Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt?

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 10:52

Wczoraj przypadkowo znalazłem temat w przeglądarce, w którym wypowiadał się krewet i najpierw osłupiałem, a potem dostałem potężnej euforii. Ten człowiek, jakby skórę zdjął ze mnie. To jest mój brat bliźniak, moje alter ego i druga połówka orzecha włoskiego. Przez chwilę podejrzewałem u siebie zaburzenie dysocjacyjne i poważnie zastanawiałem się, czy nie mam rozdwojenia jaźni, a posty jego autorstwa nie wyszły spod mojego pióra w momencie uaktywnienia tego schorzenia. Od lat sam wypisuję identyczne rzeczy po całym internecie i tłumaczę, jak krowie na rowie ludziom opornie przyswajającym fakty. Moje pytanie. Czy on jeszcze tutaj zagląda? Muszę to wiedzieć, bo poczułem, że to jest przełomowy moment w moim życiu. Odnalezienie bratniej duszy to nie bagatela. Założyłoby się jakiś temat, gdzie wspólnymi siłami prowadzilibyśmy krucjatę przeciwko zakłamaniu i wypieraniu niewygodnych faktów.

**stewardesa** · 2016-10-05, 11:15

Może coś się da zrobić. Ale najpierw pytanie zasadnicze - co sądzisz o dziewczynach zakładających stringi na plażę?

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 11:36

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Może coś się da zrobić. Ale najpierw pytanie zasadnicze - co sądzisz o dziewczynach zakładających stringi na plażę?

Czy to pytanie ma jakiś związek z krewetką? Mam swoje poglądy w wielu kwestiach, ale co do dziewczyn zakładających stringi na plażę to nigdy jakoś to zagadnienie nie było pożywką do dłuższej refleksji, więc nie zdążyłem jeszcze sobie wyrobić opinii w tej kwesti. Gdybym miał coś na szybko sklecić to podejrzewam, że kobiety lubią zwracać na siebie uwagę. Właściwie to leży w naturze większości, jeśli nie każdej kobiety. Jakie działania podejmują w tym celu zależy od odwagi konkretnej kobiecej jednostki. Te, które mają wysoki próg zahamowań będą zwracać na siebie uwagę w bardziej wulgarny sposób. Mniej odważne kobiety rozkminiają, czy zrobią z siebie idiotkę, czy bóstwo, ale też chciałyby być w centrum zainteresowania. Takie z reguły sięgają po bardziej subtelne środki np. szukanie faceta, który będzie tak zjawiskowy, że będzie nadrabiał jej niedostatki, bo facet jest taką ozdobą, etykietką kobiety. Stąd 99 coma 9% kobiet nie ścierpi, mając przy swoim boku faceta niższego, czy odznaczającego się innymi ubytkami, chyba, że ma coś co kobiecie bardziej się opłaca to przełknie dumę, jeśli ma w miarę wysokie poczucie własnej wartości (rzadkość u kobiet).

**stewardesa** · 2016-10-05, 12:56

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

Czy to pytanie ma jakiś związek z krewetką?

Tak. Ale bardziej z jego wielbicielkami.

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

Mam swoje poglądy w wielu kwestiach, ale co do dziewczyn zakładających stringi na plażę to nigdy jakoś to zagadnienie nie było pożywką do dłuższej refleksji, więc nie zdążyłem jeszcze sobie wyrobić opinii w tej kwesti. Gdybym miał coś na szybko sklecić to podejrzewam, że kobiety lubią zwracać na siebie uwagę. Właściwie to leży w naturze większości, jeśli nie każdej kobiety. Jakie działania podejmują w tym celu zależy od odwagi konkretnej kobiecej jednostki. Te, które mają wysoki próg zahamowań będą zwracać na siebie uwagę w bardziej wulgarny sposób. Mniej odważne kobiety rozkminiają, czy zrobią z siebie idiotkę, czy bóstwo, ale też chciałyby być w centrum zainteresowania. Takie z reguły sięgają po bardziej subtelne środki np. szukanie faceta, który będzie tak zjawiskowy, że będzie nadrabiał jej niedostatki, bo facet jest taką ozdobą, etykietką kobiety. Stąd 99 coma 9% kobiet nie ścierpi, mając przy swoim boku faceta niższego, czy odznaczającego się innymi ubytkami, chyba, że ma coś co kobiecie bardziej się opłaca to przełknie dumę, jeśli ma w miarę wysokie poczucie własnej wartości (rzadkość u kobiet).

