Nieszczęśliwie zakochana! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-07, 17:22   #1
motylak234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 8

Czy mam u niego jakieś szanse?


Hej, wiem, że to jest problem jak z podstawówki ale naprawdę nie wiem jak się zachowywać w stosunku do pewnego chłopaka. Chodzę do technikum pierwszy rok razem z kolegą z gimnazjum, z którym nigdy nie utrzymywałam bliższych kontaktów. Zazwyczaj nasza rozmowa rozpoczynała się i kończyła na słowie "cześć". Ale w listopadzie zauważyłam, że ów chłopak cały czas się na mnie patrzy: jak wchodzę do klasy, z kimś rozmawiam - dosłownie nie odrywał ode mnie wzroku. Początkowo myślałam, że mi się tylko wydaje - tym bardziej że wtedy miał dziewczynę, z którą jak się okazało zerwał. Zauważyła to nawet moja koleżanka, która cały czas wygłaszała teksty "znowu się gapi" lub mnie szturchała. W efekcie tego czułam się bardzo skrępowana w jego towarzystwie i nadal tak się czuję. Na dodatek on cieszył się z mojej wygranej w konkursie matematycznym bardziej niż ja, bardzo często miał takie samo zdanie jak ja. Taka sytuacja trwała aż do świąt. Przez całą przerwę świąteczną nie miałam z nim kontaktu. I teraz sedno sprawy. Gdy wróciliśmy do szkoły w styczniu nadal się na mnie patrzył ale tylko spoglądając w moją stronę. Teraz udaje, że mnie nie widzi lub traktuje jak powietrze. Gdy jest skazany stać niedaleko mnie wyjmuje książkę i zaczyna ją czytać. Bardzo często idzie też np. usiąść na drugi koniec ławki. Mam wrażenie, że mnie unika. Wspomnę, że próbował zagadać kilka razy ale odpowiedziałam jednym słowem i rozmowa sama się urywała. Nie wiem co mam zrobić, bo w sumie to on mi się podoba i chciałabym, żeby zagadał. Sama tego nie zrobię, bo jestem nieśmiała, nigdy nie miałam chłopaka a poza tym to trochę go olewałam. Zamiast się spojrzeć w jego stronę i uśmiechnąć - patrzyłam na kolegę siedzącego obok lub za okno. Teraz, gdybym miała pewność, że nadal mu się podobam starałabym sama z nim pogadać ale nie chcę wyjść na idiotkę. Może mu przeszło??? Co robić? Może macie podobne problemy? Za wszystkie sensownie odpowiedzi "Dziękuję!".
motylak234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-07, 17:54   #2
y@kor
Silveris
 
Avatar y@kor
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 489
Dot.: Czy mam u niego jakieś sznse?

Nie wiem dlaczego udawałaś brak zainteresowania, skoro Ci na nim zależało... Bywa tak, że wydaje nam się że ktoś się na nas ciągle patrzy, więc my się patrzymy i w końcu ta druga strona też się zaczyna interesować o co nam chodzi (patrzyłaś na niego ciągle Ty, Twoja koleżanka i nie uwierzę, że on tego nie zauważył, więc nie ma pewności kto na kogo zaczął pierwszy patrzeć).
Odpowiadałaś zdawkowo, zagadywałaś do kolegi - to jasna sprawa, że się nim nie interesowałaś, więc teraz nie zachowuj się jak w podstawówce i pogadaj - o czymkolwiek, on być może próbował zrobić pierwszy krok i nie skorzystałaś z okazji, więc teraz Twoja kolej.

Najwidoczniej jestem za stara żeby zrozumieć jak można się wstydzić pogadać z kolegą z klasy... Nie zapraszaj go na randkę, ale rzuć jakiś komplement i podpytaj właśnie o to (np. masz super spodnie, gdzie kupiłeś? koleżanki/mój brak takie chciał obie kupić). Pamiętaj, że on może też być zawstydzony i zdenerwowany

Zbliżają się Walentynki - wykorzystaj to i może złóż mu życzenia, albo napisz anonimową karteczkę, która jednak w delikatny sposób da mu znać, kto ją napisał.
y@kor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-07, 18:26   #3
motylak234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 8
Dot.: Czy mam u niego jakieś sznse?

Też się nad tym zastanawiałam Jak zauważyłam, że się na mnie gapi to zerkałam na niego czasami kontem oka ale nie tak, jak on na mnie Spróbuję z nim pogadać...
motylak234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-07, 18:31   #4
tymczasowa_
Rozeznanie
 
Avatar tymczasowa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 675
GG do tymczasowa_
Dot.: Czy mam u niego jakieś szanse?

