własne kosmetyki: Jak zrobić olejek myjący?

[birjuzowyj]

Mógłby mi ktoś podać taki uniwersalny przepis? Nie mam pojęcia jak się za to zabrać, szukałam w internecie i na wizażu ale nie mogę trafić. Co dodać co olejku (np roślinnego), żeby umył a nie natłuścił? I czy musi być to jakiś konkretny olej?

[chimay]

Napisane przez birjuzowyj

Mógłby mi ktoś podać taki uniwersalny przepis? Nie mam pojęcia jak się za to zabrać, szukałam w internecie i na wizażu ale nie mogę trafić. Co dodać co olejku (np roślinnego), żeby umył a nie natłuścił? I czy musi być to jakiś konkretny olej?

To dziwne, bo google po wpisaniu frazy "olejek myjący przepis" wyrzuca tego bardzo dużo, proszę pierwsze 3 z brzegu:
http://arsenicmakeup.blogspot.de/201...u-paczuli.html
http://wlosowelove.blogspot.de/2014/...ek-myjacy.html
http://www.kasianafali.pl/2013/09/zr...do-twarzy.html

[201608040942]

Na wizazu tez o tym nie raz byla mowa. Poza tym wystarczylo zapytac w watku " co dzis ukrecilas wizazanko" czy jakos tak sie on zwie

[birjuzowyj]

Czyli olejek + emulgator + dodatkowa substancja pielęgnująca?

Nie mogłam znaleźć na wizażu, nazwy wątków bywają wyjątkowo zagadkowe ;/

[kasiatoya]

Napisane przez birjuzowyj

Czyli olejek + emulgator + dodatkowa substancja pielęgnująca?

Nie mogłam znaleźć na wizażu, nazwy wątków bywają wyjątkowo zagadkowe ;/

Ja robię olej + emulgator (SLP) + kilka kropel olejku eterycznego

[zapaałka]

Napisane przez birjuzowyj

Co dodać co olejku (np roślinnego), żeby umył a nie natłuścił? I czy musi być to jakiś konkretny olej?

Na zwierzęcym oleju chyba nikt olejków myjących nie robi do oleju konieczne jest dodanie emulgatora (np. SLP z ZSK). Dodatkowo, chociaż niekoniecznie, można do gotowego myjadła dodać kilka kropli olejku eterycznego/zapachu kosmetycznego. Podstawowy przepis 100 ml dowolnego oleju (na początku dobiera się go do typu cery, jeśli Ci się spodoba pewnie zaczniesz robić na kuchennym ) + 10 ml SLP.

[birjuzowyj]

Wątpię, że kiedyś zrobię na kuchennym Zaczęłam ostatnio czytać o olejkach i okazuje się, że każdy z nich ma masę dobroczynnych właściwości, kuchenny ma ich niewiele A chciałabym, żeby zrobione przeze mnie kosmetyki miały nawciskane gdzie się tylko da mnóstwo substancji pielęgnujących. Korci mnie, żeby zrobić z olejkiem tamanu, ale każdy pisze, że zapach przypomina rosół albo maggi i to mnie trochę od tego pomysłu odciąga. Pewnie zdecyduję się na olej z czarnuszki ziemnej.

Trzymajcie za mnie kciuki, na następny weekend (albo jeszcze następny xd) zabiorę się za robotę I strasznie się cykam, że tylko pomarnuję składniki bo to będzie mój pierwszy raz

[201608040942]

Napisane przez birjuzowyj

Wątpię, że kiedyś zrobię na kuchennym Zaczęłam ostatnio czytać o olejkach i okazuje się, że każdy z nich ma masę dobroczynnych właściwości, kuchenny ma ich niewiele

I tutaj zle myslisz.
Olej jadalny zimnotloczony, a jeszcze lepiej nativ jest bardzo dobry do krecenia wlasnych kosmetykow. Oleje kosmetyczne moga miec nizsza jakosc. Olej jadalny podlega konkretnym, bardzo scislym przepisom prawnym, a oleje kosmetyczne nie.
Przy olejku myjacym, nawet mozesz pokusic sie o olej kuchenny rafinowany, bo on nie zostaje na skorze, szybko sie go zmywa, wiec nawet szkoda brac olej o dobrej jakosci do tego.

tutaj masz swietnie opisane co i jak
http://www.olionatura.de/_oele/oelqualitaeten.php

przepis na oliwke myjaca wyzej ci zle podan na 100ml gotowego produktu bierzesz 90ml oleju i 10 ml emulgatora

[zapaałka]

Napisane przez birjuzowyj

Wątpię, że kiedyś zrobię na kuchennym Zaczęłam ostatnio czytać o olejkach i okazuje się, że każdy z nich ma masę dobroczynnych właściwości, kuchenny ma ich niewiele A chciałabym, żeby zrobione przeze mnie kosmetyki miały nawciskane gdzie się tylko da mnóstwo substancji pielęgnujących. Korci mnie, żeby zrobić z olejkiem tamanu, ale każdy pisze, że zapach przypomina rosół albo maggi i to mnie trochę od tego pomysłu odciąga. Pewnie zdecyduję się na olej z czarnuszki ziemnej.

