|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 43
|
Dziwne zachowanie tż
Witam dziewczyny bardzo potrzebuje porady z waszej strony i obiektywnego spojrzenia na sprawę.. Nie wiem już sama czy ja popelniam błędy czy on.
Mieszkamy że sobą od roku. Uczymy się. Mi wszystko idzie dobrze nie mam specjalnych problemów w związku też do tego czasu nie było. Teraz jednak wszystko się zmieniło. Mój Tż bardzo lekko podchodził sobie do szkoły, nie mógł zdać jednego przedmiotu to były przedłużenia itd. Dużo razy gadałam mu nad głową żeby porządnie do tego przysiadl jednak on się wtedy tylko denerwowal i mówił że jak będę go namawiać i zmuszać to tym bardziej tego nie zrobi. Mówił spokojnie zobaczysz zdam to. Teraz przez ten przedmiot wywalili go ze szkoły tzn nie dostał przedłużenia. Tż powiedział że wszystko naprawi napisze pismo do szkoły i że w ciągu tych najbliższych dni przyłoży się do nauki tego przedmiotu ponieważ do 4 dni ma ostatni czas. Bardzo mnie zawiódł tym całym podejściem bo niestety to czy zda czy nie też mnie dotyczy (kiedy nie zda i usuną go ze studiów rodzice napewno nie będą nam pomagać w utrzymaniu a raczej ciężko będzie mu znaleźć pracę na tyle dobra żebyśmy mogli zostać w tym mieszkaniu co teraz a odpowiedź co do mieszkania też musimy dać jak najszybciej co do przedłużania umowy. Mój Tż kiedy się dowiedział o wywaleniu że szkoły rozmawiał ze mną i obiecał że zrobi wszystko żeby to zdać i żebym nie miała jednak za tydzień problemu żeby np szukać innego mieszkania pokoju czy żeby on musiał wracać do rodzinnego miasta. No i teraz wychodzi największy problem... Tż ma naprawdę czas do poniedziałku żeby wszystko załatwić a wodze że od wczoraj nawet nie zaczął się uczyć.... Czekałam parę godzin aż się za to weźmie żeby nie wywoływać klutni i w końcu nie wytrzymalam. Wygarnwlam mu wszystko że czuję że mu na mnie nie zależy bo choćby żebym ja nie miała problemów by się zabrał za to i że dla mnie nie ma sensu być z kimś kto ma to głęboko jeśli też dotyczy to jego dziewczyny. Tż strasznie się zdenerwował powiedział że nie powinnam się do tego wtrącać i zostawić to jemu. Teraz pytanie dziewczyny czy on ma racje? Ten problem też poniekąd dotyczy mnie bo też zależy od tego czy będziemy dalej razem mieszkać czy nie a nie mogę się patrzeć na to jak on sobie ogl tv albo zajmuje się jakimiś drobiazgami zamiast zabrać się za tamto... Strasznie mnie boli jego zachowanie do tego czasu wszystko było między nami ok, przeszliśmy już dużo. A jak nachodzi taki problem on potrafił na mnie podnosić głos i traktować mnie jakbym to ja wszystko zawalila. Dziewczyny co o tym sądzicie? ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Moim zdaniem zachowuje się jak dzieciak. Mogłabym mu dać spokój ale jeśli tego nie zda (a ja będę wiedzieć że nie zrobił wszystkiego co w jego mocy) chyba będę musiała się z nim rozstać... Bo ile można prosić i rozmawiać żeby sam się za taki drobiazg zabrał, byłabym się że w przyszłości jeśli kolejny jego problem będzie dotyczyć mnie też go oleje a w takim razie nie widzę sensu związku. Powinnam dać sobie spokój i zobaczyć co z tym wszystkim zrobi? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
jakim cudem ma czas, skoro już go skreślili z listy studentów?
