|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 6
|
praca - stanęłam w miejscu
Cześć Dziewczyny!
Umieszczam wątek tutaj, mam nadzieję, że nie wybrałam najgorzej. Chciałabym żeby ktoś spojrzał na moją sytuację obiektywnie. K â korpo (firma, w której pracuję) O â firma outsourcingowa Pracuję w K już ponad 3 lata. Zaczynałam w dziale, który nie był zbyt wymagający, po pół roku przeniesiono mnie do działu, który ruszał i wydawało się, że będzie większym wyzwaniem. Cóż na początku może nawet tak było. Miały być możliwości rozwoju itp. Jak się później okazało były, jednak tylko dla etatowców K(większość pracowników jest zatrudniana przez firmę zewnętrzną O, zazwyczaj na umowy zlecenie). Etatowcy K â kierownicy, eksperci, specjaliści, ogólnie koordynatorzy zarządzający nami â zatrudnionymi przez O. Pracuję w K i lubię tam pracować. W moim dziale zajmujemy się czymś na pograniczu archiwizacji i księgowości â nie chcę dokładnie pisać ze względu na możliwość rozpoznania. Praca nie jest najgorsza, ale wykonuję wciąż te same czynności. Etatowcy K mają poważniejsze zadania. Odkąd skończyłam studia zrozumiałam, że ja chciałabym czegoś więcej, chciałabym zająć się czymś sama, wziąć na siebie jakąś większą odpowiedzialność. Wcześniej, gdy studiowałam wciąż miałam jakieś dziwne przeświadczenie, że na to za wcześnie. Jednak, gdy zrozumiałam, że już pora na mnie często rzucałam w dziale hasło, że chciałabym awansować - licząc, że moi koordynatorzy coś zrobią z tą informacją, właściwie naiwnie w to wierząc. Dwie rekrutacje na całkiem ciekawe stanowiska â pominięto mnie. Stwierdziłam, że to pewnie dlatego, że jestem za słaba. Jednak później kilka osób uświadomiło mnie, że przyblokowali mnie właśnie moi koordynatorzy. Zaraz po tej informacji umówiłam się z kierownikiem. On wcześniej nie wiedział o tym, że chcę awansować âwiedzieli koordynatorzy, którzy są w hierarchii między mną, a kierownikiem. Zakomunikowałam mu, że chciałabym się zająć naszym procesem samodzielnie w innej jednostce (nasz proces miał tam ruszać dla przyspieszenia procesowania dokumentów)lub czymkolwiek co pozwoliłoby mi na samorozwój. Kierownik słysząc o tym, ze wychodzę z inicjatywą i chciałabym się zająć tym procesem sama (i przy okazji przeprowadzić się do innego miasta) wydawał mi się entuzjastycznie nastawiony. Miał umówić mnie z kierownikiem z tej jednostki, do której miałabym się przenieść i mieliśmy porozmawiać o moim ewentualnym awansie. Cóż do rozmowy nie doszło, mailowo dostałam informację, że proces nie rusza, ale mają na uwadze moją kandydaturę, gdyby coś się zmieniło. OLAŁ mnie. Zabolało. Moi koordynatorzy od czasu rozmowy z kierownikiem cisną mnie za to co zaproponowałam i uważam, że przyłożyli rękę do tego, żeby proces tam nie ruszył. Podłamuje mnie to. Boję się szukać pracy gdzie indziej, bo mój angielski jest słaby. Sama uczę się słówek, ale co z tego skoro podczas rozmowy jestem przyblokowana. Już nie mówiąc o tym, że w K mam doświadczenie i jestem naprawdę dobrym pracownikiem. Wszystkie powierzone obowiązki wykonuję profesjonalnie, kończę przed czasem, daję od siebie więcej niż trzeba â za niewielką pensję. Poza tym mam wrodzone zdolności menedżerskie. Wiem, że to nieskromne z mojej strony, ale piszę, żebyście zrozumiały, że nie jestem pracownikiem, który przychodzi do pracy celem odwalenia 8 h i do domu. Mam ambicję i nie mam problemu z tym, żeby zostać po godzinach. Dlaczego nie odejdę? W moim mieście nie ma zbyt dużych możliwości, boję się tego, że w każdej firmie będę zaczynać od nowa i skończy się tak jak w K. Już nie mówiąco tym, że panicznie boję się rozmów kwalifikacyjnych. Nie potrafię zrozumieć tego strachu bo w pracy mam kontakt i z kontrahentami i z klientem wewnętrznym â wtedy wszystko idzie mi jak po maśle. Generalnie czuję się niedoceniona i sfrustrowana. Dziś poprosiłam o 1 dzień urlopu w czasie, gdy mamy sporo pracy. Odmówiono mi, właściwie nie rozumiem dlaczego. Wiem, że opisałam wszystko lakonicznie i bez większego ładu i składu. Jednak czuję, że wpadam w depresję. Kiedy proszę o awans â odsyłają mnie z kwitkiem, kiedy proszę o urlop to samo. Chciałabym żeby ktoś mi powiedział âsłuchaj moja droga nie masz na co liczyć, jesteś od roboty i koniecâ - jednak wiadomo nikt mi tego w oczy nie powie. Co powinnam zrobić? Odejść? Czy może uderzyć wyżej do dyrektorów? Próbować kolejny raz u kierownika dotąd, aż uzyskam odpowiedź, że nie ma w moim przypadku możliwości awansu? Edytowane przez korpozwierzak Czas edycji: 2015-10-23 o 17:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 317
