Zły początek z dobrymi prognozami - - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-27, 17:19   #1
czyzyk007
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: zza szafy
Wiadomości: 24

Zły początek z dobrymi prognozami -


Cześć,
nie byłam na wizażu z 3 lata, a tu nagle pojawił się wewnętrzny dylemat, w którym muszę się kogoś poradzić, a w realu nie spytam o to nikogo, bo moralnie temat jest wątpliwy...

Będzie pewnie długo, ale chcę opisać sytuacje, a ta może być błędnie zrozumiana:

Kiedyś pod postem jednego z kolegów zostawiłam komentarz i odezwał się do mnie jego kolega. Generalnie nie piszę z obcymi facetami (jak każda...), ale wtedy akurat potrzebowałam atencji. Zaczęliśmy gadać, po kilku dniach on bezpośrednio przeszedł do tematu: jestem w Anglii, przyjeżdżam kiedyś do Polski i umawiamy się na kawę. Albo Ty przyjedź do Anglii, zapraszam. Jasne, jasne, ale póki nie w realu, to spoko. I tak pisaliśmy dosyć nieregularnie.

W międzyczasie zaczęłam być z jednym chłopakiem. Kontakt z tamtym kolegą miałam sporadyczny - raz na miesiąc? czasem rzadziej. Z moim zaczęło się psuć, chciałam to zerwać, ale bałam się, że chłopaka pokaleczę ( ), więc to ciągnęłam.

Kolega napisał, że przylatuje do Polski w marcu i czy możemy się spotkać. Jasne, przecież z rok, albo i lepiej się umawialiśmy! Spotkaliśmy się, przegadaliśmy pół nocy przy whiskey, on wydał mi się totalnym uzupełnieniem tego, czego mi brakowało w związku. No i w końcu gdy zaczęliśmy rozmawiać, zeszło na związek i on do mnie: "przecież ten związek i tak jest już martwy, nie? I tak z nim jutro zrywasz" -> Beng, wylądowaliśmy w łóżku.

Następnego dnia zerwałam z moim.

I teraz są moralne dylematy: mój był uosobieniem dobra, bardzo mnie kochał, ale był taki... "daj mi listę tego, co mam zrobić, żebyś mnie pokochała, a to zrobię". Na każde skinienie. A ten znajomy... władczy, inteligentny, czułam się przy nim megaswobodnie. Rano gdy się obudziłam, z jednej strony były wyrzuty sumienia (bo cała świadomość bardzo tego nie chciała, ale uległam podświadomości...), a z drugiej strony poranek był cudowny - czułam się jakbyśmy znali się od lat.

Na pożegnanie powiedział, że fajnie byłoby gdybym pojechała z nim do Warszawy, w ogóle to zaplanowaliśmy wspólną podróż we wrześniu koleją po Norwegii, mówi, że jakbym chciała to mogę przyjechać do Anglii. I to nie tylko w odwiedziny, ale jak skończę studia (kończę już zaraz) i nie będę wiedziała co z sobą zrobić, to mi pomoże na starcie tam.

Od tego faktu minęły bagatela 2 tygodnie. Piszemy - codziennie, co 2 dni. Tyle, że kontakt wychodzi raczej z mojej strony - on napisał raz. I nie - nie chcę dać siebie na tacy, niczym prosiaka z jabłkiem w buzi, ale mam wrażenie, że jak gadamy to tak jak kumple. Może on jest taki przez social media?

I tu zaczyna się mój dylemat: jak to rozegrać: nie pójść w zbyt otwarte karty: wow, spędziłam z Tobą noc, zawróciłeś mi w głowie, chcę spedzić z Tobą resztę mojego życia (....) , a z drugiej strony nie przegiąć w drugą stronę - udawać niedostępną i kumpele i udawać, że wow super się dogadujemy, wow bro.