Cytat:
Napisane przez motylak234 Pokaż wiadomość
Hej, wiem, że to jest problem jak z podstawówki ale naprawdę nie wiem jak się zachowywać w stosunku do pewnego chłopaka. Chodzę do technikum pierwszy rok razem z kolegą z gimnazjum, z którym nigdy nie utrzymywałam bliższych kontaktów. Zazwyczaj nasza rozmowa rozpoczynała się i kończyła na słowie "cześć". Ale w listopadzie zauważyłam, że ów chłopak cały czas się na mnie patrzy: jak wchodzę do klasy, z kimś rozmawiam - dosłownie nie odrywał ode mnie wzroku. Początkowo myślałam, że mi się tylko wydaje - tym bardziej że wtedy miał dziewczynę, z którą jak się okazało zerwał. Zauważyła to nawet moja koleżanka, która cały czas wygłaszała teksty "znowu się gapi" lub mnie szturchała. W efekcie tego czułam się bardzo skrępowana w jego towarzystwie i nadal tak się czuję. Na dodatek on cieszył się z mojej wygranej w konkursie matematycznym bardziej niż ja, bardzo często miał takie samo zdanie jak ja. Taka sytuacja trwała aż do świąt. Przez całą przerwę świąteczną nie miałam z nim kontaktu. I teraz sedno sprawy. Gdy wróciliśmy do szkoły w styczniu nadal się na mnie patrzył ale tylko spoglądając w moją stronę. Teraz udaje, że mnie nie widzi lub traktuje jak powietrze. Gdy jest skazany stać niedaleko mnie wyjmuje książkę i zaczyna ją czytać. Bardzo często idzie też np. usiąść na drugi koniec ławki. Mam wrażenie, że mnie unika. Wspomnę, że próbował zagadać kilka razy ale odpowiedziałam jednym słowem i rozmowa sama się urywała. Nie wiem co mam zrobić, bo w sumie to on mi się podoba i chciałabym, żeby zagadał. Sama tego nie zrobię, bo jestem nieśmiała, nigdy nie miałam chłopaka a poza tym to trochę go olewałam. Zamiast się spojrzeć w jego stronę i uśmiechnąć - patrzyłam na kolegę siedzącego obok lub za okno. Teraz, gdybym miała pewność, że nadal mu się podobam starałabym sama z nim pogadać ale nie chcę wyjść na idiotkę. Może mu przeszło??? Co robić? Może macie podobne problemy? Za wszystkie sensownie odpowiedzi "Dziękuję!".
no tutaj masz odpowiedź. fajnie, jak ktoś Cię adoruje i zwraca na Ciebie uwagę, a Ty masz gdzieś i zauważasz to i doceniasz dopiero wtedy, gdy facet przestaje.

niby się coś znacie, więc skoro jesteś taka nieśmiała, to gdy pojawi się w pobliżu i wyciągnie książkę, to zagadaj coś o nią. albo zbliżają się walentynki, nie wiem jak to jest u was w gimnazjum, ale zawsze wrzucaliśmy gdzieś do skrzynki kartki i rozdawali po klasach. chociaż w sumie to może być trochę słabe.
a może wspólni znajomi, może jakaś kumpela da mu do zrozumienia, ze jednak dalej jesteś zainteresowana czy szepnie mu, ze go lubisz?
__________________
trzeba mnie trochę oswoić, uspokoić, wzmocnić poczucie bezpieczeństwa i punkt oparcia.
tymczasowa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-07, 19:05   #5
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Czy mam u niego jakieś szanse?

Oczywiście on już nie będzie do Ciebie zagadywał, gdyż wcześniejsze próby nawiązania kontaktu z jego strony prowadziły do Twojej negatywnej reakcji w postaci odpowiedzi półsłówkami.

Teraz Ty musisz sama wyjść z inicjatywą. Wyjście z inicjatywą nawiązania kontaktu nie jest w żadnym wypadku ośmieszeniem się ani "wyjściem na idiotkę"!
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-21, 17:50   #6
motylak234
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 8
Nieszczęśliwie zakochana!

