nie mogę spać- zaburzenie snu?

[olga_wrona]

Czesc,
czy ktoś z Was miał albo ma problemy ze snem? ja od jakiegoś czasu nie mogę zasnąć, albo budzę się bardzo wczesnie. Dziś obudziłam się o 4 rano.... a jak byłam młodsza to mogłam spać całymi dniami i nocami. Macie jakieś sprawdzone sposoby na to?

[MissChievousTess]

Zrób sobie komplet podstawowych badań. Nagłe pojawienie się problemów ze snem może być jednym z objawów poważniejszych schorzeń. Zdarza się np. przy niektórych nowotworach (np. przy nowotworach mózgu, które wykrywa się późno pojawia się czasem częste kilkukrotne wybudzanie się w nocy). Dlatego warto sprawdzić np. czy w organizmie nie rozwija się żaden stan zapalny/guz jakiegoś rodzaju. Problemem może też być bezdech senny- wtedy na skutek problemów z oddychaniem człowiek budzi się w nocy. Może warto sprawdzić u laryngologa czy z przegrodą nosową wszystko ok? Jeśli masz skrzywioną może warto zrobić korektę?
Inna sprawa to stres. Jeszcze inna to jakaś poważniejsza bezsenność- wtedy pomagają już mocniejsze leki na receptę (leczenie psychiatryczne, farmakologiczne).
Jeśli zaburzenia snu trwają przez więcej niż 2 tygodnie bez przerwy to trzeba to skonsultować z lekarzem. Dłuższa bezsenność sama nie przechodzi.

[201607211025]

Ja cierpię od miesięcy, nie dość, że nie mogę zasnąć, to jeszcze się budzę przynajmniej kilka razy, bo nie mam warunków do snu ( ciągłe szczekanie psów, sala weselna obok, nocne remonty na torach).

[skazana_na_bluesa]

Napisane przez MissChievousTess

Zrób sobie komplet podstawowych badań. Nagłe pojawienie się problemów ze snem może być jednym z objawów poważniejszych schorzeń. Zdarza się np. przy niektórych nowotworach (np. przy nowotworach mózgu, które wykrywa się późno pojawia się czasem częste kilkukrotne wybudzanie się w nocy). Dlatego warto sprawdzić np. czy w organizmie nie rozwija się żaden stan zapalny/guz jakiegoś rodzaju. Problemem może też być bezdech senny- wtedy na skutek problemów z oddychaniem człowiek budzi się w nocy. Może warto sprawdzić u laryngologa czy z przegrodą nosową wszystko ok? Jeśli masz skrzywioną może warto zrobić korektę?
Inna sprawa to stres. Jeszcze inna to jakaś poważniejsza bezsenność- wtedy pomagają już mocniejsze leki na receptę (leczenie psychiatryczne, farmakologiczne).
Jeśli zaburzenia snu trwają przez więcej niż 2 tygodnie bez przerwy to trzeba to skonsultować z lekarzem. Dłuższa bezsenność sama nie przechodzi.

ciekawe, ile osób się zeschizowało w tym momencie.

autorko, kup sobie melatoninę.

[MistrzyniDrugiegoPlanu]

Nieuświadomione poczucie winy często powoduje problemy ze snem. Obwiniasz się za coś, ale nie dopuszczasz tego do siebie, nie chcesz o tym myśleć.

[2016050952]

Gdybym przy każdorazowej okresowej bezsenności podejrzewała u siebie guza mózgu, to w końcu chyba w ogóle przestałabym sypiać. Z nerwów.
Problemy ze snem się po prostu zdarzają. Stres, przemęczenie, niewygodne łóżko, za gorąco w sypialni, hałas za oknem, ciężkie jedzenie przed snem, pełnią księżyca, silny wiatr itp. Powodów jest mnóstwo, a guz mózgu jest raczej najmniej prawdopodobny. Już nie mówiąc o tym, że w ślad za problemami ze snem idą inne, charakterystyczne objawy.

Autorki, czasami po prostu okresowo śpi się gorzej, możesz sobie pomagać melisą, ciepłym mlekiem, chłodnym prysznicem, ale czasami nie działa nic.

[201703060948]

Napisane przez olga_wrona

Czesc,
czy ktoś z Was miał albo ma problemy ze snem? ja od jakiegoś czasu nie mogę zasnąć, albo budzę się bardzo wczesnie. Dziś obudziłam się o 4 rano.... a jak byłam młodsza to mogłam spać całymi dniami i nocami. Macie jakieś sprawdzone sposoby na to?