Czyli dogadalibyście się. Homarowi wysłałam link, będzie chciał to odpowie.

trzeba zadbać, żeby takie skorupiaki na pewno pozostały forever alone

aleks_90 · 2016-10-05, 13:05

Stewardesa MASZ RACJE

Autorze: : Juz sie zakochałeś czy to tylko zauroczenie?

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Kolejny "ZNAWCA" kobiet

Czy poznałes WSZYSTKIE kobiety? Bzdury gadasz...

**stewardesa** · 2016-10-05, 13:22

Cytat:

Napisane przez aleks_90

Kolejny "ZNAWCA" kobiet

Czy poznałes WSZYSTKIE kobiety? Bzdury gadasz...

Niech pisze

Niech się zsolidaryzują i dzielą mondrościami, będziemy miały najbardziej śmiechowy wątek ever. Tylko niech coś nowego wymyślają.

trzyrazypiec · 2016-10-05, 13:25

Wygląd nie ważny i wgl

Maguda_ · 2016-10-05, 13:39

Autorze, czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze - wysyłałeś mu pw?

**c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24** · 2016-10-05, 13:42

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

Od lat sam wypisuję identyczne rzeczy po całym internecie

Przeczytałam "od lat wypisuję idiotyczne rzeczy po całym internecie" i już miałam się zdziwić na tę samokrytykę... ale jednak nie.

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 14:03

Cytat:

Napisane przez aleks_90

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Kolejny "ZNAWCA" kobiet

Czy poznałes WSZYSTKIE kobiety? Bzdury gadasz...

Nie poznałem wszystkich kobiet i nie muszę. Czy naukowcy, badając gatunek węża, ptaka, owada poznają każdy egzemplarz? Wystarczy spora próba statystyczna i już wiadomo, jak to się skończy. Zresztą nie ja jeden robiłem eksperymenty tego rodzaju. Znam już na wylot to gadanie, że "nie wszystkie". Jasne w nauce zawsze dopuszcza się błąd statystyczny. Problem w tym, że te "nie wszystkie" to jest ułamek procenta, a za zaliczającą się do tego ułamka procenta uważa się każda kobieta, której by człowiek czegoś nie wytknął i nie zapytał. Ja wiem, że na każdym kroku musicie podkreślać swoje przekonanie o własnej wyjątkowości i inszości, żeby wam się cieplej zrobiło, endorfinki rozlały się po ciele, ale nie wkręcajcie człekowi, który z niejednego pieca chleb jadł steku bzdur. Krewet miał rację w niemalże wszystkim co czytałem z postów jego autorstwa. Tylko przeczytajcie to ze zrozumieniem. Powtarzam jeszcze raz: w niemalże wszystkim co czytałem, a wszystkiego nie czytałem. Pewnie nawet połowy.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Cytat:

Napisane przez Maguda_

Autorze, czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze - wysyłałeś mu pw?

Co po pw? Tu trzeba działać. Edukować społeczeństwo, a na pw to swoją drogą wyciągnę do niego maila i będziemy nagrywać materiały edukacyjne o kobietach pod szyldem "Nie wierz w kłamstwa, które leżą w interesie kłamiących".

**stewardesa** · 2016-10-05, 14:07

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

Ja wiem, że na każdym kroku musicie podkreślać swoje przekonanie o własnej wyjątkowości i inszości, żeby wam się cieplej zrobiło, endorfinki rozlały się po ciele, ale nie wkręcajcie człekowi, który z niejednego pieca chleb jadł steku bzdur.

