|
|
#1 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Seks analny - przykra przygoda...
Wczoraj spróbowalismy z chłopakiem seksu analnego.. nie wiem co mnie skusiło.. rozmawialismy o tym wiele razy ale zawsze balam sie bólu(raz próbowalismy i bardzo bolało) i mowilam ze nie jestem gotowa, ale wczoraj podczas klasycznego stosunku jakoś nabrałam ochoty. Użylismy żelu nawilżającego z durexa(nie użylismy prezerwatywy). Zresztą nigdy ich nie kupujemy,biorę tabletki. Na poczatku sie bałam ale wchodził bardzo powoli i w sumie nie odczuwalam prawie żadnego bólu. Potem było dobrze, nawet sprawialo mi co całkiem sporą przyjemność, jemu też. Po paru minutach jednak poczułam takie uczucie jakbym chciala sie wypróżnić... Po paru sekundach doszedł, we mnie. Jak wyjął ze mnie penisa miał go brudnego, brudne było też łóżko i jego ręce...(wiadomo w czym...) to było straszne... o mało sie nie rozpłakałam, bylo mi tak wstyd;(((
Nie wiem czy po tym wszystkim spróbuje jeszcze analu... Wydawalo mi się ze jestem wypróżniona... nie wiem dlaczego sie tak stało mój chłopak mowi zebym się nie przejmowala, ze nic się nie stalo ale mi się ciągle wydaje ze strasznie musialo go to obrzydzić... Co zrobić jesli bede chciala może w przyszlości spróbowac, zeby uniknac takich przygód?? Nawet sobie nie wyobrażacie jaki to był dla mnie wstyd... ( Moze ktoś mial kiedys podobne przeżycie?(
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Kochana
, nie martw sie juz, nie wstydz i nie rozpamietuj ![]() Takie niespodzianki sa czasem nie do unikniecia i tylko porzadna lewatywa moglaby zapobiec im z wieksza doza pewnosci Niektorzy na seks analny nie decyduja sie w ogole, inni przerozne stosuja rytualy przed - lewatywy, irygacje, ba! o zgrozo nawet tabletki na przeczyszczenie , a jeszcze inni - ida po prostu na zywiol. Najwazniejsze, aby Tobie i partnerowi ten rodzaj zabawy sprawial rozkosz. Jesli jestescie blisko ze soba, jesli darzycie sie zaufaniem i miloscia, niech ta sprawa nie lezy cieniem miedzy Wami. Pomysl - jesli obrzydzilo to Twojego partnera, wiecej nie bedzie on po prostu inicjowal seksu analnego i tyle. W niczym nie zawinilas, nie masz czego sie wstydzic . Poza tym - on mowi, zebys sie nie przejmowala pol-zartem mowiac - widzialy galy co braly na pewno wiedzial, spodziewal sie badz mogl sie spodziewac, ze ten level kosztuje wiecej ![]() Nie rozpamietuj, a jakby co - pytaj
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
|
|
#3 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
Mnie TZ tez dlugo meczyl i dreczyl o anala. Sprobowalismy 2 razy, moze 3. Zawsze pilnowalam, by byc po "kupce" (nie robilam lewatwy. Naturalne wyproznienie). Za 1 razem bylam tak podniecona, ze sama zaproponowalam, bysmy wlasnie teraz spobowali. Facet byl ucieszony jak nic.Tyle si nasluchlam o wrazeniach... Coz. Nie bolalo, al nie bylo rewelacji. Ni bylo milo, ani niemilo. Tak, jakby mi ktos grzebal w tylku. Na pewno nie bylo w tym nie przyjemnego seksualnie dla mnie. Pozniej tez zrobilam to dla niego. Ale jakos nie dre mnie, by dalej sie w to bawic, gdyz nastepnego dnia mialam caly obtary odbyt, ktory mnie piekl i na serio balam sie, by mi cos nie wypadlo z niego. Wiem, ze to irracjonalne, ale co chwile sprawdzalam, czy mam czyste majtki. Obawialam sie kiedys, ze przy wyjmowaniu czlonka wyskoczy tez krecik, ale tak sie nie stalo. I kazdy, z kim rozmawialam na ten temat twierdzil, ze jest to niemozliwe, by wyjac uwalonego penisa. Do teraz wierzylam, ze tak jst, ale wierze na slowo. Niewiem, co robic, by sie ni bruzic, bo skoro wyproznienie nie pomaga, to co innego? Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2010-05-13 o 12:41 |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 360
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Decydując się na sex analny powinnaś chyba wiedzieć czym to się może skończyć. Ten otworek służy do wydalania z organizmu nieczystości w postaci zazwyczaj stałej(pierwotne przeznaczenie) i nie ma takiej "czystości" jak pochwa. Powinnaś przewidzieć, że podczas podniecenia coś takiego może się zdarzyć zwłaszcza że twój TŻ doszedł w tobie bez prezerwatywy. Przełam się i albo więcej tego nie spróbujecie, albo będziesz przygotowana na takie skutki wspólnych zabaw. I nie bierz do głowy wszystkiego - tylko w pornolach kobiety po lewatywach chyba są takie czyste podczas sexu analnego(takie moje przypuszczenia).
