Problemy skórne a makijaż.

[anastasiabeverlyhills24]

Hej, dziewczyny. Prosiłabym Was o jakieś porady/polecenia w niniejszym temacie a mianowicie...

Problemy z cerą mam od zawsze, będzie to już jakieś 12 lat odkąd nie umiem sobie z nią poradzić. Dokucza mi trądzik grudkowo-krostkowy. Komentarze na temat mojej cery słyszę non stop od każdego; od faceta, znajomych, gdziekolwiek się nie ruszę.
Kiedyś myślałam, że to tylko problem wieku dojrzewania, ale ten okres już daaawno za mną, a problem wręcz się nasilił.

Po wielu wielu latach zastanawiania się co jest przyczyną, po wydaniu ogromnej ilości kasy na kremy, tabletki i zabiegi u kosmetyczki- w końcu to wiem. Winowajcą są podkłady.
Niby taka oczywista rzecz i wiele osób mi to zawsze sugerowało, ale
ja tą myśl uparcie odrzucałam. W końcu większość dziewczyn się maluje i mają normalne cery, a ja akurat mam wysyp podskórnych białych grudek. Kiedy przez parę dni nie użyję podkładu- grudki znikają, cera robi się gładsza i rozjaśniona. Rozwiązanie problemu wydaje się proste- przestań się malować. Nie jest to u mnie możliwe. Makijaż to moja pasja a wyglądem poniekąd zarabiam na życie, odstawienie podkładów nie wchodzi w grę.

Poza tym ja się opalam. Twarzy oczywiście nie opalam ze względu na zmarszczki, dlatego ciało mam brązowe a twarz naturalnie białą jak mąka. Podkładu używam chociażby po to, żeby nie chodzić dwukolorowa.
Próbowałam już wielu produktów przeznaczonych do cery trądzikowej- podkładów mineralnych, azjatyckich kremów bb- wszystko na nic, skóra jest w dalszym ciągu wysypana. Używanie maści/kremów na trądzik też jest bez sensu, bo wystarczy raz użyć podkładu i już mam białą wysypkę pod skórą.

Pytanie do Was- znacie jakiś produkt-cud po którym mnie nie wysypie? Cena nie gra roli.

[DaisyDuck23]

Napisane przez anastasiabeverlyhills24

Hej, dziewczyny. Prosiłabym Was o jakieś porady/polecenia w niniejszym temacie a mianowicie...

Problemy z cerą mam od zawsze, będzie to już jakieś 12 lat odkąd nie umiem sobie z nią poradzić. Dokucza mi trądzik grudkowo-krostkowy. Komentarze na temat mojej cery słyszę non stop od każdego; od faceta, znajomych, gdziekolwiek się nie ruszę.
Kiedyś myślałam, że to tylko problem wieku dojrzewania, ale ten okres już daaawno za mną, a problem wręcz się nasilił.

Po wielu wielu latach zastanawiania się co jest przyczyną, po wydaniu ogromnej ilości kasy na kremy, tabletki i zabiegi u kosmetyczki- w końcu to wiem. Winowajcą są podkłady.
Niby taka oczywista rzecz i wiele osób mi to zawsze sugerowało, ale
ja tą myśl uparcie odrzucałam. W końcu większość dziewczyn się maluje i mają normalne cery, a ja akurat mam wysyp podskórnych białych grudek. Kiedy przez parę dni nie użyję podkładu- grudki znikają, cera robi się gładsza i rozjaśniona. Rozwiązanie problemu wydaje się proste- przestań się malować. Nie jest to u mnie możliwe. Makijaż to moja pasja a wyglądem poniekąd zarabiam na życie, odstawienie podkładów nie wchodzi w grę.

Poza tym ja się opalam. Twarzy oczywiście nie opalam ze względu na zmarszczki, dlatego ciało mam brązowe a twarz naturalnie białą jak mąka. Podkładu używam chociażby po to, żeby nie chodzić dwukolorowa.
Próbowałam już wielu produktów przeznaczonych do cery trądzikowej- podkładów mineralnych, azjatyckich kremów bb- wszystko na nic, skóra jest w dalszym ciągu wysypana. Używanie maści/kremów na trądzik też jest bez sensu, bo wystarczy raz użyć podkładu i już mam białą wysypkę pod skórą.

