nie jestem dla faceta najważniejsza :(

[martyna1kk]

Jestesmy para od 4 miesiecy, duzo rozmawialismy na poczatku on byl taki troskliwy etc, teraz mu jednak troche przeszlo -> nie powiem, ze nie jest troskliwy, opiekuje sie mna, wyskoczy z pracy jak jestem chora, ale np sytuacja z wczoraj.

Leze od kilku dni w lozku, a on tylko praca, sport, i ja dopiero od 20 do 23, i tak ciagle, nie spedza ze mna wcale wiecej czasu, a ja sama siedze w tych 4 scianach, jak mu sie pytam czemu mnie tak traktuje mowi ze nie jest typem facetam, ktory jak kobieta jest chora, bedzie siedzial cale dnie z nia, bo to przesada

To samo czesto pokazuje wzgledem mnie swoj egozim, nie wiem co robic, bo to tylko jego wady, nic wiecej...

[Elfir]

a jesteś tak bardzo obłożnie chora, że wymagasz stałej opieki czy po prostu nudzisz się sama w domu?

[Limonka2738]

Czyli... Masz problem, że Twój chłopak nie siedzi przy tobie non stop, bo jesteś chora?

Z tego co opisujesz to przyjeżdża, ale dopiero po 20, dobrze zrozumiałam? Przecież każdy ma swoje sprawy, a Ty też musisz przecież odpocząć i mieć trochę spokoju.

To coś poważnego? Bo jeśli masz katar i gorączkę to chyba nie umierasz, żeby potrzebować świadków do usłyszenia ostatnich Twoich słów...

[aminasz]

biedactwo...

[cholernarejestracja]

Jeżeli on jest u Ciebie codziennie od tej 20-23, to przesadzasz.

[Frnklin]

Może powinien wolne w pracy wziąć ? albo się zwolnić i być przy Tobie 24h ... Przecież on też ma swoje sprawy, swoje zainteresowania na które pewnie też poświęcał czas kiedy nie byłaś chora

[Lexie]

Napisane przez martyna1kk

Leze od kilku dni w lozku, a on tylko praca, sport, i ja dopiero od 20 do 23, i tak ciagle, nie spedza ze mna wcale wiecej czasu, a ja sama siedze w tych 4 scianach, jak mu sie pytam czemu mnie tak traktuje mowi ze nie jest typem facetam, ktory jak kobieta jest chora, bedzie siedzial cale dnie z nia, bo to przesada

No to faktycznie, masę ma zajęć zanim do Ciebie przyjedzie , praca (oburzające, że pracuje!) i sport, czyli jakieś jego hobby, jak rozumiem.

Nudzisz się sama w domu, okej, ale on przecież nie weźmie wolnego w robocie ani nie porzuci wszelkich innych aktywności, żeby cały dzień siedzieć z Tobą. Książki poczytaj, czy coś.

[Cola_Ola]

Żartujesz, prawda? To ile ma spędzać z Tobą godzin, żebyś była zadowolona?

[201803290936]

Złamana noga, paraliż, malaria? Czemu leżysz od kilku dni w łóżku?

[lilia127]

Facet pracuje i dba o zdrowie - nie narzekaj na niego! Poza tym jesteście razem dopiero 4 miesiące, więc ja i tak super, że jest taki troskliwy, przecież jeszcze długo zanim zrozumie, że Cię kocha, tak szczerze i dojrzale. Nie zapomnij też, że w związku nie można być egoistą, Ty też powinnaś się nim opiekować, wspierać i doceniać jego pracowitość.

[bulka114]

Znajdź sobie zajęcie, a nie oczekuj od Misia, że będzie Twoim sposobem na nudę. Wg mnie facet zdrowo podchodzi do związku. Wiem, że na początku związku, szczególnie gdy Ty siedzisz w domu, chciałabyś spędzać z nim najlepiej 24/h na dobe, ale tak się nie da każdy ma swoje sprawy, życie.
Także.. wyluzuj.

[yosanne]

I stąd ten dramatyczny tytuł wątku? Bo facet, jak jesteś chora, odwiedza Cię na 3 godziny i śmie mieć jakieś inne zajęcia, poza zabawianiem Cię przez resztę dnia?
Autorko - jedna, ważna rzecz, która przyda Ci się na przyszłość. To, że jesteś dla faceta NAJWAŻNIEJSZA (aczkolwiek nieco kuriozalne są dla mnie takie stwierdzenia po 4 mcach związku, mimo wszystko), nie oznacza, że inni ludzie/inne zajęcia przestały być WAŻNE w ogóle.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Nie chce mi się pisać, więc wrzucę coś do poczytania. W sam raz na nudę w chorobie.

