|
|||||||
| Notka |
|
| Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Jestem w ciemnej
Muszę ogarnąć jakiś alkohol na wesele i zwyczajnienie wiem, ile trzeba Jeszcze z weselem polsko-polskim jakoś bym dała radę, ale połowę gości mam z Francji. Jakie alkohole Wy miałyście? Ile na osobę kupujecie/kupiliście? Ile zeszło? Ile wina brałyście? Miałyście barmana? Jak on wpływa na konsumpcję innych alkoholi? Myślicie, że polscy goście będą pili szampana poza toastem? Może akurat też wyszyłyście za Francuza? Znacie jakichś hurtowników, którzy "tanio" (taaaaaak wiem ) sprzedadzą szampana? Ceny w markecie mnie zabiły Gdzie kupowałyście wina? Macie jakieś doświadczenie z tym, ile wódki mogą wypić obcokrajowcy? Jak uświadomić gościom, z jednej i z drugiej strony, że szampan i wódka to kiepska kombinacja? Help. Właśnie cudem powtrzymałam moją mamę, przed kupieniem 0,75 wódki na parę i rumuńskiego wina "takie jak było u Twojego brata" |
|
|
|
|
#2 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 917
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Myślę, że polscy goście raczej szampana pić nie będą. Ewentualnie do deseru / tortu, ale raczej bym się nie nastawiała. Prędzej wino. My będziemy mieli wódkę, wino i piwo (bo akurat w tym lokalu robią własne piwo). Szampan tylko na wejściu przy toaście.
Wbrew pozorom obcokrajowcy wpuszczeni w polskie klimaty wcale nie potrafią wypić mniej niż my i nie mówię o braciach ze Wschodu;p Byłam na przyjęciu na którym Hiszpanie pili czystą równo Polakami i jakoś wcale nie skupili się na winie. |
|
|
|
|
#3 | |||
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#4 |
|
sajkolidżist
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 771
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Gdybym była na weselu, gdzie cały czas byłby dostępny szampan, to piłabym
To jedyny alkohol, który mi smakuje
|
|
|
|
|
#5 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 917
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
![]() U nas z alkoholem jest inaczej, bo my mamy 6-7 godzinne przyjęcie w restauracji i musimy kupić alkohol od nich, ale ze względu na bardzo wysokie ceny to nie kupujemy określonej ilości tylko płacimy za tyle ile pójdzie ![]() Szampan szampanowi nierówny. Jeśli kupisz szampany słodkie to ograniczysz jego spożycie do deserów Z drugiej strony jeżeli kupisz szampany wytrawne, to można je pić w zasadzie do wszystkiego, ale tego Polacy raczej nie wiedzą i szampana kojarzą z deserami.;-) Nie wiem też jakie menu planujesz, ale z niektórymi polskimi daniami szampan po prostu stoi w opozycji
Edytowane przez mmagduszka Czas edycji: 2016-03-14 o 18:50 |
|
|
|
|
|
#6 | |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
Nie ma słodkich. Słodkie mogą być ewentualnie wina musujące ![]() Kupujemy rzecz jasna wytrawne, półwytrawne to (zdaniem belle-famille oczywiście ) "gorszy sort". Cholercia, teraz dopiero pomyslałam, że w sumie Francuzi nie piją szampana "do wszystkiego", tzn. nie do obiadu, tylko przed i po... W Polsce nie robimy koktajlu (gdzie we Francji idzie najwiecej szampana), za to robimy dania serwowane, jak na normalnym polskim weselu - więc na Francuza też nie wiem, ile tego szampana liczyć. Zabijcie mnie. Jedyna opcja, jaką widzę w tym momencie, to wesele bezalkoholowe. |
|
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
A nie możesz zapytać swojego narzeczonego jak u niego wyglądają wesela? I dopasować tego jakoś?