Najchętniej teraz zaraz bym do niego napisała, że hej, może wpadnę do Ciebie do Anglii? Albo: hej, to jak z tą Norwegią? albo.. tyle, że boję się, że to ten typ faceta, co zalicza laskę, mówi jej słodkie słowa i następną noc spędza u innej. Warto gonić za czymś niedoścignionym? Czy może wrócić do mojego, co prawda nudnego jak flaki z olejem, ale dobrego, chłopca?
__________________
95..90..89...85...80...75...70!

start: 20.08.08
stop: jak schudnę.


czyzyk007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 17:32   #2
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Cześć,
nie byłam na wizażu z 3 lata, a tu nagle pojawił się wewnętrzny dylemat, w którym muszę się kogoś poradzić, a w realu nie spytam o to nikogo, bo moralnie temat jest wątpliwy...

Będzie pewnie długo, ale chcę opisać sytuacje, a ta może być błędnie zrozumiana:

Kiedyś pod postem jednego z kolegów zostawiłam komentarz i odezwał się do mnie jego kolega. Generalnie nie piszę z obcymi facetami (jak każda...), ale wtedy akurat potrzebowałam atencji. Zaczęliśmy gadać, po kilku dniach on bezpośrednio przeszedł do tematu: jestem w Anglii, przyjeżdżam kiedyś do Polski i umawiamy się na kawę. Albo Ty przyjedź do Anglii, zapraszam. Jasne, jasne, ale póki nie w realu, to spoko. I tak pisaliśmy dosyć nieregularnie.

W międzyczasie zaczęłam być z jednym chłopakiem. Kontakt z tamtym kolegą miałam sporadyczny - raz na miesiąc? czasem rzadziej. Z moim zaczęło się psuć, chciałam to zerwać, ale bałam się, że chłopaka pokaleczę ( ), więc to ciągnęłam.

Kolega napisał, że przylatuje do Polski w marcu i czy możemy się spotkać. Jasne, przecież z rok, albo i lepiej się umawialiśmy! Spotkaliśmy się, przegadaliśmy pół nocy przy whiskey, on wydał mi się totalnym uzupełnieniem tego, czego mi brakowało w związku. No i w końcu gdy zaczęliśmy rozmawiać, zeszło na związek i on do mnie: "przecież ten związek i tak jest już martwy, nie? I tak z nim jutro zrywasz" -> Beng, wylądowaliśmy w łóżku.

Następnego dnia zerwałam z moim.

I teraz są moralne dylematy: mój był uosobieniem dobra, bardzo mnie kochał, ale był taki... "daj mi listę tego, co mam zrobić, żebyś mnie pokochała, a to zrobię". Na każde skinienie. A ten znajomy... władczy, inteligentny, czułam się przy nim megaswobodnie. Rano gdy się obudziłam, z jednej strony były wyrzuty sumienia (bo cała świadomość bardzo tego nie chciała, ale uległam podświadomości...), a z drugiej strony poranek był cudowny - czułam się jakbyśmy znali się od lat.

Na pożegnanie powiedział, że fajnie byłoby gdybym pojechała z nim do Warszawy, w ogóle to zaplanowaliśmy wspólną podróż we wrześniu koleją po Norwegii, mówi, że jakbym chciała to mogę przyjechać do Anglii. I to nie tylko w odwiedziny, ale jak skończę studia (kończę już zaraz) i nie będę wiedziała co z sobą zrobić, to mi pomoże na starcie tam.

Od tego faktu minęły bagatela 2 tygodnie. Piszemy - codziennie, co 2 dni. Tyle, że kontakt wychodzi raczej z mojej strony - on napisał raz. I nie - nie chcę dać siebie na tacy, niczym prosiaka z jabłkiem w buzi, ale mam wrażenie, że jak gadamy to tak jak kumple. Może on jest taki przez social media?

