Prezent komunijny

[sensualitat]

Mam dylemat i liczę na Wasze rady. W przyszłym roku moja chrześnica idzie do komunii więc powoli zaczynam zastanawiać się nad prezentem dla niej. Jak sądzicie, wypada podarować 8-letniej dziewczynce pierścionek z białego złota? Moja mama uważa, że lepszy byłby tradycyjny prezent, np kolczyki lub łańcuszek. Z kolei ja uważam, że to dość oklepany pomysł.
Czy rzeczywiście pierścionek jest złym pomysłem? Zbyt nowocześnie? Co sądzicie?

[bb410bd1fbb42d2edea92b1ada01ce79bf3cfb02_603add0278cd5]

Napisane przez sensualitat

Mam dylemat i liczę na Wasze rady. W przyszłym roku moja chrześnica idzie do komunii więc powoli zaczynam zastanawiać się nad prezentem dla niej. Jak sądzicie, wypada podarować 8-letniej dziewczynce pierścionek z białego złota? Moja mama uważa, że lepszy byłby tradycyjny prezent, np kolczyki lub łańcuszek. Z kolei ja uważam, że to dość oklepany pomysł.
Czy rzeczywiście pierścionek jest złym pomysłem? Zbyt nowocześnie? Co sądzicie?

Wg mnie kiepski pomysł, bo przecież dziewczynka ponosi go chwilę i wyrośnie z niego. Poza tym czy dziewczynka lubi biżuterię, no i niektórzy rodzice nie życzą sobie drogich/łatwych do zniszczenia lub zgubienia prezentów.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Moja znajoma dostała na komunię pierścionek. Nosiła go dopiero, gdy była dorosła. Moim zdaniem to dość ciekawy pomysł, ale ryzykowny. Nigdy nie wiesz, jakie palce będzie miało to dziecko. Może mieć grubsze i wyrośnie z pierścionka zanim będzie chciała go nosić. Może mieć szczuplejsze i pierścionek będzie na nie za szeroki.
A kupowanie na palce, jakie ma teraz bez sensu, przecież chyba nie będzie latać po szkole z pierścionkiem z białego złota z jakimś kamieniem.

[201607211025]

To wcale nie jest nowoczesny pomysł. Komunię miałam 13 lat temu i wtedy pierścionki były popularne. Mój był za duży, nawet jak byłam już dorosła, nie zmniejszałam, bo mi się niezbyt podobał i nie lubiłam pierścionków, sprzedałam go. Wydaje mi się, że łańcuszek czy bransoletka są lepszym pomysłem, przynajmniej będą pasować rozmiarem.

[sensualitat]

Dzięki dziewczyny za Wasze opinie.

[Jamajka007]

Napisane przez sensualitat

Mam dylemat i liczę na Wasze rady. W przyszłym roku moja chrześnica idzie do komunii więc powoli zaczynam zastanawiać się nad prezentem dla niej. Jak sądzicie, wypada podarować 8-letniej dziewczynce pierścionek z białego złota? Moja mama uważa, że lepszy byłby tradycyjny prezent, np kolczyki lub łańcuszek. Z kolei ja uważam, że to dość oklepany pomysł.
Czy rzeczywiście pierścionek jest złym pomysłem? Zbyt nowocześnie? Co sądzicie?

Twoja mama ma rację Może i kolczyki czy łańcuszki są oklepane, za to będą uniwersalnym prezentem - o ile nie będzie zbyt poważny ani typowo dziecięcy - będzie mogła cieszyć się prezentem i teraz, i jako 18-latka, i jako dojrzała kobieta

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;56493188]Moja znajoma dostała na komunię pierścionek. Nosiła go dopiero, gdy była dorosła. Moim zdaniem to dość ciekawy pomysł, ale ryzykowny. Nigdy nie wiesz, jakie palce będzie miało to dziecko. Może mieć grubsze i wyrośnie z pierścionka zanim będzie chciała go nosić. Może mieć szczuplejsze i pierścionek będzie na nie za szeroki.
A kupowanie na palce, jakie ma teraz bez sensu, przecież chyba nie będzie latać po szkole z pierścionkiem z białego złota z jakimś kamieniem.[/QUOTE]

Podpisuję się pod tym Też dostałam na komunię pierścionek. Teraz pierścionek leży w pudełeczku, bo jest o wiele za luźny Inna sprawa, że nie noszę pierścionków ale gdyby tamten pasował, to pewnie okazyjnie nosiłabym go na palcu

[sensualitat]

Macie rację. Postawię na coś bardziej uniwersalnego. Dzięki za świeże spojrzenie

[kalinaszuster]

Napisane przez Jamajka007

Twoja mama ma rację Może i kolczyki czy łańcuszki są oklepane, za to będą uniwersalnym prezentem - o ile nie będzie zbyt poważny ani typowo dziecięcy - będzie mogła cieszyć się prezentem i teraz, i jako 18-latka, i jako dojrzała kobieta



Podpisuję się pod tym Też dostałam na komunię pierścionek. Teraz pierścionek leży w pudełeczku, bo jest o wiele za luźny Inna sprawa, że nie noszę pierścionków ale gdyby tamten pasował, to pewnie okazyjnie nosiłabym go na palcu

Może i oklepany, ale biżuteria to dla dziewczynki prezent uniwersalny, a do tego doskonała pamiątka. Ale lepiej, żeby pasowała nadal Rzeczywiście, pierścionek to ryzykowny pomysł- mój komunijny nosiłam tylko przez trzy lata, a potem przestał mieścić mi się na palcu. Myślałaś o charmsach z oferty Pandory? To mniej standardowa opcja niż pierścionek, kupujesz bransoletkę i parę charmsów, a potem, przy następnych okazjach, jak urodziny albo święta, można dziewczynce podarować kolejne. Dzieci uwielbiają kolekcjonować, więc dla nich to prezent idealny- nie tylko zwykła biżuteria, ale przy okazji zabawa. Sprawiłam taki prezent mojej chrześnicy i była zachwycona. xxxx

[karinkaka2]

Ale drogiej biżuterii dla dziecka tez nie ma co kupować, bo jak zgubi.. no chyba że właśnie łańcurzek bądź jakiś kurs językowy