Oziębłość kobiety w związku - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-03, 15:13   #1
szati
Raczkowanie
 
Avatar szati
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 102

Oziębłość kobiety w związku


Witam Was dziewczyny.Założyłam nowy wątek ponieważ chodzi mi o stan u kobiet po 30-stce(ja mam 37).Jestem z TŻ od 4 lat-od pewnego czasu nie dość,że na każdym kroku mam go dość-przeszkadza mi prawie wszystko,to na dodatek zaczyna mnie pytać czy wzbudza we mnie obrzydzenie.
Niestety w sypialni nie układa się wogóle.Nie pamiętam kiedy ja coś zainicjowłam-nawet nie pamietam kiedy to ja pierwsza pocałowałam TŻ.Jeśli On nie bierze sprawy w swoje ręcę-na mnie nie ma co liczyć.Często w myślach obiecuje sobię że tym razem zrobię pierwszy krok...ale cóz z tego kiedy mam tak silne lenistwo i tak bardzo jestem nastawiona na nie-że nie potrafię się przemóc.Seks sprawia mi radosć.kocham TŻ bardzo i nie rozumiem skąd we mnie się bierze takie zachowanie.
Napiszcie kochane czy przechodziłyście taki stan??I jak sobie z tym radzić?
Czuję ,że nasz związek z mojego powodu zaczyna się sypać.
__________________

szati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 15:15   #2
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Bierzesz tabletki anty?
Jeśli tak to być może to jest źródło problemu.
Czyli ginekolog i zmiana tabletek na inne albo na inną formę antykoncepcji (np. plastry).
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 15:25   #3
skarpetki_w_kropki
Wtajemniczenie
 
Avatar skarpetki_w_kropki
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 193
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Proponuję na początek odpowiedzieć sobie na pytania które sama zadałaś, może rzeczywiście miłość się ulotniła..?
Odnośnie kwestii czysto fizycznych, zbadaj sobie poziom hormonów. A może to jakaś lekka depresja?
skarpetki_w_kropki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 15:43   #4
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Witam Was dziewczyny.Założyłam nowy wątek ponieważ chodzi mi o stan u kobiet po 30-stce(ja mam 37).Jestem z TŻ od 4 lat-od pewnego czasu nie dość,że na każdym kroku mam go dość-przeszkadza mi prawie wszystko,to na dodatek zaczyna mnie pytać czy wzbudza we mnie obrzydzenie.
Niestety w sypialni nie układa się wogóle.Nie pamiętam kiedy ja coś zainicjowłam-nawet nie pamietam kiedy to ja pierwsza pocałowałam TŻ.Jeśli On nie bierze sprawy w swoje ręcę-na mnie nie ma co liczyć.Często w myślach obiecuje sobię że tym razem zrobię pierwszy krok...ale cóz z tego kiedy mam tak silne lenistwo i tak bardzo jestem nastawiona na nie-że nie potrafię się przemóc.Seks sprawia mi radosć.kocham TŻ bardzo i nie rozumiem skąd we mnie się bierze takie zachowanie.
Napiszcie kochane czy przechodziłyście taki stan??I jak sobie z tym radzić?
Czuję ,że nasz związek z mojego powodu zaczyna się sypać.
to glebszy problem niz tylko sex.

jak czesto rozmawiacie naprawde szczerze?

kiedy ostatnio od siebie odpoczeliscie na dzien,dwa?
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 16:50   #5
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Skoro wszystko cię w nim denerwuje, przeszkadza ci, to pewnie koniec uczuć...bywa...
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 17:36   #6
szati
Raczkowanie
 
Avatar szati
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 102
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Nie biorę tabletek anty,kocham TŻ do szaleństwa a problemy chyba jak każdy.Jedyna rozsądna myśl to chyba zawirowania hormonalne.Wogóle jestem jakaś taka przybita nie mam zapału i w dodatku nerwy.Usłyszałam dziś ,że nie pytam TŻ co On czuje-fakt nie pytam ponieważ sądzę ,że znam Go na wylot,natomiast inna sprawa ,że On mnie też nie pyta-sama o tym mówię ,a teraz juz nawet tego mi się nie chce ,ponieważ mam uczucie jakbym rozmawiała z ścianą...ehhh nie wiem co dalej
__________________

szati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 17:50   #7
skarpetki_w_kropki
Wtajemniczenie
 