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Może napisać list do dziekana
---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Poza tym Jeszcze oficjalnie go nie skreslili. Idzie w przyszłym tygodniu gadać z dziekanem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
a co poza szkołą robi? pracuje gdzieś? rozumiem, ze mieszkacie sami, a utrzymują Was rodzice?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
ta, tylko podanie może być też rozpatrzone negatywnie. i co wtedy? koleś powinien od razu szurać do dziekana, żeby z nim to załatwić. albo przynajmniej powinien być dogadamy w 100% z prowadzącym.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Ja bym tez sie bala z takim facetem isc przez zycie...,bo O N wlasnie taki jest.Potem bedzie placz i rady ciotek na zasadzie " widzialy galy co braly" a to wlasnie sa takie poczatki zlego...niby nic a w dupe da przez cale zycie...
Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2015-06-19 o 13:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Srały a nie brały.
Po co się wtrącasz w jego naukę, równie dobrze może iść do tej pracy. Kładzie przysłowiową lachę na ciebie? Ma cię w dupie? Czy tylko o szkołę chodzi. Bo nie ma nic gorszego niż trucie za uszami. Może doszedł do wniosku że go to męczy i ma wywalone na studia. "kiedy nie zda i usuną go ze studiów rodzice napewno nie będą nam pomagać w utrzymaniu a raczej ciężko będzie mu znaleźć pracę na tyle dobra żebyśmy mogli zostać w tym mieszkaniu co teraz a odpowiedź co do mieszkania też musimy dać jak najszybciej co do przedłużania umowy" Pewnie, biussssnesss się skończy i źródełko z kasą. Wtedy chłopak nie będzie już tym samym chłopakiem co wcześniej bo przecież będzie miał mniej forsy / a może nie. Nie wypowiadałbym się na ten temat gdybym sam przez taki kryzys nie przechodził i swoją magisterkę olałem cipłym moczem. Wyszedłem na tym bardzo dobrze. A jakbym wiedział że dziewczyna reaguje w ten sposób to po prostu bym jej nie mówił. Przestań przeżywać jak ciążę, to jego szkoła, a matkujesz mu i trujesz dupę. Czy te studia skończy czy nie, naprawdę to ma jakaś różnicę dla ciebie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
On jest zdania że nawet jeśli nie uda mu się z tą szkoła to pójdzie do pracy i wiele nie straci i mówi żebym się nie martwila
---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- Napisałam post ale się usunął. Tak rodzice nas będą utrzymywać do 3 roku studiów bo ich na to stać i nie jest to żadnym problemem dla nich jednak jak Tż nie zda będzie im dluzny kasę za utrzymanie i wtedy wątpię żeby mógł liczyć na jakąś pomoc przy pierwszej napewno niezbyt dobrze płatnej pracy ---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ---------- Chodzi mi ogólnie tu o fakt jak mnie potraktował ijaki jest zły że się wracam i namawiam go do nauki. Nie wiem czy to ja popelniam błąd że gadam mu nad uchem a on mówi że tylko go to denerwuje i żebym zostawiła to jemu i się nie martwila. Jednak podnoszenie na mnie głosu i jak dla mnie (dla niego nie) olewanie sprawy jest dla mnie przesada ---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ---------- Nie olewa tylko studia nie mnie. Też myślę że może nic się nie stanie jak pójdzie to dej pracy skoro mu na tych studiach jak widać nie zależy tylko ze chciałabym dla niego jak najlepiej i szkoda jak dla mnie roku. Nie chodzi o kasę bo jeśli by mi o nią chodziło to od początku wolałabym żeby szedł do pracy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 384
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Cytat:
Tego nie da się wytrzymać, i nie powinnaś tak emocjonalnie do tego podchodzić. Gwóźdź do trumny wbiła sobie tym, że po moim pytaniu " czy jest dla ciebie różnicą, czy będę miał magisterkę czy nawet inzyniera w przyszłości, czy patrzyłabyś na mnie inaczej jakbym nie skończył studiów." No i niestety dla niej potwierdziła to. Życie zweryfikuje wszystko, spuszczanie się nad wykształceniem w dzisiejszych czasach, jeszcze w Polsce to kupa śmiechu. Zaradny i tak znajdzie pracę i sobie poradzi a głupi nawet ze świstkiem będzie na bezrobociu. Nie ma co dyskusji jakieś z tego wynosić. Co z tego że stać na to jego rodziców. To pieniądze jego rodziców i się nie przyzwyczajaj najwyżej pójdziecie oboje do pracy. A co do " Jednak podnoszenie na mnie głosu i jak dla mnie (dla niego nie) olewanie sprawy jest dla mnie przesada" W☠☠☠☠iasz go to nie dziwne, jak mnie coś denerwuje to podnoszę głos. Edytowane przez Rhapsody1 Czas edycji: 2015-06-19 o 14:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Ja się zgadzam, że truciem i matkowaniem nic nie zdziałasz. Jeśli denerwuje Cię jego opieszałość, to mu powiedz jasno, że chcesz wiedzieć do tego i tego, jak wygląda sprawa, bo niestety, ale musisz sobie od wtedy szukać sama pokoju, jeśli on nic nie zdziała. Bądź bardziej samodzielna, nie oglądaj się na niego, jak nie możesz uzyskać konkretów to rób po swojemu. To taki typ, on nie widzi w tym problemu. Albo jest lekkoduchem albo po prostu studia nie są jego priorytetem. Ma do tego prawo. Ty natomiast seryjnie się zastanów, czy jesteś w stanie to zaakceptować. Wieczne trucie i bycie zrzędą nie jest dobrą opcją ani dla Ciebie ani dla niego. Ty stracisz szacunek do samej siebie, że jesteś taką jojczącą mamuśką, a on sympatię do Ciebie.