Trzymajcie za mnie kciuki, na następny weekend (albo jeszcze następny xd) zabiorę się za robotę I strasznie się cykam, że tylko pomarnuję składniki bo to będzie mój pierwszy raz

Olejek myjący to jeden z najprostszych kosmetyków samorobionych, nie ma tutaj czego zepsuć (no chyba, że dodasz za dużo zapachu).

Olejek myjący, jak sama nazwa wskazuje, ma za zadanie umyć/oczyścić skórę, a dopiero później nakładasz inne preparaty pielęgnacyjne więc szczerze mówiąc nie widzę sensu, żeby pchać do niego nie wiadomo jak drogie czy wymyślne składniki. Oleje kuchenne to nie tylko najtańszy słonecznik, rzepak czy oliwa z wytłoczyn (chociaż jeżeli ktoś myje takim olejkiem całe ciało, to ze względu na koszty i takie oleje dadzą radę), ale też sporo innych dobrych, zimnotłoczonych olejów, jak chociażby lniany czy sezamowy.
W olejku myjącym możesz połączyć kilka olejów w różnych proporcjach, jeśli kusi Cię olej tamanu, to wystarczy dodać kilka % do innego, bardziej neutralnego oleju Ja osobiście nie zauważyłam żadnej różnicy w działaniu różnych olejów w olejkach myjących, poza zapachem - przy czarnuszce miałam mdłości, nie dał się zabić żadnym olejkiem eterycznym

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez MonikaPogrzeba

przepis na oliwke myjaca wyzej ci zle podan na 100ml gotowego produktu bierzesz 90ml oleju i 10 ml emulgatora

Zwykle bazuję na przepisach z gotowców w ZSK, gdzie skład olejku to 100 ml oleju i 10 ml SLP (90 g oleju i 10 g SLP), ale emulgatorem można się trochę "pobawić" - zwiększać lub zmniejszać ilość w zależności od preferowanej "tłustości".

Gotowce z ZSK, idealne do odtworzenia w domu, zwłaszcza dla nowiciuszy:
- czarnuszka-migdał,
- nagietek,
- pachnotka-migdał,
- śliwka-kokos,
- pachnotka-słonecznik.

[birjuzowyj]

Będę robić też kilka lotionów i tam już mogę coś zepsuć
Naprawdę skóra nie przyjmuje żadnych składników odżywczych z olejku kosmetycznego podczas mycia? ;o Myślałam, że coś się udaje przemycić

[zapaałka]

Napisane przez birjuzowyj

Naprawdę skóra nie przyjmuje żadnych składników odżywczych z olejku kosmetycznego podczas mycia? ;o Myślałam, że coś się udaje przemycić

Można dodać wiele rzeczy, tylko po co? Olejek ma myć, tak jak szampon czy mydło, skóra nie będzie wysuszona jak po agresywnych kosmetykach myjących, reszta to już zadanie dla toników, kremów, serów i to tam warto dodać te składniki odżywcze.

[birjuzowyj]

Napisane przez zapaałka

Można dodać wiele rzeczy, tylko po co? Olejek ma myć, tak jak szampon czy mydło, skóra nie będzie wysuszona jak po agresywnych kosmetykach myjących, reszta to już zadanie dla toników, kremów, serów i to tam warto dodać te składniki odżywcze.

Hm...
Po co w takim razie producenci kosmetyków dodają np. do żelów myjących jakieś ekstrakty z rumianku, siarkę, wyciągi z liści manuka itp. itd.? Po co w szamponach wyciągi z czarnej rzepy czy arbutyna w peelingach myjących? Gdyby to nie miało sensu producenci nie traciliby chyba dodatkowych pieniędzy na umieszczanie w kosmetykach myjących różnych substancji ;/ I nie wydaje mi się, żeby był to tylko wabik konsumencki, bo szampon szamponowi nie równy i naprawdę czuć różnicę między umyciem włosów produktem o składzie X a składzie Y.

