Mój facet ma szokujące upodobania seksualne.Jak mam sobie z tym poradzić?

[Jeldim]

Jesteśmy razem już od dłuższego czasu.On ogólnie jest dość dziwny, ale to, co mi ostatnio wyznał naprawdę mnie zszokowało.Powiedział, że podnieca go przemoc, ale nie jakieś sado-maso, tylko zadawanie cierpienia, morderstwa, krew.To już chyba mocno nienormalne.On tak to mimochodem powiedział, ale i tak nie wiem, co o tym myśleć :/ Mam to pomijać milczeniem, wysłać go do lekarza?

[klempaa]

Napisane przez Jeldim

Jesteśmy razem już od dłuższego czasu.On ogólnie jest dość dziwny, ale to, co mi ostatnio wyznał naprawdę mnie zszokowało.Powiedział, że podnieca go przemoc, ale nie jakieś sado-maso, tylko zadawanie cierpienia, morderstwa, krew.To już chyba mocno nienormalne.On tak to mimochodem powiedział, ale i tak nie wiem, co o tym myśleć :/ Mam to pomijać milczeniem, wysłać go do lekarza?

No ja bym jednak dociekała o co chodzi.

[tyene]

A ja bym uciekała, a nie dociekała.

[xenon88]

Napisane przez Jeldim

Jesteśmy razem już od dłuższego czasu.On ogólnie jest dość dziwny, ale to, co mi ostatnio wyznał naprawdę mnie zszokowało.Powiedział, że podnieca go przemoc, ale nie jakieś sado-maso, tylko zadawanie cierpienia, morderstwa, krew.To już chyba mocno nienormalne.On tak to mimochodem powiedział, ale i tak nie wiem, co o tym myśleć :/ Mam to pomijać milczeniem, wysłać go do lekarza?

Jesteś to w stanie zaakceptować? Umiecie o tym szczerze pogadać? Jak to wygląda u niego w ogóle? Ogląda jakiś krwawy film to mu staje czy jak? Tu jest zbyt dużo pytań, żeby odpowiedzieć tylko "Tak, on musi iść się leczyć/Udawaj, że Ci to nie przeszkadza". Obejrzyj sobie film dokumentalny "Dom fetyszy" albo "Fetysze: Metresy i dominy w Puszce Pandory" (nie wiem, który tytuł jest prawidłowy). Kiedyś w Sieci można go było obejrzeć, nie wiem jak teraz.

Sprawa jest zbyt poważna jak dla mnie, żeby to zbagatelizować. I nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu... Co czujesz, gdy o tym myślisz? Gdy myślisz, że Twój ukochany ma takie hm... potrzeby?

[201803290936]

Zwiewać, a nie się zastanawiać.

[lomo]

Może to był głupi żart po prostu.

[CzarodziejkaGorzalka]

Napisane przez Jeldim

Jesteśmy razem już od dłuższego czasu.On ogólnie jest dość dziwny, ale to, co mi ostatnio wyznał naprawdę mnie zszokowało.Powiedział, że podnieca go przemoc, ale nie jakieś sado-maso, tylko zadawanie cierpienia, morderstwa, krew.To już chyba mocno nienormalne.On tak to mimochodem powiedział, ale i tak nie wiem, co o tym myśleć :/ Mam to pomijać milczeniem, wysłać go do lekarza?

Idź do lekarza, może cię wyleczy z trollingu.

[skazana_na_bluesa]

to jest taki moment, kiedy się wieje.

[xenon88]

Mnie to jeszcze zastanawia, że facet tak lekko do tego podchodzi. No dziwne to jest z deka...

A jeżeli to trolling, to osoba za niego odpowiedzialna powinna odwiedzić najbliższego specjalistę chorób duszy

[Jeldim]

Ja nie żartuję, mam taki problem.
On przecież nikomu krzywdy nie robi,ale jak przejść nad takim wyznaniem do porządku?
Przecież nie zostawia się kogoś, bo jest dziwny.A może tak?

[ARAKSJEL]

Napisane przez xenon88

Jesteś to w stanie zaakceptować?

No nieee...

[xenon88]

Napisane przez ARAKSJEL

No nieee...

Wyznaję zasadę, że nie ma głupich pytań

[MagdalenaSzs]

Napisane przez tyene

A ja bym uciekała, a nie dociekała.

I to jak najszybciej.

[xenon88]

Napisane przez Jeldim

Ja nie żartuję, mam taki problem.
On przecież nikomu krzywdy nie robi,ale jak przejść nad takim wyznaniem do porządku?
Przecież nie zostawia się kogoś, bo jest dziwny.A może tak?