jotpegi się nie liczą

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

Nie poznałem wszystkich kobiet i nie muszę. Czy naukowcy, badając gatunek węża, ptaka, owada poznają każdy egzemplarz? Wystarczy spora próba statystyczna i już wiadomo, jak to się skończy. Zresztą nie ja jeden robiłem eksperymenty tego rodzaju. Znam już na wylot to gadanie, że "nie wszystkie". Jasne w nauce zawsze dopuszcza się błąd statystyczny. Problem w tym, że te "nie wszystkie" to jest ułamek procenta, a za zaliczającą się do tego ułamka procenta uważa się każda kobieta, której by człowiek czegoś nie wytknął i nie zapytał. Ja wiem, że na każdym kroku musicie podkreślać swoje przekonanie o własnej wyjątkowości i inszości, żeby wam się cieplej zrobiło, endorfinki rozlały się po ciele, ale nie wkręcajcie człekowi, który z niejednego pieca chleb jadł steku bzdur. Krewet miał rację w niemalże wszystkim co czytałem z postów jego autorstwa. Tylko przeczytajcie to ze zrozumieniem. Powtarzam jeszcze raz: w niemalże wszystkim co czytałem, a wszystkiego nie czytałem. Pewnie nawet połowy.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Co po pw? Tu trzeba działać. Edukować społeczeństwo, a na pw to swoją drogą wyciągnę do niego maila i będziemy nagrywać materiały edukacyjne o kobietach pod szyldem "Nie wierz w kłamstwa, które leżą w interesie kłamiących".

cotusie aspirujący do kariery kreweta część II

kennedy · 2016-10-05, 14:09

Ale bzdety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 14:14

Cytat:

Napisane przez stewardesa

jotpegi się nie liczą

cotusie aspirujący do kariery kreweta część II

Klasyka u kobiet, brak argumentacji = średniozabawny, sarkastyczny podjazd na tle sprawności seksualnej. Kobieta ma cycki, więc nie potrzebuje dobrych argumentów i nie musi mieć nawet zabawnych tekstów (ten nie był), może walić sucharami, wycieczkami osobistymi, odpowiadać jednozdaniowym komentem, równoważnikiem, wróżyć z tarota co oponent robił, przeżył, robić mu rysopis psychologiczny na bazie własnego widzimisię, bez dowodów, ale rację i tak ma. Kobiety są zwolnione z myślenia, kultury, obiektywizmu i argumentowania.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Cytat:

Napisane przez kennedy

Ale bzdety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kolejny...I jak tu potem nie generalizować...
Masz rację, rozj*bałaś tym komentem wszystkie internetowe posty, które ci nie po nosie. Rozłożyłaś na łopatki, istny nokaut

P.S.
Mam prośbę, tylko nie banujcie mnie, jak to się ma w zwyczaju na kobiecych forach, za wszystko co ktokolwiek napisze kobietom nie na rękę (prawda obiektywna jest nieistotna, liczy się konflikt interesów), zanim jeszcze zdołam poznać kreweta. Potem możecie już zrobić co wam się podoba, przyzwyczaiłem się.

**397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f** · 2016-10-05, 14:15

Mam pytanie, bo dzisiaj w internety to ja nie.

Krewet i ten drugi tutaj, to oni piszą poważnie czy uprawiają zaangażowany trolling? Tym razem nie mogę wyłapać tej delikatnej granicy...

nyana89 · 2016-10-05, 14:18

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;66045946]Przeczytałam "od lat wypisuję idiotyczne rzeczy po całym internecie" i już miałam się zdziwić na tę samokrytykę... ale jednak nie.[/QUOTE]

Same here

Caudofemoralis · 2016-10-05, 14:27

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

Ja wiem, że na każdym kroku musicie podkreślać swoje przekonanie o własnej wyjątkowości i inszości, żeby wam się cieplej zrobiło, endorfinki rozlały się po ciele

... powiedział koleś, któremu endorfinki rozlewają się po ciele od pisania swych wielce oryginalnych i trafnych wynurzeń filozoficznych, traktowanych na równi z faktami naukowymi

Dziewczyny, radzę się nie angażować. Jemu to na serio sprawia przyjemność, gdy "obala" wasze argumenty swą "niewygodną prawdą". Jak będziemy siedzieć cicho, to sobie pójdzie.

lolita96 · 2016-10-05, 14:29

Kto to jest właściwie ten Krewet?

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 14:36

Cytat:

Napisane przez Caudofemoralis

... powiedział koleś, któremu endorfinki rozlewają się po ciele od pisania swych wielce oryginalnych i trafnych wynurzeń filozoficznych, traktowanych na równi z faktami naukowymi

Dziewczyny, radzę się nie angażować. Jemu to na serio sprawia przyjemność, gdy "obala" wasze argumenty swą "niewygodną prawdą". Jak będziemy siedzieć cicho, to sobie pójdzie.