Avatar skarpetki_w_kropki
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 193
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Miałam to samo potem wypunktowałam wszystkie jego dobre cechy, przypomniałam sobie za co go tak naprawdę kocham i przede wszystkim, spojrzałam na niego inaczej. Pomyśl, co by było gdyby Ci go zabrakło. Odpowiedź wyjaśni Ci wiele. No i zrób te badania!
skarpetki_w_kropki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-03, 17:50   #8
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Chyba jednak uczucie się wypaliło a ty po prostu masz skrupuły natury moralnej i nie chcesz się sama przed sobą (a także przed nim) do tego przyznać.
Bo gdybyś go tak kochała, nawet nie do szaleństwa, ale choć trochę to jakaś ilość pożądania/pociągu fizycznego by jednak została.
Wiem po sobie bo mieliśmy z TŻ swego czasu ciężki kryzys ale pewne minimum pożądania wzajemnego zawsze było, niezależnie od innych okoliczności.
Jak dla mnie- po prostu miłość umarła śmiercią naturalną.
Możliwe, że jesteście ze sobą "z przyzwyczajenia" i jakoś tak leci siłą bezwładności. Moim zdaniem jeśli to "nie to" to chyba szkoda Twojego i jego czasu/życia na coś takiego.
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 18:00   #9
skarpetki_w_kropki
Wtajemniczenie
 
Avatar skarpetki_w_kropki
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 193
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

A tutaj się akurat nie zgodzę, u mnie w momencie kryzysu też potrafiła wystąpić seksualna stagnacja... Nie ma szablonów uczuciowych, każda para jest inna.
skarpetki_w_kropki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-05, 17:01   #10
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Nie biorę tabletek anty,kocham TŻ do szaleństwa a problemy chyba jak każdy.Jedyna rozsądna myśl to chyba zawirowania hormonalne.Wogóle jestem jakaś taka przybita nie mam zapału i w dodatku nerwy.Usłyszałam dziś ,że nie pytam TŻ co On czuje-fakt nie pytam ponieważ sądzę ,że znam Go na wylot,natomiast inna sprawa ,że On mnie też nie pyta-sama o tym mówię ,a teraz juz nawet tego mi się nie chce ,ponieważ mam uczucie jakbym rozmawiała z ścianą...ehhh nie wiem co dalej
A w jakim tempie żyjecie?
Bo może to jest kluczowe i nie lenistwo Cię " kastruje" a zwykłe , chroniczne , nakładające się na siebie zmęczenie, niedospanie, niedożywienie ( chodzi o jakość i regularność nie o ilość. Nawet osoby otyłe i zwyczajnie żarłoczne mogą być wręcz skrajnie niedożywione) i stres.

Wprawdzie dziś człowiek 30-40 letni jest teoretycznie człowiekiem młodym, ale teoria teorią a biologia biologią i jej nie przeskoczymy.

Ja Ci wierzę że męża kochasz, bo to co opisujesz wcale nie musi być oznaką zapaści uczuć.
Może musicie oboje sobie siąść, i zdać sprawę z tego że fizycznie i psychicznie to już " nie te lata" i trzeba zadbać o odpoczynek fizyczny, psychiczny, dietę i o to żeby być dla siebie bardziej wyrozumiałymi. Zadbać o siebie bardziej niż kiedyś, bo sił witalnych zwyczajnie coraz mniej.

Badania zrobić warto- zwykłą morfologię czy nie ma anemii, i hormony może też, ale ja bym stawiała na to, że trzeba po prostu bardziej o siebie dbać, zwolnić tempo, unikać stresów.