__________________
May the Force be with You!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 43
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Dziękuję za odpowiedzi.tak macie rację nie są dla niego aż tak ważne studia za to mówi Że ja jestem dla niego ważna. Widzę jednak ze od tego maskowania jakby przestał mnie szanować...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 282
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Cytat:
Wtedy nie nazywa się tego właściwie matkowaniem, a dopingowaniem. Może to głupi przykład, ale ja dopingowałam mojego faceta, żeby poszedł na kurs prawa jazdy - chciał je mieć, ale jakoś ciągle to odwlekał. Zachęciłam go w końcu, poszedł, zrobił kurs, zdał za pierwszym razem. Oj, dawno to było temu... :- ) Co do studiów - mam wielu znajomych, którzy zaczęli coś studiować, a potem zrezygnowali po I semestrze, czy zwyczajnie olali studia po jakimś czasie. Bo im źle szło, albo doszli do wniosku, że to jednak nie ich kierunek. Część poszła do pracy i nigdy nie wróciła do pomysłu studiowania. Część poszła do pracy - i jak już coś uturlali, zaczęli inny kierunek. Część jakoś przewegetowała semestr do rozpoczęcia kolejnego roku akademickiego (oczywiście u piersi mamusi i tatusia) i spróbowała na nowo/czegoś innego. I wiesz... autorko... studia dziś to żaden wielki prestiż ani gwarant szybkiego znalezienia pracy, tym bardziej dobrego zarobku. Nawet osoby z dr przed nazwiskiem, to często zwykłe wafle na uczelni - zarabiają mniej niż operator jakiejś konkretnej maszyny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Jest dorosły. Olał studia? trudno, teraz ma szansę iść do roboty i zarobić na siebie, być może na tym lepiej wyjdzie, kto wie.
Bardzo dobrze że rodzice odetną źródełko finansowe. A ty nie jojcz. Marudzeniem i tak z niego kujonka nie zrobisz, jeszcze raz- facet jest dorosły, to są jego decyzje.
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 071
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
Mysle,ze problemu by nie bylo,gdyby uczyl sie i po mimo nauki nie zdal albo gdyby od razu powiedzial,ze studia nie sa dla niego.On natomiast mowil co innego a robil co innego dlatego wcale sie tobie nie dziwie.Tez bym sie wkurzyla.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Dziwne zachowanie tż
robisz trochę problemy tam, gdzie ich nie ma.
po pierwsze - cały czas trując mu duupę o studia i zaliczenie wchodzisz w rolę matki, a to jest koszmarne w skutkach dla związku. po drugie - czy sytuacja (wyrzucenie ze studiów i plan pracy) została omówiona z rodzicami faceta? może da się ugadać, że go wspomogą przez miesiąc czy dwa podczas poszukiwań, a dalej będzie sam działał. po trzecie - ja mam wrażenie, że tu nie chodzi o mieszkanie, tylko Ty chcesz, żeby on te studia skończył, albo przynajmniej na nich był ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:05.