Proszę o pomoc w "związku" - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-11, 06:42   #1
azrael_waw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5

Proszę o pomoc w "związku"


Ja nie bardzo rozumiem kobiety. Może rozumiem je w stopniu takim, by je zdobyć, ale cos wiecej to nie mam pojęcia.

Historia jest beznadziejna. Poznaje dziewczyne. Jest piekna, slodka, dobra, idealna. Niestety rowniez bardzo nieszczesliwa. Okazuje sie, ze siedzi w nieszczesliwym zwiazku w ktorym jej facet przypomina sobie o niej raz w tygodniu do tego ma mocny romans z wspollokatorem.
"Wyzwanie przyjete" pomyslalem. I tak zrobilem, zabralem ja do jednej knajpy, drugiej, po miesiacu nie moglismy bez siebie zyc. Cale noce przegadane na telefonie, dziesiatki tysiecy smsow i wiadomosci, siedzenie w parku do pozna przytuleni razem. Pocalunki, seks (w ktorym jestem kiepski, ale ona stwierdzila ze jestem dobry tylko musze isc do urologa ze wzgledu na zaburzenia erekcji, bo mam tak ze staje mi dopiero w swoim czasie, nie przy pocalunkach czy stymulacji, opada mi czesto w trakcie)
Ona mimo tego wszystkiego, mimo bycia naprawde zakochana i zanagazowana - nie byla w stanie zakonczyc zadnej z tych relacji. Pomyslalem - potrzebuje czasu. Wiec dalem jej czas.

I co?
Jest coraz gorzej, traci zainteresowanie. Wiadomo ze ja nie zawsze zachowuje sie tak czarujaco jak na poczatku i po jednej takiej sytuacji stwierdzila ze "wrocila do punktu wyjscia" - bylo to z 2 miesiace temu.
Seksu nie bylo od 3 tygodni, ona unika kontaktu fizycznego, na pozegnanie daje mi krotki pocalunek. Nie chce wychodzic ze mna na nic innego jak na jedzenie, ktore i tak trzeba zjesc. Jak dawniej rozmawialismy 4-5 godzin dziennie, teraz rozmawiamy 2 godziny. Ona jest tez mniej wylewna, nie ma momentow w ktorych zalamana placze mi ze nie wie co robic.
Jestem zalamany, mam wrazenie ze ja trace. Ona sie odzywa, ale mam wrazenie ze to tylko przyzwyczajenie, takie zabijanie samotnosci a nie milosc tak jak wtedy.

Co robic, zeby jej nie stracic, albo najlepiej co robic wogole w tym chorym ukladzie?

Edytowane przez azrael_waw
Czas edycji: 2016-01-11 o 06:45
azrael_waw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-11, 07:09   #2
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Jeśli to nie troll, to rzucę tylko, że jesteś ślepy. Laska lubi facetów i szybko się nudzi, więc spotyka się z kilkoma. A Ty jesteś jednym z wielu. To nie jest miłość.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-11, 07:13   #3
azrael_waw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;54085465]Jeśli to nie troll, to rzucę tylko, że jesteś ślepy. Laska lubi facetów i szybko się nudzi, więc spotyka się z kilkoma. A Ty jesteś jednym z wielu. To nie jest miłość.[/QUOTE]

Moje zycie to troll...nieno super .
Owszem, lubi facetow, ale przez wiekszosc zycia miala jednego.
Skad mozesz to wiedziec ze to nie milosc? Z tymi ludzi laczy ja wiele, znajomi, studia. A ze mna nic.

Pytanie brzmialo co powinienem zrobic?
azrael_waw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-11, 07:19   #4
brziw
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 731
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Odpuscic. Nawet jesli by zostawila swojego obecnego faceta i zostala z Toba jest spora szanasa, ze znowu poszukala by rycerza nabbialym koniu, kyory ja uratuje z nudnej relacji.
brziw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-11, 10:07   #5
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Cytat:
Napisane przez azrael_waw Pokaż wiadomość
Pytanie brzmialo co powinienem zrobic?
laska spotykała się z Tobą za plecami swojego faceta. On ją olewał. Ty byłeś na każde wyciągniecie ręki. Nie doceniła Cię, woli badboya, który ma ją w tyłku. Też ją tam miej, bo dziewczyna najwyraźniej nie umie zakończyć żadnej znajomości w swoim życiu i jest mało zdecydowana. Nie warto tracić czasu na kogoś takiego. Niech sobie będzie nieszczęśliwa dalej, skoro to lubi. Generalnie, możesz jej postawić ultimatum, ale pewnie i tak wybierze jego, więc po prostu odejdź.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-11, 12:16   #6
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Szkoda czasu , zycia i nerwów na łatwa panienkę , która sypia ze współlokatorami i przypadkowo poznanymi facetami oczywiscie za plecami swojego partnera. Uwierz nie jestes pierwszy i nie ostatni
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-11, 13:34   #7
ochmoniczka
Przyczajenie
 