W kwietniu minie rok jak go poznałam. Od początku mi się spodobał ale nie było nam jakoś po drodze. Wiem, że ja też nie byłam mu obojętna. Wiem jak się na mnie patrzył.... Kobiety to czują. Jednak on skończył szkołę i myślałam, że go już nigdy więcej nie spotkam. Dlatego też dałam sobie z nim spokój, myśląc, że mi przejdzie. Niestety świat jest mały i spotkałam go niedługo po tym na imprezie - patrzył się na mnie do tego stopnia, że zwrócił uwagę moich znajomych. Później on wyjechał na studnia do innego miasta, a ja żyłam swoim życie. Spotykałam się ze znajomymi i chodziłam na randki. Jednak zawsze, kiedy go spotykam (czasami na siebie wpadamy) uczucie się odradza i od nowa nie mogę jeść, przestać o nim myśleć itd. Teraz czuję się jeszcze gorzej, bo on znalazł sobie dziewczynę - siostrę swojego najlepszego kumpla. Kiedy zobaczyłam zdjęcia z sylwestra obklejone serduszkami z napisem "kocham cię", które dodała ta dziewczyna bardzo mnie to zabolało. Na dodatek ta dziewczyna chodzi ze mną do jednej klasy, więc jest mi dopiero niezręcznie. Najczęściej, kiedy ona zaczyna o nim nawijać odchodzę. Nie chcę się mieszać w ich relacje (nie jestem z tych, co idą po trupach do celu) i żyć złudzeniami, że może kiedyś sami się rozejdą. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że od jakiegoś czasu spotykam się z chłopakiem z równoległej klasy. Chłopak jest naprawdę miły i przystojny. Widzę, że mu na mnie zależy i coraz bardziej zaczyna naciskać na coś więcej niż przyjaźń. Tylko, że ja nie mogę zapomnieć o chłopaku mojej koleżanki a temu, z którym się spotykam prawdy też nie mogę powiedzieć. Co robić??? Może, tak jak radzi mi przyjaciółka poczekać i nie angażować się w nic nowego?
motylak234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-21, 17:57   #7
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Nieszczęśliwie zakochana!

poczekac i nie angazowac sie w nic nowego.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-21, 19:49   #8
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Nieszczęśliwie zakochana!

Jak dla mnie to byłaś mu obojętna. Ani nie zagadał, ani nic. Nie wmawiaj sobie, że "to się czuje", bo jeszcze wielokrotnie możesz się na czymś takim przejechać.

Znasz w ogóle tego chłopaka czy zakochałaś się w jego twarzy, ciele i spojrzeniach?

Wybij sobie go z głowy, a wtedy angażuj się w jakiekolwiek inne relacje.
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-22, 22:12   #9
anymore1327
Raczkowanie
 
Avatar anymore1327
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 155
Dot.: Nieszczęśliwie zakochana!

Wydaje mi się, że jakbyś nie była mu obojętna to by się starał zbliżyć do Ciebie Więc, jeżeli się tylko patrzeliście to to o niczym nie świadczy.
anymore1327 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-22, 22:43   #10
DziewczynaWampira
Raczkowanie
 
Avatar DziewczynaWampira
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 138
Dot.: Nieszczęśliwie zakochana!

Jeśli nie byłabyś mu obojętna to na tej imprezie próbowałaby chociażby do Ciebie zagadać, musisz sobie wybić go z głowy, to nie powinno być szczególnie trudne, bo nic Was nie łączyło. Później rozpocznij z kimś jakąś relację.
Piszesz "nieszczęśliwie zakochana", jesteś zakochana w kimś kogo nie znasz?
__________________
Remember that everyone you meet is afraid of something, loves something, and has lost something”.


Czytam
Oglądam filmy
Uczę się
Dbam o włosy

Edytowane przez DziewczynaWampira
Czas edycji: 2016-02-22 o 22:55 Powód: Chęć dodania czegoś :)
DziewczynaWampira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 07:25   #11
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Nieszczęśliwie zakochana!

Treść usunięta

Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Czas edycji: 2016-02-23 o 07:28
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 08:23   #12
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Nieszczęśliwie zakochana!

Swego czasu w szkole średniej 2 lata podobał mi sie chłopak z innej klasy. Patrzył ale nigdy nie zagadał. Kiedy ja zagadałam wreszcie do niego jego odpowiedz była taka krótka i nic nie znaczaca że dotarło do mnie " mial mnie gdzies - zawsze". Do innego typa ktory mi sie podobal od razu zagadałam. Nie był zainteresowany. Wniosek: jesli facet jest zainteresowany Tobą zrobi wszystko by sie skontaktować, zagada. Nie trać czasu. Wystarczy że ja straciłam. Jesli nie jestes w jego typie zew. to "pozamiatane" niestety.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 08:53   #13
DziewczynaWampira
Raczkowanie
 
Avatar DziewczynaWampira
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 138
Dot.: Nieszczęśliwie zakochana!

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
. Wniosek: jesli facet jest zainteresowany Tobą zrobi wszystko by sie skontaktować, zagada.
Dokładnie.
__________________
Remember that everyone you meet is afraid of something, loves something, and has lost something”.


Czytam
Oglądam filmy
Uczę się
Dbam o włosy
DziewczynaWampira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 09:11   #14
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Nieszczęśliwie zakochana!

Cytat:
Napisane przez motylak234 Pokaż wiadomość
Nie chcę się mieszać w ich relacje (nie jestem z tych, co idą po trupach do celu) i żyć złudzeniami, że może kiedyś sami się rozejdą.
A niby jak miałabyś to zrobić, nawet gdybyś była z tych? I czy nie jesteś? A ten wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post55896916 założony parę dni temu nie jest o Tobie? I po co zakładasz kolejny wątek o tym facecie?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-23 10:11:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.