|
Notka |
|
Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 9
|
![]() Załatwianie w domu
Hej
![]() Mam dwa problemy z moim szczeniakiem- ma on 10 tygodni już, u mnie jest od 3 ![]() Przede wszystkim to główny problem to załatwianie się, nie wiem już jakimi metodami mam oduczyć jej(to sunia) załatwiania w domu... Wyjdę z nią na godzinny spacer i pierwsze co zrobi jak wejdzie do domu to zsika się na dywan w pzedpokoju, choć dopiero co sikała na zewnątrz... natomiast dzisiaj przeszła moje najśmielsze oczekiwania... wróciłam do domu, wyszłam z nią na podwórko, załatwiła się i za 5 minnut znajduję kupę.... w ciągu następnych 4 godzin znajduje ich jeszcze 6... zrobiła je wszystkie w ciągu 4 godzin ( jeżeli nikogo nie ma w domu to jest zamknięta w kojcu, w którym swoją droga tez nie załatwia... nawet do miski...) już naprawde nie wiem co mam z nią robić... Wychodzę na pole co dwie godziny załatwi się na zewnątrz... ale w domu także... żadna moja reakcja nie działa, ani pochwały, ani nagradzanie.. no nic a drugi problem to ilość tych kup... 10 dziennie, 8 potrafi zrobić w ciągu jednej nocy w kojcu...( na posłaniu, na miskach.. wszędzie) je dwa razy dziennie ryż/kaszę +kurczak/inne mięso i marchewka i na wieczór sucha karma naprawdę nie wiem czy robię coś źle czy o co chodzi, błagam pomocy, jestem zrozpaczona! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
No dobrze, po kolei: Co to w ogóle jest za idiotyczny pomysł, by 10 tygodniowego maluszka zostawiać w kojcu? Teraz tak: skąd ją macie? Czy to była porządna hodowla, z psami mieszkającymi w domu i zsocjalizowanymi, czy klatki? Jesli to drugie (a tak zakładam, skoro pies trafił do was w wieku 7 tygodni) - to masz odpowiedź dlaczego pies załatwia się gdzie popadnie. W domu zwińcie dywany, chodniki - raz, że mniej zostaje zapachu -> mniej się będzie kojarzyło z załatwianiem się, dwa - znacznie łatwiej będzie sprzątać. Co do ilości kup - to znaczy że karma, którą je jest słabo strawna -> mało się przyswaja, wiele wydala. W zależności od tego, jakiej rasy/wielkości jest to piesek, powinien w tym wieku jeść 3-4 razy dziennie. Jaką suchą karmą ją karmisz? Czy te kupy sa zwarte i ukształtowane, czy papkowate/rzadkie? Co do załatwiania się: wychodzenie co 2h ma niewielki sens. Radzę wychodzić gdy pies zdradza sygnały, że zaraz może się załatwić + po spaniu, po jedzeniu, po zabawie. Wtedy, gdy pies potrzebuje. U mnie fajnie działa komenda "rób siku" - i na siku, i na kupę ![]() Co do załatwiania się w domu - czy problem jeśli chodzi o częstotliwość jest tylko z kupą, czy również z sikaniem? Jesli też z sikaniem zastanowiłabym się, czy nie przeziębiła pęcherza - skoro taki maluch zostaje sam na podwórku w kojcu, to jest to bardzo prawdopodobne.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 458
|
Dot.: Załatwianie w domu
Mata, mata, mata. Naucz go załatwiać się na podkłady higiniczne. Jak będzie robił w domu, to przynajmniej w jednym miejscu i łatwo sprzątnąć.
Reszte napisała Klempa. A i jeszcze cierpliwość, bo znim się nauczy, to jeszcze potrwa. Moja suka, ma pół roku i sika 6 razy dziennie. A co do kupy, karmisz go badziewiem jakimś, dlatego tak jest. Ja raz kupiłam, pasztet dla szczeniąt z biedronki żeby z suchą wymieszać, rąk mi zabrakło ,że kupy zbierać o smrodzie nie wspomne.