Taaa, powiedziała ta, co unika stresów akurat.
Ale staram się starać.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-08, 21:06   #11
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Witam

Nigdy jakoś nie udzielałam się w tym dziale, ale czas zacząc :P

No cóż u mnie też Pani Zima zawitala do sypialni, libido uciekło w trójkąt bermudzki i sluch po nim zaginął.
Fakt, wieczorami jestem tak zmęczona, ze mam dość wszystkiego,
Starsza córa daje do pieca (ma ADHD) a młodsza nie lepsza zaczyna dopiero swoje pierwsze kroki w wymuszaniu.
Mało tego, moje podwozie się opuścilo, co daje mi kompletny dyskomfort głównie psychiczny. Wszystko składa się na to, ze jak Tz przychodzi w amory to slyszy - daj mi spokój
wiem, że jest niezbyt zadowolony z tego faktu, ale co zmusić się mam?? Udawac?? bez sensu.
I na dodatek, on z wiekiem też problem (jestesmy ten sam rocznik) kiedyś godzina, a teraz 15 min :/
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-10, 08:22   #12
SambaMamba
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 202
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Mnie tez to spotkało....., też słysząłam opinie, ze pewnie już się wypaliło. ALe to nie prawda, nam brakowało wspólnego czasu razem. Nie chodzi o wspólne obowiązki, ale o pobycie razem, choćby wspólne rozwiązanie krzyzówki - wiem, banalne i może nudne, ale pamietam, że w naszym przypadku takie proste rzeczy dobrze działały. Pozwalały nam być razem, odkrywać się trochę na nowo. Wiem teraz, ze o małżeństwo trzeba dbać, znaleźć chwilę dla WAS - NAS.
A badania zrób i tak - na pewno nie zaszkodzi.
SambaMamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-11, 07:04   #13
szati
Raczkowanie
 
Avatar szati
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 102
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Chyba macie rację dziewczyny.Niby 30-parę lat to nie jest dużo,ale ta ciągła pogoń za pieniędzmi,problemy,stres-chyba to dogania człowieka,że już na nic więcej sił nie ma.
Najgorsze jest to ,że Tż-tak jakby potrafił się przełanczać w domu,wieczorem na inne tryby i czyścił głowę z stresu i problemów-nie wiem czy mnie rozumiecie.Ja jestem psychicznie zmęczona ,ponieważ cały czas mam w głowie różne sprawy które trzeba załatwić,problemy które istnieją ,a On wydaje mi się ,że nie myśli o tym wszystkim cały czas i dlatego ma ochotę na seks,ma ochotę na kino itp...
Co prawda niejednokrotnie z Nim rozmawiałam,że ja tak nie potrafię,że mam problemy,że coś się zmieniło-owszem słuchał-ale czy ,,słyszał,,?
Dziś w zasadzie nie rozmawiamy,ponieważ mam wrażenie,że i tak nie rozumie..
__________________

szati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-12, 09:43   #14
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Chyba macie rację dziewczyny.Niby 30-parę lat to nie jest dużo,ale ta ciągła pogoń za pieniędzmi,problemy,stres-chyba to dogania człowieka,że już na nic więcej sił nie ma.
Najgorsze jest to ,że Tż-tak jakby potrafił się przełanczać w domu,wieczorem na inne tryby i czyścił głowę z stresu i problemów-nie wiem czy mnie rozumiecie.Ja jestem psychicznie zmęczona ,ponieważ cały czas mam w głowie różne sprawy które trzeba załatwić,problemy które istnieją ,a On wydaje mi się ,że nie myśli o tym wszystkim cały czas i dlatego ma ochotę na seks,ma ochotę na kino itp...
Co prawda niejednokrotnie z Nim rozmawiałam,że ja tak nie potrafię,że mam problemy,że coś się zmieniło-owszem słuchał-ale czy ,,słyszał,,?
Dziś w zasadzie nie rozmawiamy,ponieważ mam wrażenie,że i tak nie rozumie..

