Kontynuować znajomość czy nie...? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-09-05, 21:06   #1
raija_alatalo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 4

Kontynuować znajomość czy nie...?


Drogie wizazanki!
Mam problem ze zrozumieniem zachowania pewnego faceta. Ale do rzeczy...
Od kilku miesięcy znamy się z widzenia. On pracuje, jako kierowca meleksa, a ja codziennie przechodziłam obok niego idąc na uczelnie. Uśmiechał się, zagadywał. W większości sytuacji odzywał się, jak był sam. Raz, już w czerwcu zaproponował mi przy swoim znajomym "przejażdżkę", na co ja odpowiedziałam mu, że mnie raczej nie stać.
Następnie przez kilka tygodni było tak samo, jak wcześniej - uśmiechał się, machał do mnie, odezwał się coś (było to "cześć" albo równie enigmatyczne stwierdzenia - żadne flirty)). Aż pewnego dnia pod koniec sierpnia w odpowiedzi na jego "zaczepkę" zapytałam się jak ma na imię. Wywiązała się krótka rozmowa w której powiedzieliśmy sobie parę rzeczy o sobie. Na koniec zapytałam go czy miałby ochotę na kawę kiedyś. Odpowiedział, że chętnie, ale czy może być dopiero we wrześniu, bo teraz pracuję do późna. Zgodziłam się mówiąc, że ja aktualnie nie pracuję, więc mogę się dostosować. Jest wrzesień. A że często bywam w okolicy, gdzie pracuję zdarzyło mi się z 5 razy przejśc koło niego. Przy kolegach z pracy nawet nie odezwał się, nie popatrzył... A jak rozmawiał prze telefon w pewnej odległości od nich to popatrzył się na mnie, uśmiechnął i odezwał. Jest to facet 35 letni.
Czy jest szansa na kontynuacje znajomości czy facet mnie po prostu olewa? Może jest tak nieśmiały? Wydawało mi się, że dobrze nam się rozmawia, że mu się spodobałam. A może to ja się narzuciłam? Brzmi to pewnie naiwnie, ale bardzo proszę o wypowiedzi.

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Halooooooo, wypowie się ktoś?

Edytowane przez raija_alatalo
Czas edycji: 2015-09-05 o 21:53
raija_alatalo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 21:10   #2
Koteu
Raczkowanie
 
Avatar Koteu
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 469
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Ja bym olała sprawę na Twoim miejscu - tzn. nie olała tak na maksa tylko nie zwracała na niego uwagi -w końcu potem będziesz mogła powiedzieć, że byłaś zamyślona albo wymyślić coś innego jeśli mu będzie zależało to sam wykona krok i zaprosi Cie. Nie czekaj na to, co ma być to będzie
__________________

Ain't nobody loves me better
makes me happy
makes me feel this way
ain't nobody loves me better than
YOU <3
Koteu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 21:12   #3
Bardzo_Szary_Kot
Raczkowanie
 
Avatar Bardzo_Szary_Kot
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 224
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Cytat:
Napisane przez raija_alatalo Pokaż wiadomość
Drogie wizazanki!
A że często bywam w okolicy, gdzie pracuję zdarzyło mi się z 5 razy przejśc koło niego. Przy kolegach z pracy nawet nie odezwał się, nie popatrzył... A jak rozmawiał prze telefon w pewnej odległości od nich to popatrzył się na mnie, uśmiechnął i odezwał.
Czy jest szansa na kontynuacje znajomości czy facet mnie po prostu olewa? Może jest tak nieśmiały?
Szansa jakaś jest, faceci sprawy z kobietami lubią załatwiać na osobności, a nie przy kolegach. Przyczyna jest dosyć prosta - żaden facet w początkowej fazie znajomości nie wie, co siedzi w głowie kobiety, więc boi się odrzucenia, a najgorsze, co się może przytrafić, to odrzucenie przy kolegach - bo wtedy przypał na maksa

Ale w ogóle ma numer telefonu do Ciebie?

Ewentualnie szukaj też okazji, gdy będzie sam, bez kolegów obok.
__________________
Waga: 90,8 - 90,7 - 90,6 - 90,5 - 90,4 - 90,3 - 90,2
Bardzo_Szary_Kot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 21:15   #4
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

tak, nieśmiały facet, który rzucał do ciebie teksty pierwszy. No baaardzo nieśmiały.

to typ podrywacza. interesuje go gonienie króliczka, a nie złapanie, bo pewnie ma kogoś na stałe.
Flirt tak - spotkania nie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-05, 21:55   #5
raija_alatalo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 4
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Właśnie nie ma numeru do mnie.
Ale jak rozmawialiśmy wtedy ostatnim razem to przeszedł się mały kawałek ze mną. Miałam skojarzenie, jakby chciał im pokazać "patrzcie idę z nią"[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Ktoś coś jeszcze?
raija_alatalo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 14:33   #6
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Facet siedzi w meleksie, nudzi się to zagaduje do mijanych kobiet.