Jak kupię półprodukty do zrobienia olejków myjących to zrobię dwa:
1. olej z czarnuszki siewnej + emulgator SPL + balsam Copaiba (olejek eteryczny)
2. olej rzepakowy + emulgator SPL

I zrobię test Najpierw tydzień z olejkiem uboższym w składzie, tydzień przerwy z szarym mydłem i na koniec tydzień z olejkiem myjącym o bogatszym składzie. Dam znać czy była jakaś różnica Bo jeśli faktycznie nie ma żadnej, to nie będę tracić pieniędzy i będę robić olejek z oleju rzepakowego ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że różnicy nie będzie ;(

[kasiatoya]

Napisane przez birjuzowyj

Hm...
Po co w takim razie producenci kosmetyków dodają np. do żelów myjących jakieś ekstrakty z rumianku, siarkę, wyciągi z liści manuka itp. itd.? Po co w szamponach wyciągi z czarnej rzepy czy arbutyna w peelingach myjących? Gdyby to nie miało sensu producenci nie traciliby chyba dodatkowych pieniędzy na umieszczanie w kosmetykach myjących różnych substancji ;/ I nie wydaje mi się, żeby był to tylko wabik konsumencki, bo szampon szamponowi nie równy i naprawdę czuć różnicę między umyciem włosów produktem o składzie X a składzie Y.

Jak kupię półprodukty do zrobienia olejków myjących to zrobię dwa:
1. olej z czarnuszki siewnej + emulgator SPL + balsam Copaiba (olejek eteryczny)
2. olej rzepakowy + emulgator SPL

I zrobię test Najpierw tydzień z olejkiem uboższym w składzie, tydzień przerwy z szarym mydłem i na koniec tydzień z olejkiem myjącym o bogatszym składzie. Dam znać czy była jakaś różnica Bo jeśli faktycznie nie ma żadnej, to nie będę tracić pieniędzy i będę robić olejek z oleju rzepakowego ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że różnicy nie będzie ;(

Właśnie po to żebyś kupiła dany produkt bo jest z jakimś ekstra składnikiem. Poczytaj sobie składy i zobacz ile tych drogocennych składników jest w danej formulacji... zwykle są one na szarym końcu więc są to ilości śladowe. Aż tak to firmy kosmetyczne nie kosztuje skoro na całość kosmetyku cennych składników jest tam tyle co kot napłakał
Wszelkie produkty myjące zwyczajnie są na twarzy zbyt krótko i mają zadanie czyścić, poza tym po paru chwilach mycia wszystko spływa w rury mi by było szkoda lepszych olejów.
Z tych lepszych składników zrób sobie lepiej serum olejowe albo dodawaj do maseczek. Olej tamanu w oliwkach myjących to dla mnie mocne marnotrawstwo no ale kto bogatemu zabroni

Jeśli chcesz koniecznie wzbogacić olej myjący to dodaj dobrze dopasowane do swojej skóry olejki eteryczne (i nie za dużo! bo one mają bardzo silne działanie)
Olejki eteryczne wbrew pozorom wcale nie mają ładnie pachnieć, one przede wszystkim mają niezwykłe właściwości pielęgnujące i konserwujące oleje.

[birjuzowyj]

Napisane przez kasiatoya

Właśnie po to żebyś kupiła dany produkt bo jest z jakimś ekstra składnikiem. Poczytaj sobie składy i zobacz ile tych drogocennych składników jest w danej formulacji... zwykle są one na szarym końcu więc są to ilości śladowe. Aż tak to firmy kosmetyczne nie kosztuje skoro na całość kosmetyku cennych składników jest tam tyle co kot napłakał
Wszelkie produkty myjące zwyczajnie są na twarzy zbyt krótko i mają zadanie czyścić, poza tym po paru chwilach mycia wszystko spływa w rury mi by było szkoda lepszych olejów.
Z tych lepszych składników zrób sobie lepiej serum olejowe albo dodawaj do maseczek. Olej tamanu w oliwkach myjących to dla mnie mocne marnotrawstwo no ale kto bogatemu zabroni

Jeśli chcesz koniecznie wzbogacić olej myjący to dodaj dobrze dopasowane do swojej skóry olejki eteryczne (i nie za dużo! bo one mają bardzo silne działanie)
Olejki eteryczne wbrew pozorom wcale nie mają ładnie pachnieć, one przede wszystkim mają niezwykłe właściwości pielęgnujące i konserwujące oleje.

Bez sensu, czyli substancje aktywne z olejku eterycznego wypielęgnują skórę, a substancje z olejku bazowego już nie?

[201608040942]

olej roslinny, a olejek eteryczny, to dwie zupelnie inne substancje o innej mocy przenikania i dzialania.

