Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-23, 20:39   #1
kijanka2e
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 17

Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja


Cześć!

Jestem 21-letnią studentką. W lutym tego roku poznałam przystojnego i całkiem sympatycznego chłopaka, choć widziałam, iż jest on nieco nieśmiały. Ja jestem dość rozmowną, otwartą i energiczną osobą, więc po 3 tygodniach spotykania się z tym kolegą trochę zmęczyła mnie jego nieśmiałość i małomówność. Dążyłam do urwania kontaktu, ale jego to jeszcze bardziej 'jarało'. Gdy ja się odsuwałam, on do mnie wręcz lgnął. Gdy mówiłam, że nie chcę z nim być, mogę mu zaproponować tylko przyjaźń on mówił 'nie wygłupiaj się', 'będzie co ma być','później będziesz inaczej gadać'. Mimo tego że konsekwentnie odmawiałam spamował mi facebooka, telefon, mimo że nie odbierałam/odrzucałam połączenia on przychodził pod mój blok i czekał aż wyjdę. Doszło do tego, że dowiedział się gdzie jadę na wakacje i odwołał swoje plany. Wczoraj oznajmił że jedzie dokładnie tam gdzie ja w tym samym terminie..

Nie lubię jego osaczania, poczucia humoru i małomówności. Nie chcę z nim być, bo lubię otwartych, zabawnych i rozrywkowych chłopaków, a on od imprez stroni. Nie kocham go, a teraz się zastanawiam czy w ogóle lubię.

Z drugiej zaś strony chyba trochę mi się podoba to, że jest facet, który stara się o mnie. Z poprzednim rozeszłam się w styczniu i początkowo ten był takim pocieszycielem. Poza tym oferuje mi dobre 'warunki' - jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Zgadza się na każdą moją zachciankę, płaci za wszystko, mimo że ja nie chcę i próbuję oddać mu, co wydał. Dużo pomaga i moje marzenia stawia na pierwszym miejscu. Chce, bym miała wszystko, co sobie wymyślę.

Co myślicie? Bez sensu tkwić w takim związku, bo wiem, że gdybym spotkała chłopaka który mi lepiej pasuje, pewnie bez oporów opuściłabym tego, bo do niego nic nie czuję. Ale z drugiej strony boję się, że nawet gdybym się kiedyś zakochała, drugi facet nie byłby tak dobry jak ten i musiałabym iść na wiele kompromisów. W tej chwili kompromisów nie ma w ogóle - jest tak, jak ja chcę.
kijanka2e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 20:46   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Cześć!

Jestem 21-letnią studentką. W lutym tego roku poznałam przystojnego i całkiem sympatycznego chłopaka, choć widziałam, iż jest on nieco nieśmiały. Ja jestem dość rozmowną, otwartą i energiczną osobą, więc po 3 tygodniach spotykania się z tym kolegą trochę zmęczyła mnie jego nieśmiałość i małomówność. Dążyłam do urwania kontaktu, ale jego to jeszcze bardziej 'jarało'. Gdy ja się odsuwałam, on do mnie wręcz lgnął. Gdy mówiłam, że nie chcę z nim być, mogę mu zaproponować tylko przyjaźń on mówił 'nie wygłupiaj się', 'będzie co ma być','później będziesz inaczej gadać'. Mimo tego że konsekwentnie odmawiałam spamował mi facebooka, telefon, mimo że nie odbierałam/odrzucałam połączenia on przychodził pod mój blok i czekał aż wyjdę. Doszło do tego, że dowiedział się gdzie jadę na wakacje i odwołał swoje plany. Wczoraj oznajmił że jedzie dokładnie tam gdzie ja w tym samym terminie..

Nie lubię jego osaczania, poczucia humoru i małomówności. Nie chcę z nim być, bo lubię otwartych, zabawnych i rozrywkowych chłopaków, a on od imprez stroni. Nie kocham go, a teraz się zastanawiam czy w ogóle lubię.

Z drugiej zaś strony chyba trochę mi się podoba to, że jest facet, który stara się o mnie. Z poprzednim rozeszłam się w styczniu i początkowo ten był takim pocieszycielem. Poza tym oferuje mi dobre 'warunki' - jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Zgadza się na każdą moją zachciankę, płaci za wszystko, mimo że ja nie chcę i próbuję oddać mu, co wydał. Dużo pomaga i moje marzenia stawia na pierwszym miejscu. Chce, bym miała wszystko, co sobie wymyślę.