I tu zaczyna się mój dylemat: jak to rozegrać: nie pójść w zbyt otwarte karty: wow, spędziłam z Tobą noc, zawróciłeś mi w głowie, chcę spedzić z Tobą resztę mojego życia (....) , a z drugiej strony nie przegiąć w drugą stronę - udawać niedostępną i kumpele i udawać, że wow super się dogadujemy, wow bro.

Najchętniej teraz zaraz bym do niego napisała, że hej, może wpadnę do Ciebie do Anglii? Albo: hej, to jak z tą Norwegią? albo.. tyle, że boję się, że to ten typ faceta, co zalicza laskę, mówi jej słodkie słowa i następną noc spędza u innej. Warto gonić za czymś niedoścignionym? Czy może wrócić do mojego, co prawda nudnego jak flaki z olejem, ale dobrego, chłopca?
Dostał to, czego chciał i pomału ogranicza kontakt Niezbyt dobra wróżba. Nie pisz, zobacz, czy on będzie pisać.

Zrobiłaś to z nim, będąc jeszcze dziewczyną tamtego. Może nie chce takiej dziewczyny. Ja bym takiego chłopaka, który robi jedno, nie kończąc drugiego, nie chciała. Dla mnie to podłe.

Edytowane przez tarkowska
Czas edycji: 2016-03-27 o 17:34
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 17:42   #3
Ulubiona_rzecz
Zakorzenienie
 
Avatar Ulubiona_rzecz
 
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: z miętowego laptopa
Wiadomości: 3 484
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Czy może wrócić do mojego, co prawda nudnego jak flaki z olejem, ale dobrego, chłopca?
Zostaw tego "chłopca" w spokoju. Daj mu szansę znaleźć dziewczynę, która będzie z nim z miłości. Nikt nie chce być kołem zapasowym, już wystarczająco go upokorzyłaś i zraniłaś. Zdradziłaś go.
Jak nie wyszło z Nowym to chcesz wracać do starego, chociaż i tak planowałaś zerwanie.
Bez faceta nie istniejesz ?
__________________
Najlepszą kochanką jest księgowa. Jak się nie zgadza - to się nie zgadza.
Ale jak się zgadza, to we wszystkich pozycjach

Mądra kobieta kiedyś rzekła: "Mam to k*rwa w dupie" i żyła długo i szczęśliwie

Dobry pocałunek kobieta czuje między udami
Ulubiona_rzecz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 17:49   #4
Laila_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 91
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Czy może wrócić do mojego, co prawda nudnego jak flaki z olejem, ale dobrego, chłopca?
Ale jesteś fałszywa i bezczelna Z tamtym nie wychodzi, bo jak widać chciał cię tylko zaliczyć to przypomniałaś sobie o byłym, którego ZDRADZIŁAŚ? Obrzydliwe.
Laila_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 17:59   #5
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Brawo- zdradziłaś i zostawiłaś chłopaka dla kolesia, który chciał tylko zaliczyć, pewnie wszystko jedno kogo.
Stawiam, że za rok znów się do ciebie odezwie, w końcu umówiliście się na wspólna podróż, z tym że pewnie będzie to podróż do najbliższego i najtańszego miejsca, a z hotelu nie wyjdziecie.
Pewnie gdybyś spędziła trochę czasu z tym typem, to spadłyby ci różowe okulary i przestałby być taki pociągający.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 18:01   #6
tarkowska
Zadomowienie
 
Avatar tarkowska
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez Ulubiona_rzecz Pokaż wiadomość
Zostaw tego "chłopca" w spokoju. Daj mu szansę znaleźć dziewczynę, która będzie z nim z miłości. Nikt nie chce być kołem zapasowym, już wystarczająco go upokorzyłaś i zraniłaś. Zdradziłaś go.
Jak nie wyszło z Nowym to chcesz wracać do starego, chociaż i tak planowałaś zerwanie.
Bez faceta nie istniejesz ?
Cytat:
Napisane przez Laila_ Pokaż wiadomość
Ale jesteś fałszywa i bezczelna Z tamtym nie wychodzi, bo jak widać chciał cię tylko zaliczyć to przypomniałaś sobie o byłym, którego ZDRADZIŁAŚ? Obrzydliwe.
Łooo, tej końcówki nie doczytałam. Autorko, nie wracaj do nudziarza. Leć do Anglii, a nudziarzowi się przyznaj.