Może i usłyszał, ale co ma z tym właściwie zrobić?
To tak jakby komuś sugerować żeby nie jadł, albo nie oddychał dla towarzystwa. ;-)

Sama dla siebie, musisz nauczyć się czyścić głowę .
Bo prawda taka, ze od ciągłego myślenia o problemach i obowiązkach i wcale nie ubywa, a wręcz przeciwnie- jak widzimy same po sobie- przybywa ich jeszcze więcej i to bardzo wielkiego kalibru.
Bo co jest ważniejsze niż rodzina i jej poprawne funkcjonowanie? No chyba nic tak naprawdę.

Na dodatek mści się to na zdrowiu.
Nie wiem jak u was dziewczyny, ale ja jak już nie dam rady oderwać się od kołowrotka myśli, to mam chroniczny ból głowy, chudnę (a u mnie to już dramat wtedy - śmierć na kiju ), nie śpię, libido tez idzie się paść a od tego sama z siebie- czuję się po prostu... stara.
I tyle z tego przejmowania się mam- bo nic to nie rozwiązuje, nic nie załatwia że się przejmuję tylko jeszcze pogarsza.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-13, 14:16   #15
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

No to już wiem dlaczego schudłam :/
problemów się ostatnio nawarstwiło i to sporo, i jestem z tym sama :/

Myśli głownie wieczorami mnie napadają, od dwóch mam chandrę
tak czuje się staro i to mnie przeraża
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-14, 08:47   #16
szati
Raczkowanie
 
Avatar szati
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 102
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Tak ja też mam coraz częściej takie dni że patrzę i widzę brzydką i starą kobietę i zbiera mi się na płacz.
Jedyne czego Wam zazdroszczę to nie jedzenia-bo ja ze smutków zajadałabym strasznie.
Mnie wkurza jedno:że faceci nawet jakby się świat walił to i tak chcieliby żonki w make-up,szpileczkach i z uśmiechem na twarzy.Kurcze ja tak nie umiem-jak się nie przejmować???
__________________

szati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-14, 09:22   #17
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Mnie wkurza jedno:że faceci nawet jakby się świat walił to i tak chcieliby żonki w make-up,szpileczkach i z uśmiechem na twarzy.Kurcze ja tak nie umiem-jak się nie przejmować???
nieprawda.

normalny facet chce normalną kobietę, w dresach bez makijażu.
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-14, 09:32   #18
paulin_bee
Raczkowanie
 
Avatar paulin_bee
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 204
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;36518442]nieprawda.

normalny facet chce normalną kobietę, w dresach bez makijażu.[/QUOTE]
popieram. oczywiście nie, gdy całe dnie się tak chodzi, ale i tak
paulin_bee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-15, 09:09   #19
aja1
Zakorzenienie
 
Avatar aja1
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Ja tam mało kiedy się maluje, więc mojemu to obojętne, a po domu chodzę w wygodnych dla mnie rzeczach, przy dzieciach tym bardziej. Z reguły jest to dżinsowa spódnica plus podkoszulka
__________________
Moja Kasia 02.02.2004
Moja Basia 17.04.2011

Mój Aniołek 30.12.2016
aja1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-15, 10:33   #20
magnolia79
Irenosława Pierwsza
 
Avatar magnolia79
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 62 254
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Chyba macie rację dziewczyny.Niby 30-parę lat to nie jest dużo,ale ta ciągła pogoń za pieniędzmi,problemy,stres-chyba to dogania człowieka,że już na nic więcej sił nie ma.
Najgorsze jest to ,że Tż-tak jakby potrafił się przełanczać w domu,wieczorem na inne tryby i czyścił głowę z stresu i problemów-nie wiem czy mnie rozumiecie.Ja jestem psychicznie zmęczona ,ponieważ cały czas mam w głowie różne sprawy które trzeba załatwić,problemy które istnieją ,a On wydaje mi się ,że nie myśli o tym wszystkim cały czas i dlatego ma ochotę na seks,ma ochotę na kino itp...
Co prawda niejednokrotnie z Nim rozmawiałam,że ja tak nie potrafię,że mam problemy,że coś się zmieniło-owszem słuchał-ale czy ,,słyszał,,?
Dziś w zasadzie nie rozmawiamy,ponieważ mam wrażenie,że i tak nie rozumie..
szati - no bo co można zrobić, usiąść i "płakać" bez sensu... to jest życie, kasa, rachunki, praca... brak czasu... dlatego tym bardziej musisz mieć ochotę na wyjście do parku, na kawkę, na kino... kiedy będziesz to robić na emeryturze...?


Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Może i usłyszał, ale co ma z tym właściwie zrobić?
To tak jakby komuś sugerować żeby nie jadł, albo nie oddychał dla towarzystwa. ;-)

Sama dla siebie, musisz nauczyć się czyścić głowę .
Bo prawda taka, ze od ciągłego myślenia o problemach i obowiązkach i wcale nie ubywa, a wręcz przeciwnie- jak widzimy same po sobie- przybywa ich jeszcze więcej i to bardzo wielkiego kalibru.
Bo co jest ważniejsze niż rodzina i jej poprawne funkcjonowanie? No chyba nic tak naprawdę.

Na dodatek mści się to na zdrowiu.
Nie wiem jak u was dziewczyny, ale ja jak już nie dam rady oderwać się od kołowrotka myśli, to mam chroniczny ból głowy, chudnę (a u mnie to już dramat wtedy - śmierć na kiju ), nie śpię, libido tez idzie się paść a od tego sama z siebie- czuję się po prostu... stara.
I tyle z tego przejmowania się mam- bo nic to nie rozwiązuje, nic nie załatwia że się przejmuję tylko jeszcze pogarsza.
ja jak mam problemy to szybciej chwycę za czekoladę i na pocieszenie słodziutka kawka z wielką pianą
moje koleżanki w stresie chudną, a mnie przybywa, kolejny powód do stresu, sielanka


Cytat:
Napisane przez aja1 Pokaż wiadomość
No to już wiem dlaczego schudłam :/
problemów się ostatnio nawarstwiło i to sporo, i jestem z tym sama :/

Myśli głownie wieczorami mnie napadają, od dwóch mam chandrę
tak czuje się staro i to mnie przeraża
Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Tak ja też mam coraz częściej takie dni że patrzę i widzę brzydką i starą kobietę i zbiera mi się na płacz.
Jedyne czego Wam zazdroszczę to nie jedzenia-bo ja ze smutków zajadałabym strasznie.
Mnie wkurza jedno:że faceci nawet jakby się świat walił to i tak chcieliby żonki w make-up,szpileczkach i z uśmiechem na twarzy.Kurcze ja tak nie umiem-jak się nie przejmować???
a wy laseczki nie macie PMSa ???



[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;36518442]nieprawda.

normalny facet chce normalną kobietę, w dresach bez makijażu.[/QUOTE]
byleby jej tak do emerytury nie zostało
ja nawet jak siedzę w domu, a mój R. wraca z pracy to włosa sobie poprawię i nos przypudruje... a co tam... czy małżonek to zauważa, nie wiem, ale na pewno ja się lepiej czuję

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Na dobry humorek!!! ---------- Geografia kobiety:

Pomiędzy 18 - 21 rokiem życia kobieta jest jak Afryka
. Nie do końca odkryta, półdzika, epatująca naturalnym pięknem czarnego buszu
położonego w uroczej delcie.

Pomiędzy 21 - 30 kobieta jest jak Ameryka.
Dokładnie zbadana,
rozwinięta i otwarta na wymianę z innymi krajami, szczególnie tymi
posiadającymi gotówkę lub dobre samochody.

Pomiędzy 30 - 35 kobieta jest jak Indie.
Gorąca, wyluzowana, pewna swego niezaprzeczalnego piękna.

Pomiędzy 35 - 40 kobieta jest jak Francja.
W połowie zrujnowana przez wojny, ciągle posiada wiele miejsc, które warto zobaczyć.