[TancerzTango]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;52639623]Nie chce mi się pisać, więc wrzucę coś do poczytania. W sam raz na nudę w chorobie.[/QUOTE]

Tu jest ten rozdział do poczytania:
http://cyfroteka.pl/catalog/ebooki/0...ction005.xhtml

Książka bardzo dobra.

martyna1kk najlepiej jak byś zwolniła tego chłopaka. Sporo dziewczyn szuka takiego, który ma pracę i uprawia sport. A Ty znajdziesz sobie lepszego. Takiego księcia na białym koniu co będzie się zawsze o Ciebie troszczył.

[mary_poppins]

Jakoś tak dziwnie jest skonstruowane to polskie prawo, że przewiduje L4 tylko na siebie albo na dziecko - na dziewczynę nie.

Jeśli chłopak jest u Ciebie codziennie do 23 mimo, że resztę dnia ma zajętą, to szacunek, naprawdę. Że pracuje i uprawia sport - no pracować trzeba, przecież nie rzuci z powodu Twojej grypy, a jeśli chodzi o sport - niech też ma jakąś chwilę dla siebie, niech nie rzuca swojego planu treningowego jeśli taki ma, no daj mu żyć. Z tego co piszesz nie wynika, jakoby miał Cię w nosie.

[TakaSamaInna]

Jeśli facet nie ma innych "wad" to naprawdę powinnaś go docenić. Sama piszesz, że wyskoczy z pracy jak jesteś chora. Ma pracę, swoje zainteresowania, a zamiast wieczorem odpocząć czy zająć się czymś przyjemniejszym to leci do Ciebie na te 3 godziny. Gdyby to było coś zaraźliwego to ja w Twoi przypadku powiedziałabym facetowi, że nie musi do mnie przychodzić, niech odpocznie, pogadamy trochę przez telefon/neta i jak wyzdrowieję to sobie odrobimy ten czas. Nawet jeśli nie byłoby zaraźliwe to i tak nie wymagałabym od faceta by codziennie do mnie przychodził. Chyba, że mieszkacie razem? Być może też stwierdził, że potrzebujesz czasu dla siebie by odpocząć, a zbytnia obecność ludzi męczy. Pomyśl ile masz teraz możliwości w chorobie. To nie te czasy kiedy musiała wystarczyć książka (o ile wypożyczyło się coś nowego z biblioteki). Teraz masz internet, więc możesz rozmawiać z ludźmi, słuchać muzyki, oglądać filmy, seriale, filmiki na YT, czytać, uczyć się czegoś np. DIY czy przepisów, nawet grać w jakieś gry online.

[niewinny roz]

Widujecie się codziennie, co prawda na 3h ale codziennie - czego więcej potrzeba? Chyba, że wolisz spędzić z nim jednorazowo dłuższy czas to musicie się dogadać, żeby w jakiś wolny dzień spędzić go całego razem ale raczej na czymś fajnym a nie leżeniu w łóżku rozchorowanym

[nuinek]

Zostaw go!

A poważnie.. Jak masz coś zaraźliwego w stylu grypa etc to chyba dla dobra chłopaka lepiej aby się od Ciebie nie zaraził prawda?
Jak ja jestem chora albo mój mąż to omijamy się szerokim łukiem, bo zarazki zazwyczaj lubią skakać jakbyś nie wiedziała

[Frnklin]

Ten wątek i post autorki można by było używać jako argumentu, że kobiecie to się nigdy nie dogodzi i zawsze będzie narzekać :P

[GdyKochamy]

Napisane przez Frnklin

Ten wątek i post autorki można by było używać jako argumentu, że kobiecie to się nigdy nie dogodzi i zawsze będzie narzekać :P

Nie każda jest taka sama.

[Frnklin]

Wiem i nie każdy taki sam

[takanika]

Poważnie? Ten sposób formułowania zdań autorki od razu skojarzył mi się z autorem wątku "problem z kobieta - nie wiem czy nie odejsc". Troll?

[musicae]

Musisz mieć swoje życie. Jeśli oczekujesz że0facet zabije twoją nudę to masz toksyczne oczekiwania.