Jest szansa, że wtedy, jak Ci się odwidzi, pokaże Ci drzwi.
tarkowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 18:13   #7
lolita96
Zadomowienie
 
Avatar lolita96
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 229
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Facet jest w stanie powiedzieć kobiecie wszystko, tylko po to żeby zaciągnąć ją do łóżka, taka prawda.
Jeżeli on po tej jednej nocy zaczal powoli się dystansowac, to znaczy że chciał Cie tylko przelecieć. Nadal Cie lubi, ale jako kolezanke, może nawet chętnie z Tobą pojedzie to tu , to tam , może to zabrzmi brutalnie - Zabierze Cie ze sobą jako Panią do towarzystwa, no chyba ze bylas slaba w lozku tamtej nocy, to nawet zapomnij tematu wycieczek A tamtego swojego chłopaka nie kochasz, wiec chociaż mu to powiedz, o ile nadal chcesz z nim być ''w związku'', o ile masz trochę przyzwoitości oczywiście..
lolita96 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-27, 19:11   #8
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Ehh masz spokojnego kochajacego faceta i zdradziłas go z władczym typkiem porazka. Pytasz o moralnosc?? A czy wiesz co to jest?? Żenada. Mam nadzieje że twoj "nudny" facet przejrzy na oczy i cie zostawi a tamten pokaze swoja twarz wtedy zostaniesz sama i bedziesz mogla wybierac. Szkoda mi twojego nieswiadomego tego co zrobiłas faceta. Jeszcze zatesknisz za "tym nudnym". Zastanow sie co jest dla Ciebie wazne.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 20:55   #9
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Na pewno nie wracaj do faceta, ktorego nie kochasz. Skad w ogole taki pomysl, zeby byc z kims, kogo traktuje sie jak kolege A co do nowego, to zobacz czy na prawde mu na tobie zalezy.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 22:26   #10
findsomething
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Zaczęliśmy gadać, po kilku dniach on bezpośrednio przeszedł do tematu: jestem w Anglii, przyjeżdżam kiedyś do Polski i umawiamy się na kawę.
Na seks...
Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Albo Ty przyjedź do Anglii, zapraszam.
Będziesz pracowała, robiła mi obiad i prała skarpetki. No i oczywiście seks.
Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Kolega napisał, że przylatuje do Polski w marcu i czy możemy się spotkać.
Znudzony, przyleciał i musi jakoś spędzić czas.
Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
on do mnie: "przecież ten związek i tak jest już martwy, nie? I tak z nim jutro zrywasz" -> Beng, wylądowaliśmy w łóżku.
Nie tknęło Cię to, że potraktował Cię jak rzecz, a nie człowieka tuż przed rozstaniem? Przeleciał zajętą dziewczynę, z niedokończonymi sprawami. Serio nie widzisz w tym nic dziwnego?
Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Na pożegnanie powiedział, że fajnie byłoby gdybym pojechała z nim do Warszawy, w ogóle to zaplanowaliśmy wspólną podróż we wrześniu koleją po Norwegii,
O słodka naiwności... Dziewczyno, ogarnij się!

Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
mówi, że jakbym chciała to mogę przyjechać do Anglii. I to nie tylko w odwiedziny, ale jak skończę studia (kończę już zaraz) i nie będę wiedziała co z sobą zrobić, to mi pomoże na starcie tam.
Będę miał ruchanko na miejscu. Wybacz ale cała ta sytuacja masakrycznie Cię poniża! Ledwo się znacie a on proponuje Ci wyjazd, abyś była "dostępna" na miejscu... byłaś tak naiwna że chłopak nawet nie kryje swojego buractwa.
Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Od tego faktu minęły bagatela 2 tygodnie. Piszemy - codziennie, co 2 dni. Tyle, że kontakt wychodzi raczej z mojej strony - on napisał raz.
Ratuj resztki swojej godności i przestań się z nim kontaktować! On ma Cię gdzieś.
Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
I nie - nie chcę dać siebie na tacy, niczym prosiaka z jabłkiem w buzi, ale mam wrażenie, że jak gadamy to tak jak kumple. Może on jest taki przez social media?
Już siebie dałaś na tacy...
Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
I tu zaczyna się mój dylemat: jak to rozegrać: nie pójść w zbyt otwarte karty
Poszłaś już w otwarte karty.
Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Najchętniej teraz zaraz bym do niego napisała, że hej, może wpadnę do Ciebie do Anglii? Albo: hej, to jak z tą Norwegią?
Nie rób tego! Zerwij tą chorą znajomość, zauroczyłaś się w chłopaku, który chce Cię wykorzystać! Albo już to zrobił i będzie Cię traktował jak obiekt do zaspokojenia sfery seksualnej.

A co do Twojego "dobrego" chłopaka, to bardzo mu współczuję takiego potraktowania. Daj mu żyć a sama przez jakiś czas pobądź sama i przemyśl czego chcesz od związków. Skup się na ukończeniu studiów, odśwież swoje znajomości, zanim się obronisz już rozglądaj się za pracą w Polsce i nie daj się traktować jak pani lekkich obyczajów, która rzuca całe swoje życie i leci jak pies za chłopakiem z którym się po prostu przespała po pijaku a on był na tyle niedojrzały, że wykorzystał fakt iż piłaś alkohol.
findsomething jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 22:56   #11
201607260936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 383
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
Generalnie nie piszę z obcymi facetami (jak każda...), ale wtedy akurat potrzebowałam atencji.


No i w końcu gdy zaczęliśmy rozmawiać, zeszło na związek i on do mnie: "przecież ten związek i tak jest już martwy, nie? I tak z nim jutro zrywasz" -> Beng, wylądowaliśmy w łóżku.

No tak, pisać z obcymi to nie nie, nie jestem taka łatwa. Ale pójść do łóżka z obcym to co innego przecież
201607260936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-27, 23:15   #12
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez zlotko21wroc Pokaż wiadomość
No tak, pisać z obcymi to nie nie, nie jestem taka łatwa. Ale pójść do łóżka z obcym to co innego przecież
Haha dokładnie "Przeciez to TYLKO seks...a ona była TYLKO w związku..."Ja natomiast Autorko czasem pisze z obcymi facetami ALE nie ląduje z nimi w lóżku JAK TY.
Przecież ten co sie z nim przespała KOCHA Autorke nie widzicie TEGO????????? No ja też nie...
Chyba nie rozumiesz znaczenia "podać sie na tacy". Jak tak dalej pójdzie bedziesz PŁAKAĆ. Chcesz? To rób tak dalej.

Edytowane przez aleks_90
Czas edycji: 2016-03-27 o 23:29
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 00:45   #13
magica
Wtajemniczenie
 
Avatar magica
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: mój własny świat
Wiadomości: 2 222
GG do magica
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Niestety, wygląda na to, że zaliczył i teraz się dystansuje. zanim to zrobi na 100%, Ty pierwsza całkowicie się zdystansuj. Nie pisz już do niego
__________________
http://pustamiska.pl/

JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik

to słowo(nie "te słowo")
bynajmniej=wcale, w ogóle
magica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 09:23   #14
Frezja__
Zakorzenienie
 