__________________
some dance to remember some dance to forget |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
W kojcu ma miejsce na posłanie, miski z wodą i na zabawki ![]() 2) była to hodowla z psami mieszkającymi w domu, odbierając mojego szczeniaka zostało już tylko jedno z jego rodzeństwa a tej samej nocy urodziło się 14 młodych Co do hodowli to myslałam że była dobra do momentu w którym znalazłam u psiaka wszy ( ale przecież nic już na to nie poradzę, stalo sie mam psiaka w domu i szukam rozwiązania problemu, odpowiedzi typu "zła hodowla" nic nie dadzą, musze znaleźć rozwiązanie dla moich problemów bo obwinianie hodowli nie ma sensu... 3) karmę dostałam razem z wyprawką z hodowli- Josera Kids 4) kupy są normalne, zwarte i takie jak powinny być, tylko zaskakuje mnie ich ilość 5) sika raczej na zewnątrz, zdarzają się wpadki, wiadomo, ale kupy zdecydowanie woli robic w domu... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 458
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
Z podobnej półki cenowej ja polecę bosha i brita. Muszi być cierpliwa z tym sikaniem. Jak zrobi na zewnątrz ciesz się, dawaj smakołyki, jak w domu robi to ignoruj.
__________________
some dance to remember some dance to forget |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
![]() ![]() Ok, co do reszty. Zaczijmy od karmy: czytałaś skład? Cytat:
Co do hodowli: to, że była to zła hodowla (a była - jesli przywiozłaś psa zawszonego, w wieku 7 tygodni, który załatwia się do własnej miski.... to uwierz mi, tak było) jest Ci potrzebne, by sobie uświadomić, czemu Twój pies się tak zachowuje: bo większość swojego życia tak robił i było ok! Bardzo możliwe, że i u matki takie zachowania obserwował. Spróbuj zmienić karmę, popracuj nad spacerami tak jak pisałam wyżej, karm częściej a mniejsze porcje (nie napisałaś jaka to rasa, więc trudno poradzić jak często) i cierpliwości. Nauczy się.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 9
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cocker Spaniel Angielski
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 12
|
Dot.: Załatwianie w domu
Co do jedzenia dla szczeniaka myślę, że nie ma co oszczędzać. Tak jak małemu dziecku, tak i małemu psu dobrze jest zapewnić dobre jakościowo posiłki. Nie bój się suchej karmy. Plotki, że szkodzi zwierzętom mogą odnosić się albo do tanich produktów, albo do tych, rodzajów karmy, jakie były dostępne kilka lat temu. Teraz skład większości karm jest na prawdę dobry. Ja mojego szczeniaka chowałam na eukanubie dla szczeniąt lub royal canin (polecam promocje na allegro). Tak, są to drogie karmy, ale szczeniak rośnie, rozwija się i potrzebuje dużo składników odżywczych. Jak przestanie rosnąć można będzie przejść na tańsze karmy.
Co do załatwiania się w domu. Czy piesek okazuje jakąkolwiek skruchę, gdy dajesz mu do zrozumienia, że to co zrobił nie spodobało Ci się? Czy raczej ma w nosie, że właśnie na niego krzyczysz? To bardzo ważne. To Ty masz być "psem alfa" w tym stadzie. I to co powiesz ma być święte. Jeżeli suczka perfidnie ignoruje Twoje zbulwersowanie polecam Ci złapać ją za łapy i "przygwoździć" do ziemi. Trzymaj ją w tej pozycji tak długo, aż przestanie się wyrywać i się podda (od razu zobaczysz jaki ma temperament i jak łatwo będzie ją tresować). Może Ci się to wydać głupie, ale uwierz mi, że działa. Tak psy ustalają pozycje w stadzie. Będąc na spacerze przyjrzyj się jak starszy pies który Was spotka (oczywiście lepiej, żeby to był pies jakiegoś znajomego, z którym chcesz zapoznać suczkę) będzie się zachowywał. Gwarantuje, że będzie stawał nad nią, lekko kładł się na niej. Nie podejrzewam Cię o to, ale proszę, nie wkładaj szczeniakowi nosa w jego własne odchody, które zostawił na dywanie. Ten stary przesąd jest straszny. Pies nie jest głupi i po samym tonie głosu potrafi odczytać Twoje intencje (zwłaszcza złość). Jeśli pies jest na prawdę oporny możesz pokusić się o klapsa. Tylko pamiętaj, że to ma być symboliczny gest, a