__________________
|
|
|
|
|
#8 | |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
Tylko co z tego, jeżeli nasze wesele jest w Polsce, a gości tak pół na pół.Nie mam właśnie pojęcia, jak to "dopasować". Żadnego punktu wspólnego, żadnego zaczepienia. Tu niestety najlepszym źrodłem byłaby wizażanka, która już takie wesele miała
|
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 917
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
. Szampan brut, o którym piszesz rzeczywiście jest on najpowszechniejszą kategorią szampana, w rzeczywistości stojąca na pograniczu wytrawnego i półwytrawnego (w zależności od ilości cukru między 6 a 12 g/l). Ale przecież jest jeszcze kilka rodzajów szampana (a nie wina musującego), ja pisałam konkretnie o demi-sec – szampanie półsłodkim kierowanym właście do deserów, tortów itp który spokojnie można dostać w naszym kraju za ok 200 PLN za butelkę Zresztą istnieje też szampan słodki, deux, ale jest drogi i rzadko spotykany w Polsce. Chodziło mi o to, że jeżeli kupisz demi-sec to schabowego nim nie zapijesz Ale nawet jeżeli kupisz brut to Polacy też raczej go do bigosu nie spożyją:P To tak już obrazowo nie żebym uważała ze będziesz miała schabowego i bigos na weselu
|
|
|
|
|
|
#11 | |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
Wesele czysto wódkowe absolutnie nie wchodzi w grę. Ja sama więcej niż dwóch kieliszków wódki na weselu nie wypiję, nie będę tym uszczęśliwiać innych.Z toastu przecież nie zrezygnuję, czerwone wino też muszę podać. Wódka oczywiście też będzie. No i pojęcia nie mam, ile mam tego kupić. Skończę najpewniej z alko na dwa wesela, potem będziemy to dwa lata pić
|
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 5 673
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
Może po butelce na głowe?
__________________
|
|
|
|
|
|
#13 | |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
) Te butelki, które w Polsce kosztuje 200 zł, oceniam na 20-25 euro we Francji ![]() Także ponawiam prośbę - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, tani importer w Polsce? Albo może firma transportowa, to kupię tego szampana w Szampanii? Tylko jak znam życie to pewnie nawet nie mogę sprowadzić alko na własny użytek ![]() Francuzi w sumie też nie, tzn. nie piją szampana do obiadu, tylko na koktajlu, potem do obiadu wino, i dopiero od deseru do końca imprezy znowu szampana. U nas nie będzie koktajlu, tylko normalny polski toast. |
|
|
|
|
|
#14 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 917
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Nie wiem skąd pochodzisz, ale w Lubaczowie (na granicy województwa podkarpackiego i lubelskiego) jest importem 1000Win. Oni są raczej nastawieni na klienta biznesowego (bo wtedy mają duże zniżki niż w normalnej sprzedaży), ale jeśli zdecydujesz się na większe zamówienie to możesz z nimi negocjować. Mają też sklep internetowy i wino mogą wysłać kurierem, ale wiem że swojego czasu mieli korzystne rabaty przy odbiorze zamówienia na miejscu.
|
|
|
|
|
#15 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
szampana przecież w zasadzie pije się jako aperitiff (przynajmniej ja tak znam - a TŻ jest prawie pół-Francuzem). Potem do posiłków czerwone wino i na koncu grappa, limoncello czy coś innego jako digestive.
Ja bym jako apero podała schłodzone białe, różowe wino / szampana. Do posiłków czerwone wino / wódkę, a na końcu digestive - whisky, grappe, limoncello czy inne podobne trunki +30%. Jesli chodzi o czerwone wino - to jeśli idziemy z TŻ na zwykłą kolacje do/ze znajomymi to liczy się co najmniej butelka na osobę
|
|
|
|
|
#16 | |
|
ctrl alt delete
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
Tak samo jak białe/różowe wino jako apéro - IMHO odpada, ani to polskie (toast winem musującym), ani francuskie (koktajl z szampanem). Chociaż na codzień tak sie oczywiście pije ![]() Właśnie myślę, czy butelka czerwonego wina na głowę to nie będzie rozsądny kompromis. Francuzi mogą wypić więcej, Polacy mniej i może sie jakoś wyrówna
|
|
|
|
|
|
#17 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Ja bym po pierwsze zrobiła tak, że zapytała się narzeczonego co jego rodzina pije. On powinien najlepiej to wiedzieć. A jeśli nie wie, to pewnie najbliższa rodzina mu pomoże zrobić wywiad
.A druga sprawa - kupiłabym alkohol w sklepie, w którym nadmiar można zwrócić. Musisz tylko znać preferencje gości. Stawiałabym że Francuzi raczej wolą wino od wódki, ale mogę się mylić.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki Książki, filmy, CD, kasety |
|
|
|
|
#19 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
ja bylam kiedys na weselu gdzie bylo wielu gosci z Wloch,para mlodych to byli polacy ale mieszkali we Wloszech i przyjechali ich przyjaciele,byl specjalny stol z winami ze wzgledu na Wlochow bo oni podobno pija wino na weselach,jednak na tym weselu pili wodke.Ze stolu poszlo kilka butelek wina,bardzo duzo zostalo.Pamietam dobrze bo byly niezle jaja na koniec wesela.Mlodzi powiedzieli dla obslugi ze nic nie zabieraja i niech zrobia sobie co chca z winami i reszta rzeczy a obie mamuski zbieraly ze stolow co sie dalo ,tylko nie mialy biedne w co pakowac to w serwetki zawijaly a butelki po kieszeniach wciskaly.