To nie są wynurzenia filozoficzne. Jest w tym duża zawartość treści opartych o fakty naukowe. Co wy myślicie, że nikt nie bada zachowań kobiet? Zresztą same próby, eksperymenty, własne doświadczenia, które ludzie opisują na internecie to też moim zdaniem istotna i wartościowa pożywka do wyciągania wniosków. Choćby ot głupi, klasyczny eksperyment z portalami randkowymi, tak potępiany, bo tam są ponoć inne kobiety niż w realu. Przecież te same kobiety, które są tam zarejestrowane żyją w realnym świecie. Ile jest osób, które w tej chwili nie mają już żadnych kont na jakimkolwiek portalu społecznościowym? Poza tym to co wy same piszecie też o czymś świadczy i stanowi jakąś wartość dowodową. Ja sobie podczytuję różne fora i widzę co tam kobiety wypisują, zauważam te same schematy zachowań, co najczęściej występuje. Chyba, że wszystkie jak leci robią sobie jaja i nie piszą prawdy, ale ja myślę, że pewnych sytuacjach te zachowania na społecznościówkach są bardziej szczere i autentyczne od tych realnych, bo siedząc wygodnie przed komputerkiem ludzie mają poczucie bezpieczeństwa i łatwiej napisać wprost na takiej sympatii: "Spadaj ode mnie ty karle", niż powiedzieć coś takiego prosto w oczy.

**stewardesa** · 2016-10-05, 14:37

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

Klasyka u kobiet, brak argumentacji = średniozabawny, sarkastyczny podjazd na tle sprawności seksualnej. Kobieta ma cycki, więc nie potrzebuje dobrych argumentów i nie musi mieć nawet zabawnych tekstów (ten nie był), może walić sucharami, wycieczkami osobistymi, odpowiadać jednozdaniowym komentem, równoważnikiem, wróżyć z tarota co oponent robił, przeżył, robić mu rysopis psychologiczny na bazie własnego widzimisię, bez dowodów, ale rację i tak ma. Kobiety są zwolnione z myślenia, kultury, obiektywizmu i argumentowania.

Jak nie? Ja się uśmiałam.

Nie musiałam. Wystarczy frustracja wylewająca się z twórczości oponenta.
[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;66047481]Mam pytanie, bo dzisiaj w internety to ja nie.

Krewet i ten drugi tutaj, to oni piszą poważnie czy uprawiają zaangażowany trolling? Tym razem nie mogę wyłapać tej delikatnej granicy...[/QUOTE]Piszą poważnie.

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 14:37

Cytat:

Napisane przez lolita96

Kto to jest właściwie ten Krewet?

To człek światły, który z pewnością mimo ledwie 21 wiosen na karku, dźwiga na tym karku łeb o ogromnym potencjale i trzeba to rozwijać.

**201705042038** · 2016-10-05, 14:39

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

łatwiej napisać wprost na takiej sympatii: "Spadaj ode mnie ty karle", niż powiedzieć coś takiego prosto w oczy.

Czy my się już gdzieś poznaliśmy?

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 14:45

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Jak nie? Ja się uśmiałam.

Nie musiałam. Wystarczy frustracja wylewająca się z twórczości oponenta.
Piszą poważnie.

Heh, znam to z innych internetowych portali. Kobiety mają swój stały zestaw tekstów, które padają zawsze, gdy to co się dzieje przerasta ich możliwości twórcze i kognitywne. Najzabawniejsze jest to, że nawet nie chce im się wymyślić nowego zestawu. Zrobić czegokolwiek. Większość kobiet nie ma żadnej potrzeby samorozwoju, bo nie musi. Najważniejsze, żeby było im dobrze. Stąd też nudne się to już staje. Gdy padnie jakikolwiek zarzut w stronę kobiet, zasłużony, czy też nie, wówczas, aby nie przesilać nieprzystosowanego do wysiłku i zamartwiania się umysłu, trzeba przelecieć zestaw w głowie i czymś pierdyyknąć.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Cytat:

Napisane przez anna87

Czy my się już gdzieś poznaliśmy?

Nie przypominam sobie. A co? Poczęstowałaś kogoś tym tekstem?

