Zaręczyny Zakopane

[LToni]

Witam Drogie Panie
Nie ukrywam, że konto na tym forum założyłem specjalnie dla tego tematu. Mianowicie planuję oświadczyć się swojej dziewczynie w Zakopanem Jednak nie do końca mam jeszcze pomysł gdzie i jak to zrobić, niestety Zakopanego ani okolic nie znam i tu się pojawia problem... Wiadomo chciałbym, aby to miejsce miało w sobie nutkę romantyzmu (i to wcale nie małą ) oraz żeby nie było zbyt "tłoczne", ponieważ uważam, że to ma być nasza intymna chwila, a nie atrakcja dla grupy wycieczek. A może Wy jesteście w stanie doradzić jakieś fajne miejsce, odpowiednie na zaręczyny?

Natomiast wieczorem jak wrócimy do pensjonatu planuję, aby w pokoju czekała już na nas kolacja przy świecach, szampan, kwiaty, dookoła płatki róż. Jestem już po słowie z właścicielem i obiecał to zorganizować jak nas nie będzie

Dodatkowo chciałbym zapytać jak Wam się podoba taki pierścionek?
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,ko...reczynowe,3414

Z góry dziękuję za wszystkie rady, sugestie i pomysły

[cud nie kobieta]

Oklepane. A pierscionek brzydki.

Co kto lubi tak naprawde, ty bedziesz wiedzial najlepiej. Ja nie cierpie polaczenia bialego i zoltego zlota. Ale twoja moze piac z zachwytu. Dla mnie taki wyjazd od razu kojarzy sie z jednym, ale moze jej zdaniem bedzie to romantyczne.

[kisielova]

Jeśli uważasz, że takie zaręczyny będą wyjątkowe dla dziewczyny to w porządku. W końcu Ty znasz ją najlepiej
Co do pierścionka- niestety kompletnie nie trafia w mój gust. Akurat w tym modelu połączenie białego i żółtego złota jest koszmarne. Ale powtórzę, Ty znasz swoją dziewczynę najlepiej, wiesz co jej się będzie podobało.
Doradzić mogę jeszcze spacer po mniej znanych salonach jubilerskich w których trafiają się kwiatki, a w podobnej cenie możesz dostać coś wiele ciekawszego (i lepiej wykonanego), niż wybrany przez Ciebie model.

[89anioleknh89]

Hmmm... Ja zakopane uwielbiam ale szczerze? Ciężko znaleźć mało oklepane miejsce jeszcze tym bardziej w sezonie.
Jedynie co mi przychodzi na myśl: wycieczka - lekko zejść z trasy ale to bardziej przy halach.. na jakąś polankę, najlepiej popatrzyć na mapkach gdzie są te zielone ewentualnie z kwiatuszkami i jakoś sprytnie to sobie zorganizować :P
Chyba, że Ona ma swoje ulubione miejsca tam :P
Co do pierścionka do mnie również nie przemawia. W ogolę nie lubię żółtego złota.
Jednak przede wszystkim musisz patrzeć na upodobania swej wybranki i to powinno być najważniejsze. Jedna lubi potoczek druga morze trzecia kwiatka a czwarta super restaurację i kolację. Ile ludzi tyle gustów.

[panna_felicjanna]

Pomysł fajny. Tylko pierścionek mi się nie podoba, ale może akurat Twoja wybranka takie lubi. Próbowałeś się jej wcześniej podpytać co jej się podoba?

[lolusl]

Napisane przez LToni

Witam Drogie Panie
Nie ukrywam, że konto na tym forum założyłem specjalnie dla tego tematu. Mianowicie planuję oświadczyć się swojej dziewczynie w Zakopanem Jednak nie do końca mam jeszcze pomysł gdzie i jak to zrobić, niestety Zakopanego ani okolic nie znam i tu się pojawia problem... Wiadomo chciałbym, aby to miejsce miało w sobie nutkę romantyzmu (i to wcale nie małą ) oraz żeby nie było zbyt "tłoczne", ponieważ uważam, że to ma być nasza intymna chwila, a nie atrakcja dla grupy wycieczek. A może Wy jesteście w stanie doradzić jakieś fajne miejsce, odpowiednie na zaręczyny?