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Ps - nawet na opakowaniu gumek pisze, by anala uprawic tylko w prezerwatywach. Pisalam juz, ze sa nawet specjalne na te okazje gumy? I higienia, i tez fakt, ze sperma miesza sie z zawartoscia odbytnicy. Powstaje piekne kakao...
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2010-05-13 o 12:58 |
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Zapomnialabym o wskazowkach praktycznych:
- wyproznic sie przed, - umyc sie dokladnie, delikatnym mydelkiem lub zelem, mozliwie gleboko (ale bez histerii )- zamiast zelu typu durex uzyc oliwki dla dzieci, i tylko tyle, zeby byl poslizg - nie polewac litrami ![]() - pod reka trzymac chusteczki nawilzane (te dziecinne najlepsze) - cieszyc sie seksem bez zadreczania sie, co bedzie PO ![]() - jesli zakonczycie wytryskiem, odczekac malutka chwilke, potem niech Twoj TZ delikatnie i dyskretnie wysunie sie z Ciebie - w zaleznosci od nastroju albo Ty obetrzyj delikatnie najpierw jego, potem siebie (lub odwrotnie) z ewentualnych zabrudzen, albo kazdy siebie ![]() - koniecznie nalezy te wstepna toalete poprawic dokladnym myciem w lazience, z uzyciem normalnie stosowanych kosmetykow i biezacej wody. Podpowiadam, ze jesli krepuja cie najbardziej jego ewentualne negatywne wrazenia, powinnas zadbac o niego zanim on sie pojdzie sie myc i szorowac - w ten sposob zlikwidujesz wszelkie poszlaki . Jest to poza tym dobry pretekst do okazania swojej czulosci i troski - jakkolwiek idiotycznie to brzmi ![]() Powodzenia, nie zrazaj sie, kolejnym razem bedzie lepiej
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
|
|
#7 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Dziękuje za odpowiedzi, troche mi ulżyło...
Wiecie, nie było może aż dużo tego,,brudu", to była jakby sperma zmieszana z tym..to bylo takie rzadkie..(wiem, okropnie to brzmi). nie wiem, moze wytrysk też to spowodował...i dalismy bardzo dużo żelu... Dziwnie sie czułam jak mial to na rękach i potem szorował je mydlem.. albo jak zabrudziłam mu łózko.. niby jestesmy razem ponad dwa lata i nie mamy przed soba tajemnic ale ta sytuacja mimo wszystko była dla mnie krępująca... on zachowal sie bardzo dobrze,przytulał mnie i mowił ze nic sie nie stało, ze moze to jest normalna sprawa, ze to jest tylko miedzy nami itp...ale co mial innego powiedzieć? Ale potem ku memu zdziwieniu zapytal czy jeszcze kiedyś to zrobimy;O Wiec może rzeczywiście przesadzam... Mam takie jeszcze pytanie, na czym polega lewatywa? Albo jak oczyścić się dobrze w środku? Zawsze mam wrażenie ze nie moge sie do końca wypróżnic.. nie wiem, takie dziwne uczucie.. ehh |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#8 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Nie ma co rozpamiętywać- Twój facet przecież wiedział na co się decyduje :P
Głowa do góry |
|
|
|
|
#9 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#10 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