nie bicie go z użyciem siły. Jeszcze lepiej jak użyjesz do tego np. gazety. Po pewnym czasie pies skojarzy zwiniętą gazetę z karą i prawdopodobnie powstrzyma się od szaleństw i wybryków. Jeśli zdecydowałaś się na szczeniaka to zapewne masz też czas, aby się nim zajmować. Polecam Ci zapisać się z nim do przedszkola dla szczeniaków (o ile w Twojej okolicy istnieje coś takiego). Im szybciej tym lepiej. Pies musi się nauczyć, że inni przedstawiciele jego gatunku nie są straszni. Jeśli teraz o to nie zadbasz w przyszłości możesz mieć problemy, ponieważ Twoja pupilka na widok innego psa, albo będzie uciekać, albo będzie się zachowywać w stosunku do niego agresywnie. Jeśli nie ma takiej instytucji gdzieś w Twoim mieście, zagadaj do sąsiadów, którzy mają psy czy możecie wspólnie wychodzić na spacer. Dodatkowym plusem przedszkola czy szkółki są prowadzone zajęcia posłuszeństwa i tresury. Nie załamuj się, ale uzbrój się w cierpliwość. Pamiętaj, że to jeszcze szczeniak. Jedne są bardziej posłuszne, inne bardziej oporne, ale jeśli konsekwentnie będziesz realizować elementy tresury to na pewno uzyskasz wyznaczone cele. Wytrwałości ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
Poziom idiotyzmu i bzdur tej wypowiedzi przekracza moje granice. Przygważdżanie szczeniaka do ziemi by pokazać kto jest samcem alfa ![]() ![]() A Royal i Eukanuba to karmy drogie, a gówniane. Autorko wątku, proszę, nie słuchaj tego posta...
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 12
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
Zastanawia mnie Twój ból dupy. Nie wiem czemu jesteś taka nerwowa (widać to już we wcześniejszych postach). Ja mówię, co poskutkowało u moich psów, bo być może podziała też u autorki tego wątku. Masz inne metody, ok. Niech sama zdecyduje co chce robić z własnym psem. Co do ustanawiania hierarchii, nie wiem czemu Cię to bawi/gorszy. Jeśli kiedykolwiek byłaś z psem na tresurze to powinnaś wiedzieć, że jednym z pierwszych ćwiczeń jest właśnie pokazanie kto jest na jakiej pozycji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Załatwianie w domu
Piszesz bzdury, SZKODLIWE BZDURY, które nie mają nic wspólnego z dobrym wychowaniem i uczeniem psa. A na dodatek polecasz karmy o kiepskim składzie, za to wysokiej cenie.
JAK KTOŚ CZYTA TEN WĄTEK, TO NIECH IGNORUJE IDIOTYZMY WYPISYWANE PRZEZ PannaKropka. Po prostu nóż się w kieszeni otwiera, jak czytam o debilnych pomysłach na wychowanie szczeniaka.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
Nigdy nie byłam z psem na tresurze, bo żadnego z moich psów nie tresowałam. Ja moje psy wychowywałam i wychowuję. Nasze relacje oparte są na zaufaniu, miłości i obustronnym szacunku do granic drugiej strony, nie ma potrzeby udowadniania kto jest górą. Dwa - jeśli miałabyś choćby mgliste pojęcie o etologii to byś wiedziała, że metody, które proponujesz są bezsensowne, głupie i szkodliwe. Trzy - mnie to nie bawi ani nie gorszy. Mnie to przeraża. ps. Jestem hodowcą. Relacje starszy pies - szczenięta mam okazję obserwować często. Nigdy, w stosunku do szczenięcia, dorosły pies w moim domu się nie zachowywał w opisywany przez Ciebie sposób. Między szczeniętami a psami dorosłymi obowiązują zupełnie inne zasady - gdybyś miała choć cień wiedzy na ten temat, to byś o tym wiedziała. Pomijam już, że gdyby jeden obcy pies próbował potraktować drugiego tak jak opisujesz - kładąc się na nim - to by się skończyło w najlepszym razie warczeniem. Psy się tak nie zachowują. Psy nie dążą do dominacji. Straszne, że muszę to tłuamczyć.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 13
|
Dot.: Załatwianie w domu
Mówisz, że tak działają psy w stadzie? Psy w stadzie potrafią się także pogryźć. Czy właściciel to także powinien naśladować?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 24
|
Dot.: Załatwianie w domu
Moja psina jako szczeniak podobnie miała problem ze zrozumieniem, że sika się na dworze. Co prawda kupę robiła zwykle na spacerze, ale po spacerze siku w domu.