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Czy poza tym, że zostajesz po godzinach i masz zdolności menadżerskie robisz coś "ponad program"? Na przykład bierzesz udział w jakichś projektach, kursach, rozwijasz swoją wiedzę? Myślę, że żeby dostać awans trzeba się czymś wyróżniać w porównaniu z innymi, a także samemu wobec siebie robić postępy. Wskaż konkretnie menadżerowi w czym się rozwinęłaś w ciągu tych 3 lat, a także co robisz w pracy dodatkowo poza powierzonymi zadaniami. Zapytaj jakie warunki konkretnie trzeba spełniać, by awansować. Jeśli chodzi o urlop - raczej nie dziwi mnie, że nie dostałaś go w czasie gdy jest dużo pracy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Cytat:
Wyróżniam się w pracy. Sam fakt, że koordynatorzy biorą pod uwagę moje zdanie i zazwyczaj mnie wyznaczają do jakichś dodatkowych zadań chyba o czymś świadczy. Większość współpracowników, gdy coś się dzieje przychodzi z tym do mnie. Zresztą te same osoby twierdzą, że nasi koordynatorzy mnie blokują. Gdy wprost spytałam koordynatorki co miałabym zrobić żeby dostać awans usłyszałam, że poczekać, aż się zwolni miejsce. Odpowiedziałam na to, że nie chce czekać, chce się rozwijać to usłyszałam krótkie "taa, jak papier toaletowy". Co do urlopu poprosiłam o wolne z ponad 2tygodniowym wyprzedzeniem. Zaproponowałam, że dzień wcześniej przyjdę na dłużej. W przypadku innych osób nigdy nie było problemu z urlopem w czasie kiedy pracy jest więcej, co więcej z dłuższym urlopem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 317
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
W korporacjach niestety często panuje zasada, że można kogoś awansować jeśli zwolni się na tym stanowisku miejsce, więc może to być prawda, albo też faktycznie sposób na zbycie Cię. Pozostało Ci czekać, przypominać o sobie, nalegać. W międzyczasie spróbuj może aplikować do innych firm na wyższe stanowiska i żądać satysfakcjonującej Cię pensji. Jest w rejonie Twojego miasta jakieś w którym mogłabyś szukać pracy? Jesteś gotowa się przeprowadzić? Nie rezygnuj jednak z pracy zanim nie znajdziesz innej. Pracujesz na umowę o pracę czy zlecenie? Być może nie dostałaś tego urlopu właśnie dlatego, że jesteś dobrym pracownikiem i ważne jest, żebyś w cięższym okresie była w pracy, a nieobecność innych nie jest tak istotna. Jeśli macie rozmowy okresowe z przełożonymi to wykorzystaj je, żeby podsumować wszystko co Ci się nie podoba i zaproponować jeszcze raz co byś chciała zmienić.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Jestem gotowa się przeprowadzić i tak jest miasto, w którym mogłabym szukać nowej pracy. Cóż tyle mi zostaje szukać czegoś nowego, ale w międzyczasie próbować też tutaj. Tylko zastanawia mnie jak mam to zrobić biorąc pod uwagę to jak ostatnio potraktował mnie kierownik. Uważasz, że kolejna prośba o rozmowę będzie potraktowana poważnie? I czy takie narzucanie się będzie dobrze odebrane?
I jeszcze co do szukania nowej pracy. Boję się, że w przypadku, gdyby udało mi się zostać zaproszoną na rozmowę nie dostanę u siebie wolnego. Naprawdę mam mnóstwo depresyjnych myśli. Pracuję na umowę o pracę. Niestety, nie mamy rozmów okresowych z przełożonymi. Nasza jednostka mimo, że należy do znanej firmy nie jest typową korporacją. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 050
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Pamietaj ze przysluguje Ci urlop na zadanie.Moim zdaniem nie ma sensu chodzic na rozmowy do kierownika skoro tak Cie potraktowal.zacisnij zeby i szukaj nowej pracy.ja tez kiedys bylam w podobnej sytuacji.staralam sie,zostawalam dluzej,przychodzilam w soboty a kierownictwo mialo to w d...na szczescie udalo mi sie zmienic prace i teraz jestem bardzo zadowolona.
