|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
|
Typ niepewny i nieśmiały?
Mam słabość do wysokich i nieśmiałych facetów
Problem polega na tym, że są również niezdecydowani. W tym roku w klasie maturalnej jeden wpadł mi w oko, i po trzech miesiącach naprzemiennego podrywania i olewania urwałam z nim kontakt. Na jego temat nie ma sensu się rozpisywać, ale opiszę natomiast kolejnego, który jest nieco bardziej śmiałą wersją poprzedniego... Zaczęłam nową pracę i spodobał mi się jeden chłopak - przeciętnej urody, ale wysoki i raczej wycofany. Pracuję w fabrycę, więc ciężko jest z kimś konkretnym złapać kontakt. Zerkałam na niego, ale nie zauważyłam, żeby odwzajemniał. Kiedy trafiłam na jedną linię z dziewczyną, która zazwyczaj z nim pracuje, powiedziała mi, że jest bardzo fajny i wolny. W zeszły czwartek przydzielili mi linię razem z nim. Od razu rzuciło mi się w oczy, że jest zdenerwowany, trzęsły mu się ręcej i był bardzo sztywny. Praktycznie nic do mnie nie mówił, poza tym, że przyszedł raz spytać o numer pudełka (wystarczyło zerknąć na naklejkę, miał przed oczami), ale potem zerkał już sam i zrobił za mnie papierki, chociaż to mój obowiązek. Uśmiechnęłam się do niego dość konrektnie - rozpromienił się z niedowierzaniem Następnego dnia również pracowałam z nim, mieliśmy wcześniej pogadankę, więc zagadałam go na jej temat i sam z siebie zaczął rozmawiać, podchodził, zagadywał itp. Znowu przyszedł spytać o ten głupi numer pudełka, zrobił za mnie papierki, ale kiedy koleżanka przeszła obok mnie i spojrzała na mnie dość wymownie chyba zauważył, bo od tamtej pory już sam zerkał na naklejkę, ale później znowu zaczął zagadywać. Raz, kiedy obok niego przechodziłam, lekko go "przestawiłam", nie zmieszało to go, a jak przeszłam na drugą stronę linii (są dwie, po jednej pakowanie, po drugiej wytwarzanie) to dziewczyna, z która pracuje i która mi go zachwalała poprosiła go o przyniesienie stempelków do numeru seryjnego - pomylił się dwa razy i za każdym razem jak się śmiał patrzył na mnie. Dzisiaj natomiast już nie pracowałam z nim, ale jak wychodziłam to go minęłam, powiedziałam mu "cześć", on odpowiedział, ale praktycznie się nie spojrzał i miał obojętną minę. Nie wiem, czy powinnam bardziej go podrywać, czy zostawić to jak jest i czekać na jego ruch? Po ostatniej zabawie w kotka i myszkę z poprzednim chłopakiem mam wrażenie, że wszystko nadinterpretuje, a on i tak nic nie zrobi. Z drugiej strony głupio mi być bardziej bezpośrednią, bo nie wiem ile zostanę jeszcze w tej pracy, a będę się czuła dziwnie, jak nagle wszyscy będą wiedzieli, że ten konkretny chłopak mi się podobał i mnie olał... Co byście zrobiły na moim miejscu? Na ulicy zagadują do mnie faceci i mimo, że są ładniejsi, niż Ci, na których ja zwracam uwagę, to żaden nie jest w moim typie. Masz ci los |
|
|
|
|
#2 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Trochę chłopak - wyzwanie. Jeżeli jesteś nim zainteresowana, to spróbuj do niego dotrzeć. Wygląda na to, że jest nieśmiały i nie pali się do przejmowania inicjatywy. Już dawno wyszły z mody powiedzenia, że to facet powinien zrobić pierwszy krok. Nic nie tracisz, więc w czym problem? Lepiej żałować, że nic z tego nie wyszło, niż zastanawiać się, co by było, gdyby..
powodzenia!
|
|
|
|
|
#3 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 167
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
A to nie jest przypadkiem tak, że jak mu bardzo zależy to w końcu się odważy na jakiś krok? Ja bym poczekała. Z pewnością byłoby mu wygodnie gdybyś to Ty wszystkim kierowała.