Avatar ochmoniczka
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 23
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

daj sobie spokój chłopaku, nie daj się wykorzystywać jako wypełniacz czasu
ochmoniczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 07:34   #8
azrael_waw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

ale ja nie chce jej rzucać, olewać, zrywać kontakt. jestem dosc samotny mimo duzego powodzenia, nie podobaja mi sie inne, i potrzebuje kontaktu z nia, ale chce wiecej niz te nasze spotkanka, seks i buziaki. Chce z nia byc, jestem mocno zakochany i uzalezniony od niej. Jak z nia zerwe to co to mi da? Pustke nic wiecej.

Edytowane przez azrael_waw
Czas edycji: 2016-01-13 o 18:56
azrael_waw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 09:25   #9
OrdynatMichorowski
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Z centrum Polski każdy jak zerknie na mapę będzie wiedział.
Wiadomości: 491
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Cytat:
Napisane przez azrael_waw Pokaż wiadomość
ale ja nie chce jej rzucać, olewać, zrywać kontakt. jestem dosc samotny i potrzebuje kontaktu z nia, ale chce wiecej niz te nasze spotkanka, seks i buziaki. Chce z nia byc, jestem mocno zakochany i uzalezniony od niej. Jak z nia zerwe to co to mi da? Pustke nic wiecej.
Jak to napisać aby Cię nie urazić?może tak zostałeś przetestowany i nadajesz się na powiernika,kulinarnego przewodnika w sex nie wnikam bo coś tam nie tego(ale najlepszym się czasem zdarza wiec nie ma co sobie głowy tym nabijać).Więc zna Ciebie już na tyle,że spoko
gdyby chciała podjęła by decyzję ale jej jest dobrze w takim układzie
i prawdopodobnie szuka następnego fajne,uczuciowego,samotne go chłopaka a Tobą zaczyna tracić zainteresowanie.Jest taki owad Modliszka,która po fakcie zjada swego samca,uważaj abyś przez nią nie został zjedzony.
Może to niezbyt miłe ale szanse na bycie kimś więcej niż zwykłym "koleszką" są,że tak powiem prawie równe zeru.Pozdrawiam.
OrdynatMichorowski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 10:36   #10
azrael_waw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Co byscoe zrobily w jej sytuacji? Macie chlopaka z ktorym nie chcecie byc, ale jedyna twoja paczka znajomych sie z nim przyjazni, wiec zrywac z nim to zerwac z wszystkimi przyjaciolmi. Nie chcecie byc samotne, ani minuty. Szukacie bliskosci, i dajecie szanse innym.
azrael_waw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 10:51   #11
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Cytat:
Napisane przez azrael_waw Pokaż wiadomość
Co byscoe zrobily w jej sytuacji? Macie chlopaka z ktorym nie chcecie byc, ale jedyna twoja paczka znajomych sie z nim przyjazni, wiec zrywac z nim to zerwac z wszystkimi przyjaciolmi. Nie chcecie byc samotne, ani minuty. Szukacie bliskosci, i dajecie szanse innym.
nie byłabym w jej sytuacji. Mam swój rozum i swoją godność, nie będę z facetem, który mi nie odpowiada, bo "koledzy". Czniałabym kolegów, którzy nie rozumieją, że rozstaje to się para, a nie cała paczka. To jest tak żałosna wymówka do trwania w związku, jak to co usłyszałam niedawno od pewnej znajomej, że jest z facetem tylko dlatego, że niedługo jakieś wesele, a ona sama nie pójdzie. No ludzie...

Co do samotności- co to znaczy "nie chce być sama ani minuty". Takie życie, z samotnością trzeba się nauczyć żyć, nie jest zła. Ludzie, którzy boja się być sami, są najczęściej niepoukładani, krzywdzą innych i uciekają w różne uzależnienia.

