Na kawalerskim kolegi tańczył z inną, która proponowała mu...

[Klaudineczka]

Cześć. Mam problem, mój facet wczoraj był na kawalerskim kolegi. No i o 3 w nocy dzwoni do mnie że jakaś laska się do niego przykleila, że tanczyli i ona potem powiedziala cytuje :"chce sie lizac z toba i zrobic ci loda. " niby jej odmowil, ale dla mnie to karygodne ze w ogole doprowadzil do tego ze padla taka propozycja, musial z nia tanczyc prowokujaco... Do tego byl tak pijany ze powiedzial ze zgubil sie i bedzie spal na plazy, prosilam zeby natychniast jechal do pokoju, i napisal jak bedzie bezpieczny to nie dal nawet znac, bo juz nie mial sily pisac pijany, wiedzial ze sie martwilam bardzo, nie spalam, ale on nic soboe z tego nie robi. Nie mam pojecia czy ja przesadzam, czy moze jednak mam racje, co myslicie o takim zachowaniu?

[AlaZala]

Napisane przez Klaudineczka

Cześć. Mam problem, mój facet wczoraj był na kawalerskim kolegi. No i o 3 w nocy dzwoni do mnie że jakaś laska się do niego przykleila, że tanczyli i ona potem powiedziala cytuje :"chce sie lizac z toba i zrobic ci loda. " niby jej odmowil, ale dla mnie to karygodne ze w ogole doprowadzil do tego ze padla taka propozycja, musial z nia tanczyc prowokujaco... Do tego byl tak pijany ze powiedzial ze zgubil sie i bedzie spal na plazy, prosilam zeby natychniast jechal do pokoju, i napisal jak bedzie bezpieczny to nie dal nawet znac, bo juz nie mial sily pisac pijany, wiedzial ze sie martwilam bardzo, nie spalam, ale on nic soboe z tego nie robi. Nie mam pojecia czy ja przesadzam, czy moze jednak mam racje, co myslicie o takim zachowaniu?

Za najciekawsze w tej historii uważam, że zadzwonił do Ciebie i dokładnie zrelacjonował sytuację.

A co do mojej oceny sytuacji - świat jest pełny pijaków i kretynów, tylko dziwi mnie, że znajdują oni sobie partnerki...

[Lexie]

Myślę, że to wstyd być z facetem, który tak się zachowuje.

[wolny lopes]

"co myslicie o takim zachowaniu?"

iq polędwicy sopockiej.

[Azhaar]

Zakładając że to nie troll - nie przesadzajmy. Wyzywanie faceta od pijakow to gruba przesada. Większości ludzi których znam kiedyś przynajmniej raz urwał się film po imprezie. Facet się nawalil ale to nie koniec świata. Pewnie nie byłabym mega happy - tego nie twierdzę. Ale jeżeli to jakaś jednorazowa akcja to pewnie tylko bym wyraziła swoje niezadowolenie i olala temat. Ale może dlatego że ja też nie jestem jakaś swieta cnotka anstynentka i wiem ze czasami takie sytuacje po prostu się zdarzają.

[berenka]

Skoro na tym kawalerskim byly dziewczyny, to dlaczego mu nie towarzyszylas Ty?

[Klaudineczka]

Nie zabierali swoich kobiet, ona była jakąś pierwszą lepszą na tej dyskotecs

[KociaAmbiwalencja]

Napisane przez berenka

Skoro na tym kawalerskim byly dziewczyny, to dlaczego mu nie towarzyszylas Ty?

Pewnie kawalerski był w klubie i dziewczyny tam były bo chodzą do klubów.

Ja bym go obsobaczyła trochę, dla zasady, że naraził swoje zdrowie i życie, a Ty się martwiłaś. A że zadzwonił to na plus.

[bemo]

Napisane przez Azhaar

Zakładając że to nie troll - nie przesadzajmy. Wyzywanie faceta od pijakow to gruba przesada. Większości ludzi których znam kiedyś przynajmniej raz urwał się film po imprezie. Facet się nawalil ale to nie koniec świata. Pewnie nie byłabym mega happy - tego nie twierdzę. Ale jeżeli to jakaś jednorazowa akcja to pewnie tylko bym wyraziła swoje niezadowolenie i olala temat. Ale może dlatego że ja też nie jestem jakaś swieta cnotka anstynentka i wiem ze czasami takie sytuacje po prostu się zdarzają.

racja, aczkolwiek dodam, że było to kawalerskie. a na nie idzie się do przyjaciela lub rodziny. jak można nie wybawić się na tym, to ja nie wiem. to facet najlepiej niech nie idzie, bo będzie tylko miernym pijaczyną. post kierowany do pań u góry, życzę aby Wasi mężowie sami mieli taki kawalerski, wy zróbcie im jazdę, a oni Wam za iq "polędwicy sopockiej". mężczyźni różnią się od kobiet, lubią i będą pić zwłaszcza na kawalerskim. dziękuję.