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Właśnie w tym, że tracę
Mam wizję, że jak ja zaczne do niego zarywać to inni to zauważą i jeżeli on mnie oleje to potem będę miała problem z ludźmi w pracy, przesadzam? ![]() Problem w tym, że nasz kontakt ogranicza się do ewentualnego mijania się przy wejściu i wyjściu z pracy. Więc musiałby do mnie konkretnie podejść, a ja w sumie nie dałam mu dosadnie znać, że mi się podoba... |
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 76
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Jeżeli nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Daj mu konkretny znak, może wtedy się przelamie. Jeżeli nie, Ty weź sprawę w swoje ręce. Jakie problemy mogłabyś mieć z ludźmi z pracy, gdyby Cię olal?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#6 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
19 lat
Pamiętam ten wiek. Pamiętam co wtedy czułem, a też byłem wtedy raczej nieśmiały (szczególnie w kontaktach z dziewczynami) i widzę, że gość robi podobne rzeczy jak ja wtedy. O co chodzi? To jest najzwyklejsza w świecie bojaźń. Przypuszczam, że on nawet chce (i to bardzo) jakoś zagadać do Ciebie, układa sobie cały plan - ale gdy Ciebie widzi to po prostu wymięka i nie jest w stanie tego zrobić. Jedyne na co jest w stanie się zdobyć to zapytanie o ten głupi numer pudełka. On będzie okazywał zainteresowanie bardziej czynem (np. zrobienie czegoś za Ciebie jak już to uczynił) niż słowem, bo tego się po prostu boi - co raczej tylko dodatkowo potwierdza, że mu się podobasz ![]() Przykro mi to powiedzieć, ale moim zdaniem póki gość się nie "ogarnie", to samemu może tego nie zrobić. Dziewczyny są pod tym względem z reguły dużo odważniejsze w tym wieku, więc jeśli Ci na nim zależy i widzisz w nim potencjał, to musisz go powoli zachęcać. Zacznij od jakichś drobnych rozmów, potem możesz z nim gdzieś iść po pracy, wreszcie umówić się. Ja wiem, że to jest niesamowite prowadzenie za rączkę, że to facet powinien się wykazywać inicjatywą, etc. - ale co ja Ci mogę powiedzieć - ten typ tak ma. To tyle z zakulisowych opowieści odkopanych gdzieś z odmętów moich dawnych wspomnień sprzed dobrych kilku lat
Edytowane przez topdong Czas edycji: 2014-08-05 o 17:40 |
|
|
|
|
#7 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Cytat:
![]() Cytat:
Wiem, że nie jesteś wróżbitą i każdy jest inny, ale jakby to wyglądało z perspektywy dawnych lat?Ja mam 19, ten chłopak ma na pewno ponad 20, co i tak niewiele zmienia
|
||
|
|
|
|
#8 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Hmmm popatrzmy
![]() Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie metoda małych kroków, on musi się z tym oswoić. Moim zdaniem jeśli będziesz zbyt bezpośrednia, to on i tak nic z tym nie zrobi, bo nie ma doświadczenia. Ja w sumie całkiem niedawno postawiłem swoje pierwsze poważniejsze kroki w tej materii, mnie oszołomił fakt, że udało mi się w szybkim czasie poderwać dziewczynę, o której kiedyś mogłem tylko pomarzyć, a już nie byłem nieśmiały - jedynie jak ona to określiła...niezdecydowan y ![]() Także pierwszym krokiem jest przełamanie jego nieśmiałości i musisz się zabrać do tego jak ten przysłowiowy pies do jeża. Więcej z nim rozmawiaj, wybadaj co lubi i pogadaj z nim na te tematy - wtedy powinien się nieco bardziej otworzyć. Potem już to co Wy robicie okazując facetom zainteresowanie, czyli okazjonalny dotyk, przybliżanie się, uśmiech, "przypadkowe" ocieranie się, smsy, a dalej dzwonienie (ja jeszcze całkiem niedawno w życiu bym się nie odważył zadzwonić, ale super mi się podobało jak moja przyjaciółka do mnie dzwoniła), a potem już jakieś spacery, kawa, etc. On się musi z tym oswoić i nauczyć, zdobyć doświadczenie. Z pewnością doceni takie zachowanie, będzie Cię widział wówczas jako wyrozumiałą, mądrą, sympatyczną, a więc fajną dziewczynę
Edytowane przez topdong Czas edycji: 2014-08-05 o 18:42 |
|
|
|
|
#9 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Postanowiłam, że nie będę robić za wyrozumiałą, bo ostatnio po trzech miesiącach takiej zabawy nic się nie zmieniło.
Dzisiaj ten chłopak ogarnął, że się na niego zerkam i odniosłam wrażenie, że nawet mu się to podobało, sam zerkał i przez moment utrzymywał kontakt wzrokowy i się mimowolnie uśmiechał Ale jak wyszłam z pracy to już go nie widziałam, a zawsze stoi i pali... Wystraszył się i uciekł? Bo to chyba niemożliwe, że to zbieg okoliczności Powinnam dalej próbować czy to był wyraźny znak, że on nie chce?
|
|
|
|
|
#10 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Wymiana spojrzeń także była domeną tego wieku, ale jeśli chciałabyś czegoś więcej to powinnaś spróbować z nim pogadać. Wiem, że to facet powinien zrobić, ale w tym wypadku mała jest szansa na to, że on się odważy. Spróbuj, co Ci szkodzi. Możesz nawiązać do ostatniej sytuacji "czemu Cię ostatnio nie było, przestraszyłeś się mnie?"