Pomiędzy 40 - 50 jest jak Jugosławia
. Przegrała wojnę i ciągle
ponosi konsekwencje błędów przeszłości. Potrzebuje gruntownej
przebudowy.

Pomiędzy 50 - 60 jest jak Rosja
. Rozległa, zimna, a jej
surowy klimat trzyma wszelkich wędrowców z dala.

Pomiędzy 60 - 70 jest jak Mongolia
. Z bogatą i pełną podbojów
przeszłością, ale bez widoków na jutro.

Po 70 jest jak Afganistan.
Każdy wie, gdzie to jest, ale nikt nie ma
zamiaru tam jechać.


Geografia mężczyzny
:
Od 17 do 70 roku życia mężczyzna jest jak Zimbabwe. Rządzi nim mały dyktator!!
__________________
/Jestem pianą, która opływa i zapełnia bielą najdalsze krawędzie skał; jestem także dziewczyną, tutaj, w tym pokoju./
Fale - Virginia Woolf


Edytowane przez magnolia79
Czas edycji: 2012-09-15 o 10:36
magnolia79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-16, 11:30   #21
marika39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 444
GG do marika39 Send a message via Skype™ to marika39
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Witam Was dziewczyny.Założyłam nowy wątek ponieważ chodzi mi o stan u kobiet po 30-stce(ja mam 37).Jestem z TŻ od 4 lat-od pewnego czasu nie dość,że na każdym kroku mam go dość-przeszkadza mi prawie wszystko,to na dodatek zaczyna mnie pytać czy wzbudza we mnie obrzydzenie.
Niestety w sypialni nie układa się wogóle.Nie pamiętam kiedy ja coś zainicjowłam-nawet nie pamietam kiedy to ja pierwsza pocałowałam TŻ.Jeśli On nie bierze sprawy w swoje ręcę-na mnie nie ma co liczyć.Często w myślach obiecuje sobię że tym razem zrobię pierwszy krok...ale cóz z tego kiedy mam tak silne lenistwo i tak bardzo jestem nastawiona na nie-że nie potrafię się przemóc.Seks sprawia mi radosć.kocham TŻ bardzo i nie rozumiem skąd we mnie się bierze takie zachowanie.
Napiszcie kochane czy przechodziłyście taki stan??I jak sobie z tym radzić?
Czuję ,że nasz związek z mojego powodu zaczyna się sypać.
Kryzys wieku "średniego" Panowie przechodzą na odwrót , a my jak widać . Tylko co z dwojga złego jest lepsze?
Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Mnie wkurza jedno:że faceci nawet jakby się świat walił to i tak chcieliby żonki w make-up,szpileczkach i z uśmiechem na twarzy.Kurcze ja tak nie umiem-jak się nie przejmować???
nie zgodzę się . Prawdziwa miłość ze strony faceta nie przekłada się na makeup
[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;36518442]nieprawda.

normalny facet chce normalną kobietę, w dresach bez makijażu.[/QUOTE]
zgadzam się i popieram. Dla potwierdzenia mogę podać przykład mojego męża. Za ktorym tęsknie i strasznie mi brak jego "normalności"
Cytat:
Napisane przez magnolia79 Pokaż wiadomość

ja jak mam problemy to szybciej chwycę za czekoladę i na pocieszenie słodziutka kawka z wielką pianą
moje koleżanki w stresie chudną, a mnie przybywa, kolejny powód do stresu, sielanka
to dla mnie najskuteczniejsza dieta, kg lecą na łeb i szyję
marika39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-17, 20:49   #22
Scottilion
Raczkowanie
 
Avatar Scottilion
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 470
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Uważam za grubą przesadę takie szufladkowanie kobiet. Oziębła po 30? Bo latka lecą? Komu lecą temu lecą, są i takie, które po 17 czują się jakby miały 70 na karku, ale to nie jest normalne.