Generalnie znalazłeś sobie pannę, która rasowym toksykiem. Truje siebie i innych. Nie wie, czego chce od życia. Nie ma się na co oglądać, nie pomożesz jej, bo ona sama nie chce sobie pomóc. Odetnij się od niej.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-01-13, 11:00   #12
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Serio chcesz się spotkać z tak głupią panną?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 12:47   #13
OrdynatMichorowski
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Z centrum Polski każdy jak zerknie na mapę będzie wiedział.
Wiadomości: 491
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Nie wiem czy jest "toksyczna" na pewno jest cwana a Ty chcesz na siłę na własnej skórze przekonać się,że nie Jesteś dla niej nawet nr.2.Tak bardzo Ci na tym zależy?Powiedz mi szczerze po co?Jedyne co może Cię tłumaczyć to to ,że się zakochałeś i cierpisz jak ranione zwierze.Ja wiem miłość jest ślepa i ciężko znaleść na nią odpowiedni lek ale nie ma tu ani jednego komentarza,który dawał by jakiś cień nadziei,nie dziwi Cię to?

Ps Strasznie głupie jest określenie kogoś" Toksyczny" nie wiem kto na coś takiego wpadł ale przypomina mi to historię z szalikiem jak średniej klasy redaktor zawiązał go inaczej i pół Polski zaczęła tak też robić.

Edytowane przez OrdynatMichorowski
Czas edycji: 2016-01-13 o 12:51
OrdynatMichorowski jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 12:59   #14
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Cytat:
Napisane przez OrdynatMichorowski Pokaż wiadomość
Ps Strasznie głupie jest określenie kogoś" Toksyczny" nie wiem kto na coś takiego wpadł ale przypomina mi to historię z szalikiem jak średniej klasy redaktor zawiązał go inaczej i pół Polski zaczęła tak też robić.
Czemu głupie? Dla mnie oddaje sedno sprawy - ten ktoś sprawia, że jest mi źle, zatruwa mi życie. Jest jak trujący bluszcz. Inne, w miarę dobre określenia to wampir emocjonalny. To w sumie tu też się dzieje, bo chłopak ją pociesza, dba o nią, ciąga na spacery i rozmawia o niej. A ona nic z siebie nie daje.
Trudno pisać o kimś, kogo się nie zna bardzo negatywne rzeczy, a napisanie, że ktoś jest "toksyczny" daje obraz sprawy, bez wartościowania, czy dana osoba jest dobra czy zła.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 13:18   #15
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Cytat:
Napisane przez azrael_waw Pokaż wiadomość
Co byscoe zrobily w jej sytuacji? Macie chlopaka z ktorym nie chcecie byc, ale jedyna twoja paczka znajomych sie z nim przyjazni, wiec zrywac z nim to zerwac z wszystkimi przyjaciolmi. Nie chcecie byc samotne, ani minuty. Szukacie bliskosci, i dajecie szanse innym.
Bzdura, nie trzeba zrywać z paczką, kiedy zrywa się z chłopakiem. Tak, przetestowałam na własnej skórze, ale w sumie chodziło o przyjaciół a nie tylko znajomych, którzy raz są a raz nie. Jedna strona jak widzę pięknie się usprawiedliwia, a druga jest tak ślepa, że nie widzi, że jest robiona w bambuko.
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 13:59   #16
DarkChocolate666
Zakorzenienie
 
Avatar DarkChocolate666
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: ;-)
Wiadomości: 4 049
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Cytat:
Napisane przez azrael_waw Pokaż wiadomość
Ja nie bardzo rozumiem kobiety. Może rozumiem je w stopniu takim, by je zdobyć, ale cos wiecej to nie mam pojęcia.