Natomiast wieczorem jak wrócimy do pensjonatu planuję, aby w pokoju czekała już na nas kolacja przy świecach, szampan, kwiaty, dookoła płatki róż. Jestem już po słowie z właścicielem i obiecał to zorganizować jak nas nie będzie

Dodatkowo chciałbym zapytać jak Wam się podoba taki pierścionek?
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,ko...reczynowe,3414

Z góry dziękuję za wszystkie rady, sugestie i pomysły

Pierścionek mi się zupełnie nie podoba.

Ja bym na twoim miejscu nosiła pierścionek i jak trafisz na fajny moment,gdy bedziecie samo,to się oświadcz

[_Margaret_]

Napisane przez lolusl

Ja bym na twoim miejscu nosiła pierścionek i jak trafisz na fajny moment,gdy bedziecie samo,to się oświadcz

To najlepszy pomysł. Sam poczujesz, kiedy ten "magiczny moment" nadejdzie i wtedy będziesz już przygotowany .

Tak jak już zostało napisane - to Ty znasz najlepiej swoją wybrankę, a tutaj ile osób tyle opinii .
Wszystko zależy od tego, czego oczekuje Twoja przyszła narzeczona. Jedna będzie chciała oświadczyn w samotności pomiędzy górą a strumykiem, a druga będzie chciała podczas kolacji przy góralskiej muzyce w pełnej restauracji.
A pierścionek mnie się nie podoba, ale koleżanka ma podobny, nosi i sobie chwali.

[Ammia]

Ciężko znaleźć w Zakopanem nieoklepane miejsce bez tłumów, zwłasza w sezonie, zależy też czy wolicie chodzić po górach czy tylko dolinki i polany. Musisz się określić bo ciężko tak doradzić, a pierścionek nie trafia w mój gust ale to wybrance ma się podobać, ty w końcu znasz ją najlepiej więc pewnie wiesz czy się spodoba.

[LToni]

[ZakochanaZabka]

mój narzeczony oświadczył mi sie właśnie w Zakopanem i nosił pierścionek cały dzień przy sobie i czekał aż będzie odpowiedni moment. sam nie wiedział gdzie dokładnie. i nie wytrzymał i oświadczył sie w dolinie pięciu stawów. akurat siedzieliśmy sobie sami przy jednym ze stawów, w koło nikogo nie było. odszedł na bok zerwał kwiatka i klęknął. i Powiem Ci tyle, że nie ważne będzie to gdzie to będzie tylko to, że wgl to sie stanie. Ja sie tego w tym momencie nie spodziewałam i było to dla mnie ogromną niespodzianką. przez całą dalszą drogę cieszyła mi sie japka od ucha do ucha Narzeczony potem narzekał, że mógł chwile poczekać bo dalej był ładniejszy widok (Siklawica), ale nie mógł już wytrzymać! dla mnie to nie było ważne, że tu a nie tu

a co do pierścionka to mi się akurat ten z linka nie podoba, ale ja ogólnie lubię z wystającym oczkiem i niebieskim mój narzeczony o tym wiedział i taki mam

[klakla91]

Mi się pierścionek podoba, chociaż ładniejszy byłby jednokolorowy według mnie. A najlepsze co mogłyśmy doradzić powiedziała Lolusl:

Ja bym na twoim miejscu nosiła pierścionek i jak trafisz na fajny moment,gdy bedziecie samo,to się oświadcz

Mój narzeczony też zrobił podobnie, zaplanował w innym miejscu ale zmienił zdanie i pierścionek pod ręką się przydał

[lolusl]

A co do pierścionków,to można znaleźć trochę fajniejszych z łączonego złota. Nie doradzę dobrze,bo to niestety zupełnie nie mój styl,ale na szybcika znalazłam coś takiego:

http://www.yes.pl/46609-pierscionek-...-000-Y01-4128R

http://www.yes.pl/36650-pierscionek-...-000-Y01-1293Z

http://www.yes.pl/54644-pierscionek-...-000-Y01-10339

http://wkruk.pl/pierscionki/pierscionek-w-kruk,id-67786

http://www.geselle.pl/product-pol-20...PREZENCIE.html

[LToni]

Ten całkiem ciekawy

[Muminkowa Migotka]

Ale przepiękne i romantyczne oświadczyny bedą, zazdroszczę twojej dziewczynie A pierścionek faktycznie nie ładny, może coś z jednym ładnym brylantem?