Co do drugiej czesci wypowiedzi - coz, przeroznie to bywa. Czasem czysciutko ze szok, czasem przegiecie w druga strone. Istnieja dziesiatki czynnikow i podejrzewam, ze na niewielki tylko procent mamy wplyw. Ja tam nie dostrzeglam dotad prawidlowosci w tym ![]() Z rzeczy, ktore irytuja, a o ktorych sie nie mowi: 1. Z pewnoscia pozbywanie sie spermy stamtad nie nalezy do przyjemnosci, ale tutaj swietnym rozwiazaniem sa wlasnie prezerwatywy ![]() 2. uczucie "napompowania" powietrzem czasem - i proby dyskretnego, cichego pozbycia sie nadmiaru powietrza - bywaja komiczne i straaasznie zawstydzajace
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#12 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
A lewatywa to przeplukanie jelit, najczesciej letnia woda z mydlem (?), nie mam pojecia, jak ja wykonac w warunkach domowych, intuicyjnie odradzalabym Ci to (obrzydliwe uczucie - pompuja w Ciebie rurka wode, potem chodzisz, zeby sie poplukalo, a jak nie mozesz juz zdzierzyc, siadasz na kibelek i chlusta )---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ---------- Cytat:
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
||
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#14 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Jak to mawiała moja koleżanka - "bo dupa jest do sr... a nie do piep...". No bo przecież tak właśnie jest. Natura nie przewidziała, że ludzie się będą zabawiać i z tą dziurką. Ruchy frykcyjne spowodowały to, że kał przesunął się jelitem do "światła". Zdarza się - nie Ty (Wy) pierwsza i nie ostatnia. Mnie facet kiedyś namówił do seksu analnego bez specjalnych przygotowań i zdarzyła się podobna rzecz - on twierdził, że na pewno nic nie ma, ja że a może jednak. No i miałam rację.
Następnym razem (o ile taki będzie) prezerwatywa i porządne wypróżnienie się przed (jak miałam uprawiać tego typu seks, to zawsze porządnie... wiadomo co). |
|
|
|
|
#15 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 64
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
można sobie kupić sprzęt do lewatywy i robić samemu z tego co wiem
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Na pewno mozna
- i dosc to nawet popularne w kregach - na przyklad - S/M
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
bo używa się gumek,podstawa przy analu.......a poza tym tyłek, o ile mi wiadomo dobrze, spełnia inną funkcję i nie jest narządem płciowym.... dobrze, że w nosie jest przegroda.
|
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
|
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
:d
|
|
|
|
|
#20 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
:p
Edytowane przez B-52 Czas edycji: 2010-09-08 o 16:35 |
|
|
|
|
#21 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Ja nie próbowałam i nie zamierzam.
Aż mi się przypomniało: "Po co jest przegroda nosowa? Aby nie kusiło..." Co do twojego problemu,na 100% było to krępujące,ale nie przejmuj się. Zrób to co dziewczyny ci radzą,będzie dobrze. |
|
|
|
|
#22 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 984
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Probowalam tego typu seksu moze z 3 razy i tez zawsze sie obwaialam takich niespodzianek, na szczescie nic nie bylo i kiedys wypytalam przyjaciela geja o to, powiedzial, ze jemu sie nigdy nie zdarzylo zeby byl brudny lub zeby on swojego pratnera wybrudzil i ze jezeli nie czujesz ze chce Ci sie kupe to nie bedzie brudne.