Co myślicie? Bez sensu tkwić w takim związku, bo wiem, że gdybym spotkała chłopaka który mi lepiej pasuje, pewnie bez oporów opuściłabym tego, bo do niego nic nie czuję. Ale z drugiej strony boję się, że nawet gdybym się kiedyś zakochała, drugi facet nie byłby tak dobry jak ten i musiałabym iść na wiele kompromisów. W tej chwili kompromisów nie ma w ogóle - jest tak, jak ja chcę.
straszne wyrachowanie przez ciebie przemawia.
w końcu cię zmęczy facet bez własnego zdania, wciśnięty pod pantofel. no i cóż. ja bym nie powiedziała, że jest intrygujący. raczej ma zadatki na psychola-stalkera i tego bym się obawiała. załóżmy, że stworzycie związek, po x czasie zechcesz odejść... skoro teraz zachowuje się jak nienormalny to do czego się posunie jak będziesz chciała zakończyć związek...?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 20:50   #3
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Cześć!

Jestem 21-letnią studentką. W lutym tego roku poznałam przystojnego i całkiem sympatycznego chłopaka, choć widziałam, iż jest on nieco nieśmiały. Ja jestem dość rozmowną, otwartą i energiczną osobą, więc po 3 tygodniach spotykania się z tym kolegą trochę zmęczyła mnie jego nieśmiałość i małomówność. Dążyłam do urwania kontaktu, ale jego to jeszcze bardziej 'jarało'. Gdy ja się odsuwałam, on do mnie wręcz lgnął. Gdy mówiłam, że nie chcę z nim być, mogę mu zaproponować tylko przyjaźń on mówił 'nie wygłupiaj się', 'będzie co ma być','później będziesz inaczej gadać'. Mimo tego że konsekwentnie odmawiałam spamował mi facebooka, telefon, mimo że nie odbierałam/odrzucałam połączenia on przychodził pod mój blok i czekał aż wyjdę. Doszło do tego, że dowiedział się gdzie jadę na wakacje i odwołał swoje plany. Wczoraj oznajmił że jedzie dokładnie tam gdzie ja w tym samym terminie..

Nie lubię jego osaczania, poczucia humoru i małomówności. Nie chcę z nim być, bo lubię otwartych, zabawnych i rozrywkowych chłopaków, a on od imprez stroni. Nie kocham go, a teraz się zastanawiam czy w ogóle lubię.

Z drugiej zaś strony chyba trochę mi się podoba to, że jest facet, który stara się o mnie. Z poprzednim rozeszłam się w styczniu i początkowo ten był takim pocieszycielem. Poza tym oferuje mi dobre 'warunki' - jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Zgadza się na każdą moją zachciankę, płaci za wszystko, mimo że ja nie chcę i próbuję oddać mu, co wydał. Dużo pomaga i moje marzenia stawia na pierwszym miejscu. Chce, bym miała wszystko, co sobie wymyślę.

Co myślicie? Bez sensu tkwić w takim związku, bo wiem, że gdybym spotkała chłopaka który mi lepiej pasuje, pewnie bez oporów opuściłabym tego, bo do niego nic nie czuję. Ale z drugiej strony boję się, że nawet gdybym się kiedyś zakochała, drugi facet nie byłby tak dobry jak ten i musiałabym iść na wiele kompromisów. W tej chwili kompromisów nie ma w ogóle - jest tak, jak ja chcę.
Kup sobie psa. Albo może lepiej rybki...
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 21:01   #4
201605301111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Ale z drugiej strony boję się, że nawet gdybym się kiedyś zakochała, drugi facet nie byłby tak dobry jak ten i musiałabym iść na wiele kompromisów. W tej chwili kompromisów nie ma w ogóle - jest tak, jak ja chcę.
powiem tak - potem bedzie tylko trudniej sie od niego "uwolnic".

Co do tego co zacytowałam to mocno słaba motywacja do związku.
201605301111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 21:22   #5
fragile_27
Zadomowienie
 
Avatar fragile_27
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 310
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Yyy... koleś jest nienormalny, Ty też tak średnio z tymi 'warunkami'. Mimo wszystko udanych wakacji życzę. ;d
__________________
'Baby we both know
That the nights were mainly made
For saying things that you can't say tomorrow day'
fragile_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-23, 22:47   #6
Aysell
Wtajemniczenie
 
Avatar Aysell
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 412
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Cześć!