I szczerze polecam głębszą analizę związku, w którym facet po czterech latach staje się odrzucający i nieatrakcyjny. Szkoda się męczyć w takim związku i... szkoda faceta!
Scottilion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-18, 13:48   #23
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez Scottilion Pokaż wiadomość
Uważam za grubą przesadę takie szufladkowanie kobiet. Oziębła po 30? Bo latka lecą? Komu lecą temu lecą, są i takie, które po 17 czują się jakby miały 70 na karku, ale to nie jest normalne.

I szczerze polecam głębszą analizę związku, w którym facet po czterech latach staje się odrzucający i nieatrakcyjny. Szkoda się męczyć w takim związku i... szkoda faceta!

A ja polecam głębsza analizę - znaczy się - przeczytanie chociaż pobieżne ale bez histerii że ktoś 30to latkom wciska starość , tego co tu autorka i inne użytkowniczki napisały.
Bo nikt nikogo nie szufladkował, a już na pewno nie ze względu na wiek, a i o obrzydzeniu do partnera nie było wbrew pozorom.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-19, 11:40   #24
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Oziębłość kobiety w związku

A ja w swoim małżeństwie zaobserwowałam pewną cykliczność, takie upadki i wzloty w sferze intymnej. Są momenty gdy właściwie w ogóle nie potrzebuję seksu i nie mam na niego ochoty, czasem takie "momenty" ciągną się przez kilka miesięcy, a potem np. przeżywam jakiś renesans, kiedy w zasadzie mogłabym mojego męża zadręczyć sobą. Małżonek się jakoś pogodził, przyzwyczaił i wie już, że zawsze po gorszym okresie będzie ten lepszy czas.

Kiedyś to analizowałam i widzę, że jest to wprost powiązane ze stanem zdrowia, stanem finansów i ewentualnym byciem przed, w trakcie lub tuż po ciąży, plus do tego posiadanie małego dziecka utrudnia kontakty małżeńskie - i ze zmęczenia, i jako bardziej bezpośrednia przeszkoda np. śpiąc pomiędzy rodzicami jak to moja córka przez pół roku czyniła czy np. chorując i żądając mamusi przy łóżku przez całą noc

W sumie to wydaje mi się to normalne.

Nikt nie będzie przez 30-40 lat związku taki sam "napalony" jak w wieku 20 kilku lat. Wszystko powszednieje, trochę też zmieniają się priorytety. Ale jedno wiem - jak by nie było zawsze mam potrzebę pogadać z tż-tem albo się tak po prostu przytulić i chyba o to chodzi
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 07:26   #25
marika39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 444
GG do marika39 Send a message via Skype™ to marika39
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Zgadzam się z przedmówczynią, pojawiają się etapy u każdego, nikt nie jest taki sam każdego dnia . Stres, samopoczucie, choroba, problemy rodzinne, kłopoty itp wszystko wplywa na nasze zachowanie . Nie koniecznie wiąże się to z oziębłością , wszystko wpływa na naszą psychikę , która jest właśnie odpowiedzialna za wszytko- za każdy stan naszego umysłu . A do tego dołączyć zmiany hormonalne i mamy pełny obraz

Każdy się zmienia i nikt nigdy nie bedzie taki sam przez 50 lat . Wpływ hormonów na nasze potrzeby sexualne , nastawienie psychiczne , samopoczucie powoduje wzloty i upadki- stąd zmiany w naszym podejściu do płci przeciwnej.

Wszystkim zyczę tych górnych wzlotów nigdy upadkow
marika39 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-30, 12:07   #26
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

może wyjazd na weekend, gdzie będziecie sami, z wyłączonymi telefonami, bez dzieci, obowiązków, pracy.