Avatar Frezja__
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez czyzyk007 Pokaż wiadomość
I teraz są moralne dylematy: mój był uosobieniem dobra, bardzo mnie kochał, ale był taki... "daj mi listę tego, co mam zrobić, żebyś mnie pokochała, a to zrobię". Na każde skinienie. A ten znajomy... władczy, inteligentny, czułam się przy nim megaswobodnie.
Później faceci czytaj takie głupoty w internetach i widzą, że nie opłaca się być miłym chłopakiem tylko trzeba być władczym Panem
Cytat:
Na pożegnanie powiedział, że fajnie byłoby gdybym pojechała z nim do Warszawy, w ogóle to zaplanowaliśmy wspólną podróż we wrześniu koleją po Norwegii, mówi, że jakbym chciała to mogę przyjechać do Anglii. I to nie tylko w odwiedziny, ale jak skończę studia (kończę już zaraz) i nie będę wiedziała co z sobą zrobić, to mi pomoże na starcie tam.

Najchętniej teraz zaraz bym do niego napisała, że hej, może wpadnę do Ciebie do Anglii? Albo: hej, to jak z tą Norwegią? albo.. tyle, że boję się, że to ten typ faceta, co zalicza laskę, mówi jej słodkie słowa i następną noc spędza u innej. Warto gonić za czymś niedoścignionym? Czy może wrócić do mojego, co prawda nudnego jak flaki z olejem, ale dobrego, chłopca?
Jak romantycznie. Przyjedz do Anglii, pojedzmy do Norwegii, bla bla chyba trochę bajeruje.
Na daną chwilę tak to wygląda.
Pomijając, że 'trochę'
chamsko się zachowałaś, zdradziłaś, nie żałujesz i te flaki to po co? Przecież jest nudny i zrobi wszystko o co go poprosisz
__________________
K: 37


"Wiedźmikołaj"
Frezja__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 11:15   #15
findsomething
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

"władczy Pan"
to może na początku i jest w pewien sposób jarający, jego pewność siebie i swoboda przy nim to tylko złudzenie i to niezwykle krótkotrwałe. Po pewnym czasie relacja z kimś takim przypomina UDRĘKĘ i klapki z oczu spadają.

A kochający, stały, normalny chłopak jest na wagę złota tylko trzeba dojrzeć do tego by taki skarb docenić.
findsomething jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 22:03   #16
201609290857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 124
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Cytat:
Napisane przez Ulubiona_rzecz Pokaż wiadomość
Zostaw tego "chłopca" w spokoju. Daj mu szansę znaleźć dziewczynę, która będzie z nim z miłości. Nikt nie chce być kołem zapasowym, już wystarczająco go upokorzyłaś i zraniłaś. Zdradziłaś go.
Jak nie wyszło z Nowym to chcesz wracać do starego, chociaż i tak planowałaś zerwanie.
Bez faceta nie istniejesz ?
Dokładnie. Już wystarczająco skrzywdziłaś tego chłopaka, zostaw go w spokoju. Co do nowego kolegi, to najprawdopodobniej chodziło mu tylko o jedno i Wasz kontakt umrze śmiercią naturalną. Nie podtrzymuj go na siłę, nie ma sensu.
201609290857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 05:43   #17
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

A gdzie te dobre prognozy?
Słabo to wygląda, ale jak się z kumplem idzie do łóżka, to trudno oczekiwać big love po seksie. Dalej jesteście kumplami i tyle.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 17:16   #18
wilga1902
Przyczajenie
 
Avatar wilga1902
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Bardzo daleko
Wiadomości: 5
Dot.: Zły początek z dobrymi prognozami -

Jak dla mnie, to chłopaka z Anglii zostaw tam, gdzie jego miejsce- daleko od Ciebie, bo to nie wygląda dobrze. Dostał, co chciał i więcej mu nie trzeba. A dobrego chłopca, zostaw w spokoju i może nie mów mu, że go zdradziłaś, bo następna po Tobie będzie musiała sobie radzić z jego lękiem, że "wszystkie zdradzają". Pobądź sama, zastanów się czego chcesz, jakie faceta chcesz.
wilga1902 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-29 18:16:55


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.