Jestem 21-letnią studentką. W lutym tego roku poznałam przystojnego i całkiem sympatycznego chłopaka, choć widziałam, iż jest on nieco nieśmiały. Ja jestem dość rozmowną, otwartą i energiczną osobą, więc po 3 tygodniach spotykania się z tym kolegą trochę zmęczyła mnie jego nieśmiałość i małomówność. Dążyłam do urwania kontaktu, ale jego to jeszcze bardziej 'jarało'. Gdy ja się odsuwałam, on do mnie wręcz lgnął. Gdy mówiłam, że nie chcę z nim być, mogę mu zaproponować tylko przyjaźń on mówił 'nie wygłupiaj się', 'będzie co ma być','później będziesz inaczej gadać'. Mimo tego że konsekwentnie odmawiałam spamował mi facebooka, telefon, mimo że nie odbierałam/odrzucałam połączenia on przychodził pod mój blok i czekał aż wyjdę. Doszło do tego, że dowiedział się gdzie jadę na wakacje i odwołał swoje plany. Wczoraj oznajmił że jedzie dokładnie tam gdzie ja w tym samym terminie..

Nie lubię jego osaczania, poczucia humoru i małomówności. Nie chcę z nim być, bo lubię otwartych, zabawnych i rozrywkowych chłopaków, a on od imprez stroni. Nie kocham go, a teraz się zastanawiam czy w ogóle lubię.

Z drugiej zaś strony chyba trochę mi się podoba to, że jest facet, który stara się o mnie. Z poprzednim rozeszłam się w styczniu i początkowo ten był takim pocieszycielem. Poza tym oferuje mi dobre 'warunki' - jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Zgadza się na każdą moją zachciankę, płaci za wszystko, mimo że ja nie chcę i próbuję oddać mu, co wydał. Dużo pomaga i moje marzenia stawia na pierwszym miejscu. Chce, bym miała wszystko, co sobie wymyślę.

Co myślicie? Bez sensu tkwić w takim związku, bo wiem, że gdybym spotkała chłopaka który mi lepiej pasuje, pewnie bez oporów opuściłabym tego, bo do niego nic nie czuję. Ale z drugiej strony boję się, że nawet gdybym się kiedyś zakochała, drugi facet nie byłby tak dobry jak ten i musiałabym iść na wiele kompromisów. W tej chwili kompromisów nie ma w ogóle - jest tak, jak ja chcę.
Czy tylko moim zdaniem jest to bardzo niegrzeczne? Za takie słowa skreśliłabym go na wieki w jednej chwili, gdyż skoro mówię "nie", a on na to coś takiego jak napisałaś, oznacza to, że nie szanuje tego, co mówię i nie traktuje tego poważnie. Naprawdę jesteś zainteresowana facetem, który przytakuje Ci we wszystkim? Ogólnie rzecz biorąc jestem zdania, że jeśli nie jest się do końca przekonanym do związku z kimś to znaczy, że to nie jest to i się nie uda.
__________________
!

Aysell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 00:17   #7
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Ty tak na serio? Rozważasz związek z facetem, który zachowuje się jak nienormalny, nie szanuje Twojej odmowy i ma zadatki na stalkera, z facetem którego nawet nie lubisz, denerwuje Cię... bo oferuje"dobre warunki", nie sprzeciwia się niczemu i stawia Twoje marzenia na pierwszym miejscu?

Po pierwsze, to wyrachowane.
Po drugie, nie uważasz, że jego domniemana nieśmiałość i uległość kłócą się nieco z nieustępliwością i uporem kiedy przychodzi do odmawiania mu związku? Może on tylko wydaje Ci się taki nieśmiały, ale jak przyjdzie co do czego - przestanie być taki cudnie uległy i płacić za wszystko Nie przyszło Ci do głowy, że Cię po prostu urabia?