Co pomogło? Cierpliwość, cierpliwość i trochę cierpliwości. Pół osiedla musiało cieszyć się z nami jak mała zrobiła siku na dworze - taniec radości, smakołyk. Po zabawie na dworze, zawsze zostawaliśmy chwilę dłużej, żeby mała się uspokoiła, wyciszyła - wtedy też jeszcze się załatwiała i dopiero do domu. Po spaniu, zabawie w domu, jedzeniu - spacer. Z czasem przyszło samo że w domu już nie pojawiały się kałuże. Niestety chyba za bardzo nauczyłam ją że odgaduję kiedy jej się chce - bo nie nauczyła się wołać. Dopiero gdy się ja ubieram, ona wstaje i zaczyna się cieszyć że będzie spacer. Tylko kiedy ma problem z brzuszkiem potrafi zasygnalizować że trzeba biegiem na dół. Sygnalizacja polega na tym że pies staje przy łóżku i i ciężko oddycha. Dodam że do tej pory zdarzyło się to dwa razy i za każdym razem w nocy. Nie wiem skąd przyszło jej do głowy że to może kogokolwiek obudzić - ale o dziwo - na mnie działa ta bezgłośna prośba, chociaż zazwyczaj sen mam twardy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 15
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
Osobiście staram się go nauczyć załatwiania potrzeb na dworze w ten sposób, że w miarę możliwości wychodzę z nim na dwór średnio co 2 godziny, ale nie pilnuję tego czasu aż tak restrykcyjnie, ponieważ wyprowadzam go też po każdym posiłku, spaniu oraz zabawie. Wg mojej pani weterynarz jest to bardzo ważne, ponieważ wtedy najczęściej piesek odczuwa potrzebę, aby się wysiusiać. Na dworze chwalę go za każdym razem, gdy się tam załatwi. Z początku dawałam mu też przysmaki i klikałam klikerem, ale stopniowo z tego rezygnowałam i teraz wystarczy go pochwalić, aby merdał ogonkiem i się cieszył. Kiedy się wysiusia w domu, każę mu zostać pod drzwiami zanim posprzątam i się ubiorę, a potem wyprowadzam na dwór. Czy karcę psa? Tak... krzyczę na niego, kiedy się załatwi w domu mówiąc "zły pies, nie wolno siusiać" itd. Pies się stresuje, ja wiem... ale rozumie, że źle zrobił, a ja go nie biję, nie daję mu klapsów, nie wkładam pyszczka w dywan - bo wg mnie to znęcanie się nad zwierzęciem. Krzyknąć "zły pies" a bić go to ogromna różnica. Czytając Wasze wypowiedzi wydaje mi się, że chyba jednak jestem kiepska w uczeniu Reksia załatwiania swoich potrzeb na dworze. Chętnie zastosuje się do jednej z rad, mianowicie, żeby nie sprzątać przy psie... Może to prosta rada, ale wydaje mi się całkowicie logiczna. To jak z uciekaniem przed właścicielem z jakimś śmieciem w pyszczku - my gonimy psa, żeby nie zjadł ogryzka znalezionego na podwórku, a on myśli że to super zabawa a jego pan jest taki fajny! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
Wiesz, co on rozumie przez Twój krzyk? Na pewno nie to, że źle zrobił siusiając w domu. Szczególnie, jesli karcisz go nie w momencie załatwiania potrzeby, tylko po fakcie, gdy znajdziesz siuśki. Dla psa jest to tylko komunikat: nie powinna widzieć jak się załatwiam, bo wtedy mnie karci (= będzie unikał załatwiania się przy Tobie... a jak się nie załatwi na spacerze bo np. nie bedzie miał się gdzie schować, to będzie sikał po kryjomu w domu)/ kompletnie nie wiem o co jej chodzi, było wszystko ok i nagle krzyczy (gdy po prostu mocz znajdujesz po czasie). Wiesz, co będzie dalej? Przypuśćmy, że wracasz do domu, znajdujesz kałużę na podłodze, karcisz psa. Skojarzenie jest jedno: pani wraca = krzyczy = dzieje się coś złego. Będzie się bał Twojego powrotu do domu. A od tego już krok do czynienia demolki w domu pod Twoją nieobecność. Psa NIE KARCI SIĘ za załatwianie potrzeb fizjologicznych. To tak, jakby małe dziecko zostało ukarane za to, że mama nie zdążyła z nim dobiec do łazienki. Czyja jest wtedy wg Ciebie wina? Bo moim zdaniem mamy.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 55 635