Słuchaj, fetysze takiego rodzaju mogą jak najbardziej przerazić i nie być do zaakceptowania przez drugą stronę. Pytanie tylko czy Wy umiecie o tym szczerze pogadać. Ja bym nawet z dziwnie pojętej ciekawości go wypytywała o wszystko. I nie, nie mówię tego czysto hipotetycznie...

[ARAKSJEL]

Napisane przez xenon88

Wyznaję zasadę, że nie ma głupich pytań

Ty, ale serio >przeczytaj tytuł wątku i połącz fakty


To nie fetysz, tylko mocne zaburzenie, to już tak serio.

[xenon88]

Napisane przez ARAKSJEL

Ty, ale serio >przeczytaj tytuł wątku i połącz fakty

Czyli naiwna jestem tak jakby?

Trolling czy nie, temat ciekawy. Aż szkoda, że muszę Was pożegnać na jakiś czas

[Jeldim]

Dziękuję za odpowiedzi, przynajmniej te poważne.
Według niektórych wszystko to trolling.Rozumiem, że jedyne dopuszczalne problemy w związku to zdrady, kłotnie i pieniadze, a nigdy kłopoty partnera z psychiką czy seksualnością?

[ARAKSJEL]

Napisane przez xenon88

Czyli naiwna jestem tak jakby?

No, jeżeli bezgranicznie ufasz że pan, podczas seksu nie wypruje ci flaków, to może okazać się że jesteś naiwna

[Lyna_]

ale to
"podnieca go przemoc, ale nie jakieś sado-maso, tylko zadawanie cierpienia, morderstwa, krew" w czasie seksu? Bo trochę ciężko to połączyć ze zdrowym rozsądkiem. Chyba, że Twój luby gwałci i morduje? Ja bym go podpytała bardziej dokładnie, co mu się podoba.

[kiciun]

Brać nogi za pas. Takie rzeczy to podniecają seryjnych morderców. Poczytaj sobie troche o tym.

[jantrzeci]

Oczywiście że z nim o tym pogadaj. Pamiętaj że fantazje seksualne to jedno a rzeczywistość to drugie, w myśl zasady że wiele wiele kobiet marzy o gwałcie a na żywo by tego na pewno nie chciały

[201803080934]

powiedz mu

i w nogi

[klempaa]

Napisane przez tyene

A ja bym uciekała, a nie dociekała.

A ja bym mimo wszystko próbowała dociekać o co chodzi. Dlaczego?
Bo z tego co rozumiem, to w związku są już dłuższą chwilę i facet nie przejawiał tego typu skłonności... więc jak dla mnie jest szansa (nikła, ale jest) że palnął to w formie jakiegoś debilnego żartu/ironii/czegokolwiek.
Jeśli tak jest - no to wyjaśniłabym, że takie żarty przyprawiają mnie o ciarki na plecach.
Jeśli jednak to nie był żart a on faktycznie ma takie fantazje - to bym wiała.

[lusianna]

Była mama mama Madzi, teraz będzie tata Madzi.

[201605051021]

Byc z facetem ktory wyznaje cos takiego, to tak jak umowic sie na randke z kims, kto na portalu randkowym na nick Norman_Bates

[shini]

Jeśli jest taki jak Dexter Morgan to może się jeszcze udać, gorzej jak z niego będzie taki Ice Truck Killer na przykład

[thigi]

Napisane przez Grin

powiedz mu

i w nogi

żałosne

[Mojwa]

A ja nie rozumiem czemu wiać. To, ze go to podnieca jeszcze nie oznacza, ze bedzie to wprowadzal w życie. Tu potrzebna jest rozmowa a nie ucieczka.

[xenon88]

Napisane przez ARAKSJEL

No, jeżeli bezgranicznie ufasz że pan, podczas seksu nie wypruje ci flaków, to może okazać się że jesteś naiwna

Z tego co wiem, Autorka ma jeszcze flaki na swoim miejscu (i nie mam tu na myśli ściany). I zgadzam się z Mojwą, że o takich rzeczach się najpierw rozmawia a potem coś się robi. Autorko, jeżeli to wszystko prawda, jak jest między Wami w sprawach intymnych? W jaki sposób w ogóle wynikła ta rozmowa (o ile można to nazwać rozmową). Bardzo mało napisałaś, a temat jak widzisz co najmniej kontrowersyjny.

[coffee]

Autorko, to ten sam chłopak, który był dziwny, uzależniony od alkoholu i chory psychicznie w styczniu?
Zastanów się czego dowiesz się o nim za kolejne pół roku.