On ma spore doswiadczenie i wydaje mi sie, ze wie co mowi ale i tak obawa pozostaje, wiadomo ufam mojemu TZ-towi, znamy sie doskonale , jestesmy ponad 2 lata razem ale i tak umarlabym ze wstydu gdyby stalo sie mi takie cos jak autorce. Chyba rzeczywiscie gumki sa najlepszym rozwiazaniem, ale to znaczy, ze jak bedzie prezerwatywa to nie ma opcji zeby TZ sie pobrudzil??? Dlaczego?? Moze glupio pytam
__________________
„Najpierw są kobiety, potem długo, długo nic. A następnie jest Ferrari”. Al Pacino, "Zapach kobiety" http://demotywatory.pl/2919083/Za-ka...kryje-sie-imie. |
|
|
|
|
#23 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
Lewatywę można kupić w aptece i wykonać w warunkach domowych (to nic innego jak pompowanie wody z mydłem do odbytu i po jakimś czasie - w wyniku podrażnienia - wypróżnianie się - dosyć gwałtowne i mocne), ale odradzam robienie jej bez konsultacji z lekarzem i z takich powodów. Moja koleżanka raz sobie robiła (nie z tego powodu) i dostała mega gorączki, a potem długo miała rozregulowaną pracę jelit. Dla kilku minut przyjemności (głównie faceta) nie ma co sobie szkodzić. Właśnie na takim myśleniu przejechał się mój ex facet. Faceci i ich przemiana materii, praca jelit, to nieco inna bajka. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2010-05-13 o 20:07 |
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 83
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Ja jakoś nie preferuje gumek, nie lubie ich po prostu, z nimi nie odczuwam prawie zadnej przyjemnosci... Czy duże jest zagrożenie ze moj pratner nabawi się jakiejs choroby gdy robimy to bez???
W sumie nie wiem czy jeszcze kiedyś się na to zdecyduje, bo wciąz nie moge sie pozbyc z glowy tego obrazu... po tym wszyskim moj chlopak niby sie dobrze zachowal ale jak odwiozl mnie wczoraj do domu to potem nie odzywal sie wieczorem, ani rano, a zwykle to robił..(od razu zaczęlam miec glupie mysli:P) a jak sie dzis spotkalismy to też bylo jakos tak troche dziwnie...(chyba ze mam chore filmy). Bez kitu, ciagle o tym mysle i chyba chcialabym z nim o tym pogadac, ale nie wiem czy to dobry pomysl..
|
|
|
|
|
#25 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Zadaj sobie pytanie: palec do odbytu wolałabyś wkładać "goły", czy mając na dłoni rękawiczkę? Co jest bardziej higieniczne?
|
|
|
|
|
#26 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 6 346
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Zdarzyło się trudno, przecież nie zrobiłaś tego specjalnie . Twój chłopak na pewno to zrozumie. Wszystko może się zdarzyć. A uwierz z czas będziesz się z tego śmiać. Głowa do góry.
|
|
|
|
|
#27 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
jak bedzie prezerwatywa to nie ma opcji zeby TZ sie pobrudzil??? Dlaczego?? Moze glupio pytam
[/QUOTE]nie ma głupich pytań jak będzie prezerwatywa tzn., że nawet jak się pobrudzi to ją ściąga i do śmieci. Chodzi o HIGIENĘ i oczywiście też o różne choroby przenoszone drogą płciową, to jednak penis jest w Tobie....nieważne, że to jest odbyt a nie cipka Edytowane przez pistaacjaa Czas edycji: 2010-05-13 o 21:08 |
|
|
|
|
#28 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
Oczywiście jak bez prezerwatywy to oliwka może być, tak gwoli jasności
|
|
|
|
|
|
#29 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ---------- Cytat:
Poczytaj sobie, co można złapać od odchodów. Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2010-05-14 o 08:39 |
||
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Seks analny - przykra przygoda...
Cytat:
Natomiast nie jest powiedziane, ze koniecznie zaszkodzi to Twojemu partnerowi, jesli pokochacie sie tak bez prezerwatywy. Prawdopodobienstwo mniej-wiecej takie, jak przy skaleczeniu, ktorego nie zdezynfekujesz i nie zabezpieczysz plasterkiem pod warunkiem oczywiscie, ze jestescie dla siebie jedynymi partnerami i oboje jestescie zdrowi wenerycznie
__________________
Iza Diablicja Lilo Kubulek |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:41.



mój chłopak mowi zebym się nie przejmowala, ze nic się nie stalo ale mi się ciągle wydaje ze strasznie musialo go to obrzydzić... Co zrobić jesli bede chciala może w przyszlości spróbowac, zeby uniknac takich przygód??

, nie martw sie juz, nie wstydz i nie rozpamietuj 
, a jeszcze inni - ida po prostu na zywiol.
pol-zartem mowiac - widzialy galy co braly 


. Jest to poza tym dobry pretekst do okazania swojej czulosci i troski - jakkolwiek idiotycznie to brzmi 