[berenka]

No nic, poczekaj az przylezie i opowie na spokojnie , co pamieta. Dobrze,ze Ci powiedzial. Sama wiesz jak sie zachowuje po pijaku. Najwyzej wprowadzicie jakies zmiany,aby do takich sytuacji nie doprowadzal, skoro faktycznie, jak twierdzi, ich nie chce.

[Klaudineczka]

Poczekam do wieczora aż przyjedzie, wstępną rozmowę mamy za sobą, myślę tylko jakie konsekwencje można wyciągnąć, żeby na słowach jak u niektórych się nie skończyło

[Fleur_D]

Napisane przez wolny lopes

"co myslicie o takim zachowaniu?"

iq polędwicy sopockiej.

Bo cię zgłoszę za obrażanie polędwicy sopockiej

Napisane przez Klaudineczka

Poczekam do wieczora aż przyjedzie, wstępną rozmowę mamy za sobą, myślę tylko jakie konsekwencje można wyciągnąć, żeby na słowach jak u niektórych się nie skończyło

Proponuję dać mu szlaban na brzydkie filmy w internecie Mamusią jego jesteś?

[_ema_]

Jak to jednorazowa wpadka, to bym op*erdoliła dla zasady i tyle. Następnym razem niech zadba o swoje bezpieczeństwo, albo tyle nie pije.

[Barbarella05]

Napisane przez KociaAmbiwalencja

Pewnie kawalerski był w klubie i dziewczyny tam były bo chodzą do klubów.

Ja bym go obsobaczyła trochę, dla zasady, że naraził swoje zdrowie i życie, a Ty się martwiłaś. A że zadzwonił to na plus.

Zgadzam się.
Uważam że facet nic złego nie zrobił, poza tym,że trochę przesadził i sprawił,że Autorka nieprzespała ze stresu nocy.

[Lexie]

Bardzo wyrozumiałe jesteście, dla mnie to abstrakcja - najpierw ta laska w klubie, potem dzwonienie i opowiadanie o tym dziewczynie, potem okazuje się, że dodatkowo spił się na tyle, że nie umie do domu wrócić Bleh.

Jakoś sobie nie wyobrażam co mój TŻ by miał zrobić gdybym mu oznajmiła, że przykleił się do mnie jakiś facet i koniecznie chce mnie zaciągnąć do kibla na numerek, a poza tym jestem taka pijana, że się zgubiłam więc będę spać na plaży. A potem bym przestała się odzywać.

[Lazurowewybrzeze]

Jest bardzo szczery, widac ze niczego przed toba nie ukrywa bo nawet po pijaku, zadzwonil do ciebie i ci wyszystko od razu powiedzial. Rozbrajajace to jest. I nawet po pijaku, jak sie mu inna narzucala, to tego nie wykorzystal, czyli uwazam, ze jest ci wierny i w tobie naprawde zakochany. A taki pijany to szczery, wiec bylo napewno tak jak ci mowil. I jest to wg. mnie dla niego na plus. Wiec daj juz mu spokoj, ze sie mu tam raz na kawalerskim kolegi film urwal, wszystkim sie urwal przynajmniej z raz w zyciu. Szczegolnie w mlodym wieku jak wprawy jeszcze nie ma i nie umie tego przewidziec kiedy trzeba przestac, bo robi sie niebezpiecznie. Bo jak pewnie wszyscy z was wiedza, film sie z reguly urywa nagle... Dziwi mnie tylko, ze ci jego znajomi tak go zostawili w takim stanie samego na plazy w nocy, to jest przeciez nawet niebezpieczne. No, ale moze sami byli wszyscy w takim stanie, ze nie wiedzieli co robia. Coz, daj mu kobieto spokoj, przestepstwo jakies popelnil, czy co, ze sie raz na imprezie narabal wielkie halo i watek na wizazu. Pewnie cie bardziej dreczy ta historia z ta dziewczyna, ale nie przejmuj sie tym, bo bylo napewno tak jak mowil, bo pijany to szczery jak dziecko.

[201803290936]

Zastanawiałabym się, czy ta szczerość to nie przykrywka. Generalnie dla mnie abstrakcyjna sytuacja, jak już to napisała Lexie.

[chwast]

Dla mnie wstyd... Po pierwsze, ze w ogole była taka sytuacja, po drugie, ze jeszcze się tym chwali...


Wysłano przez tapatalk

[ailie]

Napisane przez Doris1981

Zastanawiałabym się, czy ta szczerość to nie przykrywka. Generalnie dla mnie abstrakcyjna sytuacja, jak już to napisała Lexie.

Według mnie to przykrywka. Facet ma wyrzuty sumienia, ale wie, jakie będą konsekwencje powiedzenia prawdy, więc powiedział tylko jej część. Coś jak "to tylko koleżanka", a po drążeniu "przytulaliśmy się tylko", "może raz się pocałowaliśmy".

[Lazurowewybrzeze]

Napisane przez chwast

Dla mnie wstyd... Po pierwsze, ze w ogole była taka sytuacja, po drugie, ze jeszcze się tym chwali...