Caudofemoralis · 2016-10-05, 14:47

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

pewnych sytuacjach te zachowania na społecznościówkach są bardziej szczere i autentyczne od tych realnych, bo siedząc wygodnie przed komputerkiem ludzie mają poczucie bezpieczeństwa i łatwiej napisać wprost na takiej sympatii: "Spadaj ode mnie ty karle", niż powiedzieć coś takiego prosto w oczy.

Ej, to czasem nie ten koleś z tego wątku o dyskryminacji niskich? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=64892406 Też coś pisał, że na kafeterii go zjechano za wzrost, ale to na pewno nie trolle, bo kobiety w internecie są bardziej szczere

lolita96 · 2016-10-05, 14:47

A jaki to był temat w którym ów Krewet tak światle się wypowiadał?

**201705042038** · 2016-10-05, 14:48

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

Heh, znam to z innych internetowych portali. Kobiety mają swój stały zestaw tekstów, które padają zawsze, gdy to co się dzieje przerasta ich możliwości twórcze i kognitywne. Najzabawniejsze jest to, że nawet nie chce im się wymyślić nowego zestawu. Zrobić czegokolwiek. Większość kobiet nie ma żadnej potrzeby samorozwoju, bo nie musi. Najważniejsze, żeby było im dobrze. Stąd też nudne się to już staje. Gdy padnie jakikolwiek zarzut w stronę kobiet, zasłużony, czy też nie, wówczas, aby nie przesilać nieprzystosowanego do wysiłku i zamartwiania się umysłu, trzeba przelecieć zestaw w głowie i czymś pierdyyknąć.

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Nie przypominam sobie. A co? Poczęstowałaś kogoś tym tekstem?

Chyba jednak się znamy:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=953771

Jak by Ci to powiedzieć... nie zwykłam prowadzić dyskusji z osobami, które obrażają innych ze względu na płeć, wiek, wyznanie, orientację seksualną, kolor skóry, wzrost czy wagę. Sorry, ale mam lepsze zajęcia, w którę mogę angażować moje niewielkie zasoby intelektualne.

Minna · 2016-10-05, 14:55

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;66045946]Przeczytałam "od lat wypisuję idiotyczne rzeczy po całym internecie" i już miałam się zdziwić na tę samokrytykę... ale jednak nie.[/QUOTE]

To samo ja ahahaha

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 14:58

Właściwie to chyba jedyna kwestia w jakiej się z krewetem nie zgadzam to kwestia intelektu, ale nie jestem pewien co on dokładnie o tym pisał, bo znalazłem kilka lakonicznych komentarzy. Kobiety NIE biorą pod uwagę moralności i intelektu faceta. Ubytków w atrakcyjności faceta kobieta prawie na bank nie stoleruje, ubytki intelektualne, przy znacznej atrakcyjności fizycznej stoleruje bez problemu. Ważne, by facet się prezentował od strony powierzchownej i był w miarę towarzyski, coś tam powiedział, klecił zdania z sensem i to wystarczy. Niestety ogromny, prawie stuprocentowy odsetek kobiet ma zdominowane życie przez opinię innych ludzi. Nikła inteligencja raczej nie będzie przeszkodą. Nawet bystre kobiety wiążą się z atrakcyjnymi debilami, a zawsze znajdzie się jakiś powód, żeby to uzasadnić. Inteligencję można na upartego przypisać każdemu. Normalnie nie raz, nie rozumiejąc jeszcze na czym świat stoi, łapałem się za łeb, jak kobieta wykształcona, oczytana, miła może być z dresem, wandalem, który rozwala mienie publiczne, prywatne, a czasem cudzą gębę. Moje miasto nie jest duże, liczy koło 50 tysięcy mieszkańców i znam tu sporo ludzi, więc wiem, że największe branie ma u nas dres, który nie ma średniego wykształcenia, za to ma wyrok w zawieszeniu, mięśnie, wzrost, a na facebooku 9/10 zainteresowań, które ma zaznaczone dotyczy nap*dalania się po ryju i przemocy, jak np: "Rydwan Wp*dolu", czy jakiś zawodnik sportów walki. Byłem, za czasów szkoły średniej, na kilku imprezach z jego udziałem i na każdej musowo musiało dochodzić do jakichś aktów przemocy, z jego inicjatywy. Bywał tam ze swoimi dziewczynami i nie dowierzałem wówczas, że takie miłe, sympatyczne, nawet wykształcone dziewczyny mogą być z kimś takim i lgnąć do niego. Zastanawiam się co kilka lat może kobieta robić z człowiekiem, z którym tematy do rozmowy kończą się po tygodniu, a 3/4 zdania złożonego to wulgaryzmy. No cóż, o gustach się nie dyskutuje. Tak samo kobiety odrzuca introwersja i wrażliwość. Właściwie to jest prawda, że każdy prędzej czy później kogoś tam sobie znajdzie, ale gdybyśmy skategoryzowali od największego, do najmniejszego powodzenia u płci pięknej to wiadomo, jak by to wyglądało i jakie atrybuty wiodłyby prym.