Może się czymś stresujesz. Długotrwałe problemy ze snem to jeden z objawów depresji.

Ale jak zaczniesz się przejmować, że kilka razy nie mogłaś spać to prawdopodobnie będzie jeszcze gorzej.

Od leków na sen można się uzależnić. Ewentualnie są takie na depresje, które nie uzależniają, ale to już cięższy kaliber, dopiero jak ci nie przejdzie po min. kilku tygodniach.

[Matishau]

Napisane przez MissChievousTess

Zrób sobie komplet podstawowych badań. Nagłe pojawienie się problemów ze snem może być jednym z objawów poważniejszych schorzeń. Zdarza się np. przy niektórych nowotworach (np. przy nowotworach mózgu, które wykrywa się późno pojawia się czasem częste kilkukrotne wybudzanie się w nocy). Dlatego warto sprawdzić np. czy w organizmie nie rozwija się żaden stan zapalny/guz jakiegoś rodzaju. Problemem może też być bezdech senny- wtedy na skutek problemów z oddychaniem człowiek budzi się w nocy. Może warto sprawdzić u laryngologa czy z przegrodą nosową wszystko ok? Jeśli masz skrzywioną może warto zrobić korektę?
Inna sprawa to stres. Jeszcze inna to jakaś poważniejsza bezsenność- wtedy pomagają już mocniejsze leki na receptę (leczenie psychiatryczne, farmakologiczne).
Jeśli zaburzenia snu trwają przez więcej niż 2 tygodnie bez przerwy to trzeba to skonsultować z lekarzem. Dłuższa bezsenność sama nie przechodzi.

No tak, przecież kłopoty ze snem to musi być nowotwór! A jak nie nowotwór to można i tak spokojnie nafaszerować się lekami!
Młodzi adepci nauk medycznych podobnie myslą w sumie...

Zacznij od relaksacji, metod jest bardzo wiele.
Sport.

Z żywienia:
Witaminy z rodziny B
Lecytyna
Cynk 50mg dziennie przez 5 dni, potem przez 2-3 dni miedź, i tak na zmiane.

[fenolovtaleina]

Cześć
Podłączę się pod wątek. Od zawsze mam problemy ze snem. Ale ostatnio przechodzę samą siebie. Na początku wiazalam to ze stresem, bo mam nową pracę. Jednak stres minął a kłopoty zostały. Wczoraj wieczorem wzięłam melatoninę + herbatkę z melisy. Po godzinie kręcenia się z boku na bok zasnęłam, ale tylko na 3 godziny. W nocy juz nie mogłam zasnąć wiec wzięłam krople walerianowe i nic. Po nieprzespanej nocy nie mogę nic jest, bo wymiotuję, a później jak w dzień próbuje się zdrzemnac to i tak nie zasypiam zazwyczaj. To zdarza się tak 1 na tydzień lub dwa tygodnie. Myślicie, że pora juz się zgłosić do lekarza? jak tak to do jakiego?

[drirrpl]

Tak, najlepszy lekarz nazywa się "wysiłek fizyczny"

[zlotniczanka]

sport, relaks, zdrowa dieta.
Jeśli to nie pomaga unormować snu - warto się rozejrzeć za innymi przyczynami. Nie warto ignorować, bo niedosypianie w dłuższym okresie może skończyć się depresją.

[201803290936]

Napisane przez olga_wrona

Czesc,
czy ktoś z Was miał albo ma problemy ze snem? ja od jakiegoś czasu nie mogę zasnąć, albo budzę się bardzo wczesnie. Dziś obudziłam się o 4 rano.... a jak byłam młodsza to mogłam spać całymi dniami i nocami. Macie jakieś sprawdzone sposoby na to?

To niekoniecznie zaburzenia snu, ale może przesunięcie się Twojego indywidualnego zegara dobowego. Może po prostu nie potrzebujesz już tyle snu? Budzisz się o tej 4 rano wyspana? Czy jesteś potem zmęczona cały dzień? O której kładziesz się spać? W ciągu dnia urządzasz sobie drzemki? Zmieniłaś pracę / szkołę lub coś ważnego w życiu?

Mnie również czasami wystarczy zaledwie kilka godzin snu, wręcz lepiej się czuję mało śpiąc.