[visionAM]

Mi się podoba Czarny Staw pod Rysami i tam można spokojnie usiąść z daleka od innych, więc wg mnie to jest fajne miejsce na zaręczyny

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

A mnie się pierścionek bardzo podoba. Na żywo pewnie będzie jeszcze ładniejszy bo mam obrączki z Apartu i na zdjęciu w internecie wyglądają brzydko.
To złoto w rzeczywistości jest jaśniejsze, delikatniejsze. I białe i żółte.
No i do takiego pierścionka będzie pasowała obrączka łączone białe i żółte złoto, jak i samo żółte

[zendress]

Mnie również bardzo podoba się zaproponowany przez Ciebie pierścionek! Opisałeś gust swojej wybranki i myślę, że ten się w niego bardzo dobrze wpisuje. Nie jest też śmiesznie cienki, choć widać, że żłobiony od spodu, więc lepiej najpierw obejrzyj go na żywo, czy nie jest "wydmuszką", bo jeden taki w Aparcie widziałam - z zewnątrz piękny, wypaśny, a od spodu pusto, wyżłobione calutkie złoto. Wg mnie takie coś to takie trochę oszustwo. Nie wspominając, że pije w palec.

Mój Narzeczony również nosił ze sobą pierścionek i oświadczył się w momencie, który wydał mu się "tym właściwym" - i wyszło genialnie, absolutnie niczego się nie spodziewałam. Całkiem sami, na łonie natury i przynajmniej mogłam ryczeć do woli

[Muminkowa Migotka]

Napisane przez zendress

Mnie również bardzo podoba się zaproponowany przez Ciebie pierścionek! Opisałeś gust swojej wybranki i myślę, że ten się w niego bardzo dobrze wpisuje. Nie jest też śmiesznie cienki, choć widać, że żłobiony od spodu, więc lepiej najpierw obejrzyj go na żywo, czy nie jest "wydmuszką", bo jeden taki w Aparcie widziałam - z zewnątrz piękny, wypaśny, a od spodu pusto, wyżłobione calutkie złoto. Wg mnie takie coś to takie trochę oszustwo. Nie wspominając, że pije w palec.

Mój Narzeczony również nosił ze sobą pierścionek i oświadczył się w momencie, który wydał mu się "tym właściwym" - i wyszło genialnie, absolutnie niczego się nie spodziewałam. Całkiem sami, na łonie natury i przynajmniej mogłam ryczeć do woli

Pięknie, moje marzenie

[aiza19]

Napisane przez LToni

Witam Drogie Panie
Nie ukrywam, że konto na tym forum założyłem specjalnie dla tego tematu. Mianowicie planuję oświadczyć się swojej dziewczynie w Zakopanem Jednak nie do końca mam jeszcze pomysł gdzie i jak to zrobić, niestety Zakopanego ani okolic nie znam i tu się pojawia problem... Wiadomo chciałbym, aby to miejsce miało w sobie nutkę romantyzmu (i to wcale nie małą ) oraz żeby nie było zbyt "tłoczne", ponieważ uważam, że to ma być nasza intymna chwila, a nie atrakcja dla grupy wycieczek. A może Wy jesteście w stanie doradzić jakieś fajne miejsce, odpowiednie na zaręczyny?

Natomiast wieczorem jak wrócimy do pensjonatu planuję, aby w pokoju czekała już na nas kolacja przy świecach, szampan, kwiaty, dookoła płatki róż. Jestem już po słowie z właścicielem i obiecał to zorganizować jak nas nie będzie

Dodatkowo chciałbym zapytać jak Wam się podoba taki pierścionek?
http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,ko...reczynowe,3414

Z góry dziękuję za wszystkie rady, sugestie i pomysły

no co kto lubi). Jeżeli dziewczyna delektuje się w tego typu oprawach to ok. Mój mi się oświadczył niespodziewanie i zwyczajnie. Pamiętam kiedyś mu napomknęłam, że nie lubie takich rzeczy jak płatki róż itp itp. I domyślałam się ze w tę rocznicę coś będzie bo delikatnie podpytał mnie o pierścionek i zamówił kolację i kwiaty na rocznicę i wiedziałam. Ale jednak dwa dni wcześniej jak wrócił z pracy ukląkł przede mną i w zwyczajnym pokoju, w zwyczajnym stroju zapytał. I to mnie ucieszyło najbardziej, że było kompletne zaskoczenie. Ale tu po prostu trafil w mój gust.
Co do pierścionka hmmmmmm oj tu wyceluj, bo pamiętam, że mój Tż powiedział mi ze miał mi kupić takiego wywijańca itp itd ale wolał się delikatnie podpytać bo mu koleżanki z pracy podpowiedziały. Chyba, że jesteś pewny wyboru.