**stewardesa** · 2016-10-05, 15:02

Cytat:

Napisane przez lolita96

A jaki to był temat w którym ów Krewet tak światle się wypowiadał?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=839281

Ale tylko nieliczni rozumieją.

i leeeci banik

**NoReasonToPray** · 2016-10-05, 15:02

Cytat:

Napisane przez anna87

Chyba jednak się znamy:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=953771

Jak by Ci to powiedzieć... nie zwykłam prowadzić dyskusji z osobami, które obrażają innych ze względu na płeć, wiek, wyznanie, orientację seksualną, kolor skóry, wzrost czy wagę. Sorry, ale mam lepsze zajęcia, w którę mogę angażować moje niewielkie zasoby intelektualne.

Czyli mam rozumieć, że ani razu nie obraziłem płci pięknej, bo jak widać prowadzisz ze mną dyskusję. Czy może to niekonsekwencja z twojej strony? Jeśli o to ci chodzi, że znamy się z jakiegoś tematu, to nigdy wcześniej nie byłem na tym forum. Właściwie to byłem, ale jako czytelnik, a zarejestrowałem się teraz. Cel masz podany w temacie. Mam nadzieję, że krewet nie zwinął jeszcze straganu.

Fleur_D · 2016-10-05, 15:06

Cytat:

Napisane przez NoReasonToPray

To człek światły, który z pewnością mimo ledwie 21 wiosen na karku, dźwiga na tym karku łeb o ogromnym potencjale i trzeba to rozwijać.

Krewet, weź już skończ.

2016-10-05, 10:52	#1
NoReasonToPray BAN stały Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 39	Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Wczoraj przypadkowo znalazłem temat w przeglądarce, w którym wypowiadał się krewet i najpierw osłupiałem, a potem dostałem potężnej euforii. Ten człowiek, jakby skórę zdjął ze mnie. To jest mój brat bliźniak, moje alter ego i druga połówka orzecha włoskiego. Przez chwilę podejrzewałem u siebie zaburzenie dysocjacyjne i poważnie zastanawiałem się, czy nie mam rozdwojenia jaźni, a posty jego autorstwa nie wyszły spod mojego pióra w momencie uaktywnienia tego schorzenia. Od lat sam wypisuję identyczne rzeczy po całym internecie i tłumaczę, jak krowie na rowie ludziom opornie przyswajającym fakty. Moje pytanie. Czy on jeszcze tutaj zagląda? Muszę to wiedzieć, bo poczułem, że to jest przełomowy moment w moim życiu. Odnalezienie bratniej duszy to nie bagatela. Założyłoby się jakiś temat, gdzie wspólnymi siłami prowadzilibyśmy krucjatę przeciwko zakłamaniu i wypieraniu niewygodnych faktów.

2016-10-05, 11:15	#2
stewardesa BAN stały Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu Wiadomości: 9 512	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Może coś się da zrobić. Ale najpierw pytanie zasadnicze - co sądzisz o dziewczynach zakładających stringi na plażę?

2016-10-05, 13:05	#5
aleks_90 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-07 Wiadomości: 1 557	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Stewardesa MASZ RACJE Autorze: : Juz sie zakochałeś czy to tylko zauroczenie? ---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ---------- Kolejny "ZNAWCA" kobiet Czy poznałes WSZYSTKIE kobiety? Bzdury gadasz...

2016-10-05, 13:25	#7
trzyrazypiec Zakorzenienie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 3 019	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Wygląd nie ważny i wgl

2016-10-05, 13:39	#8
Maguda_ Kawaii strona mocy Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 8 943	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Autorze, czasem najprostsze rozwiązania są najlepsze - wysyłałeś mu pw?