Nie widzę żadnej inicjatywy z jego strony.
Ty zapytałaś jak ma na imię, rozumiem, że Ty jakoś pociągnęłaś rozmowę.
Ty zaproponowałaś kawę.
On ją przełożył na nie wiadomo kiedy, przy czym nie poprosił o Twój numer -gdyby był nieśmiały i by mu zależało, to z obawy, że może już na Ciebie nie trafić poprosiłby o np. nr tel. Każdy przeciętnie rozgarnięty facet by to zrobił.
Mijasz go, a on nic. On zachowuje się dziecinnie. Mógłby przy kolegach powiedzieć "cześć", raczej byś odpowiedziała i nie narażałby się tym na "wielką kompromitację przed kolegami". Takie ignorowanie i zaczepianie, gdy nikt nie widzi nie wróży niczego dobrego.

Nie zdziwiłabym się, gdyby się okazało, że ona ma dziewczynę / żonę i dlatego nie przyznaje się do nowych znajomości przy kolegach.
Bo niewinne zaczepianie przechodzących obok pań to jedno, a nawiązywanie znajomości to drugie.. .
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 18:01   #7
raija_alatalo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 4
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Nie ja pociągnęłam rozmowę tylko on.
Pozostałe spostrzeżenia niestety pokrywają się z moimi... chociaż...nereidadriada czy nawet jak przejażdzkę proponował przy koledze z pracy to nie ma to jakiegoś znaczenia? Choćby minimalnie ...?

Edytowane przez raija_alatalo
Czas edycji: 2015-09-06 o 18:14
raija_alatalo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-06, 22:44   #8
Dualstar
Wtajemniczenie
 
Avatar Dualstar
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: ... Heaven ...
Wiadomości: 2 281
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Ja uważam, że nieśmiały aczkolwiek wiesz zawsze trzeba uważać bo mężczyźni się dobrze kryją czego nie można powiedzieć też o kobietach. Próbuj nie zaszkodzi ale bądź czujna.
Dualstar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 22:46   #9
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Cytat:
Napisane przez raija_alatalo Pokaż wiadomość
Nie ja pociągnęłam rozmowę tylko on.
Pozostałe spostrzeżenia niestety pokrywają się z moimi... chociaż...nereidadriada czy nawet jak przejażdzkę proponował przy koledze z pracy to nie ma to jakiegoś znaczenia? Choćby minimalnie ...?
Ale jak rzuciłaś, że Cię nie stać na przejażdżkę (rozumiem, że to było w zabawnym tonie, a nie na zasadzie "nie stać mnie, spadaj "), to gdyby chciał, to mógł np. zaproponować gratisową, albo pociągnąć to jakoś.
Moim zdaniem, ale opieram się na Twoim opisie sytuacji i własnym jej wyobrażeniu, to te jego zaczepki przy kolegach są na równi z tym, jak robotnicy przy drodze gwiżdżą na przechodzące panie -taka pusta rozrywka.

Wystarczy, że nigdy więcej nie przejdziesz tamtędy. Jemu nie zależy. A Ty się chyba coraz bardziej wkręcasz.. .
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-06, 22:53   #10
SylwiaKaja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 592
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Moim zdaniem skoro zaproponowałas kawę to juz zrobiłas ten krok, który mogłaś zrobić. Gdyby on chciał kontynuować znajomość to umówiłby się już konkretnie. Wziąłby na Ciebie jakiś namiar, no cokolwiek. Dałas mu okazję, a on z niej nie skorzystał.
SylwiaKaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-07, 08:11   #11
raija_alatalo
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 4
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Sybko go wtedy minęłam, bo szłam na egzamin na który byłam spóźniona.

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

On mnie nie zaczepiał przy kolegach. To była jednorazowa sytuacja.
Ok, dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Edytowane przez raija_alatalo
Czas edycji: 2015-09-07 o 08:23
raija_alatalo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-07, 14:03   #12
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Kontynuować znajomość czy nie...?

Tak naprawdę, to pytanie w tytule powinno brzmieć "czy mam kontynuować podrywanie tego faceta?".
Jak na razie nie ma żadnej znajomości, skoro nawet "cześć" sobie nie mówicie.
Nie rób nic. Jak zagada, to pogadaj.
Jak nie, to przejdź dalej.

Choć wydaje mi się, że nic już tego więcej nie będzie.
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-07 15:03:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.