[kasiatoya]

Napisane przez birjuzowyj

Bez sensu, czyli substancje aktywne z olejku eterycznego wypielęgnują skórę, a substancje z olejku bazowego już nie?

Ojjjj... proszę doczytaj czym się różnią oleje od olejków bo coś czuję, że możesz sobie zrobić niezłą krzywdę.
Olejkami eterycznymi można się nieźle "poparzyć" jak się z nimi przesadzi (przerabiałam niestety na własnej skórze...)
Jak już wspomniałam - olejki eteryczne mają właściwości konserwujące a to się przy produkcji własnych mazideł przydaje.

[birjuzowyj]

Napisane przez MonikaPogrzeba

olej roslinny, a olejek eteryczny, to dwie zupelnie inne substancje o innej mocy przenikania i dzialania.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
W sumie nie twierdzę, że tak nie jest, tzn wydaje mi się, że substancje aktywne przenikają do skóry nawet podczas mycia i w mniej więcej takiej samej ilości z oleju i olejku eterycznego, ale nie mam na to żadnych dowodów, tak mi podpowiada intuicja, chciałabym się jednak dowiedzieć skąd wiesz o tym, że z olejku eterycznego przenikają one w większej ilości, gdzie o tym czytałaś?

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Napisane przez kasiatoya

Ojjjj... proszę doczytaj czym się różnią oleje od olejków bo coś czuję, że możesz sobie zrobić niezłą krzywdę.
Olejkami eterycznymi można się nieźle "poparzyć" jak się z nimi przesadzi (przerabiałam niestety na własnej skórze...)
Jak już wspomniałam - olejki eteryczne mają właściwości konserwujące a to się przy produkcji własnych mazideł przydaje.

No dlatego chciałam użyć eterycznego tylko jako dodatku, nie bazy bazą jak słusznie zauważyłaś ma być zwykły olej/olejek roślinny (olejek roślinny chyba też można mówić, co nie?)

Ale dlaczego z oleju roślinnego przenika podczas mycia mniej substancji niż z olejku eterycznego? Nie umiem za wiele znaleźć na ten temat

[kasiatoya]

Napisane przez birjuzowyj

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
W sumie nie twierdzę, że tak nie jest, tzn wydaje mi się, że substancje aktywne przenikają do skóry nawet podczas mycia i w mniej więcej takiej samej ilości z oleju i olejku eterycznego, ale nie mam na to żadnych dowodów, tak mi podpowiada intuicja, chciałabym się jednak dowiedzieć skąd wiesz o tym, że z olejku eterycznego przenikają one w większej ilości, gdzie o tym czytałaś?

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------


No dlatego chciałam użyć eterycznego tylko jako dodatku, nie bazy bazą jak słusznie zauważyłaś ma być zwykły olej/olejek roślinny (olejek roślinny chyba też można mówić, co nie?)

Ale dlaczego z oleju roślinnego przenika podczas mycia mniej substancji niż z olejku eterycznego? Nie umiem za wiele znaleźć na ten temat

Ja to wątpię czy przenika cokolwiek do skóry skoro olej ma przede wszystkim zmyć warstwę brudu i kosmetyków. Masz wtedy mieszankę "pasty" oleju i brudu na skórze dlatego trzeba to spłukać a nie trzymać na twarzy w formie maseczki - dlatego jakość oleju nie ma według mnie większego znaczenia. Są oczywiście takie które według mnie zmywają lepiej lub gorzej - ja lubię słonecznikowy, oliwę z oliwek, kokosowy i z awokado - uważam, że zmywają najlepiej, a nie lubię lnianego bo jest ciut za ciężki dla mnie do zmywania (do włosów jest super)
Mam wrażenie, że chciałabyś załatwić podczas mycia twarzy od razu 2 rzeczy - mycie i odżywianie skóry a moim zdaniem tak się nie da.
Olej nałożony na skórę ma zadanie rozpuścić wszystko po czym się go zmywa i dopiero wtedy skóra ma szansę coś przyjąć bo już jest odetkana z tego wszystkiego co na niej było.
Dopiero wtedy jest sens nakładać na twarz rzeczy które ją odżywią, oleje, maseczki czy cokolwiek to będzie.
To ile przyjmie Twoja skóra to kwestia indywidualna i tego na ile będzie oczyszczona i chłonna.
W olejach i olejkach są inne substancje i zupełnie inna ich koncentracja - to główna różnica.

