troszkę ciałka mam. Mam szerokie ramiona, dość mały biust i krzywe nogi (nie jest to mój wymysł, mam koślawość kolan, nie bardzo nasiloną, ale jest).
Wiem, że mogłabym je ukryć pod długą suknią, przedłużyć się jakąś princesską czy literą A, ale... mój TŻ też ma 164 i pomimo, że też ma troszkę ciałka, jest drobną osobą. Nie chcę wyjść przy nim na górę lodową... Macie jakiś pomysł?

Mam 10 cm mniej, ale jakoś nie uważam, że jestem niska Mój tż jest może z 10cm wyższy od Twojego i dla siebie wybrałam suknię w literę A z gorsetem w serce. Mnie nie przytłoczyła taka suknia i mam nadzieję, że tż też nie.
Może spróbuj poszukać sukienki muślinowej, takiej lejącej. Albo coś z wiązanym gorsetem, żeby zrobić talię i zmienić lekko proporcje. Najlepiej przymierz kilka modeli, od razu Ci się wszystko rozjaśni

[toufoufou]

Swego czasu naoglądałam się Say yes to the dress i pamiętam, że jeden odcinek dotyczył dokładnie 'sukienek dla każdego'. I zgodnie z radami jakie tam dali:
- dla dziewczyny z małym biustem - sukienka z dekoltem w serduszko
- dla niskiej - sukienka z lekkiego materiału, z zaznaczoną talią, nie przeładowana tzn. taka która nie będzie cię jeszcze do dołu ściągać
- dla dziewczyny z szerokimi ramionami - sukienka gorsetowa z rozszerzana spódnicą

W każdym bądź razie, tak radzi Randy

Znalazłam nawet zdjęcia z odcinka http://www.tlc.com/brideday/wedding-...type-pictures/

(jak na moje oko, wydaje mi się że sukienka ze zdjęcia nr 1 prezentuje mniej więcej model, który spełniałby wszystkie powyższe)

Powodzenia w poszukiwaniach!

[elciag]

Napisane przez 100procentbawelna

Ja mam podobnie z TŻ, że jesteśmy niscy, ale my chudzi. Ale też nie mogłam sobie pozwolić na bezę czy księżniczkę, bo strasznie mnie skracało. Na pewno nie możesz mieć bardzo szerokiego dołu sukni. Raczej coś węższego. Bardzo wydłuża empire, ale nie każdemu pasuje. Najlepiej pochodź po salonach i poprzymierzaj, porób zdjęcia i w domu na spokojnie porównaj, w której Ci było najlepiej Najlepszy sposób

Ja też mam ten sam problem - jestem chuda, mam 160 cm a mój TŻ 168 cm i też jest drobny. Ja sobie zamówiłam "beze", princeske czy jak ktoś woli... z wysokim stanem, dość rozłożysta ta moja kiecka, bo w tych wszystkich rybkach wyglądałam gorzej niż z Oświęcimia albo odwrotnie: w lejących , luźnych wyglądałam jak w worze!!
Najchętniej to poszlibyśmy w dresach na ślub i wesele! może jakoś to będzie, zresztą to tylko kiecka, po co to przeżywać zresztą kiecka na RAZ (TŻ chociaż garnitur założy) i to jeszcze za tyle kasy. To jest nasz dzień i my mamy czuć się dobrze i nam ma się podobać a nie opinie, co kto powie, co się będzie komu podobało... o gustach się nie dyskutuje!

[100procentbawelna]

Napisane przez elciag

Ja też mam ten sam problem - jestem chuda, mam 160 cm a mój TŻ 168 cm i też jest drobny. Ja sobie zamówiłam "beze", princeske czy jak ktoś woli... z wysokim stanem, dość rozłożysta ta moja kiecka, bo w tych wszystkich rybkach wyglądałam gorzej niż z Oświęcimia albo odwrotnie: w lejących , luźnych wyglądałam jak w worze!!
Najchętniej to poszlibyśmy w dresach na ślub i wesele! może jakoś to będzie, zresztą to tylko kiecka, po co to przeżywać zresztą kiecka na RAZ (TŻ chociaż garnitur założy) i to jeszcze za tyle kasy. To jest nasz dzień i my mamy czuć się dobrze i nam ma się podobać a nie opinie, co kto powie, co się będzie komu podobało... o gustach się nie dyskutuje!

Najważniejsze, że dobrze się czujesz Ja w księżniczce z gorsetem wyglądałam beznadziejnie. Chociaż taką sobie wymarzyłam i załamałam się trochę po pierwszym wyjeździe na przymierzenie sukni. Będę mieć ostatecznie sukienkę z krótkim rękawkiem i z dołem lekko rozszerzanym. Bo w prostej wyglądałam tragicznie chudo. To jest właśnie to - żeby w sukni dobrze się czuć Najważniejsze