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 23
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Tez wychodze za Francuza, tyle ze jego rodzina nie pofatyguje sie do Polski na nasz slub (oprocz ojca z macocha). W zwiazku z tym nic mnie nie obchodzi co lubia pic, bo beda pic co bedzie :P Chcialabym, zeby byl wybor, ale z drugiej strony boje sie, ze takie mieszanki moga zle sie skonczyc. Na pewno przywieziemy ze soba prawdziwego szampana (bo na sali gdzie bedzie wesele proponuja wino musujace a jesli szampana to za jakas nieadekwatna cene) i szampana bezalkoholowego (dla dzieci i osob niepijacych - w tym mnie). Albo moj Francuz proponuje soupe de champagne, czyli szampan z czyms tam - taki koktail na powitanie i wtedy sam szampan do deseru. Ale to wszystko jest jeszcze takie niedograne, musimy sie nad tym konkretnie pochylic. Nie bedzie nas duzo, bo naprawde z 35 osob max, wiec koszta o tyle mniejsze
|
|
|
|
|
#21 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 83
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
My mieliśmy wesele polsko-szkockie. Mielismy wodke, wino i piwo a dodatkowo wzielismy barmana. Barman okazal sie najpopularniejszy chociaz od czystej wodki niektorzy szkoci tez nie stronili.
Wydaje mi sie, ze skoro przyjezdzaja do polski na wesele to powinnien sie liczy z naszymi zwyczajami jesli chodzi o alkohol. Szampana podalabym tylko symbolicznie na toast albo do obiadu.
__________________
|
|
|
|
|
#22 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
co do barmana, to na weselach do tej pory bardzo się sprawdzał, dużo gości widziałem z drinkami. na swoje wesele w krakowie (w okolicach) też zaklepaliśmy barmana, ustaliliśmy "menu", cenowo też nie wychodzi to najgorzej.
|
|
|
|
|
#23 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
mieliśmy 1 dniowe wesele, liczyliśmy 1 butelkę alkoholu na osobę ( 0,75 wina lub 0,5 wódki). Szampan na toast zagwarantowała restauracja.
Policzyliśmy po połowie wódkę i wino, trochę zostało. Goście tylko z Polski. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#24 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
Nam restauracja liczyła 0,5l na parę, nie wiem czy to nie za mało.
|
|
|
|
|
#25 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 917
|
Dot.: Jesteś, brachu, na weselu, pij więc zdrowo, przyjacielu
0,5 na parę to trochę mało. Nam w restauracji powiedzieli że tak wstępnie, bo zależy od zużycia ale 0,35 l na osobę (czyli 0,7 na parę) i do tego butelka wina na parę (czyli na osobę pół butelki). Toast szampanem oddzielnie, no ale do tego mamy jeszcze lokalne piwo m/w litr na osobę.
__________________
20.08.2016
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:16.



Znacie jakichś hurtowników, którzy "tanio" (taaaaaak wiem
) sprzedadzą szampana? Ceny w markecie mnie zabiły 


To jedyny alkohol, który mi smakuje 
Z drugiej strony jeżeli kupisz szampany wytrawne, to można je pić w zasadzie do wszystkiego, ale tego Polacy raczej nie wiedzą i szampana kojarzą z deserami.;-) Nie wiem też jakie menu planujesz, ale z niektórymi polskimi daniami szampan po prostu stoi w opozycji






)