Historia jest beznadziejna. Poznaje dziewczyne. Jest piekna, slodka, dobra, idealna. Niestety rowniez bardzo nieszczesliwa. Okazuje sie, ze siedzi w nieszczesliwym zwiazku w ktorym jej facet przypomina sobie o niej raz w tygodniu do tego ma mocny romans z wspollokatorem.
"Wyzwanie przyjete" pomyslalem. I tak zrobilem, zabralem ja do jednej knajpy, drugiej, po miesiacu nie moglismy bez siebie zyc. Cale noce przegadane na telefonie, dziesiatki tysiecy smsow i wiadomosci, siedzenie w parku do pozna przytuleni razem. Pocalunki, seks (w ktorym jestem kiepski, ale ona stwierdzila ze jestem dobry tylko musze isc do urologa ze wzgledu na zaburzenia erekcji, bo mam tak ze staje mi dopiero w swoim czasie, nie przy pocalunkach czy stymulacji, opada mi czesto w trakcie)
Ona mimo tego wszystkiego, mimo bycia naprawde zakochana i zanagazowana - nie byla w stanie zakonczyc zadnej z tych relacji. Pomyslalem - potrzebuje czasu. Wiec dalem jej czas.

I co?
Jest coraz gorzej, traci zainteresowanie. Wiadomo ze ja nie zawsze zachowuje sie tak czarujaco jak na poczatku i po jednej takiej sytuacji stwierdzila ze "wrocila do punktu wyjscia" - bylo to z 2 miesiace temu.
Seksu nie bylo od 3 tygodni, ona unika kontaktu fizycznego, na pozegnanie daje mi krotki pocalunek. Nie chce wychodzic ze mna na nic innego jak na jedzenie, ktore i tak trzeba zjesc. Jak dawniej rozmawialismy 4-5 godzin dziennie, teraz rozmawiamy 2 godziny. Ona jest tez mniej wylewna, nie ma momentow w ktorych zalamana placze mi ze nie wie co robic.
Jestem zalamany, mam wrazenie ze ja trace. Ona sie odzywa, ale mam wrazenie ze to tylko przyzwyczajenie, takie zabijanie samotnosci a nie milosc tak jak wtedy.

Co robic, zeby jej nie stracic, albo najlepiej co robic wogole w tym chorym ukladzie?
Hmm jak jej nie stracić? A jak można nie stracić kogoś, kogo tak naprawdę nigdy nie miało się na wyłączność?
__________________
All I wanna do is get high by the beach.
DarkChocolate666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 14:55   #17
Charlottttte
Raczkowanie
 
Avatar Charlottttte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 53
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Jesteś w gorszej sytuacji, bo się zakochałeś ewidentnie. Jeszcze gdyby była w toksycznym związku i nie umiała tego skończyć to pół biedy, byłaby nadzieja. Ale jak ma romans ze współlokatorem w tym samym czasie?:O dla mnie to nie do przejścia. Ja na Twoim miejscu postawiłabym jej jakieś ultimatum, niech się ogarnie w życiu swoim i zdecyduje, czego chce.
__________________
starajcie się cieszyć każdą chwilą
Charlottttte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 16:18   #18
azrael_waw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 5
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Stawialem jej wczesniej jak byla zakochana we mnie bardziej. Mowila ze teraz nie moze i rozumialem to. Miala wyrzuty sumienia i pytala sie czy nie jestem zly ze marnuje mi czas. Ona jest naprawde dobra i kochana, a mi sni sie co noc, caly dzien o niej mysle, mialem wczesniej dziewczyny ale nigdy nie czulem sie tak jak teraz. Gdy jej nie ma to jakos wszystko jest takie smutne i ciezkie, a jak jest to po prostu ech niewazne, nie wiem co mam robic, pewnie ostatecznie postawie jej ultimatum, ona sie rozplacze tak jak poprzednio, powie ze nie wie co ma robic, a ja odejde i bede sie do konca zycia meczyl i rozpaczal wyobrazajac sobie ja przy sobie
azrael_waw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 17:12   #19
TakaSamaInna
live your passion
 
Avatar TakaSamaInna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
Dot.: Proszę o pomoc w "związku"

Ta historia jest aż tak nieprawdopodobna, że aż trudno nie podejrzewać, że jest zmyślona. Miłość jest ślepa, ale żeby aż tak? Aż tak boisz się samotności, że chcesz być z nią? Dziewczyna lubi seks i nie powinna się z nikim wiązać. Ty jej zaimponowałeś przez chwilę, bo byłeś inny, doszło do seksu, ale z czasem już jej się znudziłeś. Zresztą widać lubi sobie testować różne charaktery, a bycie "zarywaną" z każdej ze stron podbija samoocenę.
__________________
Dbam o włosy.

angielski - C2
rosyjski - B2
hiszpański - ?
TakaSamaInna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-13 18:12:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.