Pytanie do Was- znacie jakiś produkt-cud po którym mnie nie wysypie? Cena nie gra roli.

To rzeczywiscie masz duzy problem... A moze samoopalacz na twarz bez podkładu?

[anka8823]

Napisane przez anastasiabeverlyhills24

Hej, dziewczyny. Prosiłabym Was o jakieś porady/polecenia w niniejszym temacie a mianowicie...

Problemy z cerą mam od zawsze, będzie to już jakieś 12 lat odkąd nie umiem sobie z nią poradzić. Dokucza mi trądzik grudkowo-krostkowy. Komentarze na temat mojej cery słyszę non stop od każdego; od faceta, znajomych, gdziekolwiek się nie ruszę.
Kiedyś myślałam, że to tylko problem wieku dojrzewania, ale ten okres już daaawno za mną, a problem wręcz się nasilił.

Po wielu wielu latach zastanawiania się co jest przyczyną, po wydaniu ogromnej ilości kasy na kremy, tabletki i zabiegi u kosmetyczki- w końcu to wiem. Winowajcą są podkłady.
Niby taka oczywista rzecz i wiele osób mi to zawsze sugerowało, ale
ja tą myśl uparcie odrzucałam. W końcu większość dziewczyn się maluje i mają normalne cery, a ja akurat mam wysyp podskórnych białych grudek. Kiedy przez parę dni nie użyję podkładu- grudki znikają, cera robi się gładsza i rozjaśniona. Rozwiązanie problemu wydaje się proste- przestań się malować. Nie jest to u mnie możliwe. Makijaż to moja pasja a wyglądem poniekąd zarabiam na życie, odstawienie podkładów nie wchodzi w grę.

Poza tym ja się opalam. Twarzy oczywiście nie opalam ze względu na zmarszczki, dlatego ciało mam brązowe a twarz naturalnie białą jak mąka. Podkładu używam chociażby po to, żeby nie chodzić dwukolorowa.
Próbowałam już wielu produktów przeznaczonych do cery trądzikowej- podkładów mineralnych, azjatyckich kremów bb- wszystko na nic, skóra jest w dalszym ciągu wysypana. Używanie maści/kremów na trądzik też jest bez sensu, bo wystarczy raz użyć podkładu i już mam białą wysypkę pod skórą.

Pytanie do Was- znacie jakiś produkt-cud po którym mnie nie wysypie? Cena nie gra roli.

Mam identyczny problem jak ty. Po użyciu podkładów zapycha mi cere i pojawiają się zaskórniki zamknięte. Rok temu zaczęłam używać podkładów mineralnych, ale one w większości też mnie zapychają. Od kilku dni odstawiłam wszystkie podkłady, no i już jest lepiej. Postanowiłam zrobic sobie przerwę na kilka tyg.
Będę śledziła Twój wątek, może ktoś poradzi coś wartego uwagi co i ja będę mogła wypróbować.

[Cytokina]

Może problem nie leży tyle w samym podkładzie, ale w narzędziu do jego aplikacji? Jak często myjesz i dezynfekujesz narzędzia do makijażu?
Jeśli jesteś pewna, że przyczyna leży w produktach to chyba jedynym sposobem na znalezienie czegoś, co ci nie szkodzi jest testowanie. Może spróbuj przeanalizować składy kilku podkładów, które już używałaś i znajdź wspólne składniki, a potem celuj w kosmetyki, które ich nie mają.
Niemniej skoro tak reagujesz na podkłady to ich używanie ograniczyłabym do minimum typu specjalne wyjścia, jakieś okazje, imprezy itp. A na co dzień możesz wyrównać kolor twarzy do ciała samoopalaczem, do tego korektor na niedoskonałości i jakiś mocniej kryjący puder.

[Hannah3007]

Czym nakładasz podkład?? Bo może pędzel albo gąbeczka są nieoczyszczone. Ale jeśli każdy cię zapycha, to trudno powiedzieć ;/
Może jeszcze przyjrzyj się kremowi?
Ja używam true match już parę miesięcy i dla mnie jest spoko. Zatykał mnie krem cc z ziai, który przez chwilę używałam