2016-10-05, 14:09	#12
kennedy Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 18 345	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Ale bzdety. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.

2016-10-05, 14:15	#14
397c2675f3cdfd9a8d969495a6edd4aafb32f2d2_655aa1f83943f Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 2 324	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Mam pytanie, bo dzisiaj w internety to ja nie. Krewet i ten drugi tutaj, to oni piszą poważnie czy uprawiają zaangażowany trolling? Tym razem nie mogę wyłapać tej delikatnej granicy...

2016-10-05, 14:18	#15
nyana89 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: Północ Wiadomości: 4 758	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? [1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;66045946]Przeczytałam "od lat wypisuję idiotyczne rzeczy po całym internecie" i już miałam się zdziwić na tę samokrytykę... ale jednak nie.[/QUOTE] Same here __________________ 'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.'

2016-10-05, 14:29	#17
lolita96 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 1 227	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Kto to jest właściwie ten Krewet?

2016-10-05, 14:47	#24
lolita96 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 1 227	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? A jaki to był temat w którym ów Krewet tak światle się wypowiadał?

2016-10-05, 14:55	#26
Minna Zielona Driada Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 3 514	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? [1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;66045946]Przeczytałam "od lat wypisuję idiotyczne rzeczy po całym internecie" i już miałam się zdziwić na tę samokrytykę... ale jednak nie.[/QUOTE] To samo ja ahahaha __________________ "To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."

2016-10-05, 14:58	#27
NoReasonToPray BAN stały Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 39	Dot.: Zarejestrowałem się tu specjalnie, by poznać kreweta. Ma ktoś z nim kontakt? Właściwie to chyba jedyna kwestia w jakiej się z krewetem nie zgadzam to kwestia intelektu, ale nie jestem pewien co on dokładnie o tym pisał, bo znalazłem kilka lakonicznych komentarzy. Kobiety NIE biorą pod uwagę moralności i intelektu faceta. Ubytków w atrakcyjności faceta kobieta prawie na bank nie stoleruje, ubytki intelektualne, przy znacznej atrakcyjności fizycznej stoleruje bez problemu. Ważne, by facet się prezentował od strony powierzchownej i był w miarę towarzyski, coś tam powiedział, klecił zdania z sensem i to wystarczy. Niestety ogromny, prawie stuprocentowy odsetek kobiet ma zdominowane życie przez opinię innych ludzi. Nikła inteligencja raczej nie będzie przeszkodą. Nawet bystre kobiety wiążą się z atrakcyjnymi debilami, a zawsze znajdzie się jakiś powód, żeby to uzasadnić. Inteligencję można na upartego przypisać każdemu. Normalnie nie raz, nie rozumiejąc jeszcze na czym świat stoi, łapałem się za łeb, jak kobieta wykształcona, oczytana, miła może być z dresem, wandalem, który rozwala mienie publiczne, prywatne, a czasem cudzą gębę. Moje miasto nie jest duże, liczy koło 50 tysięcy mieszkańców i znam tu sporo ludzi, więc wiem, że największe branie ma u nas dres, który nie ma średniego wykształcenia, za to ma wyrok w zawieszeniu, mięśnie, wzrost, a na facebooku 9/10 zainteresowań, które ma zaznaczone dotyczy napdalania się po ryju i przemocy, jak np: "Rydwan Wpdolu", czy jakiś zawodnik sportów walki. Byłem, za czasów szkoły średniej, na kilku imprezach z jego udziałem i na każdej musowo musiało dochodzić do jakichś aktów przemocy, z jego inicjatywy. Bywał tam ze swoimi dziewczynami i nie dowierzałem wówczas, że takie miłe, sympatyczne, nawet wykształcone dziewczyny mogą być z kimś takim i lgnąć do niego. Zastanawiam się co kilka lat może kobieta robić z człowiekiem, z którym tematy do rozmowy kończą się po tygodniu, a 3/4 zdania złożonego to wulgaryzmy. No cóż, o gustach się nie dyskutuje. Tak samo kobiety odrzuca introwersja i wrażliwość. Właściwie to jest prawda, że każdy prędzej czy później kogoś tam sobie znajdzie, ale gdybyśmy skategoryzowali od największego, do najmniejszego powodzenia u płci pięknej to wiadomo, jak by to wyglądało i jakie atrybuty wiodłyby prym.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)