I będziesz miała wtedy jasną sytuację, a nie domysły.
|
|
|
|
|
#11 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Minął prawie miesiąc
Aktualnie codziennie jak mnie widzi sam mówi mi z entuzjazmem cześć, po czym robi się cały czerwony i idzie w długą To jego uciekanie wkurza mnie strasznie, jak idzie przede mna to nawet drzwi mi nie otworzy, tylko pędzi jak dziki do przodu, a wiem od innych, że jest raczej dobrze wychowany Nie wiem, czy powinnam zaproponować mu spotkanie, bo on bardzo się boi i kontaktu ze mną i mam wrażenie, że może się przestraszyć i odmówić. Wydaję mi się, że on sam walczy ze swoją nieśmiałością i bardzo go to denerwuje, więc jak jeszcze ja mu pokażę, że wiem, że jest nieśmiały i przejmę inicjatywę to uderzę w jego czuły punkt.
|
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Bym go olala po takim czasie.
|
|
|
|
|
#13 |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
zaproponuj
nic nie masz do stracenia, a zawsze możesz to obrócić w próbę "zakolegowania się". Możesz też zorganizować jakieś większe wyjście dla ludzi z pracy, możecie iść na kręgle czy coś
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
#14 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Czemu? W czym to ma pomóc? :P
Wyjścia nie zorganizuje, bo u nas nie ma aż takiego kontaktu między ludźmi w pracy. A jako próby zakolegowania się raczej tego nie odbierze, za każdym razem jak mówi mi cześć nie spuszczam z niego wzroku, więc on wie, że wcale nie mam zamiaru się kolegować :P |
|
|
|
|
#15 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#16 |
|
Ekshuldra
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 62
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Nieśmiali ludzie tak mają, może na dodatek jest jeszcze introwertykiem?
Autorko, w takim wypadku pomoże tylko stopniowe 'oswajanie' rozmową, nawet krótkimi pogaduszkami, ważne żeby poczuł się pewniej w twoim towarzystwie, możesz zapytać np. o jego zainteresowania jeśli je znasz, a nuż się rozgada.
|
|
|
|
|
#17 |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
to zaproponuj mu spotkanie, a najlepiej zasugeruj. Ja się spotykam z takim typem teraz, ogólnie to ja dyktuję warunki, np pytam się, co ostatnio widział w kinie, że ja bym na coś poszła, czy on się na coś wybiera. Łapie aluzje i zaprasza mnie później, a ja na koniec mogę podbudować mu ego tekstem: świetny miałeś pomysł z tym kinem
jesteś kobietą, wiesz jak takie rzeczy się robi.
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
#18 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
Zapytałam go jak spotkaliśmy się w schowku, czy idziemy na piwo
Odpowiedział mi, raczej miłym tonem "no można, można", co to w ogóle za zwrot Niestety ktoś wszedł, więc on wyszedł (fakt, wyglądałoby dziwnie gdyby został), więc ja podałam mu później karteczkę z nr telefonu i spytałam go jeszcze raz czy aby na pewno chce i znowu odpowiedział to samo... Ale później jak spotkaliśmy się znowu sam do mnie zagadał i jak mnie minął też coś rzucił, więc wyglądało na to, że się ośmielił. Ale do tej pory nie zadzwonił, ani nie napisał... To było w czwartek, w piątek powiedział mi pierwszy cześć i potem się nie widzieliśmy. Co prawda nie dogadaliśmy spotkania, czy jak będę miała okazję, to rzucić coś w stylu "To co, w sobotę? Gdyby nie chciał, to chyba olałby mnie totalnie po takim geście?Wiem, że może się wydawać, że jest niemęski itp, ale może dlatego mnie pociąga, że moje dzieciństwo nie było idealne, i ja przez długi czas bałam się mężczyzn i dalej nie umiem zaufać typowemu facetowi...
|
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 116
|
Dot.: Typ niepewny i nieśmiały?
.
Edytowane przez Ashe05 Czas edycji: 2015-10-24 o 11:52 Powód: chce usunąc ze wzgledu na brak odzewu |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:31.



Problem polega na tym, że są również niezdecydowani. 

powodzenia!
Mam wizję, że jak ja zaczne do niego zarywać to inni to zauważą i jeżeli on mnie oleje to potem będę miała problem z ludźmi w pracy, przesadzam?
Pamiętam ten wiek. Pamiętam co wtedy czułem, a też byłem wtedy raczej nieśmiały (szczególnie w kontaktach z dziewczynami) i widzę, że gość robi podobne rzeczy jak ja wtedy. O co chodzi? To jest najzwyklejsza w świecie bojaźń. Przypuszczam, że on nawet chce (i to bardzo) jakoś zagadać do Ciebie, układa sobie cały plan - ale gdy Ciebie widzi to po prostu wymięka i nie jest w stanie tego zrobić. Jedyne na co jest w stanie się zdobyć to zapytanie o ten głupi numer pudełka. On będzie okazywał zainteresowanie bardziej czynem (np. zrobienie czegoś za Ciebie jak już to uczynił) niż słowem, bo tego się po prostu boi - co raczej tylko dodatkowo potwierdza, że mu się podobasz 
Wiem, że nie jesteś wróżbitą i każdy jest inny, ale jakby to wyglądało z perspektywy dawnych lat?