Wysłano przez tapatalk

Na trzezwo by sie pewnie tym nie chwalil, to byla tzw. pijacka szczerosc.
Jaka sytuacja, ze z kims tanczyl? Ty na imprezach tanczysz tylko z partnerem? I on tylko z toba? Dziewczyna mu to proponowala, tez pewnie bedac niezle narabana, a nie on dziewczynie. On z propozycji nie skorzystal. Moim zdaniem byl zbyt pijany zeby klamac. Jaka przykrywka? Najlepsza przykrywka byloby nic o tym nie wspominac. Film tez wam sie nigdy nie urwal? Nic wielkiego sie nie stalo. Jak wyjdzie cos wiecej na ten temat od znajomych co z nim byli, to sie wtedy mozna tym martwic, w tej chwili moim zdaniem nie ma specjalnie podstaw.

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Co masz zrobic? Nic. Naszlo go na szczerosc po pijaku i Ci powiedzial, on odmowil, a na te laske wplywu nie masz. Narabane laski to też nieraz niezle ziółka, wcale nie musiał tańczyć z nią prowokująco, żeby wystrzeliła do niego z takim tekstem.

[skazana_na_bluesa]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;51976254]Co masz zrobic? Nic. Naszlo go na szczerosc po pijaku i Ci powiedzial, on odmowil, a na te laske wplywu nie masz. Narabane laski to też nieraz niezle ziółka, wcale nie musiał tańczyć z nią prowokująco, żeby wystrzeliła do niego z takim tekstem.[/QUOTE]
zgadzam się.

[Pako_]

Napisane przez _ema_

Jak to jednorazowa wpadka, to bym op*erdoliła dla zasady i tyle. Następnym razem niech zadba o swoje bezpieczeństwo, albo tyle nie pije.

Właśnie tak!

A takie telefony i i opowieści to kieruje się do kumpli.
Znaczy że ty jesteś jego najlepszym kumplem !

[Klaudineczka]

dzięki wam wszystkim sytuacja wyjaśniona, facet ujarzmiony, ufam, że był grzeczny, bo faktem jest-pijany zawsze mówi absolutna prawdę bo zdążyłam go na tyle poznać, że po prostu to wiem

[Elfir]

a on nie zadzwonił właśnie po to by się pochwalić jaki jest wierny i myśli o autorce, pomimo klejącej się do niego laski?
A że był pijany, to zabrzmiało głupio.

Bo ja to tak odebrałam.

[berenka]

Mysle, ze po prostu dal jej znac, bo gadaja o wszystkim, a ze byl pijany, to chcial od razu Grunt,aby dojsc do tego, na ile on tej lasce dal przyzwolenie do takiego tekstu w jego strone. I albo to ogarnie albo przestanie sie schlewac.

[shutter1]

Albo też mu imponuje taka sytuacja. Z doświadczenia wiem, że laski z byle czego potrafią takie teksty sadzić, czy robić jakieś rzeczy, że nie jestem zdziwiona... i bynajmniej nie o moich akcjach tu mowa

Facet się schlał, niektórzy tak mają i tyle. Ja bym opieprzyła raz a skutecznie właściwie za to, że się martwiłaś i nie wracała do tematu

Na kawalerskim zdarzają się takie akcje, że można byłoby jakieś soft porno nakręcić

[weronika1054]

Napisane przez Klaudineczka

Cześć. Mam problem, mój facet wczoraj był na kawalerskim kolegi. No i o 3 w nocy dzwoni do mnie że jakaś laska się do niego przykleila, że tanczyli i ona potem powiedziala cytuje :"chce sie lizac z toba i zrobic ci loda. " niby jej odmowil, ale dla mnie to karygodne ze w ogole doprowadzil do tego ze padla taka propozycja, musial z nia tanczyc prowokujaco... Do tego byl tak pijany ze powiedzial ze zgubil sie i bedzie spal na plazy, prosilam zeby natychniast jechal do pokoju, i napisal jak bedzie bezpieczny to nie dal nawet znac, bo juz nie mial sily pisac pijany, wiedzial ze sie martwilam bardzo, nie spalam, ale on nic soboe z tego nie robi. Nie mam pojecia czy ja przesadzam, czy moze jednak mam racje, co myslicie o takim zachowaniu?

Zachowanie idiotyczne, nie wiadomo w sumie co myśleć, może pogadaj z nim o tym...

[Kolor kremowy]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;51976254]Co masz zrobic? Nic. Naszlo go na szczerosc po pijaku i Ci powiedzial, on odmowil, a na te laske wplywu nie masz. Narabane laski to też nieraz niezle ziółka, wcale nie musiał tańczyć z nią prowokująco, żeby wystrzeliła do niego z takim tekstem.[/QUOTE]

Nawet trzeźwe laski to niezłe ziółka. Nie uwierzyłybyście, jak bardzo zdesperowane laski są w stanie włazić w d... facetowi.

[chmura lamp neonowych]

Dobrze, że zadzwonił, to zdecydowanie na plus i wierność.
Niedobrze, że się aż tak upił, to trochę nadszarpnęło pewnie twoje zaufanie. Ale skoro pogadałaś i jest okej, to ufam, że okej będzie w ogóle i koleś nic nie odwalił.