Mam nadzieję, że nawet Ci nie przeszło przez myśl, żeby olejku eterycznego użyć jako jakiejkolwiek bazy... do czegokolwiek. One są naprawdę mega skoncentrowane i trzeba je koniecznie rozcieńczać i to mocno.
Jeśli dodasz do oleju myjącego za dużo kropelek eterycznego to uważaj wtedy na oczy bo Ci podrażni.

[birjuzowyj]

Napisane przez kasiatoya

Ja to wątpię czy przenika cokolwiek do skóry skoro olej ma przede wszystkim zmyć warstwę brudu i kosmetyków. Masz wtedy mieszankę "pasty" oleju i brudu na skórze dlatego trzeba to spłukać a nie trzymać na twarzy w formie maseczki - dlatego jakość oleju nie ma według mnie większego znaczenia. Są oczywiście takie które według mnie zmywają lepiej lub gorzej - ja lubię słonecznikowy, oliwę z oliwek, kokosowy i z awokado - uważam, że zmywają najlepiej, a nie lubię lnianego bo jest ciut za ciężki dla mnie do zmywania (do włosów jest super)
Mam wrażenie, że chciałabyś załatwić podczas mycia twarzy od razu 2 rzeczy - mycie i odżywianie skóry a moim zdaniem tak się nie da.
Olej nałożony na skórę ma zadanie rozpuścić wszystko po czym się go zmywa i dopiero wtedy skóra ma szansę coś przyjąć bo już jest odetkana z tego wszystkiego co na niej było.
Dopiero wtedy jest sens nakładać na twarz rzeczy które ją odżywią, oleje, maseczki czy cokolwiek to będzie.
To ile przyjmie Twoja skóra to kwestia indywidualna i tego na ile będzie oczyszczona i chłonna.
W olejach i olejkach są inne substancje i zupełnie inna ich koncentracja - to główna różnica.

Mam nadzieję, że nawet Ci nie przeszło przez myśl, żeby olejku eterycznego użyć jako jakiejkolwiek bazy... do czegokolwiek. One są naprawdę mega skoncentrowane i trzeba je koniecznie rozcieńczać i to mocno.
Jeśli dodasz do oleju myjącego za dużo kropelek eterycznego to uważaj wtedy na oczy bo Ci podrażni.

Okej, przemówiło to do mnie
Nie, nie przeszło przez myśl
Czyli tak na dobrą sprawę dodawanie olejku eterycznego nie ma większego sensu, jeśli chodzi o pielęgnację skóry? Pełni jedynie funkcję konserwantu?
Zapytam jeszcze na ZSK i dam znać

[kasiatoya]

Napisane przez birjuzowyj

Okej, przemówiło to do mnie
Nie, nie przeszło przez myśl
Czyli tak na dobrą sprawę dodawanie olejku eterycznego nie ma większego sensu, jeśli chodzi o pielęgnację skóry? Pełni jedynie funkcję konserwantu?

Niekoniecznie jedynie konserwują bo wiele olejków eterycznych ma właściwości antyseptyczne, odkażające itp. więc w procesie oczyszczania skóry to mogą być cenne właściwości zwłaszcza przy jakichś zaognieniach skóry itp.

[birjuzowyj]

Napisane przez kasiatoya

Niekoniecznie jedynie konserwują bo wiele olejków eterycznych ma właściwości antyseptyczne, odkażające itp. więc w procesie oczyszczania skóry to mogą być cenne właściwości zwłaszcza przy jakichś zaognieniach skóry itp.

Ale niektóre oleje roślinne też mają właściwości bakterio/grzybo/wirusobójcze Olej rzepakowy z kuchni takich nie ma, więc może nie wszystko jedno jaki to olej?

[alibera]

Robiłam na oleju konopnym (niekomedogennym, ktorego często używam w kremach DIY) a jednak mnie zapchał taki olejek po tygodniu. Myślę, że głównie za sprawą oleju rycynowego (?). Generalnie u mnie olejek myjący to porażka

[kasiatoya]

Napisane przez alibera

Robiłam na oleju konopnym (niekomedogennym, ktorego często używam w kremach DIY) a jednak mnie zapchał taki olejek po tygodniu. Myślę, że głównie za sprawą oleju rycynowego (?). Generalnie u mnie olejek myjący to porażka

Moja skóra też się nie lubi bardzo z olejkiem rycynowym. Nawet włosy mi się po nim przesuszają - u mnie rycynowy odpada w ogóle.
Teraz jestem ogromnie zadowolona z oleju myjącego na bazie oleju z pestek winogron i oleju z lnianki + olejek eteryczny geraniowy - dla mnie to połączenie to bomba
Nawet nie dodałam emulgatora bo i tak zmywam to mydłem aleppo. Cały makijaż znika w oka mgnieniu