__________________
20.06.2015 ![]() ![]() 14.02.2017 Synuś ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 317
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Ciężko mi powiedzieć czy nie uznają tego za narzucanie się. U mnie w firmie jeśli ktoś kilka razy prosi o awans to jest to brane pod uwagę i raczej nikt nie uważa tego za nic złego. Ja też uważam, że trzeba walczyć samemu, bo nikt tego za Ciebie nie zrobi. U Ciebie jest trochę inaczej z tego co piszesz, wiec faktycznie może lepiej byłoby to póki co zostawić jak jest. W końcu już wiedzą czego oczekujesz. Najwyżej przypomnisz się za jakiś czas. Miałam kilka rozmów o pracę i nigdy nie było problemu, żeby ustalić je po godzinie 16 jak już byłam po pracy. Potencjalny pracodawca musi liczyć się z tym, że osoba pracująca nie może wyjść z pracy o każdej porze. I nie stresuj się rozmowami - to naprawdę nic strasznego, rekrutujący są zawsze mili i przyjaźnie nastawienie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Cytat:
Dobrze, że Ci się udało. Mam nadzieje, że i mnie to spotka. Cytat:
U mnie stres wynika również z młodego wyglądu, mimo że mam 26 lat wyglądam co najwyżej na 21, no 22. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Cytat:
Cytat:
Twoja dodatkowa robota, a także pomoc innym przez co sprawniej mogą wykonywać swoje obowiązki, to lepiej i szybciej wykonane cele i targety, a przez co oni jako koordynatorzy wypadają lepiej u góry. Jeśli pozwoliliby Ci odejść pogorszyliby swoją sytuację, musząc włożyć o wiele więcej wysiłku w to, co wcześniej przychodziło im bez trudu dzięki Tobie. W korporacji nikt nie działa altruistycznie, każdy pracuje i działa wyłącznie na swoją korzyść. Im szybciej to zrozumiesz tym szybciej przestaniesz się przejmować innymi i walczyć o siebie - inaczej jeszcze przez wiele lat będziesz pracowała na sukcesy innych. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 050
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Poza tym przeciez w CV podajesz chocby lata w jakich studiowalas,wiec latwo obliczyc ile masz lat
![]() ![]() Glowa do gory i szukaj pracy
__________________
20.06.2015 ![]() ![]() 14.02.2017 Synuś ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 | |||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Cytat:
Cytat:
Co do braku pewności siebie, pewnie masz rację. Wkładam wiele wysiłku w pracę, a nie mam z tego ani satysfakcji, ani porządnej kasy, co więcej tracę nadzieję, że bedzie lepiej. Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 237
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Zdjecie do cv zrob tak, by wygladac doroslej, a na rozmowe- makeup, okulary, marynarka. I pewnosc siebie, roztaczanie aury profesjonalistki.
Na Twoim miejscu staralabym sie znalezc nowa prace, chocby zaczac wysylac cv, zglosic sie do firmy rekrutacyjnej (maja Cie w bazie i wysylaja na rozmowy). Zobaczysz ile bedziesz miala ofert rozmow, jak wycenia Cie rynek. Procesjonalne cv i LM i do boju! Nie ma na co czekac! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 13
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Jeśli widzisz że nie ma szans na awans to próbuj gdzie indziej z tego co piszesz to poddałaś się przed nawet spróbowaniem. Porozsyłaj CV rozeznaj się w rynku. Jesli jesteś ogarnięta jak mówisz poradzisz sobie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Jeśli tak jak piszesz, podoba Ci się praca w tej firmie i chciałabyś tam pracować, to zamiast oglądać się na koordynatorów zglaszaj tak często jak możesz swoją chęć awansu i zmiany obowiązków kierownikom.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 20
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 6
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Postanowiłam wykorzystać Wasze rady i trochę ponad tydzień temu przełamałam się z tym wysyłaniem cv. Wysłałam do kilku firm, udało mi się być na dwóch rozmowach. Z jednej już otrzymałam negatywną informację zwrotną, niestety mam za małą wiedzę merytoryczną - fakt, stanowisko w księgowości, ja mam wiedzę z tego zakresu, ale jak widać za małą, będę nad tym na pewno pracować. Trochę się rozczarowałam, bo myślałam, że poszło mi nieźle, a warunki pracy oraz możliwości rozwoju w tej firmie mi się podobały. Mimo to cieszę się, przynajmniej dowiedziałam się czego muszę się nauczyć w przypadku aplikowania na podobne stanowiska.
Czekam na odpowiedź z innej firmy. Co do mojego korpo nic się nie zmieniło, poza tym, że mam wrażenie, że moja koordynatorka chętnie by się mnie pozbyła. ![]() Naprawdę cieszę się, że zaczęłam szukać. Mimo pierwszej porażki wiem czego się uczyć oraz wiem jak na dzień dzisiejszy wyglądają rozmowy. Nie było tak strasznie jak mi się wydawało. I faktycznie brakuje mi pewności siebie. Dziewczyny dzięki za rady, chętnie poczytam kolejne, dajecie powera do działania. ![]() Edytowane przez korpozwierzak Czas edycji: 2016-01-14 o 23:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 107
|
Dot.: praca - stanęłam w miejscu
Też niedługo będę szukać pracy, może będziemy tutaj zapisywać pytania, z jakimi będziemy się spotykać podczas rozmów, wiem, że niektóre zależne są od branży, ale nie wszystkie.
__________________
Cieszcie się każdym dniem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:54.