Tak czy inaczej daruj go sobie, skoro teraz się tak zachowuje, to gdybyś z nim była i chciała zerwać - istnieje ryzyko, że Cię przykuje do grzejnika albo uwięzi w piwnicy
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-24, 01:02   #8
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Po drugie, nie uważasz, że jego domniemana nieśmiałość i uległość kłócą się nieco z nieustępliwością i uporem kiedy przychodzi do odmawiania mu związku? Może on tylko wydaje Ci się taki nieśmiały, ale jak przyjdzie co do czego - przestanie być taki cudnie uległy i płacić za wszystko Nie przyszło Ci do głowy, że Cię po prostu urabia?
Ano właśnie. Gdzie ta jego nieśmiałość?
Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Dążyłam do urwania kontaktu, ale jego to jeszcze bardziej 'jarało'. Gdy ja się odsuwałam, on do mnie wręcz lgnął. Gdy mówiłam, że nie chcę z nim być, mogę mu zaproponować tylko przyjaźń on mówił 'nie wygłupiaj się', 'będzie co ma być','później będziesz inaczej gadać'. Mimo tego że konsekwentnie odmawiałam spamował mi facebooka, telefon, mimo że nie odbierałam/odrzucałam połączenia on przychodził pod mój blok i czekał aż wyjdę. Doszło do tego, że dowiedział się gdzie jadę na wakacje i odwołał swoje plany. Wczoraj oznajmił że jedzie dokładnie tam gdzie ja w tym samym terminie..
Osoba nieśmiała po pierwszej lepszej niechęci ze strony drugiej osoby - zapewne odcięłaby się, siedziała w domu z telefonem w ręce i myślami "Zadzwonię, ale nie. Nie zadzwonię, nie umiem. Może napiszę na fejsie. E nie, lepiej nie...". Nie mówiła "spodobam ci się", nie nalegała na kontakt, nie stała przed blokiem, nie jechała na wakacje tam, gdzie Ty.
On zupełnie nie sprawia wrażenia nieśmiałego - wręcz przeciwnie. Trochę za bardzo pewnego siebie. Sprawia wrażenie, jakby twierdził, że wie, że na niego lecisz, pomimo tego, że z Twojej strony nic na to nie wskazuje.
Cytat:
Zgadza się na każdą moją zachciankę, płaci za wszystko, mimo że ja nie chcę i próbuję oddać mu, co wydał. Dużo pomaga i moje marzenia stawia na pierwszym miejscu. Chce, bym miała wszystko, co sobie wymyślę.
(...) W tej chwili kompromisów nie ma w ogóle - jest tak, jak ja chcę.
Powyżej - podkreślone tkwi w sprzeczności z pogrubionym. Niby jest tak jak chcesz, jest uległy i pozwala Ci na wszystko, ale jednak gdy w grę wchodzi piniądz, to nagle staje się panem sytuacji, nie bierze pod uwagę Twojego zdania.

Mnie ten opis wygląda, jakby pan się naczytał poradników, że trzeba być tajemniczym (ta pozorna małomówność i nieśmiałość), by laska czuła niedosyt, ale jednocześnie być panem władcą (spamowanie, śledzenie planów, płacenie za wszystko (bo laski leco na kasę)), by niby czuła zaangażowanie. Być może on taki jest po prostu, że swoje zaangażowanie pokazuje w dziwny sposób, ale mnie to brzmi sztucznie. Jakby to wszystko było wymuszone i przeanalizowane milion razy.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 06:06   #9
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Desperatka level milion.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 07:53   #10
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Treść usunięta

Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Czas edycji: 2015-06-24 o 08:01
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 10:16   #11
Kolor kremowy
Rozeznanie
 
Avatar Kolor kremowy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 868
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Cytat:
Napisane przez Aysell Pokaż wiadomość
Czy tylko moim zdaniem jest to bardzo niegrzeczne? Za takie słowa skreśliłabym go na wieki w jednej chwili, gdyż skoro mówię "nie", a on na to coś takiego jak napisałaś, oznacza to, że nie szanuje tego, co mówię i nie traktuje tego poważnie. Naprawdę jesteś zainteresowana facetem, który przytakuje Ci we wszystkim? Ogólnie rzecz biorąc jestem zdania, że jeśli nie jest się do końca przekonanym do związku z kimś to znaczy, że to nie jest to i się nie uda.
Nie tylko, tez od razu zwróciłam na to uwagę. Takie teskty świadcza o tym, że gośc nie szanuje zdania autorki. Dodajmy do tego, że ją nęka, nie przyjmuje odmowy w róznych kwestiach (płacenie, spotykanie się), nachodzi ją, jedzie za nią na wakacje. No sorry, ja bym się bała, że gość ma nierówno pod sufitem. Nie widzę tu żadnego spełniania marzen ani tego, że on robi to, co chcesz, autorko. A ta jego "nieśmiałośc i małomówność" może wynikać z tych jego zaburzeń i być czymś innym, bo na nieśmiałego to on nie wygląda. Raczej na psycholka.
__________________
Cytat:
Napisane przez cukier_bialy2 Pokaż wiadomość
A może mu chomik wygryzł enter na klawiaturze? Nigdy nic nie wiadomo. Myślę, że warto napisać, najlepiej poleconym z potwierdzeniem odbioru.

Edytowane przez Kolor kremowy
Czas edycji: 2015-06-24 o 10:17
Kolor kremowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 16:51   #12
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Gdy mówiłam, że nie chcę z nim być, mogę mu zaproponować tylko przyjaźń on mówił 'nie wygłupiaj się', 'będzie co ma być','później będziesz inaczej gadać'.
Również uważam, że to chamskie odzywki.
Trudno mi uwierzyć, że ktoś, kto mówi takie rzeczy jest nieśmiały.

Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Nie lubię jego osaczania, poczucia humoru i małomówności. Nie chcę z nim być, bo lubię otwartych, zabawnych i rozrywkowych chłopaków, a on od imprez stroni. Nie kocham go, a teraz się zastanawiam czy w ogóle lubię.
edit: Nie chcę być źle zrozumiana: nie uważam, że facet ma prawo Cię osaczać, ale może wysyłasz mu sprzeczne/mylne sygnały, a nawet o tym nie wiesz?
Jak możesz się w ogóle zastanawiać nad tym, czy być z kimś, o kim tak źle myślisz?
Nie lubisz go i nie chcesz spędzać z nim czasu, to tego nie rób.

Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Z drugiej zaś strony chyba trochę mi się podoba to, że jest facet, który stara się o mnie.
Jasne, to zawsze przez chwilę mile łechce ego.. .
Ale na dłuższą metę znudzisz się tym, a zabiegającego możesz zranić.
Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
Poza tym oferuje mi dobre 'warunki' - jakkolwiek by to nie zabrzmiało. Zgadza się na każdą moją zachciankę, płaci za wszystko, mimo że ja nie chcę i próbuję oddać mu, co wydał. Dużo pomaga i moje marzenia stawia na pierwszym miejscu. Chce, bym miała wszystko, co sobie wymyślę.
Jak konkretnie Ci pomaga?
Cytat:
Napisane przez kijanka2e Pokaż wiadomość
W tej chwili kompromisów nie ma w ogóle - jest tak, jak ja chcę.
Nie ma kompromisów i jest tak, jak Ty chcesz? Naprawdę tak to widzisz?
Bo moim zdaniem jest całkowicie odwrotnie -nie ma kompromisów, bo wszystko jest tak, jak ON chce.
1. nie chcesz żeby się tak często odzywał? -> on to robi, bo ON chce
2. nie chcesz z nim jechać na wakacje -> on i tak jedzie, bo ON chce
3. nie chcesz żeby za Ciebie płacił -> on płaci, bo ON chce

Wpadłaś mu w oko i on nie jest zainteresowany tym, czy Ty chcesz kontynuować znajomość czy nie, ale robi to, na co sam ma ochotę.


Z jednej strony facet ma zadatki na stalkera, ale z drugiej zastanawiam się, czy to naprawdę on jest tak nachalny, czy może raczej Ty jesteś nieudolna w odrzuceniu go i on tę Twoją nieporadność może traktować jako flirt/grę w kotką i myszkę. No bo jak to jest możliwe, że nie chcesz się z nim widzieć, ale on ma okazje żeby płacić za Ciebie i pomagać Ci? Najwyraźniej dopuszczasz go do siebie, to się potem nie dziw, że facet idzie do przodu jak czołg -skoro widzi, że to działa, to dlaczego miałby coś zmienić?
edit: Nie chcę być źle zrozumiana: nie uważam, że facet ma prawo Cię osaczać, ale może wysyłasz mu sprzeczne/mylne sygnały, a nawet o tym nie wiesz?

Edytowane przez nereidadriada
Czas edycji: 2015-06-24 o 20:10
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-24, 18:48   #13
kijanka2e
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 17
Dot.: Nachalny chłopak i wiecznie odmawiająca ja

Dzięki za odpowiedzi!

Cóż, spojrzałam na sytuację trochę pod innym kątem. Możliwe, że faktycznie mógł pomyśleć, że udaję niedostępną, pomimo odmawiania związku wprost. Do tej pory widywaliśmy się niezbyt często, bo wymawiałam się nauką/pracą/czymkolwiek, ale po dłuższym czasie on nalegał, nalegał, nalegał i w końcu dochodziło do spotkania. Teraz widzę, że może nie powinnam być tak uległa pod tym względem i taki SPAM konsekwentnie spławiać. To też wynika z moich wcześniejszych doświadczeń, nigdy nie trafiłam na tak natrętnego faceta. Zwykle, gdy komuś odmawiałam, dawał sobie spokój.

Nie uważam się za zdesperowaną, bo gdyby tak było, to już dawno byłabym z nim chociażby dlatego, że zwrócił na mnie uwagę. Rozważałam ewentualny "€˜związek"€™, bo jest parę rzeczy, które mi się w nim podobają. Jednak te, których nie lubię chyba trochę przesłaniają ich obraz.

Jest dobrym człowiekiem, ale widocznie nie dla mnie. Teraz powinnam nabrać większej nieustępliwości, choć połowę z tego, co ma on

Edytowane przez kijanka2e
Czas edycji: 2015-06-24 o 18:50
kijanka2e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-24 19:48:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.