|
Dot.: Załatwianie w domu
Witam
![]() Nie chcę zakładać nowego wątku, bo mam podobny problem z Yorkiem. Z tym,że mój piesek ma już prawie ROK, a cały czas siusia gdzie popadnie. Uczyłam od maleńkiego. Kupowałam maty, siusiał tam raz po raz ,potem zaczął je gryźć na kawałeczki i rozrzucać po całym pokoju. Raz zsiusiał się na łózko,umoczyłam mu w tym pyszczek,powyzywałam i już nigdy tego nie zrobił. Tak samo jest jak zrobi na podłogę ale nic to nie daje. Jak jest na łóżku a chce siusiu to piszczy-daje znak a jak sobie chodzi po podłodze to nic. Kuca gdzie bądź. Wyprowadzam go często na dwór,mówię wtedy "Idziemy siku". Cieszy się ,na dworze robi normalnie siusiu i kupkę. Ale w domu ... ![]() Co mam robić?
__________________
![]() ![]() Edytowane przez Maalinkaaaa Czas edycji: 2016-01-15 o 16:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Załatwianie w domu
Sama sobie pyszczek zamocz w swoim moczu i niech ktoś się na ciebie wydrze przy tym.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 55 635
|
Dot.: Załatwianie w domu
DZIEKUJE za uwage. A cos innego masz moze do napisania?
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Załatwianie w domu
Przestać się na psa drzec, przebadać u weta pod kątem chorób układu moczowego, posprzątać wszystkie obsikane miejsca odpowiednim preparatem. Jeśli badania wyjdą dobrze, to zacząć naukę czystości od nowa, bo sama ja zrujnowalas swoim idiotycznym zachowaniem i wprowadzeniem psa w stan stresu. Nagradzać za załatwianie na dworze.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 55 635
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
Nie drę się,tłumacze mu ,że NIE WOLNO - IDZIEMY NA SPACEREK SIKU. I chwalę jak zrobi siusiu na dworze.
__________________
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Załatwianie w domu
Ja juz napisałam co masz zrobić.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 15
|
Dot.: Załatwianie w domu
Cytat:
Jak wcześniej napisałam, wychodzę z Reksiem na dwór co 2 godziny i dodatkowo wyprowadzam po każdym posiłku, spaniu oraz zabawie. Gdy załatwia się na dworze chwalę go i głaszczę (z początku dawałam też chrupki i klikałam) - generalnie po siusiu na dworze jest ogólna radość ![]() Po kliku tygodniach, nasze starania przyniosły efekty. Zdarzają nam się niespodzianki, ale Reksio zrozumiał o co nam chodzi i prawie zawsze załatwia się na dworze. Schemat naszego postępowania jest jednak cały czas taki sam: - nagradzamy go na dworze za załatwianie się, - wyprowadzamy co 2-3 godziny, - wychodzimy na dwór po każdym śnie, posiłku i zabawie, - w przypadku niespodzianek sprzątam pod nieobecność psa. Dodatkowo, kupiliśmy preparat niwelujący zapach i plamy po psim moczu, żeby dobrze wysprzątać mieszkanie i nie zachęcać Reksia do załatwiania się w tych samym miejscach. Jak na razie domownicy, Reksio i kot Tygrysek są wreszcie zadowoleni ![]() Edytowane przez 201712132212 Czas edycji: 2016-01-16 o 14:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.