Poza tym seksuolog też lekarz.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-28, 11:11   #27
iga1980
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 68
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Witam Was dziewczyny.Założyłam nowy wątek ponieważ chodzi mi o stan u kobiet po 30-stce(ja mam 37).Jestem z TŻ od 4 lat-od pewnego czasu nie dość,że na każdym kroku mam go dość-przeszkadza mi prawie wszystko,to na dodatek zaczyna mnie pytać czy wzbudza we mnie obrzydzenie.
Niestety w sypialni nie układa się wogóle.Nie pamiętam kiedy ja coś zainicjowłam-nawet nie pamietam kiedy to ja pierwsza pocałowałam TŻ.Jeśli On nie bierze sprawy w swoje ręcę-na mnie nie ma co liczyć.Często w myślach obiecuje sobię że tym razem zrobię pierwszy krok...ale cóz z tego kiedy mam tak silne lenistwo i tak bardzo jestem nastawiona na nie-że nie potrafię się przemóc.Seks sprawia mi radosć.kocham TŻ bardzo i nie rozumiem skąd we mnie się bierze takie zachowanie.
Napiszcie kochane czy przechodziłyście taki stan??I jak sobie z tym radzić?
Czuję ,że nasz związek z mojego powodu zaczyna się sypać.
Też miałam podobny problem, niestety. U mnie było to spowodowane stresem w pracy, szczerze wyżywałam się na mężu, ale chyba głównie przez nierozładowanie napięcia seksualnego. Z którego ujarzmieniem był problem, bo przy tym byłam strasznie oziębła. Mój mąż sprawił mi wtedy coś w stylu <link>i pomogło. Później po 2 miesiącach zmieniłam pracę i problemy zupełnie ustąpiły. Stres robi swoje
__________________
Zapraszam na mojego bloga http://tajemnice-seksualnosci.blogspot.com/

Edytowane przez iga1980
Czas edycji: 2015-04-28 o 12:53
iga1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-05-29, 14:51   #28
monna@
Zadomowienie
 
Avatar monna@
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 168
Dot.: Oziębłość kobiety w związku

Cytat:
Napisane przez szati Pokaż wiadomość
Witam Was dziewczyny.Założyłam nowy wątek ponieważ chodzi mi o stan u kobiet po 30-stce(ja mam 37).Jestem z TŻ od 4 lat-od pewnego czasu nie dość,że na każdym kroku mam go dość-przeszkadza mi prawie wszystko,to na dodatek zaczyna mnie pytać czy wzbudza we mnie obrzydzenie.
Niestety w sypialni nie układa się wogóle.Nie pamiętam kiedy ja coś zainicjowłam-nawet nie pamietam kiedy to ja pierwsza pocałowałam TŻ.Jeśli On nie bierze sprawy w swoje ręcę-na mnie nie ma co liczyć.Często w myślach obiecuje sobię że tym razem zrobię pierwszy krok...ale cóz z tego kiedy mam tak silne lenistwo i tak bardzo jestem nastawiona na nie-że nie potrafię się przemóc.Seks sprawia mi radosć.kocham TŻ bardzo i nie rozumiem skąd we mnie się bierze takie zachowanie.
Napiszcie kochane czy przechodziłyście taki stan??I jak sobie z tym radzić?
Czuję ,że nasz związek z mojego powodu zaczyna się sypać.
Ja myślę że problem może leżeć znacznie głębiej. Czy zdarzyło się kiedyś coś co bardzo Cie uraziło? skrzywdziło? od strony partnera z którym obecnie jesteś . Coś po czymś płakałaś i musiałaś dochodzić do siebie. Niestety nawet parę lat temu takie zdarzenia w sprawach łóżkowych mają ogromne podłoże. uraz siedzi bardzo głęboko ,My już myślimy że tamto to przeszłość ale często się jednak to uaktywnia. Dlatego możesz mieć takie zachowanie. Decydujące jest tu też uczucie, czy naprawdę kogoś kochamy, czy nam się wydaje że kochamy a bardziej jest to przyzwyczajenie, strach przed samotnością , zależność finansowa lub też inna. nie mowie że nie kochasz bo to też jest miłość ale jak ja to nazywam , miłość na swój sposób. możliwe że kompletnie się mylę i nic Ciebie nie dotyczy z tych rzeczy o których napisałam, ale niestety wiele kobiet ma problemy w życiu intymnym właśnie z ww. powodów. Pozdrawiam serdecznie
monna@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-29 15:51:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.